Skocz do zawartości

łazienka - kolor ściany do pomarańczowej mozaiki


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam,

Po dużej pomocy jaką uzyskałem w kwestii zmiany koloru na gabinet, chciałbym zapytać jeszcze o łazienkę.

Jedynym elementem jaki mogą na razie ruszyć jest ściana która będzie odświeżana, w kolorze obecnie wydaje mi się brzoskwini.
Czy macie jakieś sugestie na temat tego jaki mógłby być inny kolor ?
Sufit jest obecnie biały - też do ew. zmiany

DSC01446.jpg

Edytowano przez norman87 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

mozaika fajna, taka energetyzująca. Jesli chodzi o kolor ścnian to poszedł bym w beż. Myslę, że fajnie by sie komponował.





beż, obecna brzoskwinia i wszystkie kolory z żółtym tonem podkreślą efekt oczopląsu.

Najbezpieczniejszy jak zwykle będzie biały.

Ja poszłabym w jasny szary/ srebrny.
Napisano
Z tak intensywnym pomarańczem świetnie będą wyglądały ciemnoszare ściany. Sufit wtedy trzeba pozostawić biały, warto też wprowadzić białe elemanty na ścianach, np. szafki w tym kolorze, albo jakis fragment ściany. Efektowną aranzację w takich kolorach wypatrzyliśmy u naszej konkurencji icon_smile.gif

Tu nastomiast propozycja naszej architektki - połączenie pomarańczu z bielą i czernią: http://czasnawnetrze.pl/porady-projektanta...czesna-lazienke
Napisano (edytowany)
żeby jeszcze nieco doprecyzować.
W łazience jest sufit podwieszany, który też jest w brzoskwini, dopiero fragment nad nim biały.
Czy zmienia to Wasze propozycje które wydają mi się bardzo fajne) ?
Wtedy każdy obszar na brzoskiwniowo zmienić np. na ciemno szary, i fragment nad podwieszanym sufitem zostawić na biało, czy może np sufit podwieszany dać na pomarańczowo, pozostałe fragmenty ścian na ciemno szary, i sufit nad tą częścią podwieszaną zostawić biały ?

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez norman87 (zobacz historię edycji)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Definitywnie zrezygnowalibyśmy z tej brzoskwini icon_smile.gif Przy tak kontrastowym kolorze mozaiki, byłoby dobrze uspokoić nieco wnętrze - zatem sufit na biało, reszta ścian też. Ewentualnie wprowadzić jeszcze szarość/czerń na jednej ze ścian (np. w miejscu gdzie znajduje się kabina) - te kolory całkiem dobrze się komponują z pomarańczem i dają nieco bardziej odważne efekty. W każdej opcji jednak - sufit biały.

Edytowano przez moya_design (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

jak widzicie mozaika o ile jest pomarańczowa, nie jest tak intensywna jak w podanych przykładach. Boję się że ciemny szary może być za ciemny



Jestem tego samego zdania. Kolor poza tym trzeba też dobierać do wyposażenia łazienek i kafelek, nie tak dowolnie jak się chce.
Napisano
A może pomarańczowy - 808M Soczyste mango, a dodatki (ręczniki, dywanik, mydelniczki…) grafitowe? Efekt kolorystyczny będzie pomarańczowo-szary, ale bez ryzyka optycznego zmniejszenia wnętrza, jaki może powstać przy pomalowaniu ściany na ciemno szary kolor.
Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka
  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano

Dziwna jak dla mnie większość tych kompozycji, pomysły ciekawe, ale całość prezentuje się średnio. Albo wszystko na maksa pstrokate, albo fajne kolory, ale zestawione ze sobą prezentują się bardzo przeciętnie.

Napisano

Jasne kolory do łazienki są obowiązkowe, no chyba, że ktoś ma sporą np. 10 m łazienkę. Chciałbym zwrócić uwagę też na specyfikę farby do łazienek - szczególnie te kolorowe warto stosować te typu Kuchnia Łazienka, odporniejsze na wilgoć niż zwykłe lateksowe. Na kolorowych pleśń kłuje szczególnie mocno. ;)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Potwierdzam, tylko tynk i nic więcej nie trzeba robić. Widać, że jak na prawie 100 lat budynek jest w doskonałym stanie, więc pozbyć się tylko tej słomy, zatynkować i zapomnieć o temacie. Pogoda nie sprzyja takim pracom, więc pilnuj tylko wilgotności, bo te kilka centymetrów może schnąć nawet dwa miesiące, a przy dużej wilgotności jak teraz, gdzie w mieszkaniu będzie 50%, jak te tynki zaczną parować, to warto rozważyć delikatne osuszanie, żeby nie zostać z wilgocią na jesień. Kup najtańszy higrometr za 20zł i pilnuj, żeby wilgotność nie przekraczała 60%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Generalnie jak nie ma tam wilgoci i w zależności jak długo ta glina jest w środku, to raczej jest już na tyle stabilnie ubita, że nie ma opcji żeby cokolwiek się tam ruszyło. Obstawiam że 5-6 bloczków to jest jakiś metr wysokości i nie ma żadnego w tej sytuacji parcia na ściany. Oczywiście jak byłoby rok temu nasypane, to tak, ryzyko jest, natomiast np za 5 lat glina pod swoim ciężarem ubije się w jeden klocek, który raczej na boki sam się nie rozejdzie. Firmy drenarskie zalecają odkopywać maksymalnie po 2m, ja miałem podobnie, ale fundamenty są z piaskowca, glina na posadzce w dwóch z czterech piwnic, ale do wysokości fundamentów, więc od wewnątrz nic nie naciskało, ale ryzyko było ze względu na ciężar całego domu. W jeden dzień odkopane po całej ścianie, w drugi zasypane. W najgłębszym miejscu było 1.5m. Zrobione i zapomniane o temacie. Ale ja dawałem tylko folię kubełkową, żadnej izolacji, u Ciebie oczyszczenie, izolacja, przyklejenie styropianu to kupa czasu, kiedy fundament będzie odkopany. Na Twoim miejscu jak to jest tylko garaż, jeszcze w trakcie budowy, odkopałbym całą ścianę, bo według mnie większa siła jest od góry, niż na boki od środka. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Hej na allegro pojawiło się pełno nowego sprzętu w bardzo niskich cenach https://allegro.pl/oferta/mlotowiartarka-aku-makita-dhr171rax3-sds-2x2ah-akcesoria-16284295510 sprzedawca informuje że to oryginalny sprzęt ale z dystrybucji „europejskiej” i gwarancja tylko u sprzedawcy. Ktoś z was ma wiedzę na ten temat? 
    • Dokładnie. Gram na nim z bratankami w piłkę, biegają, a ja lubię między drzewami i kwiatami wysadzanymi pod kontrolą rozłożyć sobie leżak i poczytać przy piwku książkę. Tak jest pięknie.
    • Na wydzielonych obszarach, gdzie samosiew łąki nie zagrozi ogrodom.  Bo tu zdjęcie jednego z trawników zrobione 8 godzin temu:   Na szybko przejrzałam profil na FB Uniwersytetu w Oksfordzie i nigdzie się na chwalą widokiem owej łączki. Same wystrzyżone trawniki. Pewnie nie wygląda najlepiej.   W miejscach publicznych jak najbardziej łąki są do wprowadzenia. Ale Łuczaj skupił się na przydomowych ogródkach ze swoim apelem.  Trawnik nie jest łąką. Pełni inne funkcje. Zamiast zakazywać koszenia trawników należałoby się skupić na propagowaniu łąki jako elementu ogrodu/parku . 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...