Skocz do zawartości

Instalacja fotowoltaiczna garść pytań


Qubacen

Recommended Posts

  Dnia 5.11.2018 o 15:48, animus napisał:

Energia elektryczna  jest zawsze produkowana w ilości dokładnie takiej, w jakiej jest zużywana. Nie ma nadwyżek energii, są czasem tylko nadwyżki zdolności produkcyjnych.

Rozwiń  

To stwierdzenie zaprzecza samemu sobie, bo jak nie ma nadwyżek energii to nie ma, a  piszesz że czasami są nadwyżki zdolności produkcyjnej. Zdolność produkcyjna przy panelach wytwarzających energię elektryczna to co jest jak nie nadwyżka wyprodukowanej energii.

Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

 

  Dnia 5.11.2018 o 16:18, mhtyl napisał:

To stwierdzenie zaprzecza samemu sobie, bo jak nie ma nadwyżek energii to nie ma, a  piszesz że czasami są nadwyżki zdolności produkcyjnej. Zdolność produkcyjna przy panelach wytwarzających energię elektryczna to co jest jak nie nadwyżka wyprodukowanej energii.

Rozwiń  

Zdolność produkcyjna nie jest nadwyżką wyprodukowanej  energii, energię trzeba odebrać, zużyć i lub zmagazynować żeby była.:bezradny:

 

Instalacja fotowoltaiczna będzie produkować zawsze tyle, ile będzie odebrać od niej sieć i lub inny odbiorniki.

 

Falownik decyduje ile oddaje, sieć i lub inny odbiorniki decyduje ile odbiera.  

 

 

Link do komentarza
  Dnia 5.11.2018 o 21:01, retrofood napisał:

Wiedzą, ale przecież prund jest zawsze.

Rozwiń  

To prawda - zawsze, no chyba, że jest zaciemniony/przykryty.

Ale.

Ten prund jest na zaciskach (jak jest nasłonecznienie) j, bez względu na to, czy jest odbiornik czy go nie ma.

Ale.

Teza, że nieobciążony (odbiornikiem) panel  ulega jakiejś "degradacji", bądź stwarza jakieś inne (dodatkowe) zagrożenie, jest błędna - w "przyrodzie" nie stwierdzono ani nie opisano takiego faktu.

Link do komentarza
  Dnia 6.11.2018 o 08:25, bajbaga napisał:

Teza, że nieobciążony (odbiornikiem) panel  ulega jakiejś "degradacji", bądź stwarza jakieś inne (dodatkowe) zagrożenie, jest błędna - w "przyrodzie" nie stwierdzono ani nie opisano takiego faktu.

Rozwiń  

Śmiałe  sformułowanie.

 

 

Na nieobciążonych odbiornikiem modułach paneli i okablowaniu stałoprądowym występuje napięcie o wartości do 1000 V. Jedynie całkowite odcięcie modułów od promieniowania słonecznego (zacienienie) powoduje zanik napięcia na modułach i okablowaniu DC.

 

 

Link do komentarza
  Dnia 6.11.2018 o 08:25, bajbaga napisał:

Ten prund jest na zaciskach (jak jest nasłonecznienie) j, bez względu na to, czy jest odbiornik czy go nie ma.

Rozwiń  

Nie o tym prundzie mowa. I nie myl napięcia z prądem.

  Dnia 6.11.2018 o 08:25, bajbaga napisał:

Teza, że nieobciążony (odbiornikiem) panel  ulega jakiejś "degradacji", bądź stwarza jakieś inne (dodatkowe) zagrożenie, jest błędna - w "przyrodzie" nie stwierdzono ani nie opisano takiego faktu.

Rozwiń  

Ciekawe skąd to wiesz? 

Link do komentarza
  Dnia 6.11.2018 o 13:34, animus napisał:

Na nieobciążonych odbiornikiem modułach paneli i okablowaniu stałoprądowym występuje napięcie o wartości do 1000 V.

Rozwiń  

A na obciążonych napięcie zanika ?

 

Odsyłam do linku z post #48 (Instrukcja obsługi elektrowni fotowoltaicznej)  strona 6:

  Cytat

System fotowoltaiczny jest systemem elektrycznym! Na łańcuchach modułów, aparatach elektrycznych i okablowaniu stałoprądowym mogą występować napięcia do 1000 V oraz prądy do kilkudziesięciu amperów. Porażenie prądem o takim napięciu może spowodować śmierć lub ciężki uszczerbek na zdrowiu! W pracach prowadzonych w bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni fotowoltaicznej i jej elementów zachowaj szczególną ostrożność!

Rozwiń  

oraz strona 9:

  Cytat

UWAGA! Z uwagi na charakter źródła wytwórczego (wytwarzanie energii elektrycznej bezpośrednio z promieniowania słonecznego) przy występowaniu nawet słabego światła słonecznego, nawet po całkowitym wyłączeniu elektrowni PV, na modułach i okablowaniu stałoprądowym występuje napięcie o wartości do 1000 V. Jedynie całkowite odcięcie modułów od promieniowania słonecznego powoduje zanik napięcia na modułach i okablowaniu DC.

