Marek nowicjusz Napisano 8 grudnia 2017 Udostępnij #1 Napisano 8 grudnia 2017 Witam, jeśli napisze coś nie tak, to proszę o wybaczenie bo jest to mój debiut. Mieszkam w kamiennicy z 1930r., parter, dwa piętra i poddasze nieużytkowe (w szczycie 1,2m), budynek nieocieplony, na parterze sklep, na 1 piętrze jedna rodzina i na drugim my. Oprócz nas nikt nie jest zainteresowany ociepleniem zew. Pytanie na razie dotyczy ocieplenia ścian od strony korytarza i klatki schodowej na moim piętrze, które są nieogrzewane. Czy mogę to zrobić (p.po.z, kondensacja pary, itp), jeżeli tak to jak najlepiej i jakim materiałem (styro, wełna, itp). Zależy mi żeby to było tanie, skuteczne i proste do wykonania. Za podpowiedzi dziękuję . Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 11 grudnia 2017 Udostępnij #2 Napisano 11 grudnia 2017 Najprościej będzie styropianem i tynk mozaikowy - o ile nie ma ograniczeń co do minimalnej szerokości biegu. Profesjonalnie - płyty z betonu komórkowego multipor (marka XELLA) - stosowane w przypadkach gdy w budynkach będących pod opieką konserwatora nie można zmienić elewacji i zastosować sytemu ETICS (BSO). Płyty tej marki sprawdzają się doskonale w budynkach zabytkowych o dużej kubaturze pomieszczeń, w których jedyna opcja termomodernizacji to ocieplenie od środka. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 11 grudnia 2017 Udostępnij #3 Napisano 11 grudnia 2017 Niestety planowany zakres ocieplenia praktycznie nie daje żadnych efektów - straty ciepła następują głównie przez ściany zewnętrzne , a ucieczka ciepła przez klatkę schodową ma niewielki w tym udział. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 11 grudnia 2017 Udostępnij #4 Napisano 11 grudnia 2017 Nawiązując do wypowiedzi Kolegi Cezarego - tak właśnie jest i inwestor myśli, że skoro na klatce schodowej jest zimno, to odizoluje pomieszczenia od zimnej klatki czyli poza mieszkaniem To złudne nadzieje na znaczną poprawę komfortu cieplnego w pomieszczeniach mieszkalnych ponieważ, patrz wypowiedź Kolegi Cezarego + moja interpretacja, na zewnątrz jest np. -20 czyli strumień zimnego powietrza musi być zatrzymany przez przegrodę zewnętrzną. Trochę to przypomina łopatologię stosowaną ale fizyka budowli w tym przypadku jest prosta. Link do komentarza
bajbaga Napisano 11 grudnia 2017 Udostępnij #5 Napisano 11 grudnia 2017 (edytowany) Nie mniej jednak takie ocieplenie coś tam da - to też fizyka. Jedyne rozsądne wyjście to zrobienie "termosu" od wewnątrz - czyli ocieplenie wszystkich ścian i sufitów wewnątrz mieszkania. Proponowane przez Olka płyty MULIPOR są bardzo dobrym rozwiązaniem - niestety kosztownym. Można to rozciągnąć w czasie i robić etapami - pomieszczenie po pomieszczeniu. Pokrycie (wszystkich) ścian (wewnętrznych) tapetami flizelinowymi też przyniesie efekt - lepszy niż ocieplanie ścian na korytarzu ( znacznie ograniczy efekt pizgania zimnem od ścian). Edytowano 11 grudnia 2017 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość Napisano 11 grudnia 2017 Udostępnij #6 Napisano 11 grudnia 2017 Dnia 8.12.2017 o 17:26, Marek nowicjusz napisał: Mieszkam w kamiennicy z 1930r Budynek niby stary, ale czy objęty jest opieką konserwatora zabytków? Czy elewację ma jakoś specjalnie wykończoną, ozdobioną? Jako że widywałem budynki ocieplone częściowo, może warto z sąsiadem,w porozumieniu z zarządcą budynku (np za czasowe zwolnienie z opłat, czy ich części) - zainwestować w ocieplenie Waszych ścian z zewnątrz budynku + "Wasza" strona klatki schodowej... Nie są to porażające koszty, a komfort w mieszkaniu zmieni się radykalnie i bezpieczniej będzie dla budynku. Może dołączą się sąsiedzi z drugiej strony klatki schodowej, wtedy koszty (np. wynajęcia rusztowań) mogą być - na mieszkanie - nieco niższe... Link do komentarza
MrTomo Napisano 11 grudnia 2017 Udostępnij #7 Napisano 11 grudnia 2017 Jak się weźmiecie za ocieplenie to pomyślcie też o wentylacji. Link do komentarza
Marek nowicjusz Napisano 11 grudnia 2017 Autor Udostępnij #8 Napisano 11 grudnia 2017 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, moja wina, że nie sprecyzowałem wszystkich informacji. Oczywistym jest, że najkorzystniej będzie ocieplić budynek z zewnątrz - na razie temat wstrzymany tylko z powodów finansowych współwłaściciela kamienicy. Chcę ocieplić ściany od zimnego korytarza bo po drugiej stronie ściany mamy łazienkę i pokój dziecka, ściana (4x3 m, 30cm gruba, cegła pelna) bardzo zimna i muszę mocna grzać w łazience żeby temperatura była przyzwoita. Mieszkanie mam po remoncie więc wewnątrz nie będę ocieplał, liczę że w przyszłym roku zainwestujemy w ocieplenie zew. Wydaje mi się (dlatego pytam), że poprawi się komfort w łazience po ociepleniu tej ściany - korytarz raczej nigdy nie będzie ogrzewany i będzie zimna ta ściana nawet po ociepleniu zew. Wyczytałem, że styropianu nie można dawać wewnątrz bo 1.przepisy ppoż nie pozwalają, 2. może pod nim kondensować para - co Wy na to? Bloczki brałem pod uwagę ale są drogie. A co sądzicie o zastosowaniu płyt z wełny? Link do komentarza
Eksperci Śnieżka Napisano 5 stycznia 2018 Udostępnij #9 Napisano 5 stycznia 2018 Szanowny Panie, ocieplenie ściany od strony klatki schodowej nie da dużego efektu, gdyż strata ciepła jest głównie przez ściany zewnętrzne. W Pana przypadku zastanowiłbym się nad wykonaniem izolacji wewnętrznej zwracając uwagę na utrzymanie jakości wentylacji. Jednym z rozwiązań jest np. wykonanie zabudowy z profili aluminiowych, ocieplenie wełną oraz płytowanie. Jest to wygodne rozwiązanie, które pozwala zachować również estetykę wnętrza. Rekomenduję wykorzystanie masy szpachlowej ACRYL-PUTZ® MS30 do beztaśmowego łączenia płyt, a także farby Śnieżka Kuchnia Łazienka, która zapobiegnie powstawaniu oraz rozwijaniu się wilgoci. Pozdrawiam serdecznie, E-rzecznik FFiL Śnieżka Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się