Skocz do zawartości

Recommended Posts

Podpowiedzcie jaką blachodachówkę wybrać. Wstępne rozeznanie mam zrobione, kolor ustalony, wzór ustalony. Raczej skłaniamy się do blachodachówki modułowej. I tak do wyboru mamy:

- Bud Mat Wenecja XMatt - ewentualnie DMatt

- Ruuki Finnera

- Plannja Flex

- Bratex Scandinavia

- Blachprofil Zet Look/Roof

 

Którą z powyższych polecacie mając na uwadze gwrancję, łatwość i szybkośc montażu, zakup całego "osprzętu" do dachu itd. ?

Która z nich jest faktycznie matowa a która nie?

 

A może blachodachówka modułowa to zły wybór i lepiej brać dostępną w arkuszach ?

 

Link do komentarza
Gość mhtyl

Co mogę powiedzieć i doradzić to jaka byś nie wybrał to zawsze będzie blacha. Z tego co pamiętam to budujesz nowy domek. Nie wiem czy już pisaliśmy o tym ale dlaczego nie bierzesz pod uwagę dachówki ceramicznej?

Link do komentarza
Gość mhtyl

Blacha z wyższej półki cenowej ma gwarancje do 30 lat, dachówka ceramiczna bez względu na półkę cenową ma 30 lat (a niektóre firmy nawet i 50 lat) a wytrzyma znacznie więcej. Cena dachówki ceramiczne do blachy jest porównywalna a jakością dachówka przebija blachę.

Kto będzie Ci kładł tą blachę? Sam czy firma?

Link do komentarza

Może to moje odczucie ale wydaje mi się, że przez dachówkę jak nie zrobisz pełnego deskowania jednak trochę "podwiewa". A orientacja domu w terenie będzie tak, że skosy dachu (dwuspadowy) będą akurat od dwóch stron z których najczęściej wieje a więc północ-południe. I dlatego mam obawy co do dachówki. Blacha jednak jaka by nie była o niej opinia wydaje mi się bardziej szczelniejsza.

Link do komentarza
Gość mhtyl

Jeżeli chodzi Ci o szczelność to karpiówkę w koronkę, ale bez przesady, dachówki zakładkowe nie są aż tak nieszczelne jak ktoś coś o nich mówi. Bez względu na rodzaj pokrycia powinno robić się pełne deskowanie bo to najlepsza opcja.

Link do komentarza
Gość mhtyl

Jak kupisz blachę w arkuszach to szybciej pokryjesz dach z prostego powodu niż modułową. Co do jakości, trwałości to moje zdanie zdanie jest takie, że dziś nie wiadomo co i jak kupisz, blacha to blacha.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Po szerszym rozpoznaniu tematu zdecydujmy się pewnie na Scandinavię.

Jednak 350 g/m2 ocynku vs 275 g/m2 robi swoje...

Będąc u sprzedawcy po wycenę dachu zaintrygował nas nowością Bratex-a pod nazwą Savanna. Ktoś coś może o niej już powiedzieć?

 

I druga sprawa: System rynnowy Flamingo vs Struga. Czy oba są porównywalne?

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie temu...

Odgrzewam temat, bo decyzja została już podjęta, ale czy jeśli Bywa zdecydowałby się na dach z dachówką ceramiczną, nie byłaby konieczna przebudowa całego dachu? Przecież jest to najcięższy typ pokrycia, nawet dachówka kompozytowa czy blacha są dużo lżejsze (o papie nie wspominam). Jeśli dach został zaprojektowany do pokrycia lżejszym materiałem, mógłby nie utrzymać dachówki ceramicznej.

Link do komentarza

Autor wątku nie chce wydać na budowę kroci, a przebudowa dachu i użycie zupełnie innej technologii pokrycia, niż była planowana na początku, będzie związana z wydaniem majątku na budowę. Nie ważyłem gontów papowych i blachodachówek, jestem jednak pewny, że są lżejsze od dachówki ceramicznej. Jeśli miałbym zgadywać, obstawiłbym papę jako lżejszą.

Edytowano przez arachnofobia (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 19.11.2017 o 13:33, arachnofobia napisał:

Odgrzewam temat, bo decyzja została już podjęta, ale czy jeśli Bywa zdecydowałby się na dach z dachówką ceramiczną, nie byłaby konieczna przebudowa całego dachu? Przecież jest to najcięższy typ pokrycia, nawet dachówka kompozytowa czy blacha są dużo lżejsze (o papie nie wspominam). Jeśli dach został zaprojektowany do pokrycia lżejszym materiałem, mógłby nie utrzymać dachówki ceramicznej.

