Skocz do zawartości

czysty wegiel bez kamieni mialu itp.?


Recommended Posts

Napisano

1. "Czysty węgiel – określenie technologii pozwalających na uzyskiwanie energii z węgla przy jednoczesnym ograniczeniu zanieczyszczenia środowiska."

2. Tak - to diamenty - jeśli cię stać, możesz je spalać - szanując środowisko :takaemotka:

Napisano

Jak "czysty węgiel" to diamenty to świetnie, kolejne objawienie.:D

Napisano
Dnia 28.06.2017 o 15:11, aleksander19n68 napisał:

Czy istnieje cos takiego jak czysty wegiel do spalania?

Jest pod warunkiem ze sprzedawca po zakupach w kopalni sam sobie go ponwnie oczyści z niewegla – glownie skaly płonnej i kamieni a jak jeszcze poduszy to juz w ogole jest rewelacja

Bardzo dobry kaloryczny i odkamieniany wegiel ma sztygar

Gość stach
Napisano
54 minuty temu, kris4196 napisał:

Bardzo dobry kaloryczny i odkamieniany wegiel ma sztygar

Znasz go? Daj jakiś namiar do niego :icon_biggrin:

  • 3 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 11 miesiące temu...
Napisano (edytowany)
Dnia 25.09.2018 o 09:51, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Istnieje - antracyt się nazywa ale ostatnie złoża zamknięto na Dolnym Śląsku dawno temu.

Zamknięto dawno temu :) .

Miasto odczuło to ekonomicznie (in minus) i ekologicznie (in plus) teraz "wstaje z kolan" ale sentyment górniczy nadal jest duży.

Kopalnie były w samym Wałbrzychu, ale i w Nowej Rudzie i Nowa Ruda - Słupiec.

Co ciekawe są przymiarki do uruchomienia wydobycia w tej ostatniej lokalizacji kopalni w innej technologii wydobycia.

https://gazetawroclawska.pl/zlote-czasy-gornictwa-wracaja-do-nowej-rudy-zaczna-budowe-kopalni-w-przyszlym-roku/ar/13354386

Na wieży ze zdjęcia przy  tym artykule jest teraz jedna z większych ścianek wspinaczkowych. :)

Edytowano przez Szwajcar (zobacz historię edycji)
Napisano

Ale Andrzej to trochę gawędziarz jest.

Nie mniej jednak od kilku lat jakieś ruchy tam są - ostatnio bardziej intensywne.

 

Ale mowa o węglu koksującym - antracyt zalega niżej. :icon_mrgreen:

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Schody za drzwiami na strych mają 94 cm szerokości, a szerokość w miejscu docelowych nowych drzwi to 83 cm. Kolega Franz sugeruje usunięcie drzwi drewnianych i montaż nowych technicznych, ale to chyba nie wchodzi w grę bo obecne drzwi korespondują wizualnie z pozostałymi drzwiami drewnianymi w przedpokoju. Ponadto u mnie wejście na strych jest w miejscu rzucającym się w oczy, więc musi zostać zachowana spójność pomieszczenia.
    • Dla mnie montaż drzwi za drzwiami to patologia(jeszcze w tak ciasnym miejscu). Wyrwałbym te istniejące i wstawił jakieś proste drzwi techniczne byle z wypełnieniem styropianem lub wełną i uszczelką opadającą. Dodatkowo zmieniłbym kierunek otwierania do wewnątrz strychu. Węgarek na ścianie można dokleić z gazobetonu, nie jest on konieczny ale ułatwi ustawienie ościeżnicy. Ościeżnica najlepiej drewniana, a jeśli stalowa to szczelnie wypianowana(na kilka warstw). Najważniejsze żeby pozbyć się przedmuchów.
    • Jaką szerokość mają te schody na strych?   Montaż drugich drzwi ma - moim zdaniem - sens.
    • Czy przy pokryciu z blachodachówki panelowej można uznać za poprawne takie wykonanie okapu, w którym membrana zostaje wprowadzona do rynny, a przestrzeń wentylacyjna opiera się na kontrłacie 25 mm, biorąc pod uwagę wymagania dotyczące prawidłowej cyrkulacji powietrza i ochrony warstwy wstępnego krycia? Czy tak jest dobrze wykonane i wg standardów obecnie obowiązujących?
    • Witam wszystkich,   proszę o pomoc w następującej sprawie: mieszkam w domu szeregowym z lat 80 XX wieku. Ma piwnicę, dwa piętra mieszkalne i strych, z pełnym deskowaniem membraną i blachodachówką, ale bez ocieplenia wełną. Otóż w przedpokoju na I piętrze jest bardzo zimno mimo sporego żeliwnego grzejnika. Długo zastanawiałem się, jaka jest tego przyczyna i w końcu odkryłem że winne muszą tu być drzwi prowadzące na strych, a konkretnie ich cienkie, pojedyncze szyby (vide zdj. nr 1). Dowodem na to jest fakt, że po przyłożeniu ręki do zamkniętych drzwi (od strony mieszkalnej) czuć, że przez nie przenika nawet nie chłód, ale wilgotny, lekki mróz.   Po otwarciu wspomnianych drzwi (zdj. 2) jest spocznik, a za nim schody na strych. Na razie NIE CHCĘ ocieplać strychu, toteż przyszło mi do głowy, że gdyby za tymi drewnianymi schodami na strych zamontować kolejne, dość grube i ocieplone drzwi, to są duże szanse, że problem zimnego przedpokoju by zniknął. Proszę zwrócić uwagę, że miejsce montażu nowych drzwi ma tę cechę, że z 1 strony jest gruby, wystający bok ściany (zdj. 4), a z drugiej gładka ściana (zdj. 5), toteż w niej należałoby chyba zrobić jaką podkonstrukcję, do której można by doczepić ościeżnicę nowych drzwi. Proszę o sugestie, czy montaż nowych drzwi ma sens i jak go wykonać.   z góry dziękuję Maciek 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...