Skocz do zawartości

Płyta fundamentowa - boki odbiegające od osi


DreTomasz

Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry wszystkim.


To mój pierwszy post na forum i od razu z grubej rury ;)

 

W październiku rozpocząłem budowę niepodpiwniczonego domu jednorodzinnego z osobnym garażem. Razem z projektantem zdecydowaliśmy się posadowić budynki na płycie fundamentowej ze względu na trudne warunki (glina na -60cm i wysoki poziom wód).
Po wylaniu fundamentów zauważyłem mocne odchylenie szalunków do wnętrza. Zdjęcia obrazują problem, o którym mówię.

WP_20171129_15_29_37_Pro.thumb.jpg.7227e144a4d2570742c10be10373ae56.jpgWP_20171129_15_30_58_Pro.thumb.jpg.b833129ddda7c97e805d4aab99f3665e.jpgWP_20171129_15_30_06_Pro.thumb.jpg.33f1703fe3172d03a120b71c0e4a2c9f.jpg

 

 

Sznurek wyznacza oś, do krawędzi płyty powinno być 12cm (ściany z silikatów 24cm). W najgorszym punkcie od osi do krawędzi fundamentu jest 3cm. Z drugiej strony podobnie. Kierownik budowy nie zgodził się na murowanie ściany w części na płycie, a w części w powietrzu (styropian). Jego propozycją jest dozbrojenie po jednej stronie i dolanie tych brakujących ~20cm betonu. Niestety pogoda nie pozwala na te czynności i cała operacja naprawy została przesunięta na wiosnę. 
Czy takie dolewanie betonu po 4 miesiącach ma w ogóle sens? Czy nie lepiej "dozbroić" po obu stronach i zalać ubytki aby płyta była zgodnie z projektem?

 

Druga sprawa to duże różnice w poziomie płyty. Różnica ponad 3cm/4m w płycie pod domem i ponad 5cm/4m pod garażem. Według wykonawcy nie ma problemu, ja widzę problem w wyprowadzeniu odpowiedniego poziomu pod posadzki.
W domu będzie 25cm styropianu, w garażu 10cm. Czy w grę wchodzi frezowanie powierzchni płyty, wykonanie wylewki wyrównującej, czy może lepiej postarać się wyprowadzić poziom ociepleniem (frezowanie styropianu lub natrysk pianki zamkniętokomórkowej)?

 

Na koniec jeszcze zdjęcie całości:

WP_20171110_12_38_30_Pro.thumb.jpg.be6880d3156ea42f4ab58eac232d2a47.jpg

 

Niestety nie znam się na budownictwie, wiedzę czerpię głównie z internetu. Chętnie poznam Wasze opinie i propozycje rozwiązania tych niedoróbek. 

Jeśli coś nie jest jasne chętnie uzupełnię mój opis.

Napisano

Nie znamy szczegółów, ale takie fundamentowanie jest co najmniej dziwne. Płyta na powierzchni gruntu powinna być układana na izolacji termicznej i podsypce żwirowej - ochrona przed wysadzinami mrozowymi zwłaszcza w przypadku gruntu gliniastego. Co do błędów wykonawczych - ściany konstrukcyjne muszą mieścić się w obrysie fundamentu  (dopuszczalne niewielkie nadwieszenie)  a proste dolewki po bokach nie rozwiązują problemu.

Napisano

Grunt pod płytą był w części wymieniony na kamienie i piasek.

Przekrój płyty zgodnie z projektem:

 

- styropian twardy EPS 25cm

- hydroizolacja papa termozgrzewalna lub 2x folia PCV

- plyta zelbetowa 30cm B25 W8

- 2x papa

- chudy beton 10cm

- podsypka piaskowa 30cm pod cala plyta

- podsypka tluczniowo-piaskowa 30cm po obwodzie budynku

 

5a211ed290c82_przekrj.thumb.JPG.022c934e1056d6e5ca9a3489eacbdcd8.JPG

 

Według kierownika, nie ma być to proste dolanie betonu a wklejenie kotew do aktualnej płyty i dospawanie do tego zbrojenia i zalanie betonem o tych samych parametrach.

 

W jaki inny sposób można wyrównać boki płyty? Nie chcę zmniejszyć pomieszczeń o 10cm z każdej ze stron...

 

Napisano

Tu potrzebna jest decyzja projektanta - nic bez niego. To projektant jest szefem wszystkich szefów.

To projektant zdecyduje czy zmiana (od projektu) jest istotna czy nie istotna, oraz o sposobie wyjścia z sytuacji.

Zmiana wymiarów budynku może być zmianą istotną (jeśli przekracza 2%) i skutkuje procedurą zmiany pozwolenia na budowę.

Ps. Jakieś badania geologiczne były ?

Napisano

Problem w tym, że nie chcę zmieniać wymiarów budynku w żaden sposób. Chciałbym dowiedzieć się jak naprawić te błędy wykonawcze o ile w ogóle da się to naprawić...

 

Pierwsze co zrobiłem po zakupie działki to badania gruntu. Geolog zrobiła 2 odwierty ~4m w okolicy narożników, poza obrysem budynku. 

 

odiwert1.JPG.7e216ec0cb5672df394506dcd93f0d9e.JPG

 

odiwert2.JPG.17c32056aac2eb5cd89813a5e94b9ee4.JPG

Napisano
1 godzinę temu, DreTomasz napisał:

Grunt pod płytą był w części wymieniony na kamienie i piasek.

To co wyżej + to co wyszło z badań geologicznych i "uzyskany" efekt, może zaniepokoić - dawno nie miałem z "geologią" do czynienia i być może się mylę.

 

Rozumiem, że to co wykonałeś jest w 100% zgodne z projektem - także ta częściowa wymiana gruntu.

 

Tak czy siak - konieczna wizyta u projektanta.

 

Napisano

To projektant musi wyrazić zgodę na zmiany służące przywróceniu tej płyty do stanu zgodnego z projektem. I on musi to nanieść na projekt. Nie znając dokładnie sytuacji nie sposób powiedzieć czy propozycja kierownika budowy jest dobra. Gdzie on jednak był, gdy przygotowywano ten wadliwy szalunek i wylewano płytę?

Napisano

Kierownik, odebrał zbrojenie płyty, lecz przy wylewaniu go nie było. Nie wiedziałem, że powinien uczestniczyć we wszystkich pracach. Pytanie w takim razie co jeszcze nie zostało dopilnowane...

Skonsultuję się z projektantem w sprawie naprawy, zobaczymy jak on się odniesie do tego wszystkiego.

 

A co z nierównościami poziomu płyty? Czy te 3-5cm różnicy na odległości niecałych 4 metrów nie będą miały wpływu na dalsze prace?

Napisano
1 minutę temu, DreTomasz napisał:

A co z nierównościami poziomu płyty? Czy te 3-5cm różnicy na odległości niecałych 4 metrów nie będą miały wpływu na dalsze prace?

Od tego też jest projektant.

  • 1 rok temu...
Napisano

Nie wiem jak sytuacja ponieważ już jakiś czas minął od wpisu. Generalnie to kierownik budowy jest od tego aby pilnować takich rzeczy - bo po co miałby w ogóle być. Czy sprawdził jakie dali zbrojenie, czy w  ogóle zgodnie z projektem je wykonali?

Projektant jest od projektu i może nie być obecny przy pracach ale kierownik musi być. Do niego powinno się kierować reklamacje na wadliwie wykonane prace a on do wykonawcy. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...