Rozwiń  

 

  Dnia 6.11.2018 o 14:03, retrofood napisał:

Ciekawe skąd to wiesz? 

Rozwiń  

 

  Dnia 6.11.2018 o 08:25, bajbaga napisał:

w "przyrodzie" nie stwierdzono ani nie opisano takiego faktu.

Rozwiń  

 

Link do komentarza
  Dnia 5.11.2018 o 21:20, animus napisał:

Musisz zrozumieć co to jest zdolność produkcyjna, wtedy pojmiesz.

Rozwiń  

Nie muszę nic pojmować aby wiedzieć co to jest zdolność produkcyjna. Prosto i krótko to opisując jest to maksymalna pewna ilość jaką może ktoś wytworzyć. W tym przypadku panele wytwarzają  100% energii z czego dom użyje np.  80% tej wyprodukowanej energii a 20% odda/zmagazynuje w ZE. Więc te 20% to co to jest jak nie nadwyżka.

Biorąc pod uwagę, że np.  domowników nie w domu do gdz 16 bo  oboje pracują to sądzisz, że pod nieobecność domowników energia nie jest wytwarzana przez panele? bo przecież nikt nic nie używa. Pisałeś wcześniej 

  Cytat

Energia elektryczna  jest zawsze produkowana w ilości dokładnie takiej, w jakiej jest zużywana

Rozwiń  

czyli wychodzi na to jak nikt nie używa jakiegoś sprzętu napędzanego prądem to panele nie wytwarzają w tym czasie prądu bo nie ma odbioru.

Link do komentarza
  Dnia 6.11.2018 o 16:17, mhtyl napisał:

Nie muszę nic pojmować aby wiedzieć co to jest zdolność produkcyjna. Prosto i krótko to opisując jest to maksymalna pewna ilość jaką może ktoś wytworzyć. W tym przypadku panele wytwarzają  100% energii z czego dom użyje np.  80% tej wyprodukowanej energii a 20% odda/zmagazynuje w ZE. Więc te 20% to co to jest jak nie nadwyżka.

Rozwiń  

Nie chodzi o udział energii zużytej na własne potrzeby względem tej odebranej.

Żeby dać Ci do myślenia, to zdolność produkcyjna jest zależna od położenia modułu na dachu względem słońca.

Link do komentarza
  Dnia 6.11.2018 o 20:05, animus napisał:

Żeby dać Ci do myślenia, to zdolność produkcyjna jest zależna od położenia modułu na dachu względem słońca.

Rozwiń  

No tym stwierdzeniem to Ameryki nie odkryłeś. Wiadomo im więcej słońca tym więcej prądu. Przecież nikt nie da paneli od północy.

Link do komentarza
  Dnia 6.11.2018 o 08:25, bajbaga napisał:

 Teza, że nieobciążony (odbiornikiem) panel stwarza jakieś inne (dodatkowe) zagrożenie, jest błędna. 

Rozwiń  

Wybuch pożaru spowodowanego przez system PV należy do rzadkości.W czasie normalnej eksploatacji PV zagrożenie pożarowe może pojawić się wskutek prądów upływowych albo innego wybuchu pożaru niezwiązanego z system PV.

Podczas akcji ratowniczo -gaśniczej pożaru budynku, instalacja PV może doprowadzić do porażenia prądem strażaka, ze względu na wysokie napięcie po stronie DC.

 

W lutym 2010 roku wybuchł pożar.......

Strażacy w obawie przed porażeniem prądem z instalacji PV zdecydowali nie gasić ognia bezpośrednio tylko odczekali do całkowitego spłonięcia dachu i zniszczenia modłów.

 

Link do komentarza

Ciekawe, bardzo ciekawe a jeszcze bardziej śmieszne. Już widzę jak wchodzą na dach u Niemca i ściągają panele  a potem wchodzą niespostrzeżenie do środka domu aby ukraść całe sterowanie. Naprawdę ukraść panele fotowoltaiczne to łatwiejsze jak ukraść rower spod sklepu :) 

Link do komentarza

 

  Dnia 15.11.2018 o 21:12, mhtyl napisał:

Ciekawe, bardzo ciekawe a jeszcze bardziej śmieszne. Już widzę jak wchodzą na dach u Niemca i ściągają panele  a potem wchodzą niespostrzeżenie do środka domu aby ukraść całe sterowanie. Naprawdę ukraść panele fotowoltaiczne to łatwiejsze jak ukraść rower spod sklepu :) 

Rozwiń  

Mądrujesz się i to ty jesteś smieszny :bezradny: tobie panele FV kojarzą się z montażem tylko na dachu.:hahaha2:

http://gramwzielone.pl/energia-sloneczna/28265/zatrzymano-kolejnych-zlodziei-paneli-fotowoltaicznych

Link do komentarza
  Dnia 16.11.2018 o 09:13, animus napisał:

Mądrujesz się i to ty jesteś smieszny :bezradny: tobie panele FV kojarzą się z montażem tylko na dachu.:hahaha2:

Rozwiń  

Przeważnie są montowane na dachach to raz, a dwa to co dadzą same panele jak nie będzie do nich sterowania, a całe ustrojstwo nie znajduje się pod płotem tylko w domu.

