poka Napisano 13 marca 2007 Udostępnij #1 Napisano 13 marca 2007 witam Czy ktos z was moze bral kredyt na budowe domu od podstaw? mam dzialke i na tym koniec chce wziac kredyt na budowe domu o pow.max 100m.kw. Przede wszystkim chodzi o to ze bank pyta o wartosc ale ja nie znam wartosci domu bo dopiero bede go budowac i jeszcze jedno jesli mam projekt i bank wyceni sobie wartosc nieruchomosci na kwote np.220tys a ja chce tylko 150tys to czy bank interesuje za co ja dokoncze ten dom? : pozdrawiam Link do komentarza
maja Napisano 14 marca 2007 Udostępnij #2 Napisano 14 marca 2007 Cytat witam Czy ktos z was moze bral kredyt na budowe domu od podstaw? mam dzialke i na tym koniec chce wziac kredyt na budowe domu o pow.max 100m.kw. Przede wszystkim chodzi o to ze bank pyta o wartosc ale ja nie znam wartosci domu bo dopiero bede go budowac i jeszcze jedno jesli mam projekt i bank wyceni sobie wartosc nieruchomosci na kwote np.220tys a ja chce tylko 150tys to czy bank interesuje za co ja dokoncze ten dom? : pozdrawiam jestem na tym samym etapie moze wziasc mniej tyle ile chcesz czyli 150tys kosztorys dostajesz wraz z projektem bank ma w nosie za co wykonczysz radze ci po zakupie projektu zrobic wycene materilow w hurtownich robia to zadarmo a ceny sie roznia sie miedzy poszczegolnymi firmami wiec trzeba liczyc i porownywac ceny zycze powodzenia Link do komentarza
Asia&Grzegorz Napisano 16 marca 2007 Udostępnij #3 Napisano 16 marca 2007 Cytat jestem na tym samym etapie moze wziasc mniej tyle ile chcesz czyli 150tys kosztorys dostajesz wraz z projektem bank ma w nosie za co wykonczysz radze ci po zakupie projektu zrobic wycene materilow w hurtownich robia to zadarmo a ceny sie roznia sie miedzy poszczegolnymi firmami wiec trzeba liczyc i porownywac ceny zycze powodzenia WitajMy też budujemy na kredyt-właśnie zaczęliśmy i mamy już ławy. Kredyt braliśmy w PKO BP i tam niestety musieliśmy wziąć kredyt na całość domu wg kosztorysu mimo że zamierzamy sprzedać mieszkanie za jakiś czas.Ale żeby bank to zaakceptował musielibyśmy przedstawić umowę przedwstępną kupna -sprzedaży, ale może winnych jest inaczej Link do komentarza
andiz2 Napisano 16 marca 2007 Udostępnij #4 Napisano 16 marca 2007 witamw Lukas Banku nie trzeba brać na całość, ale wymagany jest 20% wkład własny - nie ma problemu bo liczona jest wartość działki do wkładu własnego. Też nie bralismy kredytu na całą wartość kosztorysową bo na końcówce chcemy sprzedać mieszkanie - bank uwzględnił wstępną wartość mieszkania jako zabezpieczenia dokończenia budowy bo kosztorys opiewa na wyższą kwotę niż wartośc kredytu Link do komentarza
mario2 Napisano 17 marca 2007 Udostępnij #5 Napisano 17 marca 2007 Cytat witam Czy ktos z was moze bral kredyt na budowe domu od podstaw? mam dzialke i na tym koniec chce wziac kredyt na budowe domu o pow.max 100m.kw. Przede wszystkim chodzi o to ze bank pyta o wartosc ale ja nie znam wartosci domu bo dopiero bede go budowac i jeszcze jedno jesli mam projekt i bank wyceni sobie wartosc nieruchomosci na kwote np.220tys a ja chce tylko 150tys to czy bank interesuje za co ja dokoncze ten dom? : pozdrawiam czesc musisz troszke podreptac po bankach radze GE MONEY Lukas lub BGŻ przy kwocie 530tys w lukasie oprocentowanie jest 4,64%w zł Link do komentarza
jagamen Napisano 23 marca 2007 Udostępnij #6 Napisano 23 marca 2007 A co proponujecie wziąć - kredyt w ZŁOTÓWKACH czy FRANKACH ??Nie znam sie na tym a tez chce wziąć kredyt. co proponujecie?? Link do komentarza
Asia&Grzegorz Napisano 23 marca 2007 Udostępnij #7 Napisano 23 marca 2007 Cytat A co proponujecie wziąć - kredyt w ZŁOTÓWKACH czy FRANKACH ??Nie znam sie na tym a tez chce wziąć kredyt. co proponujecie?? My np zdecydowaliśmy sie na kredyt we frankach zresztą już drugi raz bo na działkę też braliśmy półtora roku temu.Mimo że oprocentowanie trochę wzrosło, to ogólnie i tak jest dużo korzystniejsze biorac pod uwage lata spłacania( w zł ok 5% a w CHF 3,75 ) Link do komentarza
