Skocz do zawartości

Izolacja ścian szczytowych pod skosami dachu


Recommended Posts

Napisano
Witam,
mam pytanie odnośnie wykończenia ściany szczytowej pod skosami dachu.
Czy jak ściana pod skosami jest wymurowana do samej membrany, czy nie będzie przemarzała od góry pomimo ocieplenia od zewnątrz?
Czy nie powinienem pozostawić przerwy między membraną a murem i wypełnić tej luki wełną bądź styropianem a po stronie zewnętrznej izolację ciągnąc do samej membrany?
Pozdrawiam
Szlawek
  • 6 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Witam,
z autopsji bardziej polecam ocieplanie pianką PUR niż styropianem. Droższe co prawda, ale różnica pod względem korzyści ogromna. Poczytaj sobie więcej o metodzie, właściwościach i zaletach natrysku pianką.
Pozdrawiam, Marek.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

(...)ocieplanie pianką PUR niż styropianem. Droższe co prawda, ale różnica pod względem korzyści ogromna. (...)



Cena ocieplania pianką PUR jest niestety o wiele wiele i jeszcze raz wiele za wysoka w stosunku do korzyści. Liczyłem, czytałem.
Gdyby ta technologia była tańsza, byłoby o czym myśleć.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Panowie a jaką macie opinię na temat izolacji natryskowej? Czytam sobie o izolacji natryskowej. Z tego co widzę na filmikach to dosyć zgrabnie to wygląda... Myślicie, że jest to dobra alternatywa dla styropianu czy można to traktować raczej jako uzupełnienie?
Napisano
Cytat

Panowie a jaką macie opinię na temat izolacji natryskowej? Czytam sobie o izolacji natryskowej. Z tego co widzę na filmikach to dosyć zgrabnie to wygląda... Myślicie, że jest to dobra alternatywa dla styropianu czy można to traktować raczej jako uzupełnienie?


Na pewno zda egzamin, pytanie tylko czy to jest tańsze czy w takiej samej cenie co wełna?
Poczytasz sobie więcej o tym ociepleniu w tym temacie https://forum.budujemydom.pl/Dom-pasywny-ko...rus-t13526.html , na pewno opis i spostrzeżenia autorushd-a rozwieją Twoje wątpliwości icon_biggrin.gif
Napisano
Mój zięć, ponad rok temu, wykańczając dom na pełnodeskowanym dachu, po analizie plusów (niemal błyskawiczna aplikacja - prawie 400 m kwadratowych w jeden dzień, 15 cm warstwa, bez bębnów wełny, motania sznurków, ścigania się z foliami, bez kilkudniowej pracy kilku ludzi) i minusów (wyższa cena za 1 m kwadratowy) zrobił ocieplenie natryskowe i jest zadowolony icon_lol.gif
Napisano
widać stać go było. Nie zaprzecza nikt wyższości jednego produktu nad innym. Ale jakby nie miał tych 100% więcej funduszy, to uwierz mi że nie kalkulowałby w ten sposób. Analizowałby kosztowo i tylko kosztowo.
Napisano
Nie można liczyć materiału za m2 i stwierdzić że drogo, trzeba policzyć całość (materiał + robocizna no i czas) wtedy okaże się czy taniej czy drożej.
Napisano
Cytat

jak by nie liczyć. Ten rodzaj izolacji, jest najdroższy.


Być może, ceny nie znam.
Mi bardziej chodziło o każdy rodzaj prac np strop. Ja u siebie dałem płyty kanałowe tzw strop żerański i pomimo wynajęcia dźwigu wyszedł mi taniej niż inny a prze wszystkim położenie stropu trwało dwie godziny a nie prawie tydzień.
Napisano
Cytat

Nie można liczyć materiału za m2 i stwierdzić że drogo, trzeba policzyć całość (materiał + robocizna no i czas) wtedy okaże się czy taniej czy drożej.


Otóż to icon_rolleyes.gif Nie wyszło taniej, ale nie 100% drożej, tylko NIECO drożej, ale wiele szybciej icon_rolleyes.gif
Można było niemal z marszu wchodzić z układaniem płyt g/k i wykańczaniem poddasza
Napisano
Cytat

nie pęka na łączeniach?


Wkleiłem siatkę ale mimo tego po otynkowaniu takie mikro pęknięcia się pojawiły, i to nie wszędzie. Pomalowałem sufit farbą strukturalną - baranek i nic kompletnie nie widać icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

jak by nie liczyć. Ten rodzaj izolacji, jest najdroższy.


A jak zamknięto komórkowa to najdroższy x 2

Cytat

15 cm warstwa, bez bębnów wełny, motania sznurków, ścigania się z foliami, bez kilkudniowej pracy kilku ludzi) i minusów (wyższa cena za 1 m kwadratowy) zrobił ocieplenie natryskowe i jest zadowolony icon_lol.gif


Grubość natrysku nie powala, ale normy spełnia.
Tyle że jak to piana otwarto komórkowa to paroizolacja byłaby jednak wskazana.
To że wilgoć nie powoduje degradacji izolacji nie świadczy jeszcze że może spokojnie sobie w niej zalegać.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...