Skocz do zawartości

Podłoga w pokoju dziecięcym - panel czy deska


woartur

Recommended Posts

Napisano

My u mojego synka położyliśmy panele - wybrałam co prawda nieco lepsze i droższe, ale mam nadzieję, ze posłużą kilka lat. Wybrałam dąb szroniony, ściany są delikatnie szare, a całość wykończone takimi, białymi listwami przypodłogowymi I wygląda wszystko cudnie :) No oczywiście na ścianach kolorowe obrazki i fura zabawek :)

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Najlepiej sprawdzą się moim zdanie panele, wyjdą taniej niż deski, a panele można mieć na długo i nie będzie trzeba zmieniać jak wykładziny bo, dziecko rośnie i wykładzina już będzie mu przeszkadzała, bo zbyt dziecinna itd.

  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Bambus to egzotyczny gatunek drewna, najlepiej jego właściwości odczujemy w łazience, natomiast śmiało można położyć go w całym domu, niezależnie od pokoju. Na minus dosyć wysoka cena  z którą trzeba się liczyć. Alternatywą są tańsze panele, wykładzina jakoś do mnie nie przemawia, prędzej ładny dywan.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

W tym przypadku postawiłbym na jakość i solidność wykonania, deski drewniane. Najlepiej dębowe, które są poddane procesowi strukturalizacji. Na pewno dobrze sprawdza sie w pokoju dziecięcym i w dodatku będą się dobrze prezentować wizualnie.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Z własnej autopsji... w salonie mam deske orzech w lakierze, dzieciaki tam też się bawią i po trzech latach deska wygląda koszmarnie, zdrapana, poobijana, do odnowienia. W dziecinnych pokojach zrobiłem podłogę dębową w jasnym oleju po tych trzech latach nie ma śladu użytkowania, nie do wiary... teraz sobie ją zaolejowałem trwało to godzinke i znów podłoga jak nowa.  Polecam!20170630_122919.thumb.jpg.e57980b98703a396e1fe0ee17828b5c2.jpg

Napisano

Osobiście nie przeceniałbym impregnacji podłogi olejami szczególnie z barwnikami. Przyjrzyj się z bliska zachwalanej przez Ciebie podłodze olejowanej. Są tam plamki po rozlanych kwaśnych cieczach, są ślady wynikające z niestarannej konserwacji, widać również zarysowania na podłodze. Ot, taki urok podłóg olejowanych, co nie oznacza, że podłogi lakierowane są odporne na wszystko. Każdy sposób ma swoje wady i zalety, ważne jest to czego kto oczekuje - ciepła w dotyku, naturalności w wyglądzie, trwałości w użytkowaniu itd.

Napisano

Fotka przedstawia podłogę po trzech latach użytkowania... więc może nosić ślady jakichś zabrudzeń, kolor to rzecz gustu, mnie podobała się bielona podłoga. Dołącze później fotke jak wygląda teraz po ponownym zaolejowaniu, trwało to może godzinke, dwie.. i znów mam podłogę jak nową.

Widzę, że powinien Pan mieć  doświadczenie w podłogach, na pewno w domu chodzi Pan po podłodze drewnianej.. tak wywnioskowałem z nicka. Czy dla swoich dzieci położyłby Pan podłogę olejowaną czy lakierowaną? którą podłogę jest sprawniej naprawić, odświeżyć? czy lakier naprawi Pan miejscowo gdy dzieciak porysuje, zabrudzi nie do umycia? jakie są koszty cyklinowania, lakierowania a jakie olejowania? Ja w jednym domu mam pogląd na lakier i olej. Dołoże jeszcze fotke podłogi lakierowanej po trzech latach...ma Pan jakiś sposób na szybką i tanią renowacje lakieru? jeśli tak to chętnie posłucham.

 

20170726_220931.jpg

20170726_221323.jpg

20170726_221331.jpg

20170726_220818.jpg

Napisano
Dnia 14.07.2017 o 12:45, Chene napisał:

W tym przypadku postawiłbym na jakość i solidność wykonania, deski drewniane. Najlepiej dębowe, które są poddane procesowi strukturalizacji. Na pewno dobrze sprawdza sie w pokoju dziecięcym i w dodatku będą się dobrze prezentować wizualnie.