andiz2 Napisano 23 marca 2007 Udostępnij #8 Napisano 23 marca 2007 Cytat A co proponujecie wziąć - kredyt w ZŁOTÓWKACH czy FRANKACH ??Nie znam sie na tym a tez chce wziąć kredyt. co proponujecie?? my bierzemy z złotówkach - mamy kiepskie doświadczenia z kredytem walutowym, ale to nasze osobiste doświadczenie ??: Link do komentarza
123456 Napisano 28 marca 2007 Udostępnij #9 Napisano 28 marca 2007 ja tez mam kredyt w złotówkach i śpię spokojnie Link do komentarza
angela Napisano 6 kwietnia 2007 Udostępnij #10 Napisano 6 kwietnia 2007 Cytat witam Czy ktos z was moze bral kredyt na budowe domu od podstaw? mam dzialke i na tym koniec chce wziac kredyt na budowe domu o pow.max 100m.kw. Przede wszystkim chodzi o to ze bank pyta o wartosc ale ja nie znam wartosci domu bo dopiero bede go budowac i jeszcze jedno jesli mam projekt i bank wyceni sobie wartosc nieruchomosci na kwote np.220tys a ja chce tylko 150tys to czy bank interesuje za co ja dokoncze ten dom? : pozdrawiam witam ,jestem tu pierwszy raz i nie bardzo wiem jak to działa, ale mam pytanie ,czy ktoś moze brał juz kredy na budowę w GETINBANK DOM ,bo mają dość korzystne warunki ,ale czy jest wiarygodny ? angela Link do komentarza
Onufry Napisano 17 kwietnia 2007 Udostępnij #11 Napisano 17 kwietnia 2007 Witam, to także mój pierwszy raz na tym forum. Przymierzam się do zaciągnięcia kredytu na budowę domu i zastanawiam się nad wyborem banku. Macie może jakieś porady dla niezorientowanych w temacie?Pozdrawiam. Link do komentarza
qwert Napisano 17 kwietnia 2007 Udostępnij #12 Napisano 17 kwietnia 2007 Ja bym udał się do jakiegoś doradcy finansowego, np. Open Finances lub Expander.Każdej osoby przypadek jest indywidualny i trudno na forum cokolwiek doradzać. Link do komentarza
Onufry Napisano 18 kwietnia 2007 Udostępnij #13 Napisano 18 kwietnia 2007 To swoją drogą ale chciałem zasięgnąć opinii osób, które już procedurę kredytową mają za sobą i mogą zwrócić uwagę na rzeczy, o których doradca finansowy w ogóle nie wspomni. Na przykład zależy mi na sprawnym i nieskomplikowanym przebiegu formalności, ponieważ na robotę papierkową zupełnie nie mam czasu. Czytałem opinie o przejawianym przez niektóre banki zapotrzebowaniu na różne absurdalne dokumenty i zaświadczenia, których należy dostarczać tym więcej, im bliższy jest termin przelewu pierwszej transzy. Może Forumowicze mogliby podrzucić kilka rad w tym temacie? Link do komentarza
Xara2 Napisano 19 kwietnia 2007 Udostępnij #14 Napisano 19 kwietnia 2007 JA ZAMIERZAM WZIĄŚĆ W MILLENIUM JEST TERAZ PROMOCJA, WG. BANKIERA.PL TO W TEJ CHWILI NAJLEPSZY KREDYT. OCZYWIŚCIE W WALUCIE CHF. 300.000TYS. KREDYTU NA 35 LAT 1340ZŁ. RATA. MOŻE KTOŚ Z WAS KORZYSTAŁ Z TEGO BANKU I TEGO KREDYTU. PROSZĘ O ODPOWIEDŹ. :!: Link do komentarza
asik28 Napisano 20 kwietnia 2007 Udostępnij #15 Napisano 20 kwietnia 2007 Cytat JA ZAMIERZAM WZIĄŚĆ W MILLENIUM JEST TERAZ PROMOCJA, WG. BANKIERA.PL TO W TEJ CHWILI NAJLEPSZY KREDYT. OCZYWIŚCIE W WALUCIE CHF. 300.000TYS. KREDYTU NA 35 LAT 1340ZŁ. RATA. MOŻE KTOŚ Z WAS KORZYSTAŁ Z TEGO BANKU I TEGO KREDYTU. PROSZĘ O ODPOWIEDŹ. :!: spłacasz 563 tysiace zł chyba troche duzo Link do komentarza
Xara2 Napisano 20 kwietnia 2007 Udostępnij #16 Napisano 20 kwietnia 2007 Cytat spłacasz 563 tysiace zł chyba troche duzo zamierzam spłacic w okresie max. 15 lat Link do komentarza
