Skocz do zawartości

Dach - Powierzchnia otworów wentylacyjnych . I inne


Recommended Posts

Napisano
Witam . Mam dach dwuspadowy o nachyleniu 15stopni . Pełne deskowanie i papa szczelina wentylacyjna to 4cm
Powierzchnia dachu to 55m2 i mam do was kilka pytań.
Główne to jaką powierzchnię powinny mieć razem otwory wentylacyjne dla takiej wielkości dachu ?
Czy powierzchnia otworów w okapie i kalenicy powinna być taka sama ???
Czy można w celu zmniejszenia ilosci kominków wentylacyjnych na dachu zrobić otwory w kominie ???

I jeszcze pytanie mniej zwiazane z pytaniem dach jest stary i żeby zrobić otwory wentylacyjne pod okapem muszę się przebić przez 15cm ścianę jakie są sposoby na wywiercenie otworów conajmniej FI50 ???
Chyba że sensowne będzie wiercenie kilkustet jak się domyślam otworów o przelocie ok 1cm2

Napisano
Opis dachu dość ubogi zatem można podać jedynie ogólne reguły wentylacji dachu.
  • powierzchnia nawiewu w okapie powyżej 200 cm2/m długości okapu - przy krótkich krokwiach (poniżej 6 m) może być mniej;
  • przekrój otworów w kalenicy to, co najmniej 0,5 promila powierzchni dachu;
  • otwory o dużej średnicy można wiercić otwornicą z ostrzami z węglika.
Napisano (edytowany)
Witam ponownie .
Murlata wygląda tak . I powinienem pomiędzy każdymi krokwiami w dachu wyciąć otwory wentylacyjne w murze o odpowiedniej wielkości ??? . Odstępy między krokwiami to 80cm więc szczeliny wentylacyjne powinny mieć 160cm2 ?


I moje główne pytanie brzmi jak zrobić tak duże otwory w tej murlacie ???. Grubość sciany w tym miejscu to 15cm.


Jeśli wyszło mi że otwory wentylacyjne wylotowe mają mieć ok 1000cm2 to musiałbym zastosować tuzin kominków wentylacyjnych na dachu . Czy można zrobić jakieś kratki wentylacyjne w ścianach bocznych a jakąś cześć wywiewu wpuścić w komin żeby ograniczyć liczbę kominków na szczycie dachu do minimum ?

Tutaj link do zdjęcia
http://www26.zippyshare.com/v/5862822/file.html Edytowano przez przemek9242 (zobacz historię edycji)
Napisano
Opisz to jeszcze raz, a porządnie.
Piszesz o 4cm szczelinie wentylacyjnej, której nie widać na zdjęciu i podobno musisz ją dopiero zrobić.
Szczelinę się dobiera do długości dachu, a nie do rozstawu krokwi.
Nie łapię o co Ci idzie z tymi kominkami wentylacyjnymi skoro masz? otwartą kalenicę.
Więc jeszcze raz i wolno o co chodzi - co chcesz wentylować?
Napisano
Cytat

Witam . Mam dach dwuspadowy o nachyleniu 15stopni . Pełne deskowanie i papa szczelina wentylacyjna to 4cm
Powierzchnia dachu to 55m2 i mam do was kilka pytań.


Czy abyś się nie pomylił z ta powierzchnia dachu?
To jest dach w domku czy w jakimś gospodarczym?
Napisano (edytowany)
Więc tak z powierzchnią dachu się nie pomyliłem . Całość ma 80m2 ale te 25m2 jest zrobione kilka lat temu od nowa po uszkodzeniu w czasie jednej z burz .
Zostało do ocieplenia jeszcze te 55m2 a deski sa w bdb stanie a papa jest nowa więc to zostaje .