Tak czy siak trzeba na takie deski jakiś lakier typu Vidaron zastosować. Chociaż dąb to piękne i mocne drewno. Mnie szkoda byłoby nie chronić takiej podłogi przed uszkodzeniami, które w każdym domu mogą się zdarzyć.

Napisano (edytowany)
Dnia 26.07.2017 o 22:24, Robert2017 napisał:

Fotka przedstawia podłogę po trzech latach użytkowania... więc może nosić ślady jakichś zabrudzeń, kolor to rzecz gustu, mnie podobała się bielona podłoga. Dołącze później fotke jak wygląda teraz po ponownym zaolejowaniu, trwało to może godzinke, dwie.. i znów mam podłogę jak nową.

Widzę, że powinien Pan mieć  doświadczenie w podłogach, na pewno w domu chodzi Pan po podłodze drewnianej.. tak wywnioskowałem z nicka. Czy dla swoich dzieci położyłby Pan podłogę olejowaną czy lakierowaną? którą podłogę jest sprawniej naprawić, odświeżyć? czy lakier naprawi Pan miejscowo gdy dzieciak porysuje, zabrudzi nie do umycia? jakie są koszty cyklinowania, lakierowania a jakie olejowania? Ja w jednym domu mam pogląd na lakier i olej. Dołoże jeszcze fotke podłogi lakierowanej po trzech latach...ma Pan jakiś sposób na szybką i tanią renowacje lakieru? jeśli tak to chętnie posłucham.

 

20170726_220931.jpg

20170726_221323.jpg

20170726_221331.jpg

20170726_220818.jpg

To co widzimy na zdjęciach nie wynika ze sposobu pokrycia czy impregnacji. Powyższe wynika z oświetlenia - tu skupione, tam rozproszone,  oraz ze struktury i barwy drewna - tu monolityczna, tam wyrazista. W efekcie te same wady są mniej lub bardziej widoczne.

Warto wiedzieć, że nie ma sposobów idealnych, każdy ma swoje wady i zalety.

Elementy olejowane są tańsze w zakupie a droższe w eksploatacji w porównaniu do lakierowanych.

Posadzki olejowane dają milszy komfort w dotyku względem posadzek lakierowanych.

Posadzki olejowane pozwalają na ich wybarwienie z podkreśleniem struktury drewna, natomiast przy lakierowaniu stosuje się bejce, które tłumią jego rysunek.

Posadzki olejowane są mało odporne na niektóre płyny, będące w codziennym użytku domowym. Lakierowane są tu znacznie lepsze.

Posadzki olejowane są narażone na zaplamienia strukturalne - głębokie, posadzki lakierowane bardziej powierzchniowe.

Przy dzisiejszych posadzkach z elementów z mikrofazą trudność naprawy mniej wynika z rodzaju pokrycia - bardziej z głębokości uszkodzenia, kto twierdzi inaczej powinien poszperać np. na youtube.

 

Edytowano przez Parkiet Komplex (zobacz historię edycji)
Napisano

Jeżeli panel to tylko taki wyższej jakości, nie najtańszy. Ja niestety chciałam przyoszczędzić i efekt jest taki że panele po 2 latach są porysowane od kółeczek rozkładanej sofy i innych niewiadomych mi działań córki, także przestrzegam przed moim błędem...

Napisano
Dnia ‎2017‎-‎07‎-‎31 o 15:36, rower napisał:

Tak czy siak trzeba na takie deski jakiś lakier typu Vidaron zastosować. Chociaż dąb to piękne i mocne drewno. Mnie szkoda byłoby nie chronić takiej podłogi przed uszkodzeniami, które w każdym domu mogą się zdarzyć.

Lakier Vidaron? to jakaś kryptoreklama? na Swoje deski położyłem super twardy dwuskładnikowy poliuretanowy lakier z profesjonalnej linii  Włoskiego producenta... nie będę go przytaczał i na nic się to zdało. Żaden lakier nie pomoże na super gładką wymuskaną podłogę. Po prostu na takiej desce zaraz widać każdy wgniot. Lakier jest okey... nie zdziera się, nie rysuje za bardzo, ale deska wykończona na gładko, bez zrobionej struktury jest bardziej podatna na drobne zniszczenia itd.. Nawet w oleju podłoga gładka nie daje rady...chyba, że chodzimy na palcach..:) 

