Lucjanxx Napisano 17 grudnia 2006 #1 Napisano 17 grudnia 2006 Wygrałem trochę pieniędzy w totka i teraz zastanawiam się co zrobić.Kupić dom/mieszkanie w dużym mieście, kupić dom na wsi czy wybudować dom od podstaw.Co byście mi doradzili?
Gość Gość Napisano 10 stycznia 2007 #2 Napisano 10 stycznia 2007 Budowa domu! Daje niesamowitą satysfakcję, sam zobaczysz
Berton Napisano 16 stycznia 2007 #3 Napisano 16 stycznia 2007 Cytat Wygrałem trochę pieniędzy w totka i teraz zastanawiam się co zrobić.Kupić dom/mieszkanie w dużym mieście, kupić dom na wsi czy wybudować dom od podstaw.Co byście mi doradzili? Jak forsy nie przybywa , to szybko się rozpływa. Najpierw zainwestuj we własną firmę. Pozdro. Berton Nie zaczynaj od wydawania, lecz zainwestuj we własną firmę . Na wydawanie zawsze jest czas.
DarekN Napisano 25 stycznia 2007 #4 Napisano 25 stycznia 2007 wbrew pozorom na własnej firmie można więcej stracić niż zyskaća dobry dom w dobrej lokalizacji zawsze można sprzedać i zarobić - zwłaszcza jak się buduje systemem gospodarczym to wychodzi o wiele taniej niż u developera albo z rynku wtórnego
klepka7 Napisano 15 grudnia 2007 #5 Napisano 15 grudnia 2007 Ja bym za wygraną w totka postawił dom dla siebie i żony Bym miał swój przytulny kąt i spokój większy niż w mieście
doktor Napisano 15 grudnia 2007 #6 Napisano 15 grudnia 2007 To naprawdę w totka się wygrywa? Nigdy nikt z mojego otoczenia nie wygrał więcej niż 2000zł. Ja bym zainwestował pieniądze np. w nieruchomości . Kupując działkę i sprzedając ją za rok możesz zarobić około 100 000 tys. zł - zależy od okolicy. Lub kilka tańszych działek - na pewno nie stracisz - tylko dobrze wybierz okolicę - najlepiej taką w pobliżu miasta, ale jeszcze niezbyt popularną, bo za chwilę zacznie się rozbudowywać i wtedy się zarabia.
komark Napisano 16 grudnia 2007 #8 Napisano 16 grudnia 2007 Ja też chcę wygrać. Moj dom się powinien chyba "Studnia" nazywać bo chłonie pieniące bez opamiętania.
doktor Napisano 17 grudnia 2007 #9 Napisano 17 grudnia 2007 Każdy dom to studnia bez dna - dopóki mieszkaliśnmy w mieszkanu w bloku - na wszystko mieliśmy pieniędze gdyż wydatków było duużo mniej - teraz wydajemy dużo więcej - tyle kosztuje dom. Zwłaszcza, ze ciągle chcemy mieć coś nowego - nowe rosliny ogrodowe (drożyzna), lepsza kosiarka, plac zabaw dla dzieci, nawozy do roślin, meble ogrodowe, huśtawka, basen itp. dużo tego....
Goglik Napisano 17 grudnia 2007 #10 Napisano 17 grudnia 2007 Cytat Każdy dom to studnia bez dna - Zwłaszcza, ze ciągle chcemy mieć coś nowego - nowe rosliny ogrodowe (drożyzna), lepsza kosiarka, plac zabaw dla dzieci, nawozy do roślin, meble ogrodowe, huśtawka, basen itp. dużo tego.... To nie wina domu tylko uzależnienia od konsumpcji
adamis Napisano 22 grudnia 2007 #11 Napisano 22 grudnia 2007 A'propos wygranej w totka.Wykonywałem instalacje CO i takie tam,u pewnego przedsiębiorcy.Dość duży i bogaty dom.Coś tam narzekał,że dach do poprawki,że ma ktoś dzisiaj przyjechać... .Dłubię sobie przy swojej robocie,a tu wchodzi taki chłopek-roztropek.Ubrany nie ciekawie,twarz po przejściach-słowem,pewnie do dachu.Zagadnąłem go więc-Pan do tego dachu,tak?A on-Nieeee,ja ten dom obok buduję.Chałupa też duża,więc mi się głupio zrobiło,że takiego inwestora wziąłem za fizycznego.Jakoś wybrnąłem....Opowiedziałem to mojemu biznesmenowi,a on -To się pan nie pomylił,bo to bezrobotny z najgorszej dzielnicy w mieście.Kupa dzieci i ogólny marazm życiowy.Tylko dziadek wygrał w Totka kupę kasy i buduje im chatę.A na budowę przyjeżdżali z całą rodziną 9-cio osobowym Lublinem.Dziadek kupił oczywiście.Noooo,czyli ludzie wygrywają.A ja popieram inwestycję w działki.
