Skocz do zawartości

Wątek dla osób nocujących :)


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Zadzwoniłam do Pani Tereski .
Ustaliłyśmy, że każdy będzie sam dzwonił i sobie rezerwował u Pani Tereski nocleg , czyli tak jak było ostatnio (tel. (22) 729-90-60 , 693-531-356).
Przetasowania i umieszczenia w pokojach pewnie będą "na żywioł" , czyli tak jak zwykle icon_wink.gif ... natomiast Pani Tereska musi znać ilość osób nocujących ze względu na ograniczoną ilość miejsc. Tak więc - trzeba będzie sobie samemu zadzwonić żeby Pani Tereska mogła nanieść na swoją listę .

I teraz UWAGA !!! JESZCZE NIE DZWONIMY icon_lol.gif

Najpierw musimy podjąć decyzję czy grupa chce noclegi bez śniadań (40zł ) czy ze śniadaniami (55zł) - kwota za jedną noc. Nie będziemy się bawić w to , że ten to by chętnie zjadł płatne gotowe śniadanie , a tamten to już niekoniecznie. Albo wszyscy biorą śniadanie, albo nikt nie bierze. Decyzja grupy.

Ja osobiście optuję za wersją bez śniadań . Z powodów poniższych:
- każdy wstaje jak i kiedy chce - śniadanie ogranicza .... potem wygląda to tak, że jedni na śniadanie zdążą , inni nie
- do dyspozycji są dwie kuchnie - można tam skorzystać z czajnika, są lodówki , talerze, szklanki ... każdy sam z powodzeniem może sobie jakąś wyżerkę przygotować w postaci kanapek, czegoś na ciepło czy co tam chce
- zawsze przywozimy jakieś swojskie regionalne żarełko - na pewno zostanie sporo jedzenia, więc po co płacić dodatkowo skoro żarełko będzie
- nieopodal jest sklep, w którym można zakupić coś na śniadanie jeśli ktoś sobie nie przywiezie i na pewno wyniesie to mniej niż 15 zł (no chyba że zakupi do tego sześciopak tyskiego icon_lol.gif )

To moje zdanie , ale niekoniecznie inni mają mieć takie samo icon_wink.gif
Proszę się wypowiadać za którą wersją optujecie , bo muszę dać znać Pani Teresie.
Zdecydujemy większością. Na razie nie robię ankiety , bo ileż to roboty żeby każdy wpisał w wątku "ze śniadaniem" albo "bez śniadania" .... ale jeśli chcecie, mogę zrobić.

Proszę o informacje. Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Normalnie łeb urywa, tak się wszyscy rzucili żeby odpowiadać. Powoli! Po kolei! icon_smile.gif



No widzę właśnie , Piotruś ... widzę icon_lol.gif


Cytat

Na razie wszystko się kręci.



I o to chodzi, żeby się kręciło ... ale wsparcie decyzyjne by się też przydało icon_biggrin.gif ... potem bedzie na mnie icon_razz.gif
Napisano
Ode siebie mogę dodać i ZADEKLAROWAĆ, że pewien autochton, w postaci mojej, służy noclegiem.
Wiąże się to z wszelkimi możliwymi niewygodami, jak spanie na styropianie, kawałku gąbki, pod kocem, ewentualnie koniecznością zabrania ze sobą własnego śpi-worka. Podstawowa niewygoda to jednak odległość od miejsca rojenia się - około 15km, co jest do przezwyciężenia, ponieważ Ja Mogę Nie Pić.

W sytuacji awaryjnej - i nie tylko awaryjnej, ale również towarzyskiej - zapraszam i udostępniam się ze wszelkimi niewygodami, do których nie należy brak dachu nad głową, łazienki czy pomieszczeń wyobcowania osobniczego. A po prostu pisząc: jest kilka pustych pokoi i kawałek podłogi.

Więc, jeśli zdarzyłoby się, że ktoś nie odpowiadając na apele Daggulki zapóźni się i ugrzęźnie bez noclegu, to tak czy siak, pomocną lokalizację zawsze znajdzie.
Napisano
W kwestyji wiodącej ten wewontek.

Mnie jest ganzegal czy śniadanie będzie z noclegiem, czy bez noclegu - coś muszę wrzucić rano na ząb, o kawie nie wspominając.

Nie chcę się prosić o jadło, bo o kawę nie wstyd.

Sam z siebie nic nie przywiozę - bo mi się nie chce, a i wybór dość trudny - przeto zjem to co będzie.

Wzorem lat minionych, deklaruję się, ze produkty (świeże bułeczki, itp.) mogę donieść ze sklepiku obok icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Sluchajcie ... ja wiem, ze wszyscy zabiegani i w ogole ...., ale zeby dwie osoby zaglosowaly? doprawdy szallllenstwo.
W takim razie trudno - dzwoncie i zamawiajcie u Pani Tereski noclegi bo czas ucieka .... a z decyzja co do sniadania najwyzej zadzwonie Pani Teresce w pozniejszym terminie. Tylko blagam ... skoro pisac wam sie nie chce to chociaz niech kazdy korzystajacy z noclegu laskawie kliknie w ankiecie co wybiera.
Napisano
Głosujemy , głosujemy ..... noclegowicze.
Na razie widzimy jak jest , wygrywa opcja ze śniadankiem .... koniec głosowania w niedzielę. W poniedziałek zadzwonię do Pani Tereski z informacją którą opcje wybieramy (decyduje większośc głosów w ankiecie).
Więc bardzo proszę - głosujcie.

Cytat

Melduję, że zarezerwowałem - tradycyjnie.



No i bardzo dobrze icon_biggrin.gif

Cytat

Ps. Jedna taka, już też zarezerwowała i też tradycyjnie. icon_cool.gif



icon_mrgreen.gif icon_razz.gif icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Dobra , kochani .
Czas minął , zamykam ankietę ... frekwencja głosujących w ankiecie rozkłada na łopaty icon_razz.gif icon_lol.gif
4 głosy na opcje noclegu ze śniadaniem, więcej osób niezagłosowało pomimo próśb, więc dzwonię dziś do Pani Tereski, że noclegi będą ze śniadaniami w sobotni poranek i niedzielny .... 55 zł za dobę - taka bedzie odpłatność dla wszystkich nocujących u Pani Teresy.


Czyli osoby zostające od piatku muszą sobie zabezpieczyć kwotę 110zł za noclegi icon_smile.gif Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Napisano
Właśnie dzwonilam do Pani Tereski , jest poinformowana , że każdy nocujący płaci 55zł od osoby , śniadanko z kawą wystawione bedzie w stałym miejscu w godzinach ranno-przedpołudniowych w sobotę i niedzielę icon_smile.gif .

Każdy przyjeżdżający płaci Pani Teresce od razu do ręki w momencie kwaterowania.

Jeśli ktoś ma pytania - pytać.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...