Skocz do zawartości

POGADUCHY - zlot zimowy ..... 8-10 lutego 2013


Recommended Posts

Napisano
Cytat

Jest takie praysłowie stajesz się tym co jesz ... hm no ja już chyba limit pasztetu zjadłem baleronu i kaszany icon_redface.gif


Gupie to przysłowie. Wiesz ile ja w życiu buraków zjadłem?
icon_lol.gif
Gość gawel
Napisano
Cytat

Gupie to przysłowie. Wiesz ile ja w życiu buraków zjadłem?
icon_lol.gif


icon_eek.gif WIEDZIAŁEM ŻE COŚ CI DOLEGA TAK OGÓLNIE ALE NIE MYŚLALEM ŻE TO OD TEGO icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Asekurantka ... ale dobrze, o takich mowa:
IMG_1484.JPG



nie no , na takie oczywiście reflektuję icon_biggrin.gif


Cytat

Jest takie praysłowie stajesz się tym co jesz ... hm no ja już chyba limit pasztetu zjadłem baleronu i kaszany icon_redface.gif



to ja teraz ... hm... niewiele jem , to znaczy że jestem ... NICZYM???!!! icon_eek.gificon_lol.gif
Gość gawel
Napisano
Cytat

Mały miętowy opłatek tyż kcesz??? icon_mrgreen.gif


a dlaczzego mietowy? sory za pytanie bo na prawdde nie wiem icon_redface.gif
Gość gawel
Napisano
Cytat

Cholera .. Piotrek .. ja zapomniałem zapytać czy już po kolacji jesteście ......



:takaemotka:


icon_eek.gif
Napisano
Cytat

Daga mój nastrój znasz ;) więc wiesz jak jest icon_smile.gif



a ja mam taki plan : zamknę drzwi domu i w tej samej chwili mam amnezję ... GPS mnie zaprowadzi a ja pamiętam tylko tyle, że mam się super bawić icon_lol.gif
Napisano
hej właśnie się pakuję icon_smile.gif mam prośbę podajcie mi dokładny adres i nazwę ośrodka .komputer tak mi zamula że aż boli.:( My koło południa będziemy na stoku gdzieś koło szczyrku a wieczorkiem już na miejscu icon_smile.gif
Napisano
Cytat

hej właśnie się pakuję icon_smile.gif mam prośbę podajcie mi dokładny adres i nazwę ośrodka .komputer tak mi zamula że aż boli.:( My koło południa będziemy na stoku gdzieś koło szczyrku a wieczorkiem już na miejscu icon_smile.gif


napisze ci smsem dane dozobaczenia
Napisano
ja jeszcze muszę rano z Kaśką odbębnić lekarza , wyjadę gdzieś koło 12 od siebie ... kole 13 powinnam być na miejscu - jak ktoś będzie w tych godzinach to fajnie , sama kawy pić nie będę musiała icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Dziś KULKA

Cieszycie się?



no , ba icon_mrgreen.gif



Cytat

Się pakuję.
Piczmany mają zajechać po mnie po 9-tej i jadymy!!!!



szerokiej drogi icon_smile.gif


I jeszcze jedno - białe napadało na połedniu , ostrożnie jedźcie ... szerokiej drogi wszystkim życzę icon_smile.gif
Napisano
Stasiu, dyskusje się toczą, osobiście biorę udział w kilku panelach, ten ciekawszy (oprócz oczywiście branżowych) to zmiany w ustawie o wychowaniu w trzeżwości, tu każdy ma coś do powiedzenia...


Napisano
Cytat

Stasiu, dyskusje się toczą, osobiście biorę udział w kilku panelach, ten ciekawszy (oprócz oczywiście branżowych) to zmiany w ustawie o wychowaniu w trzeżwości, tu każdy ma coś do powiedzenia...