I co wynika z linku który zapodałeś, że co? że panele kradną z domów jednorodzinnych? jedynie co jest faktem że kradną z farm fotowoltaicznych i nie piszą czy panele były już zamontowane czy ukradli je ze składu w którym czekały na montaż.

Link do komentarza
  Dnia 16.11.2018 o 15:48, mhtyl napisał:

Przeważnie są montowane na dachach to raz, a dwa to co dadzą same panele jak nie będzie do nich sterowania, a całe ustrojstwo nie znajduje się pod płotem tylko w domu.

 

Rozwiń  
  Cytat

Ich łupem mogło paść co najmniej kilka tysięcy paneli fotowoltaicznych oraz falowników, o łącznej wartości ponad 3,5 mln euro.

Rozwiń  

 

  Dnia 16.11.2018 o 15:48, mhtyl napisał:

I co wynika z linku który zapodałeś, że co? że panele kradną z domów jednorodzinnych? jedynie co jest faktem że kradną z farm fotowoltaicznych i nie piszą czy panele były już zamontowane czy ukradli je ze składu w którym czekały na montaż.

Rozwiń  

A może spadły z TIR'a... kogo to?

Ważne że zostały pozyskane nielegalnie na szkodę właściciela(i) o wartości ponad 3,5 mln euro.

 

Jedyne ale to... to że artykuł pochodzi z przed roku.

Ale raczej wątpię ze proceder przestał istnieć.

Link do komentarza
  Dnia 16.11.2018 o 17:08, Jani_63 napisał:

A może spadły z TIR'a... kogo to?

Ważne że zostały pozyskane nielegalnie na szkodę właściciela(i) o wartości ponad 3,5 mln euro.

Rozwiń  

Jasne, że kogo to? ale nie jest napisane, że zostały ukradzione z domów jednorodzinnych czy były już zamontowane.

Wyobrażasz sobie jak można ukraść działające w pełni panele fotowoltaiczne bez uszczerbku na ich wartości, o bezpieczeństwie złodziei już nie wspomnę, no chyba że kradli w nocy :) 

Link do komentarza
  Dnia 16.11.2018 o 17:29, mhtyl napisał:

Jasne, że kogo to? ale nie jest napisane, że zostały ukradzione z domów jednorodzinnych czy były już zamontowane.

Wyobrażasz sobie jak można ukraść działające w pełni panele fotowoltaiczne bez uszczerbku na ich wartości, o bezpieczeństwie złodziei już nie wspomnę, no chyba że kradli w nocy :) 

Rozwiń  

Hahahaha...............:takaemotka:

https://www.eluban.pl/wiadomosci/12562,kradl-przewody-ze-slupow-pod-napieciem

Link do komentarza

Trakcje elektryczną też kradną i też jest pod napięciem i to  3000 V i to prądu stałego, ale kradzież przewodów nie porównuj z panelami bo przewodami  po kradzieży  nie obchodzą się jak z jakiem, natomiast kradnąc panele jest więcej zachodu bo musza być bez uszczerbku aby można było je sprzedać dalej.

Link do komentarza
  Dnia 16.11.2018 o 18:15, mhtyl napisał:

, ale kradzież przewodów nie porównuj z panelami bo przewodami  po kradzieży  nie obchodzą się jak z jakiem, natomiast kradnąc panele jest więcej zachodu bo musza być bez uszczerbku aby można było je sprzedać dalej.

Rozwiń  

Wystarczy rozpiąć wtyczkę, kumaty złodziej wie gdzie, ja nie napiszę. 

A samochody jak kradną to musza być bez uszczerbku czy nie?

Link do komentarza
  Dnia 16.11.2018 o 19:03, animus napisał:

Wystarczy rozpiąć wtyczkę, kumaty złodziej wie gdzie, ja nie napiszę. 

A samochody jak kradną to musza być bez uszczerbku czy nie?

Rozwiń  

Nie porównuj kradzieży kabli do kradzieży paneli. Panele nie traktuje sie jak worki z ziemniakami w porównaniu z kablami gdzie po kradzieży nikt nie dba o ich wartość użytkową.

Link do komentarza

W przypadku kabli nie tylko po kradzieży złodzieje o nie nie dbają - w trakcie również.

A że dodatkowo jeszcze przewrócą kilkaset metrów słupów to już szczegół. :icon_razz: 

 

Ale twój argument jest nietrafiony. O mienie zdobyczne dba się tak jak nakazują okoliczności, np. super samochodów, artefaktów czy dzieł sztuki też nikt nie przerzuca widłami.

Wiem, wiem - zboża czy paliwa też nie, ale to już inna bajka. :icon_biggrin:

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...