kukiz18 Napisano 14 listopada 2012 #1 Napisano 14 listopada 2012 (edytowany) Witajcie, mam spory problem. Mama chce mi przepisać Ip budynku mieszkalnego. Wiem że da się coś takiego zrobić. Niestety jest problem, mama po śmierci zobowiązała się bodajże w urzędzie skarbowym żeby nie płacić podatku po śmierci rodziców że dobytek pozostanie w stanie nienaruszonym przez 5 lat.I teraz pytanie, czy da się z tego jakoś wybrnąć? Czy nawet po przepisaniu w akcie darowizny trzeba zapłacić podatek? Edytowano 17 listopada 2012 przez kukiz18 (zobacz historię edycji)
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 15 listopada 2012 #2 Napisano 15 listopada 2012 Generalnie, darowizny na rzecz dzieci są zwolnione od podatku od spadków i darowizn. Natomiast pozostaje do wyjaśnienia kwestia zobowiązania darczyńcy (matki) do niezbywania nieruchomości przez okres 5 lat, gdyżmogło ono wynikać z wcześniejszych przepisów obowiązujących w momencie nabycia spadku. Istotne są więc uwarunkowania tego zobowiązania. Można to ustalić jedynie we właściwym dla lokalizacji nieruchomości urzędzieskarbowym. 1
bajbaga Napisano 15 listopada 2012 #3 Napisano 15 listopada 2012 Nie do końca tak jest.W momencie otrzymania w wyniku spadku nieruchomości, od osoby z „1” grupy podatkowej, istnieje zwolnienie od podatku dochodowego, pod warunkiem niezbywalności nieruchomości w okresie 5 lat.W przypadku niedotrzymania tego terminu, zbywający nieruchomość zostanie opodatkowany podatkiem od dochodu w wysokości (najprawdopodobniej) 19%, licząc od dzisiejszej ceny tej nieruchomości. Stanie się tak dlatego, bo koszt zakupu (nabycia) wynosił 0zł. 1
kukiz18 Napisano 15 listopada 2012 Autor #4 Napisano 15 listopada 2012 Cytat Nie do końca tak jest.W momencie otrzymania w wyniku spadku nieruchomości, od osoby z „1” grupy podatkowej, istnieje zwolnienie od podatku dochodowego, pod warunkiem niezbywalności nieruchomości w okresie 5 lat.W przypadku niedotrzymania tego terminu, zbywający nieruchomość zostanie opodatkowany podatkiem od dochodu w wysokości (najprawdopodobniej) 19%, licząc od dzisiejszej ceny tej nieruchomości. Stanie się tak dlatego, bo koszt zakupu (nabycia) wynosił 0zł. Ok, ale darczyńca nie nabywa w momencie darowizny korzyści majątkowych gdyż nie sprzedaje a daruje, czy wtedy też jest to opodatkowane?
bajbaga Napisano 15 listopada 2012 #5 Napisano 15 listopada 2012 Tu nie chodzi o korzyści majątkowe, tylko o zbycie. Darowizna jest zbyciem nieruchomości.Nie bardzo wiem dlaczego był ten 5 letni okres dla tego spadku, zapewne wynika z niedotrzymania 30 dniowego jego zgłoszenia w US.Ale skoro jest, to podatek trzeba będzie zapłacić, przy wcześniejszym zbyciu. Pozostaje kwestia ile, bo może być to 7% od ówczesnej wartości spadku + odsetki, ale równie dobrze może być te wspomniane wyżej 19% podatku dochodowego, Wszystko zależy od daty objęcia spadku. 1
kukiz18 Napisano 15 listopada 2012 Autor #6 Napisano 15 listopada 2012 (edytowany) Cytat Tu nie chodzi o korzyści majątkowe, tylko o zbycie. Darowizna jest zbyciem nieruchomości.Nie bardzo wiem dlaczego był ten 5 letni okres dla tego spadku, zapewne wynika z niedotrzymania 30 dniowego jego zgłoszenia w US.Ale skoro jest, to podatek trzeba będzie zapłacić, przy wcześniejszym zbyciu. Pozostaje kwestia ile, bo może być to 7% od ówczesnej wartości spadku + odsetki, ale równie dobrze może być te wspomniane wyżej 19% podatku dochodowego, Wszystko zależy od daty objęcia spadku. Czyli nie ma żadnej możliwości? Trzeba zapłacić te 7 lub 19% podatku? Chodzi o to że zostało jeszcze ok 2 lat do końca tego okresu, a ja chciałbym już zacząć coś robić na piętrze budynku, ale nie chce robić tego, pakować tam pieniędzy wiedząc że nie jest to moje. Edytowano 17 listopada 2012 przez kukiz18 (zobacz historię edycji)
bajbaga Napisano 21 listopada 2012 #8 Napisano 21 listopada 2012 Umowa użyczenia, z zastrzeżeniem pokrycia kosztów włożonych w remont (zwrot nakładów). 1
kukiz18 Napisano 5 grudnia 2012 Autor #9 Napisano 5 grudnia 2012 Cytat Umowa użyczenia, z zastrzeżeniem pokrycia kosztów włożonych w remont (zwrot nakładów). Na ile można taką umowę podpisać? Można już na zawsze? Czy jest jakiś termin?
bajbaga Napisano 5 grudnia 2012 #10 Napisano 5 grudnia 2012 Może być na czas określony, lub nieokreślony.Ważne - nie musi być notarialna. 1
kukiz18 Napisano 5 grudnia 2012 Autor #11 Napisano 5 grudnia 2012 Cytat Może być na czas określony, lub nieokreślony.Ważne - nie musi być notarialna. Czy mógłbyś mi podesłać jakiś wzór takiej umowy? Znalazłem kilka ale żadna nie była z zastrzeżeniem zwrotu kosztów. Dodatkowo zastanawiam się czy nie zrobić kilku zdjęci przed zaczęciem prac, na górze nie ma ścian. Chce je postawić i wykończyć.
