Skocz do zawartości

Odpadająca farba z regipsu


barbur

Recommended Posts

Napisano

Witam wszystkich,

przed wprowadzeniem się do nowego mieszkania, zdecydowałem się odmalować troch zabrudzone ściany. Bez specjalnych konsultacji z fachowcami kupiłem farbę Dulux, wałki i przemalowałem wszystkie pomieszczenia, bez zdrapywania starej farby, bez gruntowania, bezpośrednio na starej farbie. Niestety nie na wszystkich ścianach to się powiodło - na 1 ściance działowej z karton-gipsu farba mocno spuchła, porobiły się pęcherze i po wyschnięciu można było zdejmować ją płatami. Wszystko byłoby ok, gdyby chciała tak zejść z całej powierzchni, ale udało mi się zerwać jedynie 3 pionowe pasy, pozostałej farby nie da się ruszyć nawet skrobaczką do farb, bo wcina się w powierzchnie regipsu i go uszkadza.

Efekt jak na zdjęciach dołączonych do posta.

Pytania:

Jak to najprościej naprawić? Tzn. wyrównać i pomalować, żeby się trzymało?

Czy trzeba usuwać tę starą farbę jednak, skoro się mocno trzyma? Jak to zrobić skutecznie na regipsie?

Czy może uzupełnić te zdarte pasy gładzią, wyszlifować na równo ze starą farbą, zagruntować całość i malować?

Jak i czym szlifować? Nie mam dostępu do żadnych maszyn typu szlifierka oscylacyjna itp. Mam tylko klasyczną wiertarkę.


Przeczytałem już opisy różnych metod i nie wiem, która z nich będzie odpowiednia. Z góry dzięki za profesjonalne porady dla laika!

Pozdrawiam
Bartek

1.JPG

2.JPG

3.JPG

Napisano (edytowany)
42 minuty temu, barbur napisał:

Bez specjalnych konsultacji z fachowcami kupiłem farbę Dulux, wałki i przemalowałem wszystkie pomieszczenia, bez zdrapywania starej farby, bez gruntowania, bezpośrednio na starej farbie.

Było tu zajrzeć wcześniej.

 

42 minuty temu, barbur napisał:

Czy może uzupełnić te zdarte pasy gładzią, wyszlifować na równo ze starą farbą, zagruntować całość i malować?

Teraz to ja najpierw zacząłbym od gruntowania.

Potem uzupełnić gładzią, szlifować (wystarczy płótnem ściernym - siatka), znowu grunt i malowanie.

Przestrzegać instrukcji co do czasu schnięcia (i zdrowego rozsądku)

Ale ja się nie znam.

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
49 minut temu, MrTomo napisał:

Było tu zajrzeć wcześniej.

 

Teraz to ja najpierw zacząłbym od gruntowania.

Potem uzupełnić gładzią, szlifować (wystarczy płótnem ściernym - siatka), znowu grunt i malowanie.

Przestrzegać instrukcji co do czasu schnięcia (i zdrowego rozsądku)

Ale ja się nie znam.

Znasz się , znasz się ...tyle ile trzeba się znasz :icon_biggrin:

co do zaleceń to chyba wyczerpałeś temat.

Napisano
10 minut temu, joks napisał:

co do zaleceń to chyba wyczerpałeś temat

:D

Zastanawialem się jeszcze nad ew. Zatopieniem siatki. Nie wiem jak grubo trzeba szpachlowac i czy sa tam jakieś łaczenia?

Wolałem zostawić to fachowcom

Napisano
48 minut temu, MrTomo napisał:

 

Zastanawialem się jeszcze nad ew. Zatopieniem siatki.

Tiiaaaa - można przecież jeszcze położyć nowe płyty g/k i dopiero wtedy malować...

 

Na takie ubytki zeskrobanej farby wystarczy gładź po zagruntowaniu powierzchni - toż to z pół milimetra!

A szlifowanie wykonać ręcznie, drobnym papierem na odpowiednim uchwycie-pacy.

 

Nie znam się, ale napisałem... :zalamka:

Napisano

Dzięki serdeczne za odpowiedzi. Fundamentalnym błędem było malowanie bez wcześniejszego sprawdzenia jakie jest podłoże, ale mądry Polak po szkodzie ;)

 

Czyli procedura teraz to:

  1. zagruntowanie całości
  2. gładź
  3. szlifowanie ręczne
  4. malowanie

 

Czy możecie mi jeszcze polecić jaki grunt i gładź najlepiej kupić zakładając, że mam tylko tę małą powierzchnię do naprawy i chciałbym przejść przez to bez kolejnych niespodziewanych przygód i komplikacji?

Napisano

Sprawdz, czy w miejscach, gdzie farba się złuszczyła, nie zatłuściła się czymś powierzchnia płyty...

Jako, że robiłem przeważnie na chemii budowlanej Atlasa, poleciłbym Ci Unigrunt i jakąś gładź gotową w wiaderku, np RAPID.

  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Szanowny Panie,
Podstawą wszystkich prac wykończeniowych jest odpowiednie przygotowanie podłoża, jego oczyszczenie i zagruntowanie. W tym przypadku trzeba usunąć szpachelką wszystkie odpadające fragmenty gładzi, następnie wszystko odpylić i zagruntować gruntem ACRYL-PUTZ® GU40. Następnym krokiem jest dwukrotne nałożenie gładzi. Tu rekomenduję gładź ACRYL-PUTZ® ST10 START. Gładź jest prosta w aplikacji, wyjątkowo przyczepna do podłoża oraz elastyczna. Po wyschnięciu powierzchni należy ją przeszlifować, odpylić, zagruntować i pomalować dobrej jakości farbą. Tu polecam Śnieżkę Satynową głównie ze względu na jej walory estetyczne oraz plamoodporność.

