Skocz do zawartości

Jak połączyć ścianę murowaną i drewnianą?


Recommended Posts

Napisano

Obecnie mieszkam w dość nietypowym miejscu. Budynek mieszkalny z cegły datowany jest na lata trzydzieste ubiegłego wieku. Całość zabudowań umiejscowiona jest w kształcie litery L. Wymarzyłem sobie dobudowanie nowej części domu właśnie w załamaniu tej litery. Chciałbym, by nowa część była wykonana z bali, a nie murowana. I tu pojawia się problem: jak połączyć ścianę murowaną i drewnianą, bo drewno „pracuje” znacznie bardziej niż mur.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/sciany-i-stropy/porady/13143-jak-polaczyc-sciane-murowana-i-drewniana

Napisano
To raczej odpowiedź dyletanta a nie eksperta - żałosny poziom.
  • 5 lata temu...
Napisano
Bzdurny artykuł, takie mondrości to wie nawet 5 latek...
Napisano (edytowany)
Dnia 16.02.2013 o 21:12, Gość Adam napisał:

To raczej odpowiedź dyletanta a nie eksperta - żałosny poziom.

No rzeczywiście nieudana odpowiedź - moim zdaniem.

 

Jeśli nowa część budynku ma być dobudowana do starej - to podstawą jest dylatacja - tzn brak "twardego" połaczenia między starą i nową częścią.

Prymitywnie przybliżając jest to szpara między częściami.

Dlaczego?

Bo nowa będzie inaczej osiadać niż stara (fundamenty) - a więc na styku po pewnym czasie pojawiłyby się spękania, a nawet w skrajnym przypadku zagrożenia dla konstrukcji. Nowe mury (lub ściana z bali) też będzie inaczej "siadać"  niż stary mur .

I nie ma tu znaczenia, że nowa część będzie z bali, czy też z czego innego.

 

Natomiast naturalnie uszczelnienie elastycznym wypełnieniem tej dylatacji jest konieczne. 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
  • 3 lata temu...
Gość Przemek
Napisano
A ja mam inne pytanie w temacie. Mam drewniany dom z lat 30. XX w. w konstrukcji sumikowo-łątkowej. Po 1945 r. dom został powiększony o jedno pomieszczenie w innej konstrukcji: ściany boczne - szkielet obity dwiema warstwami desek, ściana szczytowa - pełna cegła ceramiczna. I tu mam dylemat, czy ściana szczytowa stoi samoistnie (i może odjechać od reszty budynku) czy też jest połączona ze szkieletem na jakieś kotwy? Brak dokumentacji projektowej, a linie styku ścian ukryte są pod deskami.
Napisano
11 godzin temu, Gość Przemek napisał:

linie styku ścian ukryte są pod deskami.

Odkryj - bez zbytniej demolki - na kawałku połączenie i sprawa się wyjaśni...

Zapewne są wmurowane jakieś kotwy, przymocowane do drewnianej konstrukcji ściany...

12 godzin temu, Gość Przemek napisał:

Brak dokumentacji projektowej,

Jak robił to tuż po wojnie jakiś fachowiec-cieśla, mógł robić to "z głowy"...

Napisano
12 godzin temu, Gość Przemek napisał:

  mam dylemat, czy ściana szczytowa stoi samoistnie (i może odjechać od reszty budynku) czy też jest połączona ze szkieletem na jakieś kotwy? Brak dokumentacji projektowej, a linie styku ścian ukryte są pod deskami.

 

Skoro stoi jak stała, to po co tym się interesujesz? A jeśli coś Cię zaniepokoiło, to w tym miejscu lub w jego okolicy należy odkryć połączenie i zbadać co jest.

Inaczej to jak w pocie #6. Do wróżki.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To prawda, ale od strony ściany ma prosty kanał, a tam jest jeszcze gorzej, nie widać przesyłu. Z tego zdjęcia widać, że strefa brzegowa u pana nie istnieje. Tam, gdzie powinna być wyższa temperatura podłogi, jest na odwrót.   Może trzeba było zrobić to tak. Pominąć suchy jastrych. Sander Alu Standard EPS 300        
    • Ja bym to dopianował i pokrył gumą w płynie.
    • Myślę, że nie odstaje. Podłoga się nie ugina, leży sztywno na całej powierzchni. W płytach jest opcja prowadzenia rury prostopadle w miejscu łuków, a łuki są dwa, tak aby moża było zrobić jednocześnie nawrót i poprowadzić rurkę w poprzek, albo zrobić tylko nawrót. W tych miejscach folia aluminiowa nie otula tak fajnie rurki jak w pozostałych.   Na zdjęciu widać czerwony kolor między łukiem a tą prostopadłą rurką i fioletowy chłodniejszy "trójkąt" między łukami. A ta prostopadła rurka leci praktycznie przy samej ścianie. Nawet w wariantach z aluminiowymi promiennikami - nie widziałem aby były dostępne w wersji na łuki, tylko proste odcinki. Swoją drogą, cały czas zastanawiam się czy i jak zmieniły by się temperatury gdybym dołożył takie promienniki.   Jednak na ten moment najgorzej, że obecnie podłoga ma 23-24*C max a panele w dotyku są poprostu chłodne. Może nie zimne, ale jednak chłodne, a bez paneli podłoga mimo sporej róznicy temperatur była jednak ciepła i przyjemna w dotyku. Mam wrażenie że zamiast ogrzewania podłogowego wyszedł tylko taki bajer, który sprawia że podłoga nie jest całkowicie zimna, tylko letnia. A wykonana została w zasadzie w takim samym standardzie jak na poniższym filmie (polecam od 2:30), tylko zamiast płyt Fermacell 12.5mm, został położony 20mm sklejony i skręcony na zakładkę (EE20).   Nie wiem co jest nie tak, ale jak dla mnie to troche śmieszne, że podłogówka, która w teorii ma dawać większy komfort termiczny przy niższej temperaturze zasilania, polecana do ogrzewania niskotemperaturowego jak pompy ciepła nie jest w stanie zagrzać tego pokoju, a robi to grzejnik Purmo C22 o długości 100cm.
    • Chodzi o to, że jastrych odstaje od ekranu z folii aluminiowej, tam przy ścianie, on musi do niej dotykać.  Widać rurkę, ale ciepło nie rozlewa się na ekran, nie widać przesyłu tak jak w środkowej części zdjęcia.   Przy ścianie pomiędzy ekranem a tą rurką jest większa Δ𝑇.
    • W lewym górnym rogu jest styk podłogi i ściany. Zdjęcie wykonane jeszcze przed położeniem podkładu i paneli. Widać rórkę idącą wzdłóż ściany, prostopadle do całości podłogówki.   Po położeniu całej podłogi, temperatury jak na drugim zdjęciu, czyli ok 3*C niższe niż na samym jastrychu. Niestety kamerkę musiałem oddać zanim podłoga została wykończona, ale porównywałem z pirometrem i różnice między pirometrem a kamerką termowizyjną wynosiły +/-0.5*C. Także mam tylko 1 zdjęcie pojedynczego panela leżącego na podkładzie, gdzie sam podkład był zwinięty w rolkę więc nieco odstaje miejscami od jastrychu - co widać na zdjęciu w postaci niższej temperatury podkładu. Ale po położeniu całej podłogi efekt jest taki sam na całej podłodze.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...