andiz2 Napisano 21 kwietnia 2007 Udostępnij #17 Napisano 21 kwietnia 2007 Cytat To swoją drogą ale chciałem zasięgnąć opinii osób, które już procedurę kredytową mają za sobą i mogą zwrócić uwagę na rzeczy, o których doradca finansowy w ogóle nie wspomni. Na przykład zależy mi na sprawnym i nieskomplikowanym przebiegu formalności, ponieważ na robotę papierkową zupełnie nie mam czasu. Czytałem opinie o przejawianym przez niektóre banki zapotrzebowaniu na różne absurdalne dokumenty i zaświadczenia, których należy dostarczać tym więcej, im bliższy jest termin przelewu pierwszej transzy. Może Forumowicze mogliby podrzucić kilka rad w tym temacie? braliśmy kredyt w LukasBanku w wysokości 250 000 zł - w tej chwili jest promocja 3x0% tzn. bez prowizji, bez marży bankowej w I roku, a od 13 raty stała marża przez cały okres kredytowania i bez opłat za inspekcje... zadzwoniłam na Lukas Linię gdzie zostawiłam swój numer telefonu, oddzwoniła do mie pani z najbliższego odziału banku i była tak miła, że komplet informacji co do wymaganych dokumentów przesłała mi pocztą... wypełniliśmy wniosek, zaświadczenie o zatrudnieniu i wysokości dochodów, kserokopie 2 dokumentów tożsamości i sama ( bez obecności męża) zawiozła to do banku. Pani sprawdziła i... uruchomiła procedurę. Była ze mną w stałym kontacie telefonicznym, wszystko co potrzeba było uzupełnić przesyłałam albo e-mailem albo dowiozłam do wniosku w dniu podpisania umowy o kredyt. Podpisaliśmy umowę, dostałam gotowe wnioski do urzędu skarbowego i do sądu o wpis do hipoteki, zawiozłam do banku i... I transza znalazła się na moim koncie.W zasadzie wszystko załatwiłam w 3 wizytach. miałam opory co do Lukasa, ale... miło mnie zaskoczyli - jak w reklamie: tak powinno być w każdym banku Link do komentarza
Onufry Napisano 24 kwietnia 2007 Udostępnij #18 Napisano 24 kwietnia 2007 Dzięki za odpowiedź, andiz2. Lukas dostał u mnie punkty za obsługę. Słyszałem również pod tym względem wiele dobrego o DomBanku. Link do komentarza
żona Napisano 5 maja 2007 Udostępnij #19 Napisano 5 maja 2007 Witam wszystkich, jestem po jednej i po drugiej stronie, czyli buduję się i jestem brokerem kredytów hipotecznychKilka uwag: - nie musicie brać całości kredytu ( jeżeli wartość domu po wybudowaniu jest większa niż kredyt który chcecie brać) - kredyt w CHF (franki) nie jest w tym momencie zbyt opłacalny - ponieważ kurs CHF jest zbyt mały ( tu musicie pamiętać o różnicach kursowych - wnioskujecie o kredyt w zł, jest on przeliczny na franki, a później wypłacany w złotówkach i na tej operacji już tracicie, pozatym kredyt macie wypłacany w transzach gdzie czasami różnice w czasie są 6 miesięcy, przy tej operacji pod warunkiem iż waluta będzie spadać też tracicie i jeszcze jedna sprawa oprocentowanie we frankach jest niby mniejsze ale w dniu dzisiejszym różnica na ratach przy kredycie 250 tyś. jest ok 150 zł - pytanie - czy warto ryzykować??- jeżeli chodzi o finansowanie części budowy wkładem własnym (np. sprzedażą mieszkania) - pamiętajcie że ostatnia transza zawsze musi być banku, możecie uwzględnić sprzedaż mieszkania jako wkład własny ale jako przedostatnia transza i tu jeszcze jedna uwaga - nie musicie wykorzystywać całości kredytu- wracając do chf - proszę o uważne przestudiowanie banków ponieważ niektóre z nich stosują politykę podwyższania stopy procentowej ( kuszą klienta niskim oprocentowaniem a w ciągu nawet 6 miesięcy podwyższają je o nawet 1 punkt procentowy i oprocentowanie w chf jest porównywalne do zł)Jeżeli macie pytania (nie wiem czy w miarę jasno napisałam) to chętnie odpowiem:)Pozdrawiam Link do komentarza
Xara2 Napisano 5 maja 2007 Udostępnij #20 Napisano 5 maja 2007 Cytat Witam wszystkich, jestem po jednej i po drugiej stronie, czyli buduję się i jestem brokerem kredytów hipotecznychKilka uwag: - nie musicie brać całości kredytu ( jeżeli wartość domu po wybudowaniu jest większa niż kredyt który chcecie brać) - kredyt w CHF (franki) nie jest w tym momencie zbyt opłacalny - ponieważ kurs CHF jest zbyt mały ( tu musicie pamiętać o różnicach kursowych - wnioskujecie o kredyt w zł, jest on przeliczny na franki, a później wypłacany w złotówkach i na tej operacji już tracicie, pozatym kredyt macie wypłacany w transzach gdzie czasami różnice w czasie są 6 miesięcy, przy tej operacji pod warunkiem iż waluta będzie spadać też tracicie i jeszcze jedna sprawa oprocentowanie we frankach jest niby mniejsze ale w dniu dzisiejszym różnica na ratach przy kredycie 250 tyś. jest ok 150 zł - pytanie - czy warto ryzykować??