I tak szczelina wentylacyjna między deskowaniem a wełną ma 4cm . Są już nabite deski i jest rozciągnięty drut żeby wełna nie zasloniła tych otworów wentylacyjnych podczas wkładania .
Na zdjęciu tego jeszcze nie ma bo nie jest całkiem aktualne .

Długość jednej połaci dachu to 4.5m
Nie mam otwartej kalenicy mam całkowicie przykryty dach papą .

Chcę zrobić w tym dachu odpowiednią wentylację między deskowaniem a wełną . Edytowano przez przemek9242 (zobacz historię edycji)
Napisano
Masz dość płaski dach. Wentylacja będzie bardzo utrudniona. A nie myślałeś o izolowaniu dachu z zewnątrz?
Kolejna sprawa to otwory wlotowe musi być szczelina na całej szerokości pod deskami a nie w murłacie. Po prostu wykuj ostatnią warstwę cegieł. Szczelina wylotowa co najmniej taka sama jak wlotowa. Można ją zrealizować kominkami wentylacyjnymi. Kolejna sprawa to te druty. Po co? Wełnę się układa a nie upycha. Jej grubość po rozprężeniu może być co najwyżej równa wysokości krokwi pomniejszonej o 4 cm. Pozdrawiam.
Napisano
Dodam jeszcze że ponieważ nad tą wełna ma "hulać" wiatr, to zdecydowanie lepszym/bezpieczniejszym rozwiązaniem dla zabezpieczenia wełny od rozciągniętych drutów jest wiatroizolacja mocowana do kantówek wymuszających szczelinę wentylacyjną.
Napisano
Witam ponownie . Pierwsza rzecz to mój błąd w spadku dachu nie wynosi on 15 a 30 stopni .
Ostatnia warstwa cegieł została usunięta i mam teraz pod deskami otwory o wysokosci 6-7cm .
To są ogromne w sumie znacznie przekraczają 0.5m2 jak miałbym zrobić taką powierzchnię wylotową kominkami ???
Chyba bym musiał ich dać kilkadziesiąt .

Więc mam kolejne pytania czy te otwory muszą takie zostać ? Jeśli tak to jak zrealizować otwory wylotowe żeby wielkosci sie zgadzala z tymi pod deskami ?.
Czy może otwory mogą zostać takie jakie są a otwory wylotowe tylko odpowiednie do tego dachu obliczone ?
Czy jeszcze jedna koncepcja może kupić jakąs dość gęstą siatkę która ograniczy wlot do w miarę optymalnego i przy okazji zapobiegnie dostawaniu się owadów pod dach ?

No i ostatnie pytanie czy można zamiast umieszczać wiele kominków na dachu można zrobić dziury na otwory wentylacyjne w ścianie bocznej tuż pod szczytem dachu ??? I czy mozna zrobić również jakieś otwory w kominie również przed samym szczytem ?

Dziękuję za odpowiedzi icon_smile.gif
Napisano
Te gąsiory to napewno najlepsze rozwiązanie ale też najdroższe i najtrudniejsze do wykonania .

Witand napisał że otwory wylotowe powinny mieć 300cm2 .
Jeśli zastosowałbym 4 kominki średnicy Fi110 to powierzchnia wylotu miałaby ok 380cm2 więc nawet więcej mógłbym takie coś zrobić i dobrze by to funkcjonowało ?

No a siatkę przeciw owadom zamontować ale taką żeby nie ograniczała za bardzo tych otworów wlotowych ?
Napisano
Za stówę tego zrobić się nie da, to fakt.
Ile ty masz tej kalenicy, że to takie trudne i koszty nie do udźwignięcia?
Mnie wychodzi że około 6mb, więc w czym problem?
Napisano
A jeśli w dachu jest duża wolna przestrzeń (to co jest pod deskowaniem a przed wełną) co daje łączenie kilka m3 powietrza to można zmniejszyć otwory wylotowe ? .

Moglibyście mi napisać albo podać jakiś poradnik jak zrobić te gąsiory i ile jaki wyjdzie koszt takiego czegoś mniej więcej na 8mb kalenicy ?

