Skocz do zawartości

płytka klinkierowa na ogrzewana powierzchnie


huhra

Recommended Posts

Witam.
Na kuchnie węglową zbudowana z kafli ceramicznych chciałem przykleić płytkę klinkierową. To ze klej elastyczny ewentualnie masa kontaktowa to wiem. Ale pytanko czy klinkier nadaje się na powierzchnie podgrzewane? Kuchnia oczywiście w ciągłej eksploatacji w okresach zimowych.
Link do komentarza
do mocowania myślałem o zastosowaniu masy kontaktowej do powierzchni śliskich typu lastryko i elastycznego kleju atlas s1 albo cm17, skoro może być stosowany na powierzchnie podgrzewane oraz powierzchnie trudne typu osb, wiec myśle ze da rade i z tym...
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

do mocowania myślałem o zastosowaniu masy kontaktowej do powierzchni śliskich typu lastryko i elastycznego kleju atlas s1 albo cm17, skoro może być stosowany na powierzchnie podgrzewane oraz powierzchnie trudne typu osb, wiec myśle ze da rade i z tym...


Na powierzchnie podgrzewane, takie, jak na podłogówkach, tzn. osiągające temperatury 25-35 stopni C. A Twoja kuchnia w okresie zimowym na pewno rozgrzewa się tak, że ręki dłużej na piecu nie utrzymasz... Trudna powierzchnia, taka jak osb tak nie pracuje. Gdybyś tego pieca nie grzał, to Twój sposób klejenia byłby dobry, a tak na dłuższą metę przy grzaniu nie ma szans...
Link do komentarza
Cytat

Na powierzchnie podgrzewane, takie, jak na podłogówkach, tzn. osiągające temperatury 25-35 stopni C. A Twoja kuchnia w okresie zimowym na pewno rozgrzewa się tak, że ręki dłużej na piecu nie utrzymasz... Trudna powierzchnia, taka jak osb tak nie pracuje. Gdybyś tego pieca nie grzał, to Twój sposób klejenia byłby dobry, a tak na dłuższą metę przy grzaniu nie ma szans...



więc jak i czym to zrobić?
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

więc jak i czym to zrobić?


Czy Ty chcesz, żeby to wszystko grzało, czy tylko "wyglądało"?
Można by zrobić zabudowę na stelażu, z parocentymetrowym odstępem dla cyrkulacli powietrza, ze szczelinami nad podłogą i w górnej części obudowy - podobnie jak robi się przy obudowie wkładów kominkowych. Można by pomyśleć nawet o jakimś niewielkim wentylatorku, wspomagającym cyrkulację powietrza za obudową i odbiór ciepła z powierzchni pieca - różnica temperatur jest mniejsza niż w przypadku wkładu kominkowego. A na odpowiednio skonstruowanej obudowie można sobie bezpiecznie naklejać, co się chce icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Napisano (edytowany)
tak to wygląda w chwili obecnej.

DSC01446.jpg



nie bardzo widzę tą zabudowę, myślę że to wcale za fajnie wyglądać nie będzie. powierzchnia grzewcza płyt się zmniejszy.

a jak zachowałby się klej do glazury kupowany w tubkach do wyciskacza? rozpuści się w takiej temp.?
a kleić na silikon temperaturowy?
a może zaprawa szamotowa na bazie cementu?
efekt ma być taki, że ma wyglądać i spełniać swoja rolę czyli grzać. Edytowano przez huhra (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość stach
Trzeba było od zamieszczenia tego zdjęcia zacząć icon_rolleyes.gif
Tak jak pisze joks trzeba to cacko "oldscoolowe" odczyścić, wyfugować i nie zawracać sobie głowy klinkierem icon_rolleyes.gif
Taki ciemny, ceglany piec tylko szpeciłby pomieszczenie.
Link do komentarza
no mi jakoś zbrzydła, oldschool nie w moim typie.
jeszcze gdyby była równo, prosto, estetycznie zbudowana to ok, a posiada wiele niedoskonałości
ale sugestię rozważe
płytka miała być klinkierowa szkliwiona z cerrad'u z utrzymaniem czystości nie było by różnicy

rozsądnie udało mi się tylko wynaleźć klej soudala w tubach do +70stopni

oczyścić i zafugować, czym? filc na szlifierke i pasta polerska, ok? fuga elastyczna starczy czy epoksydowa?
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

[...]
płytka miała być klinkierowa szkliwiona z cerrad'u z utrzymaniem czystości nie było by różnicy

rozsądnie udało mi się tylko wynaleźć klej soudala w tubach do +70stopni

oczyścić i zafugować, czym? filc na szlifierke i pasta polerska, ok? fuga elastyczna starczy czy epoksydowa?


