Skocz do zawartości

Mur z pustaków żużlowych- naprawa


Recommended Posts

Napisano
Witam!
Mój dom jest zbudowany z pustaków żużlowych. Zbudował go mój dziadek jakieś 30-40 lat temu. Teraz pustaki zaczynają się kruszeć, odpadają dość duże kawałki.

Myślałem, żeby wydłubać te zleżałe pustaki i zastąpić je cegłami lub pustakami ceramicznymi, ale to chyba zły pomysł, bo bym musiał rozebrać ponad 3m^2 ściany.
Nie mam jeszcze doświadczenia w budownictwie, więc pytam się Wam jak rozwiązać ten problem?
Czy wystarczy powywiercać otwory i wstrzyknąć do nich masę uszczelniającą (słyszałem kiedyś o takim czymś) i żeby powiązała pustaki i potem dobudować ścianę osłonową, żeby pustaki były bezpieczne i dalej nie rozpadały się.
A może ktoś z Was ma pomysł.


Z góry dziękuję,
pozdrawiam
Gość mhtyl
Napisano
Z tego co piszesz to rozumiem, że mur nie jest otynkowany, więc otynkuj go a problem zniknie. Tam gdzie najbardziej słabe są pustaki zrób mocniejsza zaprawę do tynkowania.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Tynkowanie bez zadaszenia nic nie da.


icon_eek.gif Co Ty StanleY?
Czy każda elewacja otynkowana jest zadaszona? nie, a trzyma się doborze.

W zasadzie to autor nie napisał o jaka ścianę chodzi.
Najlepiej by było aby PolishFox zamieścił fotki tj ściany.
Napisano
Cytat

icon_eek.gif Co Ty StanleY?
Czy każda elewacja otynkowana jest zadaszona? nie, a trzyma się doborze.

W zasadzie to autor nie napisał o jaka ścianę chodzi.
Najlepiej by było aby PolishFox zamieścił fotki tj ściany.



Płot nie elewacja, dachu nie ma. I trzeba, aby miał.
Gość stach
Napisano
Jak gruby jest ten mur? Załatanie głębokich dziur samym tynkiem spowoduje powstanie mostków termicznych, chociaż te bloczki same w sobie są marnym izolatorem i wydaje mi się, że należałoby wyrównać ubytki na gładko i ocieplić styropianem i wykończyć tynkiem.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Witam!
Mój dom jest zbudowany z pustaków żużlowych.




Cytat

Płot nie elewacja, dachu nie ma. I trzeba, aby miał.


Stasiu, mam wrażenie że myślisz że piszesz w innym temacie icon_lol.gif
Czyżbyś był wczoraj u świagra, albo świager był u Ciebie icon_mrgreen.gif

Cytat

Jak gruby jest ten mur? Załatanie głębokich dziur samym tynkiem spowoduje powstanie mostków termicznych, chociaż te bloczki same w sobie są marnym izolatorem i wydaje mi się, że należałoby wyrównać ubytki na gładko i ocieplić styropianem i wykończyć tynkiem.


No właśnie, wszystko zależy jak to wygląda w rzeczywistości. Bo Foxowi może się wydawać ,że to duże ubytki a po "wizji lokalnej" okaże się co innego. Dlatego konieczne jest zapodanie fotek aby ocenić sytuację.
Gość stach
Napisano
Cytat

[...]Dlatego konieczne jest zapodanie fotek aby ocenić sytuację.



Może nam te zdjęcia zapoda, jeśli się tu jeszcze pokaże - zobaczymy icon_confused.gif
Napisano
Cytat

Stasiu, mam wrażenie że myślisz że piszesz w innym temacie icon_lol.gif
Czyżbyś był wczoraj u świagra, albo świager był u Ciebie icon_mrgreen.gif


Ale numer... Ja przeczytałem "Mur z pustaków żużlowych- naprawa" i piszę o murku z pustaków, myślałem, że to chodzi o mur ogrodzeniowy...

A u szwagra byłem, wszak zaległe imieniny miał...
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Ale numer... Ja przeczytałem "Mur z pustaków żużlowych- naprawa" i piszę o murku z pustaków, myślałem, że to chodzi o mur ogrodzeniowy...

A u szwagra byłem, wszak zaległe imieniny miał...


W takim razie można tę małą omyłkę wybaczyć, w końcu imieniny szwagier ma raz w roku icon_lol.gif
Gość mhtyl
Napisano
Nie ma tragedii. Ja myślałem, że dziury w tych pustakach widać icon_biggrin.gif Te pustaki maja w środku jeszcze przegrody które całość spokojnie utrzymają.
Najtaniej i najprościej będzie jak ten mur otynkujesz, albo tak jak kolega napisał wyżej go ocieplić.
Napisano
trochę ciężko będzie otynkować, bo co zarzucę zaprawę, to odpadają kamyczki.
Chyba będę musiał najpierw zetrzeć trochę te obluzowane elementy
Gość stach
Napisano
Cytat

trochę ciężko będzie otynkować, bo co zarzucę zaprawę, to odpadają kamyczki.
Chyba będę musiał najpierw zetrzeć trochę te obluzowane elementy


Faktycznie trzeba będzie usunąć jakąś warstewkę tych najluźniejszych ziaren, zagruntować głęboko penetrującym gruntem i wtedy tynkować.
Napisano
Cytat

Faktycznie trzeba będzie usunąć jakąś warstewkę tych najluźniejszych ziaren, zagruntować głęboko penetrującym gruntem i wtedy tynkować.