 

Pozdrawiam serdecznie,

E-rzecznik FFiL Śnieżka

 

  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Taras z drewna to inwestycja na długie lata, ale tylko pod warunkiem regularnej i prawidłowej konserwacji. Najważniejszym momentem w całym roku jest zabezpieczenie drewna przed zimą. To właśnie w tym okresie taras jest narażony na największe obciążenia: wilgoć, stojącą wodę, mróz, częste zmiany temperatury oraz ograniczone nasłonecznienie sprzyjające rozwojowi glonów i grzybów. Jako osoba pracująca na co dzień z produktami Osmo, przedstawiam sprawdzony i skuteczny sposób zabezpieczenia tarasu przed sezonem zimowym. Dlaczego warto zabezpieczać taras przed zimą Niezabezpieczone drewno bardzo szybko traci swoje właściwości. Wnika w nie woda, która zimą zamarza, powodując mikropęknięcia. Drewno szarzeje, staje się szorstkie i podatne na ścieranie oraz biodegradację. Wiosną często okazuje się, że konieczne jest szlifowanie lub nawet wymiana części desek. Oleje tarasowe Osmo działają inaczej niż lakiery. Wnikają głęboko w strukturę drewna, nie tworzą łuszczącej się powłoki i pozwalają drewnu oddychać. Dzięki temu wilgoć nie zostaje zamknięta wewnątrz desek. Krok pierwszy – dokładne czyszczenie tarasu Przed nałożeniem oleju taras musi być idealnie czysty. Stare osady, szarość i naloty biologiczne osłabiają skuteczność impregnacji. Najlepsze efekty daje zastosowanie Osmo Gel 6611 do usuwania starych powłok z  drewna lub specjalistycznego środka czyszczącego do tarasów. Preparat usuwa poszarzałe warstwy drewna, pozostałości starego oleju oraz zabrudzenia biologiczne. Po umyciu taras należy spłukać wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia na minimum 24–48 godzin. Drewno musi być suche w dotyku i w strukturze. Krok drugi – wybór odpowiedniego oleju Osmo Dobór oleju zależy od rodzaju drewna oraz oczekiwanego efektu wizualnego. Osmo Olej Tarasowy Naturalny nr 007 polecany jest osobom, które chcą zachować naturalny kolor drewna. Chroni przed wodą i ścieraniem. Oleje tarasowe Osmo w wersjach kolorystycznych (takich jak Bangkirai 006, Modrzew 009 Szary 019 ) pozwalają jednocześnie zabezpieczyć i odświeżyć kolor tarasu. Dla tarasów bardzo nasłonecznionych szczególnie polecana jest jako pierwsza warstwa, wersja z filtrem UV 420, która znacznie ogranicza proces szarzenia drewna. Krok trzeci – prawidłowa aplikacja oleju przed zimą Olejowanie powinno odbywać się w odpowiednich warunkach atmosferycznych. Temperatura powietrza i podłoża nie powinna być niższa niż 10 stopni Celsjusza. Nie należy olejować przy zapowiedzi opadów w ciągu kolejnych 24 godzin. Olej nakłada się cienką warstwą przy pomocy wałka, pędzla lub pada do tarasów, zawsze wzdłuż słojów drewna. Nadmiar oleju należy równomiernie rozprowadzić, nie pozostawiając kałuż. Czas schnięcia to około 8–10 godzin do lekkiego użytkowania oraz 24 godziny do pełnej odporności. W przypadku tarasów regularnie konserwowanych zwykle wystarcza jedna warstwa oleju przed zimą. Krok czwarty – zabezpieczenie tarasu na czas zimy Na okres zimowy warto usunąć z tarasu donice i meble stojące bezpośrednio na deskach. Nie należy przykrywać tarasu szczelną folią, ponieważ prowadzi to do gromadzenia się wilgoci pod spodem. Bardzo ważny jest swobodny odpływ wody. Zimą nie wolno skuwać lodu ostrymi narzędziami, ponieważ prowadzi to do mechanicznych uszkodzeń powierzchni. Drewno zabezpieczone olejem Osmo nie chłonie wody, nie pęka, nie łuszczy się i bardzo łatwo odnawia się wiosną jedną warstwą oleju. Jak często olejować taras Tarasy zadaszone wystarczy olejować raz w roku. Tarasy odkryte i silnie nasłonecznione warto zabezpieczać dwa razy w roku – wiosną i przed zimą. Olejowanie jesienne pełni funkcję ochronnej impregnacji na trudny sezon. Najczęstsze błędy popełniane przy konserwacji tarasu Do najczęstszych błędów należą: olejowanie wilgotnego drewna, nakładanie zbyt grubej warstwy oleju, brak wcześniejszego czyszczenia powierzchni, stosowanie lakierów zamiast olejów oraz olejowanie przy zbyt niskiej temperaturze późną jesienią.
    • Na niektóre "damskie" oko wygląda jak "amelinium"  - po co wyprowadzać z błędu?
    • Zapach będzie jak się będą paliły. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Może to korytko jest grubsze. Na pewno jest drogie 10 zł mb.  https://www.ekombig.pl/suche-systemy/394-al-panel-prosty.html
    • Czyli to inox, nierdzewka. A Tytan w skladzie ma kwas fosforowy, który reaguje ze stalą nierdzewną.    https://allegro.pl/kategoria/srodki-czyszczace-srodki-do-lazienek-323418?string=MATMAT TRISOL
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...