Rozwiń  

Albo ja jestem już całkiem zacofany, do tyłu i niezdrów na umyśle, albo świat zwariował... Ludzie, w życiu nie słyszałem żeby wytrzymalość konstrukcji dachu ktoś projektował mając na uwadze ciężar i materiał do jego pokrycia. Za moich czasów zawsze brano pod uwagę wersję najmniej korzystną, czyli materiał najcięższy + średnią wieloletnią pokrycia śniegiem! Do tego dochodził współczynnik bezpieczeństwa k dla konstrukcji budowlanych. Nie było żadnych problemów aby zmienić pokrycie chociażby w ostatniej chwili...

Ale ja już pewnie stary zgred jestem. Nie przystaję do obecnych czasów.

Oczywiście, zaraz będzie hejt, że to, że tamto... Nie, proszę odpuscić. Chodzi mi tylko o dachy dwu- lub wielospadowe na domach tzw. jednorodzinnych.

Wiem że istnieją stropodachy, dachy na obiektach przemysłowych itd. O nich się nie wypowiadam.

Link do komentarza

Wiesz, nie żebym się kłócił, nie hejtuję, ale są firmy zajmujące się ekspertyzami budowlanymi, chociażby pokryć dachowych czy ogólnego stanu dachu. Jeśli na rynku jest taka usługa, to chyba jednak jest ona potrzebna? :) Oczywiście, każdy dach powinien być zaprojektowany z myślą o najbardziej niekorzystnej sytuacji, czyli mocno pokrytym śniegiem. Nie jestem budowlańcem, nie postawiłem własnoręcznie żadnego domu ale jedną budowę mam już za sobą.

Link do komentarza
  Dnia 19.11.2017 o 16:30, arachnofobia napisał:

Wiesz, nie żebym się kłócił, nie hejtuję, ale są firmy zajmujące się ekspertyzami budowlanymi, chociażby pokryć dachowych czy ogólnego stanu dachu. Jeśli na rynku jest taka usługa, to chyba jednak jest ona potrzebna? :) Oczywiście, każdy dach powinien być zaprojektowany z myślą o najbardziej niekorzystnej sytuacji, czyli mocno pokrytym śniegiem. Nie jestem budowlańcem, nie postawiłem własnoręcznie żadnego domu ale jedną budowę mam już za sobą.

Rozwiń  

To oczywiste że są firmy... że są eksperci i że wykonują ekspertyzy. Ale nie trzeba być ekspertem by wiedzieć, że masa półmetrowej, mokrej warstwy śniegu na dachu wielokrotnie przekracza masę blachy a nawet dachówki ceramicznej (cementowej też, bardzo popularnej za moich czasów). I tak jak dla ścian najważniejszym parametrem jest napór wiatru, tak dla dachu parametrem krytycznym jest obciążenie mokrym śniegiem! Reszta to tylko dodatek.

Link do komentarza
  Dnia 19.11.2017 o 13:33, arachnofobia napisał:

Odgrzewam temat, bo decyzja została już podjęta, ale czy jeśli Bywa zdecydowałby się na dach z dachówką ceramiczną, nie byłaby konieczna przebudowa całego dachu? Przecież jest to najcięższy typ pokrycia, nawet dachówka kompozytowa czy blacha są dużo lżejsze (o papie nie wspominam). Jeśli dach został zaprojektowany do pokrycia lżejszym materiałem, mógłby nie utrzymać dachówki ceramicznej.

Rozwiń  

Oczywiście, że trzeba by było więźbę zmienić na mocniejszą. 

  Dnia 19.11.2017 o 15:05, arachnofobia napisał:

Autor wątku nie chce wydać na budowę kroci, a przebudowa dachu i użycie zupełnie innej technologii pokrycia, niż była planowana na początku, będzie związana z wydaniem majątku na budowę. Nie ważyłem gontów papowych i blachodachówek, jestem jednak pewny, że są lżejsze od dachówki ceramicznej. Jeśli miałbym zgadywać, obstawiłbym papę jako lżejszą.

Rozwiń  

Czyli kto chce zmienić rodzaj pokrycia, Ty czy piszesz w imieniu autora tematu?

Link do komentarza
  Dnia 19.11.2017 o 20:26, retrofood napisał:

Piszesz w imieniu autora projektu? Jeśli nie, to wcale nie jest takie oczywiste.