- jeżeli chodzi o finansowanie części budowy wkładem własnym (np. sprzedażą mieszkania) - pamiętajcie że ostatnia transza zawsze musi być banku, możecie uwzględnić sprzedaż mieszkania jako wkład własny ale jako przedostatnia transza i tu jeszcze jedna uwaga - nie musicie wykorzystywać całości kredytu- wracając do chf - proszę o uważne przestudiowanie banków ponieważ niektóre z nich stosują politykę podwyższania stopy procentowej ( kuszą klienta niskim oprocentowaniem a w ciągu nawet 6 miesięcy podwyższają je o nawet 1 punkt procentowy i oprocentowanie w chf jest porównywalne do zł)Jeżeli macie pytania (nie wiem czy w miarę jasno napisałam) to chętnie odpowiem:)Pozdrawiam witam. A co sądzisz o aktualnej promocji w banku millenium?? bardzo bym prosiła o twoją opinię . mam zamiar wziąść kredyt 300000zł. na 35 lat, ale zamierzam spłacić go w 10 do 15 lat. buduję dom 160m2 na działkę i większość materiałów ( kupiłem kompletny dach robena, materiały na ściany, fundamenty, 2 tony cementu itp.)wydałem już 200000zł. uważam że dodatkowo mniej niż 300000zł. nie wystarczy będzie na styk. pozdrawiam i oczekuję odpowiedzi. Link do komentarza
inwestor25wroclaw Napisano 7 maja 2007 Udostępnij #21 Napisano 7 maja 2007 Cytat Witam wszystkich, jestem po jednej i po drugiej stronie, czyli buduję się i jestem brokerem kredytów hipotecznychKilka uwag: - nie musicie brać całości kredytu ( jeżeli wartość domu po wybudowaniu jest większa niż kredyt który chcecie brać) - kredyt w CHF (franki) nie jest w tym momencie zbyt opłacalny - ponieważ kurs CHF jest zbyt mały ( tu musicie pamiętać o różnicach kursowych - wnioskujecie o kredyt w zł, jest on przeliczny na franki, a później wypłacany w złotówkach i na tej operacji już tracicie, pozatym kredyt macie wypłacany w transzach gdzie czasami różnice w czasie są 6 miesięcy, przy tej operacji pod warunkiem iż waluta będzie spadać też tracicie i jeszcze jedna sprawa oprocentowanie we frankach jest niby mniejsze ale w dniu dzisiejszym różnica na ratach przy kredycie 250 tyś. jest ok 150 zł - pytanie - czy warto ryzykować??- jeżeli chodzi o finansowanie części budowy wkładem własnym (np. sprzedażą mieszkania) - pamiętajcie że ostatnia transza zawsze musi być banku, możecie uwzględnić sprzedaż mieszkania jako wkład własny ale jako przedostatnia transza i tu jeszcze jedna uwaga - nie musicie wykorzystywać całości kredytu- wracając do chf - proszę o uważne przestudiowanie banków ponieważ niektóre z nich stosują politykę podwyższania stopy procentowej ( kuszą klienta niskim oprocentowaniem a w ciągu nawet 6 miesięcy podwyższają je o nawet 1 punkt procentowy i oprocentowanie w chf jest porównywalne do zł)Jeżeli macie pytania (nie wiem czy w miarę jasno napisałam) to chętnie odpowiem:)Pozdrawiam Witam zamierzam brać kredyt po zakończeniu stanu surowego otwartego-czy tak jest lepiej??Tj buduje teraz z własnych środków a resztę chce dokończyć z kredytu.Działka na której buduję dom też jest moją własnością.Teraz pytanie: czy bank weźmie pod uwagę wycenę mojego domu i działki na której stoi jako wkład własny? tzn dom wybuduje np za 100tyś a rzeczoznawca go wyceni razem z działką na 250tyś. To czy biorąc np 150tyś na wykończenie domu bank uwzględni ten wkład??Z kredytu ktory wezme na zakonczenie budowy moge wykonczyc dom w srodku, kupic meble, sprzety itp?Proszę o jakieś rady.A co z dopłatą do odsetek w PKO BP?? Link do komentarza