najzagorzalsi dyskutanci - powinni podejść do ściany obok barku (nie mylić z Baru) i poświęcić 2 zeta - i dmuchnąć automat.
Kto wydmucha najwięcej - ten ma rację......
Howk!
icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie jestem budowlańcem więc w wielkim uproszczeniu: Jest krokiew. Na krokwi od zewnątrz jest ta folia membranowa. Później są jakieś łatwy/kontrłaty (nie wiem jak to się zwie) ponabijane i potem na to jest blachodachówka. Ogólnie można wsadzić tam rękę i czuć, że między folią, a blachą jest kilka centymetrów więc nie ma problemu. Więc odstęp między folią, a blachą jest. Zresztą o tym napisałem w pierwszym poście, że folia jest, a jak jest to raczej założyłem, że jest realizowane zgodnie z sztuką. Dach do tego momentu był robiony przez firmę dekarską zgodnie z projektem.   A nie doczytałem.... Między membraną od strony blachy, a wełną jest wymagana szczelina? No to faktycznie tego nie uwzględniałem. Jest szczelina między blachą, a membraną. Czytałem też, że od wewnątrz jak daje się taką srebrną folię odbijającą paroizolacyjną to tam też powinno być 15-30mm szczeliny. Jednak o szczelinie między wełną, a membraną nie pomyślałem. Ma tam być?   Po zapytaniu AI: Czy między wełną mineralną, a folią membranową na dachu powinna być szczelina?  
    • A czy inwestor nie zapomniał tu o szczelinie wentylacyjnej między membraną a wełną mineralną, biegnącą wzdłuż krokwi ? Szczelina taka, standardowo około 3 cm. jest raczej wymagana, jeśli nie chce się mieć zawilgotniałej wełny mineralnej. Jeśli miałaby jednak być, to przy wysokości krokwi ok. 15 cm. nie będzie dość miejsca na takiej grubości warstwę wełny między krokwiami a tylko na ok. 12 cm.  
    • Akurat w moim przypadku nie myślałem o dodatkowym usztywnieniu dachu. Temat ten został poruszony przez inne osoby. Dach w moim przypadku jest nowy (całość razem z krokwiami). Jest pokryty blachodachówką czyli nie ma jakiegoś na nim ciężaru. Krokwie mam z tego co pamiętam 7/8cm na 15cm. Wchodzi jednak ostatecznie, że chyba ze względu na przeznaczenie poddasza najlepiej finalnie będzie tam położyć GK. Czy warto dodatkowo usztywniać więźbę?   Ogólnie ta powyższa porada:   Jest bardzo prosta w realizacji i nigdzie nie koliduje. Nie ma problemu, bo z tymi przykręconymi deskami wiadomo i tak później spokojnie kolejną warstwę wełny się upcha.   Czy jednak na nowym dachu gdzie są nowe krokwie warto taki profilaktyczny zabieg na przyszłość zrealizować?
    • @jachaś - skontaktuj się  z @zenek i weź go ze sobą na ocenę działki i budynku ze szczególnym uwzględnieniem spraw akustyki... On jest specjalistą od przekonywania obecnych właścicieli do eksperymentów na ich tarasach...    
    • Usztywnienie w proponowany sposób będzie słabe. Bo tu pomiędzy krokwiami i płytami są jeszcze cienkie stalowe wieszaki. One z założenia"pracują" niezależnie od więźby. To coś, co w ogólnych założeniach przypomina raczej sufit podwieszany. Właśnie odpowiednio mocując wieszaki można "wyprowadzić" równą płaszczyznę, która powstanie po zamocowaniu do nich profili. Jak się tego nie zrobi starannie to później również docinanie i mocowanie jakichkolwiek płyt będzie mordęgą.  Natomiast skoro jednym z celów jest usztywnienie więźby, to proponuję zrobić coś innego. Jeżeli jakieś krokwie są szczególnie zdeformowane to można je usztywnić dodając po bokach nadbitki ze zwykłych calowych desek. Tymczasowo mocuje się je porządnymi ściskami i następnie przykręca wkrętami, wystarczą 3,5×45 mm. Z kolei usztywnienie więźby poprzez połączenie krokwi można osiągnąć przybijając do nich od spodu impregnowane deski. Kolejność prac jest taka: - mocujemy wieszaki;  - wypełniamy wełną mineralną przestrzenie pomiędzy krokwiami; - od spodu przybijamy lub przykręcamy deski. Wystarczą impregnowane calówki (2,5 cm) szerokie na ok. 15 cm. Co najważniejsze, te deski układamy ze sporymi odstępami pomiędzy nimi. Przynajmniej 5 cm, ale najlepiej przynajmniej 15 cm. Każda taka deska powinna łączyć przynajmniej 3 sąsiednie krokwie. Powinna przy tym biec pod skosem. To nie ma być ciągła warstwa, jedynie takie ukośnie ułożone usztywnienia.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...