A i jeszcze jedno czy pod deskami dylatujacymi welne od deskowania musi być jakaś folia czy welna ma byc odkryta i ma przez nią bezposrednio przechodzić powietrze ?

Bo jedno pomieszczenie zrobilem bez folli tzn papa deskowanie listwy dylatacyjne i welna ? Dobrze ?
Napisano
Zdecydowalem co i jak .
Otwory wentylacyjne to będzie tak:
- 2 kratki w ścianach szczytowych o wielkosci otworu 150cm2
- 2 otwory w kominie po dwóch stronach oddalonych od siebie o 2m o wielkosci jednego otworu 300cm2
- 8 kominków wentylacyjnych na szczycie dachu o wielkosci otworu ok 100cm2 każdy .

Razem ok 1700cm2 co na 6m kalenicy daje prawie 300cm2 na metr .

I mam jeszcze jedno pytanie a właściwie dwa do was .
Na jaką minimum wysokość kominek powinien wystawać ponad dach ???
I jeszcze jedno niezwiazane z tematem pierwszą warstwę welny wlozylem w krokwie a drugą dawać trzeba od razu czy mozna dopiero po montażu stelażu pod sufit dawać ? Wełna jest w płytach 100x60cm

Bo jakbym chciał dawać teraz to niewiem jakbym to miał zamontować żeby się trzymało ?
Napisano
Cytat

Zdecydowalem co i jak .
Otwory wentylacyjne to będzie tak:
- 2 kratki w ścianach szczytowych o wielkosci otworu 150cm2
- 2 otwory w kominie po dwóch stronach oddalonych od siebie o 2m o wielkosci jednego otworu 300cm2
- 8 kominków wentylacyjnych na szczycie dachu o wielkosci otworu ok 100cm2 każdy .

Razem ok 1700cm2 co na 6m kalenicy daje prawie 300cm2 na metr .


Zrobisz jak uważasz, ale wg mnie oszpecisz ten dach. Będzie nafaszerowany tymi kominkami jak pole minami u Pawlaka icon_biggrin.gif
Nie rozumiem po co w ścianach szczytowych dziury i w kominie?


Cytat

I mam jeszcze jedno pytanie a właściwie dwa do was .
Na jaką minimum wysokość kominek powinien wystawać ponad dach ???
I jeszcze jedno niezwiazane z tematem pierwszą warstwę welny wlozylem w krokwie a drugą dawać trzeba od razu czy mozna dopiero po montażu stelażu pod sufit dawać ? Wełna jest w płytach 100x60cm

Bo jakbym chciał dawać teraz to niewiem jakbym to miał zamontować żeby się trzymało ?


Przecież kominki są jednej wysokości. Jakie masz zamiar czy jaki już kupiłeś te kominki? Im kominek bliżej kalenicy tym lepiej.
Co do wełny to jak zamontujesz stelaż.
Napisano
Kominki zamontowane znajdują się 20cm od kalenicy po stronie podwórka z poziomu oddalonej o 100m ulicy widać jedynie same daszki które nie szpecą naszczęście dachu o co tez miałem obawy, od strony podwórka kominki widać z ok 30m całe i wygląda to szczerze dość dziwnie ale nie jest źle .
W kominie i ścianie szczytowej otwory są żeby ograniczyć liczbę tych kominków do właśnie 8 a nie 16:P .