Sławomir Napisano 8 maja 2007 Udostępnij #22 Napisano 8 maja 2007 Cytat A co z dopłatą do odsetek w PKO BP?? Co do tego pytania znalazłem kilka danych z Rzeczpospolitej:8 września 2006 roku została wprowadzona ustawa realizująca rządowy program "Rodzina na swoim" (DzU nr 183, poz. 1354). Według tego przepisu państwo ma pokrywać przez 8 lat 50% odsetek od kredytów mieszkaniowych z budżetu. Rodzina, która stara się o kredyt nie może mieć tytułu własności do innego mieszkania, a chce wybudować dom o powierzchni do 140 m2; lub mieszkanie do 75 m2;. Dopłatą może być objęty kredyt , gdzie cena 1 m2; mieszkania lub domu nie przekracza kwoty stanowiącej iloczyn powierzchni użytkowej lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego i średniego wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2; powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych w danej miejscowości. Wskaźnik jest ustalany przez wojewodów na podstawie danych GUS i ogłaszany raz na pół roku dla poszczególnych województw Link do komentarza
żona Napisano 8 maja 2007 Udostępnij #23 Napisano 8 maja 2007 Witam, jeżeli chdzi o zaciągnięcie kredytu na wykończenie budowy domu to sprawa jest bardzo prosta:1. wartość już wybudowanej nieruchomości ( stan surowy zamnknięty) jest np. 250 tyś2. wartość szaunkowa po wybudowaniu domu to ok 400 tyś 3. inwestorowi brakuje np 100 tyśBank stan surowy zamknięty liczy jako wkład własny w tym przypadku jest to ponad 50% (niższe oprocentowanie)prosta operacja pod warunkiem zdolności kredytowej i "czystości" w BIKPozdrawiam:)P.s. sprawa z dopłatą do odsetek przez PKO B.P jest fajna pod warunkiem że w dniu podpisania umowy kredytowej kredytobiorca lub współkredytobiorca nie może być właścicielem nieruchomości ani członkiem spółdzielni mieszkaniowej, są kruczki prawne jak to ominąć Link do komentarza
cassie Napisano 8 maja 2007 Udostępnij #24 Napisano 8 maja 2007 "nieczystosc" w BIK nie jest tak wielka przeszkoda jak niegdys, banki zainteresowaly sie rowniez ta kategoria klientow. Mozna znalezc oferty kredytu dla osob figurujacych w rejestrze. Ten trend zapoczatkowal chyba DomBank. Link do komentarza
inwestor25wroclaw Napisano 8 maja 2007 Udostępnij #25 Napisano 8 maja 2007 Cytat "nieczystosc" w BIK nie jest tak wielka przeszkoda jak niegdys, banki zainteresowaly sie rowniez ta kategoria klientow. Mozna znalezc oferty kredytu dla osob figurujacych w rejestrze. Ten trend zapoczatkowal chyba DomBank. Witam, dla nas sprawa jest prosta bo nie mamy żadnego mieszkania własnościowego, więc chyba kredyt w złotówkach z dopłatą by się nam opłacił. Byliśmy już w PKO BP ale Pani która rozmawiała z nami o tym kredycie mało wiedziała i od razu nam powiedziała "że to nie realne bo kto wybuduje dom do zamieszkania za 260tys z działką"Nasz dom około 110m2 użytkowej. Czyli z tego co ta Pani mówiła to dom musi być w 140m2 następnie cena musi się zmieścić w naszym rejonie coś około 2400zl mkw. To co bank zrobi teraz wycenę tego co mamy tj działka plus stan surowy otwarty na np 300tyś i powie nam że sorry nie mieścicie się w kwocie??- po dopłacie??Jak w naszej sytuacji to mamy załatwiać żeby dostać dopłatę i czy jest to możliwe?Nasza sytuacja: 1. dom prawie w stanie surowym otwartym 2. Działka własnościowa 3. Brak innych kredytów, rat itpKredyt byśmy brali albo pod koniec tego roku, albo w na początku 2008. Link do komentarza
julia964 Napisano 24 maja 2007 Udostępnij #26 Napisano 24 maja 2007 Cytat To swoją drogą ale chciałem zasięgnąć opinii osób, które już procedurę kredytową mają za sobą i mogą zwrócić uwagę na rzeczy, o których doradca finansowy w ogóle nie wspomni. Na przykład zależy mi na sprawnym i nieskomplikowanym przebiegu formalności, ponieważ na robotę papierkową zupełnie nie mam czasu. Czytałem opinie o przejawianym przez niektóre banki zapotrzebowaniu na różne absurdalne dokumenty i zaświadczenia, których należy dostarczać tym więcej, im bliższy jest termin przelewu pierwszej transzy. Może Forumowicze mogliby podrzucić kilka rad w tym temacie? każdy bank jest dobry, jak chce złapać klienta, nie mówią o ukrytych kosztach, a to za operat szacunkowy itp. Licz się z tym,że kwitki będziesz donosił nie raz i trochę poczekasz na decyzję. Link do komentarza
