MrTomo Napisano 2 marca 2014 Udostępnij #1 Napisano 2 marca 2014 Może banalne ale jak skutecznie usunąć farbę akrylową z rurek CO miedzianych?Przy poprzednim malowaniu malarz pomalował skutecznie - chyba kilka razy - a nie podoba mi się to zupełnie.Zmierzam w kierunku ponownego malowania a wolę rurki miedzie bez farby.Próbowałem na mokro, schodzi - ale to straszna robota... Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 marca 2014 Udostępnij #2 Napisano 2 marca 2014 Chemia - preparat do usuwania powłok akrylowych.Ale nie licz, że miedź będzie samoistnie błyszczeć. Będzie plamiasta. Link do komentarza
MrTomo Napisano 2 marca 2014 Autor Udostępnij #3 Napisano 2 marca 2014 Cytat Chemia - preparat do usuwania powłok akrylowych.Ale nie licz, że miedź będzie samoistnie błyszczeć. Będzie plamiasta. Będzie plamiasta po czyszczeniu (w efekcie) czy później - z biegiem czasu? Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 marca 2014 Udostępnij #4 Napisano 2 marca 2014 I to i to.Kolor "naturalny" miedzi da się utrzymać tylko lakierując lakierem bezbarwnym.Można po oczyszczeniu wypolerować i zaciągnąć bezbarwnym lakierem. Link do komentarza
MrTomo Napisano 2 marca 2014 Autor Udostępnij #5 Napisano 2 marca 2014 czy lakier nie spęka od temperatury? Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 marca 2014 Udostępnij #6 Napisano 2 marca 2014 Dobierz taki co nie spęka. Link do komentarza
retrofood Napisano 2 marca 2014 Udostępnij #7 Napisano 2 marca 2014 Cytat Zmierzam w kierunku ponownego malowania a wolę rurki miedzie bez farby.Próbowałem na mokro, schodzi - ale to straszna robota... Nie wyglądałeś na kogoś, kto lubi sobie życie utrudniać, zamiast ułatwiać. Ale, nie miała baba kłopotów, kupiła se cielę... Link do komentarza
animus Napisano 3 marca 2014 Udostępnij #8 Napisano 3 marca 2014 Cytat Może banalne ale jak skutecznie usunąć farbę akrylową z rurek CO miedzianych?Przy poprzednim malowaniu malarz pomalował skutecznie - chyba kilka razy - a nie podoba mi się to zupełnie.Zmierzam w kierunku ponownego malowania a wolę rurki miedzie bez farby.Próbowałem na mokro, schodzi - ale to straszna robota... A to chodzi o wystające kawałki rurek od grzejników, czy masz całe odcinki np.. przy podłodze ,może zabudować listwami . Link do komentarza
MrTomo Napisano 3 marca 2014 Autor Udostępnij #9 Napisano 3 marca 2014 Cytat Nie wyglądałeś na kogoś, kto lubi sobie życie utrudniać, zamiast ułatwiać. Ale, nie miała baba kłopotów, kupiła se cielę... Tu chodzi o gust nie o to czy trudniej czy łatwiej. Cytat A to chodzi o wystające kawałki rurek od grzejników, czy masz całe odcinki np.. przy podłodze ,może zabudować listwami . Chodzi dokładnie o kawałĸi rurek do grzejników Link do komentarza
animus Napisano 3 marca 2014 Udostępnij #10 Napisano 3 marca 2014 (edytowany) Cytat Tu chodzi o gust nie o to czy trudniej czy łatwiej.Chodzi dokładnie o kawał?i rurek do grzejników A możesz cyknąć zdjęcie jednej rurki . Edytowano 3 marca 2014 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
animus Napisano 3 marca 2014 Udostępnij #12 Napisano 3 marca 2014 (edytowany) Cytat Np. takie [attachment=18633:Zdj_cie0008.jpg][attachment=18634:Zdj_cie0011.jpg] To masz całe gałązki na wierzchu a ja myślałem że tylko wystają ze ściany same rurki ,może przerób po sezonie grzewczym wpuść je w ścianę zawinięte w otulinie .byś miał tak jak tu : Edytowano 3 marca 2014 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 3 marca 2014 Udostępnij #13 Napisano 3 marca 2014 Cytat To masz całe gałązki na wierzchu a ja myślałem że tylko wystają ze ściany same rurki ,może przerób po sezonie grzewczym wpuść je w ścianę zawinięte w otulinie . Ja wiem, że to troszkę roboty, ale niestety, tak się robi...Na Twoim miejscu odpuściłbym sobie natomiast skrobanie tych rurek. Odzyskanie ładnej powierzchni w takim układzie jest w zasadzie nierealne, albo wymaga benedyktyńskiej pracy. Już lepiej zamaskować to jakąś połką, chociażby z g/k. Link do komentarza
joks Napisano 3 marca 2014 Udostępnij #14 Napisano 3 marca 2014 A nie byłoby szybciej po prostu wymienić ??Odciąć przy podłodze , dać mufy , i po robocie....to niewiele zajścia , jakieś 15min roboty.. Link do komentarza
MrTomo Napisano 3 marca 2014 Autor Udostępnij #15 Napisano 3 marca 2014 Generalnie będę wszystko wycinał bo będę podłogówkę robił.Ale to jeszcze zejdzie z 5 lat, bo muszę najpierw dokończyć pięterko.Coś wymyślę.Dzięki za wszystkie rady. Link do komentarza
ciety Napisano 24 marca 2014 Udostępnij #16 Napisano 24 marca 2014 Nawet zwykłym rozpuszczalnikiem powinno schodzić, to przecież bardzo mocna substancja. 1 Link do komentarza
MrTomo Napisano 13 kwietnia 2014 Autor Udostępnij #17 Napisano 13 kwietnia 2014 Cytat Nawet zwykłym rozpuszczalnikiem powinno schodzić, to przecież bardzo mocna substancja. No i zeszło.Niestety efekt był mało ciekawy - więc mimo, że napracowałem się przy myciu - zamalowałem nowym kolorem... Ten temat uważam za zmknięty Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 13 kwietnia 2014 Udostępnij #18 Napisano 13 kwietnia 2014 Cytat No i zeszło.Niestety efekt był mało ciekawy - więc mimo, że napracowałem się przy myciu - zamalowałem nowym kolorem... Ten temat uważam za zmknięty A było trza od razu pomalować, ale cóż jak sam się nie przekonałbyś to byś nie uwierzył Link do komentarza
MrTomo Napisano 13 kwietnia 2014 Autor Udostępnij #19 Napisano 13 kwietnia 2014 Cytat A było trza od razu pomalować, ale cóż jak sam się nie przekonałbyś to byś nie uwierzył No cóż ... Miałem inne wyobrażenie tematu.Sam jestem w szoku Link do komentarza
Gonzorro Napisano 30 kwietnia 2014 Udostępnij #20 Napisano 30 kwietnia 2014 Opalarką spróbuj, pożycz od kogoś, napewno jakiś znajomy Twój ma Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 kwietnia 2014 Udostępnij #21 Napisano 30 kwietnia 2014 Cytat Opalarką spróbuj, pożycz od kogoś, napewno jakiś znajomy Twój ma A czytałeś cały temat, że takie porady udzielasz?Autor tematu już dawno te rury wyczyścił, to tak na marginesie gdybyś nie wiedział. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się