Napisano
Mówisz że ze 100 metrów już prawie nic nie widać?
To w sumie fajnie. Pomyśl że z 300-500 metrów już naprawdę nic nie będzie widać. icon_lol.gif

Ale żeby nie była tak całkiem sielsko, to Google Earth je na pewno wypatrzy z kosmosu. icon_razz.gif icon_mrgreen.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dzięki wielkie za ta rozpiskę co gdzie idzie, dam znać jak poszło
    • W puszkach B i C zamontujesz wyłączniki schodowe. Mają one 1 styk wspólny i 2 styki przełączalne. I w puszce B tę żyłę fazową idącą od puszki A podłączysz do styku wspólnego wyłącznika. Natomiast do styków przełączalnych podłączasz dwie żyły przewodu idącego do puszki C. Tam jest przewód  4-ro żyłowy, więc dwa kolory dowolne, byle nie zielono-żółty!!!  Natomiast w puszce C na styki przełączalne wyłącznika schodowego dajesz te żyły, które idą od wyłącznika z puszki B, natomiast do styku wspólnego podłączasz przewód fazowy idący do lampy III.  Pozostają do podłączenia pozostałe 2 żyły przewodu ód lampy III, znaczy neutralna i ochronna Możesz je poprowadzić od A poprzez puszkę C. Czyli wykorzystując 2 żyły przewodu 4-ro żyłowego z A do C. Zielono-żółtą jako ochronna. a szarą zamienić na niebieską. 2 żyły z tego przewodu (czarna i brązowa) pozostaną niewykorzystane. I ten drugi przewód 3 żyłowy pomiędzy A i B niewykorzystany cały.    Drugi wariant to pomiędzy stykami przełączalnymi wyłączników B i C prowadzimy żyły czarną i brązową, a pozostałe 2 żyły (szara i zielono-żółta) wykorzystujemy jako N i PE poprowadzone do lampy III. Wtedy przewód 4-żyłowy pomiędzy A i C będzie cały niewykorzystany.     Pytaj jeśli coś niejasne.
    • Nie mam, ewentualnie jak pojadę do ojca do domu, to wtedy przetniemy. Chyba, że złamię młotkiem. Ale to prawda, jeśli odetnę kilka pasków i będzie wyraźna struktura to znaczy, że to nie pleśń rośnie we wzorek, tylko to po prostu struktura kamienia.  Myślę, że tak będzie, bo mieszkanie poza tym nie sprawia wrażenia "wilgotnego". 
    • Szlifierką kątową - efekt będzie zapewne taki sam, jak to co widać na zdjęciach.
    • Więc tak, z oświetleniem górnym chyba nie będziesz miał problemu. Przewód czterożyłowy wystarcza na dwa obwody, na lampę I i lampę II. Żyła szara jest najbardziej zbliżona do niebieskiej, ale dobrze jest oznaczyć ją trwale jako niebieską. Najlepiej na końce w puszkach zakładać rurkę termokurczliwą niebieską. Czyli w puszce A łączysz niebieski z zasilania wraz z niebieskim (szarym) idącym do lampy I, a tam łączysz też niebieski (szary) do lampy II. Przewód fazowy z zasilania łączysz na styk wspólny wyłącznika dwuklawiszowego, A na styki klawiszy dajesz na jeden - przewód czarny idący do lampy I a przewód brązowy na styk 2 klawisza. Przy czym do lampy I podłączasz przewód czarny, a brązowy łączysz do żyły brązowej przewodu między lampami i przedłużasz zasilanie do lampy II. Żyły zielono-żółte łączysz wszędzie ze sobą i nie używasz do żadnych innych celów. Jeśli lampy posiadają styk ochronny, to przewód zielono-żółty podłącza się do niego. jeśli nie posiadają to przewód zielono-żółty pozostawia się pod lampą nie podłączony do niczego. Ale ma tam być!!! Czyli żyła czarna (czwarta żyła) przewodu pomiędzy lampami pozostaje wolna, nie jest podłączona nigdzie.   Z kolei obwód oświetlenia nad łóżkiem będzie zasilany z puszki A. Wykorzystasz do tego jeden z przewodów 3-żyłowych do puszki B. Żyły należy połączyć do tych samych kolorów jakie ma przewód z zasilania.  Reszta za parę minut, bo mnie już wołają do zacierania betonu.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...