Informator Kredytowy Napisano 12 lipca 2007 Udostępnij #27 Napisano 12 lipca 2007 Proszę też pamiętać o tym żeby sprawdzić jakie warunki proponuje bank w kwestii przewalutywowania kredytu w czasie jego trwania - jakie pobiera za to opłat itd. Oczywiście banki zauważają już że klienci zwracają uwagę na takie elwemty i pozwala na przewalutywowanie kredytu bez opłat. To w sytuacji niepewnej przyszłości zarówno złotówki jaki i fanka szwajcarskiego bardzo istotny element. Pozdrawiam. Link do komentarza
chotomowianka Napisano 8 listopada 2007 Udostępnij #28 Napisano 8 listopada 2007 Witam. Mam też spore doświadczenia w braniu kredytów. Pomyslcie czy nie warto zrobić coś więcej niż tylko zadłużyć się na 35 lat na budowę własnego domu. Cztery lata mieszkaliśmy w 45m mieszkaniu w Jabłonnej koło Warszawy - mieliśmy do spłacenia jeszcze około 100 000zł gdy postanowiliśmy wziąć kredyt na budowę domu. Kupiliśmy na kredyt działkę, następnie na działce wybudowaliśmy pół bliźniaka (też na kredyt) do którego wprowadziliśmy się. W międzyczasie sprzedaliśmy mieszkanie, ale niewiele pieniędzy z niego zostało po spłacie kredytu hipotecznego. Zadłużyliśmy się bardzo, ale mieliśmy pomysł - wiedzieliśmy że spłacimy szybko cały kredyt. Wybudowaliśmy drugą połowę bliźniaka - sprzedaliśmy ją, spłaciliśmy prawie cały kredyt jaki zaciągnęliśmy na zakup działki i budowę bliżniaka. Zostało niewiele do spłacenia. Kupiliśmy wiec znowu działkę na kredyt - po 8 miesiacach sprzedaliśmy ją i wtedy spłaciliśmy już wszystko!!!!!!! Mieszkamy we własnym domu, na który "zarobiły" pieniądze z kredytu. Wszystkie kredyty bralismy w Banku BPH i byliśmy zadowoleni. Narazie nie myslimy o braniu kredytów...... Link do komentarza
MaaDzia Napisano 13 listopada 2007 Udostępnij #29 Napisano 13 listopada 2007 Ja w braniu kredytów nie mam jeszcze żadnego doswiadczenia..dopiero zaczynam poszukiwania banku... dla mnie z kolei ważne jest to,zebym mogła jakby coś sie stało wziąć tzw. wakacje kredytowe. No i mozliwiośc przewalutowania kredytu też. Z tych banków ,które przejrzałam,to GE wydaje sie sensowny. Link do komentarza
nielot Napisano 24 listopada 2007 Udostępnij #30 Napisano 24 listopada 2007 hmmmm, a co z mlodymi ludzmi takimi ja np ja, mam 19 chcialbym miec juz swoje mieszkanie, w jakich bankach dadza mi kredyt? i na jakich warunkach. Link do komentarza
chotomowianka Napisano 25 listopada 2007 Udostępnij #31 Napisano 25 listopada 2007 Cytat Ja w braniu kredytów nie mam jeszcze żadnego doswiadczenia..dopiero zaczynam poszukiwania banku... dla mnie z kolei ważne jest to,zebym mogła jakby coś sie stało wziąć tzw. wakacje kredytowe. No i mozliwiośc przewalutowania kredytu też. Z tych banków ,które przejrzałam,to GE wydaje sie sensowny. Masz rację - takie wakacje kredytowe są ważne - bo nigdy nie wiemy czy np nie stracimy pracy albo nie zachorujemy...Moi sąsiedzi brali kredyt w GE i nie narzekali - ale formalności jest mnóstwo w każdym banku - i ciągle potrzebują jakichś dodatkowych dokumentów. Jednak nie zrażaj się tym. Link do komentarza
Kaska Napisano 27 listopada 2007 Udostępnij #32 Napisano 27 listopada 2007 Czym są wakacje kretytowe? Brzmi jak przerwa mniędzy jednym a drugim. Link do komentarza
edit Napisano 28 listopada 2007 Udostępnij #33 Napisano 28 listopada 2007 Dziś słyszałam w radio, że osoby, które wzięły kredyt w złotówkach będą płaciły więcej ( mają podnieść stopy procentowe...) przykre... Link do komentarza
MaaDzia Napisano 5 grudnia 2007 Udostępnij #34 Napisano 5 grudnia 2007 Wakacje kredytowe to z tego co czytalam raz w roku możliwośc przerwy w spłacie kredytu. Tylko róznica pomiędzy bankami jest taka, ze w jednych banku w tym miesiacu płaci sie odsetki a w innym nie. W tym ktory wstępnie obstawiam nie płaci się. Link do komentarza
chotomowianka Napisano 7 grudnia 2007 Udostępnij #35 Napisano 7 grudnia 2007 Można zawiesić spłatę kredytu nawet na pół roku - co w przypadku jakichś kłopotów finansowych może być zbawienne. Nie wiem natomiast jak to wygląda w praktyce. Czy bank rzeczywiście chce później udzielić nam takich "wakacji" bez problemu . Znając życie - to okaże się bardzo skomplikowane i obwarowane wieloma warunkami, które będziemy musieli spełniać . A może ktoś korzystał z takiej przerwy w spłacie kredytu? Bo ciekawa jestem jak to naprwdę wygląda... Link do komentarza