Luźne części pustaka żużlowego należałoby usunąć np.za pomocą karchera - czytaj: myjki ciśnieniowej.
Następnie obrzucić tynkiem cementowym o konsystencji półpłynnej, wyrównać i ewentualnie całą ścianę ocieplć.
Ze zdjęć wynika, że Retro miał sporo racji - mur wygląda jakby miał częsty kontakt z wodą z opadów, którą nasiąka. Ujemne temperatury robią swoje i mamy efekt jak na zdjęciach. Warto zwrócić na to uwagę i spowodować aby woda nie płynęła po ścianach (może uszkodzona rynna, może jej brak itp.).
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Luźne części pustaka żużlowego należałoby usunąć np.za pomocą karchera - czytaj: myjki ciśnieniowej.
Następnie obrzucić tynkiem cementowym o konsystencji półpłynnej, wyrównać i ewentualnie całą ścianę ocieplć.
Ze zdjęć wynika, że Retro miał sporo racji - mur wygląda jakby miał częsty kontakt z wodą z opadów, którą nasiąka. Ujemne temperatury robią swoje i mamy efekt jak na zdjęciach. Warto zwrócić na to uwagę i spowodować aby woda nie płynęła po ścianach (może uszkodzona rynna, może jej brak itp.).


icon_biggrin.gif Czyżbyś był u szwagra lub szwagier u Ciebie icon_question.gif icon_biggrin.gif
Nikt tu o kontakcie muru z woda nie pisał a na pewno nie Retro.
Na ten mur nie musiała lać się woda z rynny czy z dachu, ten mur ma około czterdziestu lat, więc ząb czasu samoistnie go naruszył , tym bardziej że nie był on otynkowany.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Abo erozja - np. wietrzna icon_cool.gif


Ale "ząb czasu" ładniej brzmi icon_biggrin.gif
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Nie mam czasu na bicie piany.
Odniosłem wrażenie że to co widać na zdjęciach jest efektem działania wody z opadów. Nie jestem nieomylny.
Autor wątku może rozwiać nasze wątpliwości.


Przecież nie zarzucam Ci , że bijesz pianę icon_smile.gif
Czy to woda z opadów czy jak to napisał bajbaga erozja czy ogólnie jak ja napisałem ząb czasu - pustaki są szarpnięte , zważywszy że mają około czterdziestu lat.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Super Wam idzie Panowie! Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Kolejne dni spędzamy na stawianiu konstrukcji, stempli oraz deskowaniu kolejnych pomieszczeń. Jest tego naprawdę sporo!  
    • Witam serdecznie    Potrzebuję pomocy kogoś doświadczonego.  Pomimo że byłem jako jedyny przeciwny pokrywania dachu blachą trapezowa z filcem to takie pokrycie zastosowano.  Jest to budynek garażowo-gospodarczy, wspólnoty z dachem dwuspadowym.  Firma która wymieniała poszycie postarała się żeby jak najbardziej zminimalizować wentylację dachu. Filc oczywiście nie został usunięty z żadnej strony. W części okapowej firma na murze dawała zaprawę betonowa i na tej zaprawie leży blacha. Skutkiem jest brak nawet małej szczeliny ponieważ profil blachy wypełnia beton.  W części szczytowej pod kalenicą na łączeniu dwóch połaci zastosowano taśmę dekarska uszczelniającą. Skutek wiadomo jaki.  Jedyny wlot powietrza to widoczne okienka w ścianie 10cmx40cm. Sąsiad zamontował wywietrznik wentylacyjny oraz rozciął tą taśmę w szczycie ale chyba to nic nie dało. Podczas temperatury na zewnątrz plus 2-3 stopnie filc robi się wilgotny po nocy a po południu jest poprostu mokry. Widać też krople wody na filcu.    Proszę o pomoc czy można coś w tym temacie zrobić? Czy jest szansa żeby ten dach jakoś uratować we własnym zakresie?   Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.   
    • Standardowo, w gotowych zestawach drzwiowych, prześwit pod spodem (czyli odległość między dolną krawędzią skrzydła a podłogą) wynosi zwykle od 1 do 2 cm (10-20 mm). To umożliwia swobodne otwieranie drzwi.
    • Ja jednak wolałbym zrobić to z kostki brukowej i mieć to już  z głowy, zaoszczędziłbym, dając swoją robociznę. Materiał jest to koszt stosunkowo tani.   Koszt materiałów na taras z nasypem około 30 cm, o wymiarach 6,0 × 4,0 m, z krawężnikami betonowymi antracyt i kostką brukową Stylbruk, będzie zależał od kilku czynników, takich jak lokalne ceny materiałów, wybór konkretnego typu kostki i krawężników, a także ewentualne dodatkowe elementy. Oto szacunkowe koszty poszczególnych elementów:   Materiały na nasyp piasek około 15 do 30 zł/m³  Przy nasypie 30 cm pod powierzchnią, potrzebujesz około 7,2 m³ (6 m × 4 m × 0,3 m + schodek), co daje koszt około 360-720 zł.   Krawężniki betonowe antracyt: koszt ok.  15 do 25 zł za metr bieżący. Przy długości obwodu tarasu (2×6 + stopień = ok. 30 mb), to wydatek od 300 do 450 zł.   Kostka brukowa Stylbruk: ceny wahają się od 70 do 80 zł/m². Dla powierzchni 30 m² (6×4 m + schodek), koszt materiału to od 2100 do 2400 zł. Dodatkowe materiały: np. cement, piasek do wyrównania, folie, kity, mogą kosztować 200 do 300 złotych.   Podsumowanie szacunkowego kosztu materiałów: Element Szacunkowy koszt (zł) Nasyp 300 - 450 Krawężniki 360 - 450 Kostka brukowa 2100 - 2400 Dodatkowe materiały 200 - 300 Razem 2960 - 3600 zł   Pamiętaj, że są to orientacyjne kwoty, ze sklepu  Liroy Merlin, ceny mogą się różnić w zależności od lokalnych cen i wybranych materiałów.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...