Zdjęcia są dobrej jakości, nic nie ukrywałem, można sobie zbliżyć i pooglądać, może kiedyś jeszcze zrobie zbliżenia olejowanej podłogi dla NIEDOWIARKÓW.  Racja zawsze są zalety i wady.. nie ma uniwersalnych rozwiązań... Mnie się osobiście bardziej podoba podłoga lakierowana, jej kolory są piękne i soczyste... ale już bym drugi raz nie chciał lakieru na podłodze. Olej i struktura...i święty spokój. Jeśli nawet się uszkodzi gdzieś taka podłoga to tego nie widać...struktura i matowa powierzchnia kamuflują to idealnie. Możecie wierzyć na słowo, lub przyjechać i zobaczyć na własne oczy..zapraszam:)

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Generalnie, to zazwyczaj panele kładzie się ze względów finansowych. Lepiej moim zdaniem jak się ma kasę - położyć drewnianą i o nią dbać.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Oczywiście, że tak. Nie jestem przeciwnikiem paneli, ale drewno zadbane to często najpiękniejsze wykończenie w domu. Dużo bardziej przykuwa uwagę niż dodatki czy jakieś ozdoby.

Napisano

Muszę przyznać, że jako dziecko miałem podłogę nielakierowaną, która niespecjalnie różniła się od tej w reszcie domu. Był to parkiet dębowy. :) A przecież polakierowane drewno zniesie naprawdę dużo. Dzieci trzeba po prostu od małego uczyć szanowania rzeczy oraz czystości. Chociaż rozumiem Twoje stanowisko. :)

Napisano

Moim zdanie lepsza będzie deska.... Panele mają to do siebie,ze się rysują.A dzizeci jednak nie są zbyt uważne jeśli chodzi o utrzymanie podłogi w dobrym stanie. Poza tym deska zapewnia o wiele lepszą izolację tak więc będzie cieplej (sprawdzi się to w przypadku mieszkań na parterze) Moi rodzice mieszakja na przykład w mieszkaniu na parterze oraz deska znacznie poprawiła cieplo podlogi ( poniżej ich jest zimna piwnica)

Jeśli już ktoś decyduje się na panele to lepiej byłoby zainwestować w lepszej jakości panele winylowe.

Napisano
4 godziny temu, Slawek9 napisał:

Panele mają to do siebie,ze się rysują

Tiaaa.... a deska się nie rysuje :zalamka:

Weź kawałek deski i kawałek panela i zarysuj obie powierzchnie w podobny sposób - podobną siłą i tym samym np. gwoździem i opisz wyniki eksperymentu, łącznie z pokazaniem zdjęć obu powierzchni :icon_rolleyes:

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Wybór troszkę jak między dżumą, a cholerą - szczególnie do pokoju dziecka. Tam najlepiej sprawdziłaby się wykładzina dywanowa. Zarówno o panele jak i deski trzeba bardzo dbać, chyba, że ktoś śpi na forsie i może sobie wymieniać podłogi co sezon. Co innego nastolatek, który względnie potrafiłby uszanować wnętrze. Wtedy wybrałabym deski plus jakaś ciekawa foto tapeta na ścianę, bo takie gołe ściany przy drewnianej podłodze z lekka dziko wyglądają.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Dnia 30.06.2017 o 10:20, Geenger napisał:

Wykładzina to siedlisko brudu i roztoczy, trudne do utrzymania czystości. Jeśli panele to tylko dobrej jakości - moje dziecko porysowało. 

 

Jasne panele się rysują ale jak masz dobrej jakości i to niekoniecznie. Ja miałem przeprawę u siebie z panelami. Najpierw kolega kolegi mi zrobił "po taniości" to pół roku wytrzymały i zrywałem a on oddawał kasę. Następnie naszukałem się na różnych stronach i znalazłem odpowiednie. Ciężko coś wytrzymałego do pokoju dziecka znaleźć ;) sprawdź Drexpol tam są fajne podłogi drewniane. A jeśli się będą rysować to polecam dywanik ;) jak dziecko dorośnie to wtedy zostanie ładna podłoga.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
    • Witam. Jak najlepiej zrealizować dgp na piętrze , bo nie zostało to przewidziane. foto parter - widać gdzie kominek będzie. foto pietro - zaznaczone niebieską linią gdzie jest pietro niżej kominek. Jak najlepiej zrealizować na piętrze dgp - jaki pomysł ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...