MaaDzia Napisano 10 grudnia 2007 Udostępnij #36 Napisano 10 grudnia 2007 No takie zupełnie pozbawione formalności to to nie jest...niestety... trzeba powiadomic bank 14 dni wcześniej,a kredyt musi byc już spłacany 12 miesięcy. Link do komentarza
doktor Napisano 15 grudnia 2007 Udostępnij #37 Napisano 15 grudnia 2007 Czyli wygląda na to że uzyskanie takich wakacji w spłacie nie jest takie trudne skoro kredyt ma być spłacany przez rok to nie są duże wymagania. Link do komentarza
Kaska Napisano 16 grudnia 2007 Udostępnij #38 Napisano 16 grudnia 2007 Cytat Wakacje kredytowe to z tego co czytalam raz w roku możliwośc przerwy w spłacie kredytu. Tylko róznica pomiędzy bankami jest taka, ze w jednych banku w tym miesiacu płaci sie odsetki a w innym nie. W tym ktory wstępnie obstawiam nie płaci się. przerwa czyli odroczenie? A odsetki rosną tak czy tak? Link do komentarza
MaaDzia Napisano 7 stycznia 2008 Udostępnij #39 Napisano 7 stycznia 2008 Musiałabym zobaczyc na ich stronie. Wiesz..wiadomo,ze najlepiej spłacic jak najszybciej,ale różnie to jest. Link do komentarza
tomasz39 Napisano 9 stycznia 2008 Udostępnij #40 Napisano 9 stycznia 2008 Cytat witam. A co sądzisz o aktualnej promocji w banku millenium?? bardzo bym prosiła o twoją opinię . mam zamiar wziąść kredyt 300000zł. na 35 lat, ale zamierzam spłacić go w 10 do 15 lat. buduję dom 160m2 na działkę i większość materiałów ( kupiłem kompletny dach robena, materiały na ściany, fundamenty, 2 tony cementu itp.)wydałem już 200000zł. uważam że dodatkowo mniej niż 300000zł. nie wystarczy będzie na styk. pozdrawiam i oczekuję odpowiedzi. Przepraszam że sie wtrące ale osobiście nie polecałbym tego. Sam brałem kredyt 2 lata temu i musze powiedzieć że troche musiałem się nałazić, byłem w kilku bankach i wiele czasu kosztowało mnie porównywanie ofert. Zastanawiałem się, myślałem, kombinowałem i szukałam odpowiedniego rozwiązania. Musze jednak powiedzieć, że miałem szczęście gdyż trafiłem na dobrego doradce z mBanku. Ten człowiek otwożył mi oczy i przedstawił techniki jakimi kierują się instytucje udzielające kredytów hipotecznych. Zaproponował mi najlepsze rozwiązanie ze wszystkich - i dodatkowo nie uwierzycie zrezygnował z części swojej prowizji:-))))) Byłem w szoku ale polecam sprwadzcie http://www.mbank.net.pl/mbank/pp/mplan_hipo.html Dla zainteresowanych kredyt hipoteczny dla firm - sam nie korzystałem ale może jeszcze bede miała okazje:-)http://www.mbank.net.pl/mbank/pp/kredyt_hipo_firm.html Link do komentarza
chotomowianka Napisano 10 stycznia 2008 Udostępnij #41 Napisano 10 stycznia 2008 I ten doradca mBanku zaproponował ci kredyt w mBanku? To normalne - a że zrezygnował z części prowizji - to znaczy, że był bardzo zdesperowany aby znaleźć klienta... Link do komentarza
MaaDzia Napisano 11 stycznia 2008 Udostępnij #42 Napisano 11 stycznia 2008 Musiał być...ja z tym bankiem nie mam akurat żadnych doświadczeń. Czy prowizje od wszystkich banków są dla doradców takie same? Link do komentarza
texas Napisano 5 marca 2008 Udostępnij #43 Napisano 5 marca 2008 Wiekszości ludzi w naszym kraju nie stać na to aby wybudować dom bez kredytu - dlatego kredyty są dobrodziejstwem dlla nas, ale należy uważam z kwotą jaką zamierzamy pożyczyć, aby się nie przeliczyć... niedaleko mojego domu stoi dom w stanie surowym, który zostanie zlicytowany, gdyż kredytobiorca z jakiegoś powodu nie jest dalej w stanie spłacać kredytu. Przykre to, ale zdarza się . Link do komentarza
