Skocz do zawartości

Pękanie gładzi przy oknie...


iron87

Recommended Posts

Napisano
Witam
Nadbudowałem dom - 1 piętro.
Koło września 2015 wstawiłem wszystkie okna i zrobiłem tynki naturalne cementowo wapienne.
W sierpniu 2016 weszła firma wykańczać środek.. w salonie zażyczyliśmy sobie gładzie.. robotę skończyli w czerwcu..
Jest koniec sierpnia, a w okół okien odpada gips/gładź..
Co może być przyczyną? okna pracują? źle zagruntowane?
Potrzebuję rad zanim wezmę szefa firmy i zacznie się tłumaczyć...
Pod sufitem mam trzy belki 20x20 pod jedną z nich też "wisi" 5x5cm gipsu i pewnie niedługo spadnie...









Napisano
Po pierwsze, to wygląda na zawilgocenie ściany w tych miejscach, po drogie na złe obsadzenie. kiepskie unieruchomienie i byle jakie opiankowanie.

Cytat

W sierpniu 2016 weszła firma wykańczać środek.. w salonie zażyczyliśmy sobie gładzie.. robotę skończyli w czerwcu..



Tego jednak nie rozumiem, bo jeśli teraz tak jest, to przecież przez lato sciany powinny wyschnać.

Pomijam fatalne wygładzenie ściany przy oknach, ktoś je tam szlifowal?
Napisano
Cytat

Po pierwsze, to wygląda na zawilgocenie ściany w tych miejscach, po drogie na złe obsadzenie. kiepskie unieruchomienie i byle jakie opiankowanie.



Tego jednak nie rozumiem, bo jeśli teraz tak jest, to przecież przez lato sciany powinny wyschnać.

Pomijam fatalne wygładzenie ściany przy oknach, ktoś je tam szlifowal?



Ściana jest z pustaka Solbet bez elewacji jeszcze..
Dokładnie.. co innego jakby to w okresie jesiennym, albo po zimie się stało.. ale minęły 2 miesiące i jest lato..

Szlifowali... ręcznie przy oknach... dodatkowo te zajebiste "rysy" zrobili malując pędzlem.. na szczęście na żywo tego nie widać tak jak na zdjęciu..

To już nie wiem czy to wina firmy od okien czy tych od gładzi?
Napisano
Cytat

bo tam się nie daje gładzi
tylko akryl
znaczy takie elastyczne bzz co znosi pracę i ściany i okna



Akryl w szczelinę, po co na scianę? A tam ładnych parę cm ściany jest schrzanione, albo ja mam brudny monitor.


Na ostatniej fotce to ponad dwadzieścia pewnie.
Napisano
Zrobili wszystko na sztywno, bez dylatacji. Właśnie po to daje się akryl a czy wspomniał MTW aby nie było pęknięć i sobie pracowało, znaczy się było elastyczne połączenie.
Jak dla mnie dawanie gładzi do obroki okien mija się z celem, najlepszym rozwiązaniem jest tynk MP 75, powierzchnia jak po gładzi a wytrzymałość o 100% lepsza.

Stasiu, oczywiście że w szczelinę, to jest tak oczywiste że MTW o tym nie napisał że w szczelinę.
Napisano
Akryl niby jest tylko może źle położony?
Z zewnątrz okna piana montażowa jest niezabezpieczona. Może przez nią pić wodę do tynku?

W łazience jest grubiej akrylu i też się zaczyna coś dziać:





Napisano
Cytat

W łazience jest grubiej akrylu i też się zaczyna coś dziać:


W łazience położyłem gładź?
Napisano
Szanowny Panie,

zgodnie z komentarzami przedmówców, prawdopodobnie montaż okna nie został przeprowadzony prawidłowo i stąd powstaje zawilgocenie, które niszczy gładź. Piana montażowa powinna być zabezpieczona – najlepiej taśmą zewnętrzną i wewnętrzną (tzw. montaż warstwowy) lub przynajmniej otynkowana, inaczej chłonie wodę niczym gąbka.

Polecam więc zabezpieczenie piany. W skrajnym przypadku konieczne może być odkucie okna i jego ponowne uszczelnienie. Kruszącą się gładź należy usunąć, podłoże oczyścić i osuszyć, zagruntować, a następnie nałożyć masę naprawczą ACRYL-PUTZ® LT 22 LIGHT.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka
  • 3 lata temu...
Napisano

@Eksperci Śnieżka a co polecicie na tego typu pękniecie?

 

Mieszkanie wykańczane gładzią pół roku tego kupione w stanie developerskim (rok budowy 2015) i bardzo szybko pojawiło się to pękniecie.

Osoba remontująca od stanu developerskiego stwierdziła, że to błąd osób tynkujących i że on jak tynkuje to zakłada jakieś gumki i wtedy tego typu pęknięć nie ma. Czy mam usunąć tą gładź i zagruntować a potem wypełnić ACRYL-PUTZ® LT 22 LIGHT 

druga sprawa to zauważyłem mniejsze i większe pęknięcia między ścianą a oknem. Czy tam trzeba dać akryl?

 

Bardzo proszę o informacje co będzie mi potrzebne, aby to naprawić samodzielnie.  Jakie materiały jaki sprzęt?

gladz.jpg

okna.jpg

Napisano
3 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Trzeba to tak "zazbroić, żeby domykanie drzwi, drgania związane z wiecznym "trzaskaniem" nie powodowały pęknięć na styku gładź/rama okna.

 

a jak to zrobić ?

a co w przypadku odpadającej gładzi nad oknem ?

Napisano

zwykłe zagipsowanie "na sztywno"

bez akrylu na łączeniu

szpachelka, aby "naciąć" czyli zfazować gips na łączeniu z profilem

akryl (tuba i pistolet) do wypełnienia fazy - z udziałem w/w szpachelki

farba do przemalowania

gwarancji nie ma ale możliwe

swoją drogą, w nawiązaniu do postu Redakcji, czy kotwienie okien jest prawidłowe (czego nie da się ot tak sprawdzić), bo akurat chyba na słupku najbardziej "wywala" (a i delikatne, więc kobiece, dłonie do sprawdzenia czy nie ma przedmuchu, czyli gdzieś tam powietrze nie zionie przy łączeniu)

 

Panie zenku, co Pan na to?

Napisano
9 godzin temu, aru napisał:

zwykłe zagipsowanie "na sztywno"

bez akrylu na łączeniu

szpachelka, aby "naciąć" czyli zfazować gips na łączeniu z profilem

akryl (tuba i pistolet) do wypełnienia fazy - z udziałem w/w szpachelki

farba do przemalowania

gwarancji nie ma ale możliwe

swoją drogą, w nawiązaniu do postu Redakcji, czy kotwienie okien jest prawidłowe (czego nie da się ot tak sprawdzić), bo akurat chyba na słupku najbardziej "wywala" (a i delikatne, więc kobiece, dłonie do sprawdzenia czy nie ma przedmuchu, czyli gdzieś tam powietrze nie zionie przy łączeniu)

 

Panie zenku, co Pan na to?

 
 
 
 

Hej czy to jest odpowiedź na problem w rogach czy też na tą odpadającą gładz u góry ?

 

W przypadku gładzi u góry myślałem aby usunąć te popękane elementy odkurzyć, dać jakiś środek gruntujący (jaki polecacie) i potem wsadzić tą masę naprawczą od snieżki

Przepraszam za te dopytywania ale jestem osobą bez doświadczenia w tych sprawach i byłoby to moje pierwsze gipsowanie dlatego pytam o szczegóły, żeby potem sobie np. na youtube obejrzeć jak to zrobić.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...