A Ty swoje icon_eek.gif Tłumaczą Ci ludzie, że nie powinieneś kleic, albo grzać po oklejeniu, a Ty już znalazłeś klej szukasz fugi...
Poczytaj karty techniczny fug kilku producentów, popatrz na zalecane warunki eksploatacji i sam zadecyduj, tak jak robisz to do tej pory...
Tylko napisz za parę miesięcy jak toto grzeje, jak się trzyma, jak myje po usmażeniu ryby, albo frytek - może znajdziesz następców do chowania pieców.
Tylko żeby się nie okazało, że taniej byłoby rozwalić ten piec, zrobić jakieś inne grzanie i postawić kuchenkę ze sklepu...
Link do komentarza
W piecach stosuje się glinę i zaprawę szamotową - inne materiały odpadają (w każdym znaczeniu tego słowa).
Nie ma materiału, który zapewni odpowiednia (samoistną) "przyczepność" nowej "elewacji" do kafli pieca - nawet jeśli, miała to by być, tylko atrapa.

dopisałem:

Jak Ci nie pasi taki "wystrój" pieca kuchennego, zawsze możesz zastąpić go westfalką, lub kozą z fajerkami. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

tak to wygląda w chwili obecnej.
[attachment=15613:WP_000415.jpg]


Są farby do malowania porcelany/szkła np. firmy MARABU PORZELLAN-FARBENSET
Farby wodne do malowania po porcelanie niemieckiej firmy MARABU dają mocny, błyszczący kolor. Po zaschnięciu farby stają się odporne na zmywanie (nawet w zmywarce), nie wymagają obróbki termicznej.

Możesz kupić tylko tyle żeby uzupełnić ubytki zrobić renowację . Możesz pomalować wzory ozdoby na kaflach, lub pomalować całość.

http://www.sklepy24.pl/szukaj/farby+do+szk...celany+na+zimno Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wilgoć wykrapla się z powietrza tam, gdzie to powietrze zostaje ochłodzone. To po prostu konsekwencja zmiany (wzrostu) jego wilgotności względnej wraz ze spadkiem temperatury. Jeżeli trzeba to dokładniej objaśnić, to proszę pisać. Bo to akurat dość ważna kwestia związana chociażby z ze wszystkimi pomieszczeniami użytkowymi, a już z poddaszami w szczególności ze względu na ruch pary wodnej przez ocieplenie dachu.  Tu nam się to przekłada na dwie możliwe sytuacje, w których zakładamy, że rury są nieizolowane.  1. Wentylacja wyciągowa. Usuwamy tą rurą ciepłe ii wilgotne powietrze, obie te cechy ma w szczególności powietrze z łazienki. Jeżeli rura bez izolacji biegnie przez jakąś zimną przestrzeń to ma wychłodzone ścianki. Tak więc wilgoć wykrapla się wewnątrz rury i ścieka ku dołowi. Czy w takiej sytuacji ma dokąd odpłynąć i czy nie grozi to zalaniem wentylatora (najgorszy wariant)? Dlatego najlepiej otulić te rury izolacją cieplną.  2. Odpowietrzenie i napowietrzenie kanalizacji. Tu raczej zimne powietrze zewnętrzne przepływa przez pion i łączące się z nim rury. Zakładamy, że te rury bez izolacji biegną przez jakieś pomieszczenia użytkowe, a więc takie gdzie powietrze jest ciepłe i zawiera względnie dużo wilgoci. Wówczas mamy ryzyko, że para wodna z tego powietrza zacznie nam się skraplać na zimnych zewnętrznych ściankach rur. Tu w zasadzie nie ma innego sposobu zapobiegania problemowi, niż otulenie rur izolacją cieplną.  Mam nadzieję, że opisałem to w sposób zrozumiały.  
    • Skoncentrowałem się na ŚCIEŻCE, NA WYRÓWNANIU ŚCIEŻKI POD COŚ, o ŚCIEŻCE, CHODNICZKI, od którego zacząłeś...       TERAZ, T E R A Z   to wiem...   Po kilkudziesięciu postach...   I nie pieprzę... - doradzam... tak jak kilku innych userów...
    • Żadne "najistotniejsze". Byliście ciekawi szczegółów, to je wyjaśniłem. Ale wyjaśnienia nie były żadną "istotą" tematu, a więc nie mogły też zostać "najistotniejsze", czego nie potrafisz zrozumieć. Wyjaśniłem, że dla mnie najistotniejsza jest wytrzymałość naprawionej warstwy betonu, jej odporność na kruszenie, a Ty pieprzysz o kostkach, suchych betonach, pieprzysz, pieprzysz... i nie potrafisz przestać. Nie moja wina, ze skoncentrowałeś się na własnej zajebistości, a nie na tym co napisano.
    • Początkujący, a już superARCHEOLOG forumowy
    • UMIEM... I skądinąd  nawet wiem, że Ty umiesz pisać...   Ale tu, w tym Twoim wątku, piszesz jak "pierwszak" to znaczy taki user, który tu wpadł pierwszy raz po pomoc, coś napisał, rozwinęła się rozmowa i, dopiero ciągnięty za język, ten "pierwszak" wyjawia najistotniejsze dla sprawy szczegóły...   Doradzać - owszem - umiesz... na wiele tematów... konkretnie, często szczegółowo, aleeee... konkretnie zapytać nie potrafiłeś    Nie chce mi się po zenkowemu analizować i cytować poszczególnych etapów tutejszej "rozmowy" , ale... spróbuj sam - nie podniecając się przeczytać Twoje odpowiedzi, nakierowujące mnie do takich, a nie innych porad i podpowiedzi... tych z kostką... I powtarzam: dane, które wykrzyczałeś w poście #40, powinny znaleźć się najpóźniej w poście #19, o ile nie po #4...   ______________________________________________________________________________________   _______________________________________________________________________________________________   Tak, że tego...   A dużo później okazało się GDZIE, JAKI I PO CO...   Zupełnie jak "pierwszak"        
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...