Rozwiń  

Odpowiadam arachnofobi.

Widziałem więźbę  na jednej budowie zaprojektowana pod lekkie pokrycie, przekrój był taki że co niektórzy na płoty robią większe przekroje, więc jeżeli kolega arachnofobi pisze, że więźba zaprojektowana pod lekkie pokrycie to chyba wiem o czym pisze.

Zasada jest jedna, drewno z biegiem czasu nie robi sie mocniejsze tylko słabsze.

Link do komentarza
  Dnia 19.11.2017 o 20:34, mhtyl napisał:

Odpowiadam arachnofobi.

Widziałem więźbę  na jednej budowie zaprojektowana pod lekkie pokrycie, przekrój był taki że co niektórzy na płoty robią większe przekroje, więc jeżeli kolega arachnofobi pisze, że więźba zaprojektowana pod lekkie pokrycie to chyba wiem o czym pisze.

Zasada jest jedna, drewno z biegiem czasu nie robi sie mocniejsze tylko słabsze.

Rozwiń  

Zasada fałszywa to raz. A dwa, że projekt trzeba sprawdzić. Twierdzenie, że jest tak a nie inaczej wymaga pewności, a tu jest watpliwość.

Co najmniej wątpliwość.

Link do komentarza
  Dnia 19.11.2017 o 20:40, retrofood napisał:

Zasada fałszywa to raz. A dwa, że projekt trzeba sprawdzić. Twierdzenie, że jest tak a nie inaczej wymaga pewności, a tu jest watpliwość.

Co najmniej wątpliwość.

Rozwiń  

Zasada prawdziwa. Nie jeden stary dach który był kryty dachówka przy zmianie pokrycia po ekspertyzie zalecano krycie lżejszym pokryciem albo wzmocnienie starej  więźby aby użyć dachówki jako nowego pokrycia.

Natomiast co do projektu to zgoda, trzeba by sie dowiedzieć dokładnie jaka jest ta więźba.

Link do komentarza
  Dnia 19.11.2017 o 20:47, mhtyl napisał:

Zasada prawdziwa. Nie jeden stary dach który był kryty dachówka przy zmianie pokrycia po ekspertyzie zalecano krycie lżejszym pokryciem albo wzmocnienie starej  więźby aby użyć dachówki jako nowego pokrycia.

Rozwiń  

Tak samo prawdziwa jak fakt, ze jeden czterdziestolatek zdycha i nie może już chodzić, a drugi biega maratony. To jest żadna zasada.

Jeśli w dachu były dziury i drzewo zgniło to na pewno będzie słabe. Zapewniam Cię jednak, że wiele dachów przy oględzinach i zmianie pokrycia nie ma żadnych uszkodzeń i może nadal pełnić pierwotną funkcję. Kiedyś np., przed laty, oglądałem więźbę dachową z rozbieranej u nas na wsi stodoły. Cieśla który robił nowy dach aż cmokał. Twierdził, że drzewo ze starej wytrzymałoby dłużej niż wytrzyma to nowe (stare miało ponad 40 lat na dachu). Niestety, stare krokwie były zbyt krótkie do wykorzystania u nas, ale i tak poszły na dach innego, remontowanego budynku. Tamten był kryty strzechą, to i krokwie nie wytrzymały.

Link do komentarza
  Dnia 19.11.2017 o 21:01, retrofood napisał:

Tak samo prawdziwa jak fakt, ze jeden czterdziestolatek zdycha i nie może już chodzić, a drugi biega maratony. To jest żadna zasada.

Jeśli w dachu były dziury i drzewo zgniło to na pewno będzie słabe. Zapewniam Cię jednak, że wiele dachów przy oględzinach i zmianie pokrycia nie ma żadnych uszkodzeń i może nadal pełnić pierwotną funkcję. Kiedyś np., przed laty, oglądałem więźbę dachową z rozbieranej u nas na wsi stodoły. Cieśla który robił nowy dach aż cmokał. Twierdził, że drzewo ze starej wytrzymałoby dłużej niż wytrzyma to nowe (stare miało ponad 40 lat na dachu). Niestety, stare krokwie były zbyt krótkie do wykorzystania u nas, ale i tak poszły na dach innego, remontowanego budynku. Tamten był kryty strzechą, to i krokwie nie wytrzymały.

Rozwiń  

Myślę, że tu właśnie kluczowa jest ta ekspertyza, pozwalająca stwierdzić, jaki jest stan więźby.