Bonetone Napisano 22 grudnia 2007 #12 Napisano 22 grudnia 2007 Cytat Noooo,czyli ludzie wygrywają. Uprzejmie proszę zatem o zaliczenie mnie do ludzi. Niejednokrotnie widzę przepiękne miejsca pod zabudowę których cena przekracza moje możliwości. Jeśli uda mi się trafić do przegródki "ludzie" i wygram to to co obecnie mam w planie dokończę i oddam biednym a sobie zbuduje coś bliżej miasta,
edit Napisano 27 grudnia 2007 #13 Napisano 27 grudnia 2007 Mój teść gra w toto lotka od wieeelu (20-30) lat i wygrał kilka lat temu kilka tysięcy złotych... myślę, większość grających właśnie tyle tylko wygrywa... a ile przez te wszystkie lata wydali na kupony? pewnie dobry samochód by kupili za te pieniądze
Ganoq Napisano 27 grudnia 2007 #14 Napisano 27 grudnia 2007 Jak to szło w reklamie karty Visa? "coś tam coś tam .. bezcenne". Mowa o uśmiechu, nadziei radości. Totro lotek to rodzaj takiego dawcy nadziei. Trochę jak narkotyk.
adamis Napisano 27 grudnia 2007 #15 Napisano 27 grudnia 2007 No właśnie.Bardzo trafie ujęte.Ja lokuję swoją nadzieję grze indziej,więc w Totka nie gram.
Bonetone Napisano 24 stycznia 2008 #17 Napisano 24 stycznia 2008 Cytat No właśnie.Bardzo trafie ujęte.Ja lokuję swoją nadzieję grze indziej,więc w Totka nie gram. Gdybyż tak wszyscy... żyłoby nam się sympatyczniej (wnioskując z postów ta nadzieja jest ulokowana w satysfacji z dobrej pracy)
adamis Napisano 24 stycznia 2008 #18 Napisano 24 stycznia 2008 Cytat Gdybyż tak wszyscy... żyłoby nam się sympatyczniej (wnioskując z postów ta nadzieja jest ulokowana w satysfacji z dobrej pracy) Tu też,ale generalnie,to sporo wyżej.
Justyn Napisano 24 stycznia 2008 #19 Napisano 24 stycznia 2008 Czcyżby chodziło o inwestycje w działki? (Bo na giełdzie to teraz strach lokować)
adamis Napisano 25 stycznia 2008 #20 Napisano 25 stycznia 2008 Działki są za bliskie ziemi.Jeszcze sporo wyżej
Kałuża Napisano 29 stycznia 2008 #21 Napisano 29 stycznia 2008 Cytat Budowa domu! Daje niesamowitą satysfakcję, sam zobaczysz Ja narazie planuję budowę domu, ale trochę sie boję - a jednoczesnie wydaje mi się to takie niemozliwe i nieosiągalne -czy się uda????
Joanna Z Napisano 29 stycznia 2008 #22 Napisano 29 stycznia 2008 Życie jest niemożliwe i bardziej skomplikowane od kupna paru materiałów. Ja ma wokół siebie dobrych ludzi więc czego tu się bać?
texas Napisano 6 lutego 2008 #23 Napisano 6 lutego 2008 mnie również wydawało się iż wybudowanie pierwszego własnego domu - to jakieś nieosiągalne - i cały czas miałem jeskieś dziwne uczucie że coś może się stać i nie wybuduję tego domu, ale oczywiście nic sie nie stało... a może powinieniem zagrać w toto lotka - to szybciej uporałbym się z budową domu??????
mzewa Napisano 6 lutego 2008 #24 Napisano 6 lutego 2008 Cytat mnie również wydawało się iż wybudowanie pierwszego własnego domu - to jakieś nieosiągalne mam tak samo stracha przed budową, tym bardziej, że muszę najpierw sprzedać wszystko co mam, aby zacząć budowę tych moich 100 metrów na 6 arach... ech, jakby sie w totka wygrało to kupiłabym stary pałac i zrobiła hotel z restauracją, parkiem i stawy rybne, a tak...
Wieloglin Napisano 6 lutego 2008 #25 Napisano 6 lutego 2008 Cytat mam tak samo stracha przed budową, tym bardziej, że muszę najpierw sprzedać wszystko co mam, aby zacząć budowę tych moich 100 metrów na 6 arach... ech, jakby sie w totka wygrało to kupiłabym stary pałac i zrobiła hotel z restauracją, parkiem i stawy rybne, a tak... Hehehehe... Jak by mi się trafiła wygrana , taka solidna , to kupuję gotowe. Bez stresu, kłopotów z ekipą, terminami... Podpisuję przelewam kasę i.... MIESZKAM! Ehh.. marzenia:)
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się