zybert72 Napisano 8 marca 2008 Udostępnij #44 Napisano 8 marca 2008 Cytat Przepraszam że sie wtrące ale osobiście nie polecałbym tego. Sam brałem kredyt 2 lata temu i musze powiedzieć że troche musiałem się nałazić, byłem w kilku bankach i wiele czasu kosztowało mnie porównywanie ofert. Zastanawiałem się, myślałem, kombinowałem i szukałam odpowiedniego rozwiązania. Musze jednak powiedzieć, że miałem szczęście gdyż trafiłem na dobrego doradce z mBanku. Ten człowiek otwożył mi oczy i przedstawił techniki jakimi kierują się instytucje udzielające kredytów hipotecznych. Zaproponował mi najlepsze rozwiązanie ze wszystkich - i dodatkowo nie uwierzycie zrezygnował z części swojej prowizji:-))))) Byłem w szoku ale polecam sprwadzcie http://www.mbank.net.pl/mbank/pp/mplan_hipo.html Dla zainteresowanych kredyt hipoteczny dla firm - sam nie korzystałem ale może jeszcze bede miała okazje:-)http://www.mbank.net.pl/mbank/pp/kredyt_hipo_firm.html No nie sądzisz chyba.że zaproponowałby Ci ofertę konkurencyjnego Banku. Poza tym istnieje takie coś jak "techniki sprzedaży"czy umiejętność pozyskania Klienta. Taki pracownik doskonale zdaje sobie sprawę, jak Klient reaguje na słowo"promocja", "obniżka:itp. Nie twierdzę,że Cię Nabrał. Wydaje mi się tylko,że jest duża konkurencja jeśli chodzi o kredyty i każdy doradca danego Banku będzie twierdził,że jego Bank daje superofertę Klientowi, choć w rzeczywistości będzie ona zbliżona do oferty konkurencyjnych Banków. Link do komentarza
Kuba Refer Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #45 Napisano 8 lipca 2010 Cytat Ja bym udał się do jakiegoś doradcy finansowego, np. Open Finances lub Expander.Każdej osoby przypadek jest indywidualny i trudno na forum cokolwiek doradzać. Można też skorzystać z Kredyt PRO, ale nieważne. Najwazniejsze, żeby samemu wybrać najtańszy kredyt ( po prostu porównac wysokość oferowanych przez banki rat kredytu) Link do komentarza
dodi Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #46 Napisano 8 lipca 2010 Open Finances lub Expander- tylko idioci chodza do tych instytucji. jak bym miala tam pojsc to bym wolala polozyc sie na ulicy oblozyc kasa i niech kto chce to sobie bierze!!!! Jak doradca to prywatny, ja dostalam z polecenia z jestem zadowolona bez zadnych oplat za swoje uslugi. I rzeczowo zalatwione Link do komentarza
ciekawski83 Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #47 Napisano 8 lipca 2010 Cytat Open Finances lub Expander- tylko idioci chodza do tych instytucji. jak bym miala tam pojsc to bym wolala polozyc sie na ulicy oblozyc kasa i niech kto chce to sobie bierze!!!! Jak doradca to prywatny, ja dostalam z polecenia z jestem zadowolona bez zadnych oplat za swoje uslugi. I rzeczowo zalatwione większość tych doradców to o kant d..y rozbić.... Link do komentarza
dodi Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #48 Napisano 8 lipca 2010 przecie z to napisalam!!! Zebym musiala poprawic czlowieka z takiej instytucji to skandal. A juz troche sie na tym znam. Banki i kredyty juz nie sa mi obce. A ostatnio dzwoniac do chyba opana pani poprosila mnie zebym dojechala do pruszkowa. A chcialm dobrac 70.000 tak na juz pod hipoteka na mieszkanie nawet mialam wszelkie dokumenty przy sobie. Oracujac w wawie mieszkajac 60 kw w strone wyszkowa wycieczka do pruszkowa po 16 przez cala warszawa to na drugi koniec swiata! w korkach. Distalam informacje ze takie male kredyciki to w gownianych filiach tylko robia-oczywiscie nie wprost ale takie bylo znaczenie jej slow. Takze open i expander- nigdy. i WYSTRZEGAJCIE sie ich. Trzeba sie przekonac do prywaciazy, im zalezy bo maja klientow z polecenia i dostalam nizsza marze niz w banku- oczywiscie wczesniej sprawdzalam. Co prawda doradca- doradcy nie rowny. Trzeba miec farta do osoby godnej powiedzmy zaufania. Link do komentarza
ciekawski83 Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #49 Napisano 8 lipca 2010 dałem odpowiedź do Twojego cytatu jako potwierdzenie, więc bez stresu proszę Link do komentarza
margaretka2002 Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #50 Napisano 8 lipca 2010 Cytat większość tych doradców to o kant d..y rozbić.... Tez tak mysle... Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się