Link do komentarza
  • 3 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć. Jakie oczyszczalnie przydomowe wg Was są dobrym wyborem dla 4 osób?   W projekcie przewidziano oczyszczalnię Bio Hybryda 2500. Widzę, że nadal jest w sprzedaży. Czy to dobra oczyszczalnia? A może jest coś lepszego w podobnej cenie lub coś tak dobrego, że warto dopłacić?  
    • Dzień dobry, Nasze zalecenia dotyczące montażu blachy trapezowej TP-26 SUPER: MONTAŻ - Konstukcja wsporcza z łat drewnianych 40×50 mm, 40×60 mm, 32×100 mm montowanych w maksymalnym rozstawie 350 mm mierzonym od tych samych krawędzi. - Należy sprawdzić i jeżeli to konieczne przeprowadzić jej niwelację zapewniającą kąty proste na połaci oraz jej równą płaszczyznę. - W części okapowej rekomendowane jest użycie pasa nadrynnowego zaciągowego jako elementu nośnego do montażu arkuszy. Arkusze należy przygotować, wykonując w ich części startowej tzw. zaciąg, element zaczepowy o pas. - Mocowanie arkuszy w górę fali w rozstawie wkrętów maksymalnie co 700 mm, za pomocą wkrętów samowiercących typu TORX 4,8 x 60 mm w kolorze pokrycia. Należy zwrócić uwagę na siłę dokręcenia wkrętów, powinna zapewnić odpowiednie przyleganie arkusza do podkonstrukcji bez wgniecenia górnej części fali. Należy odpowiednio wyregulować siłę dokręcenia wkrętów używając do tego np. sprzęgła wkrętarki. - Zaleca się wykonanie wlotowej szczeliny wentylacyjnej okapu o przekroju min. 200 cm2 /1mb oraz w celu jej zabezpieczenia przed owadami i gryzoniami wykonanie specjalnej obróbki z blachy perforowanej. - Zalecana wylotowa szczelina wentylacyjna powinna mieć przekrój czterokrotnie mniejszy od wlotowej, licząc na jedną stronę połaci ( 50 cm2 /1mb). Zapewnia ją pozostawienie 60 mm szczeliny pomiędzy arkuszami przeciwległych połaci w kalenicy oraz obustronny montaż listwy podkalenicowej, w której specjalnie zaprojektowania perforacja zapewnia optymalny przepływ powietrza, chroniąc kalenicę przed wdmuchiwaniem wody opadowej i śniegu. Listwa podkalenicowa do TP26 SUPER jest także elementem nośnym do montażu obróbki kalenicy np. PROSTA PLUS. CIĘCIE - Do cięcia blach należy używać nożyc elektrycznych z głowicą rotującą. Po zakończeniu montażu bezwzględnie oczyścić powierzchnię z opiłków, wkrętów itp. W przypadku uszkodzenia powierzchni należy jak najszybciej wykonać niezbędny (punktowy) retusz, przy zastosowaniu lakieru odpowiedniego z oryginalnym kolorem blach. - W przypadku użycia szlifierki kątowej do cięcia blach powlekanych lub innych materiałów będących w zasięgu powstającego na skutek cięcia strumienia gorących opiłków, następuje utrata gwarancji. Reklamacje nie będą uwzględniane. __________________________ Blacha trapezowa TP-26 SUPER https://pruszynski.com.pl/produkt/blachy-trapezowe/blacha-trapezowa-na-dach/tp26super-blacha-trapezowa-na-dach/
    • Przy kolejnych porządkach tak zrobię, ale mimo to i tak stoi już parę lat. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Komentarz dodany przez Henryk: Jedyny na rynku legalny zestaw do przeróbki szamba. Warunek - trzeba mieć szczelne szambo. Procedura tak jak przy oczyszczalni. Montaż - 1 dzień. W końcu nie śmierdzi, a oczyszczone ścieki wykorzystuje do nawadniania iglaków...
    • To konieczność. Też próbowałem tylko wsuwać, ale wtedy nawet jak się człowiek oprze przypadkowo ręką o taki regał, to się mogą wysunąć. I półki wtedy lecą. Chociaż zaginanie nie jest łatwe. Najlepiej najpierw pod języczek wsuwać ostrze noża i lekko go ugiąć tak, aby później móc złapać koniec małymi kleszczykami i zagiąć już co najmniej o kąt prosty, a najlepiej jeszcze bardziej. Wtedy całość się trzyma, można regał przesuwać, przenosić i nic się nie dzieje.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...