bajbaga Napisano 6 grudnia 2012 #12 Napisano 6 grudnia 2012 Do tej "wzorcowej" wpisz to co chcesz - nie ma jakiś reguł w tym zakresie. 1
kukiz18 Napisano 9 grudnia 2012 Autor #13 Napisano 9 grudnia 2012 (edytowany) Cytat Do tej "wzorcowej" wpisz to co chcesz - nie ma jakiś reguł w tym zakresie. Może ktoś zerknąć czy może być w tej formie?Umowa użyczenia Zawarta w dn. 1.12.2012 w ... pomiędzy Panią ... zamieszkałą w ... przy ul. ..., zwanym dalej użyczającym, a Panem ... zamieszkałym w ... przy ul. ..., zwanym dalej biorącym do używania.Strony niniejszej umowy zgodnie postanawiają co następuje.§1Przedmiotem umowy jest użyczenie przez użyczającego pierwszego piętra budynku mieszkalnego na rzecz biorącego do użytkowania. Szczegółowy stan przedmiotu użyczenia jest zawarty w 4 zdjęciach które stanowią załącznik do niniejszej umowy. §2Biorący do użytkowania zobowiązuje się używać przedniotu użyczonego zgodnie z jego przeznaczeniem i nie odda go do używania osobie trzeciej bez opisemnej zgody użyczającego.§3Wszystkie koszty związane z korzystaniem z przedmiotu umowy ponosi biorący do użytkowania.§4W przypadku rozwiązania umowy użyczenia biorący do użytkowania zobowiązany jest zwrócić użyczającemu przedmiot użyczenia w stanie niepogorszonym. Biorący do użytkowania nie ponosi odpowiedzialnoci za zużycie rzeczy będące mastępstwem prawidłowego używania.§5Użyczający został poinformowany przez biorącego do użytkowania o planowanym remoncie który ma polegać m.in na dokończeniu łazienki (zdj1), wyremontowaniu niezagospodarowanej przestrzeni (zdj 2 i 3) i zrobienie tam pomieszczeń mieszkalnych oraz w późniejszym terminie wybudowanie na zewnątrz schodów dzięki którym można będzie wykonać osobne wejście na 1p budynku.§6Użyczający jest zobowiązany do zwrotu poniesionych przez biorącego do użytkowania kosztów związanych z remontem w przypadku wypowiedzenia umowy użyczenia w terminie do 30 dni od rozwiązania umowy.§7Umowa zawarta została na czas nieokreślony z możliwością jej rozwiązania przez każdą ze stron z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia.§8Biorący do używania oświadcza, że odebrał przedmiot użyczenia, zapoznał się z jego stanem i stwierdza że jest on przydatny do umówionego użytku.§9.Koszty związane z niniejszą umową poniesie biorący do używania.§10Wszelkie zmiany lub uzupełnienia mogą nastąpić tylko w postaci pisemnego aneksu do niniejszej umowy.§11W sprawach nieuregulowanych niniejszą umową mają zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego.§12Umowę sporządzono w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla każdej ze stron. Edytowano 9 grudnia 2012 przez kukiz18 (zobacz historię edycji)
bajbaga Napisano 10 grudnia 2012 #14 Napisano 10 grudnia 2012 Cytat §6Użyczający jest zobowiązany do zwrotu poniesionych przez biorącego do użytkowania kosztów związanych z remontem (w przypadku wypowiedzenia przez niego umowy) w przypadku wypowiedzenia umowy użyczenia w terminie do 30 dni od rozwiązania umowy. Taka konstrukcja, z akapitem pogrubionym, nie jest jednoznaczna. Można ja odczytać, że jeśli wypowiedzenie złożone zostanie w terminie (z wyprzedzeniem) dłuższym niż 30 dni, to koszty nie bedą pokrywane.Proponuję skreślić to pgrubione i dodać następny paragraf, w którym określi się np: " W przypadku określonym w par.6., w terminie do 30 dni od terminu określającego rozwiązanie umowy, użyczający dokona wpłaty kosztów remontu na konto biorącego"Również dopisałbym w par. 6 to co na czerwono. 1
kukiz18 Napisano 10 grudnia 2012 Autor #15 Napisano 10 grudnia 2012 §6Użyczający jest zobowiązany do zwrotu poniesionych przez biorącego do użytkowania kosztów związanych z remontem (w przypadku wypowiedzenia przez niego umowy) §7W przypadku określonym w par.6., w terminie do 30 dni od terminu określającego rozwiązanie umowy, użyczający dokona wpłaty kosztów remontu na konto biorącego.Ok czyli tak a reszta bez zmian?
bobiczek Napisano 11 grudnia 2012 #16 Napisano 11 grudnia 2012 nie ma regułyPrzerabiam teraz przypadek w którym sądy interpretują i negują niekoniecznie samą umowę - ale prawomocność wobec osób które ją podpisały
bajbaga Napisano 11 grudnia 2012 #17 Napisano 11 grudnia 2012 Najczęściej (w takim przypadku) chodzi o pomroczność jasną. 1
kukiz18 Napisano 11 grudnia 2012 Autor #18 Napisano 11 grudnia 2012 No to teraz już nie wiem czy taka umowa coś gwarantuje? Skoro sąd może powiedzieć że jedna ze stron podpisała ją nie świadomie lub pod jakimś wpływem, co wtedy? Umowa nie ważna?
bajbaga Napisano 11 grudnia 2012 #19 Napisano 11 grudnia 2012 (edytowany) Spoko - mój błąd, bo powinienem wpis zakończyć uśmieszkiem. Poza tym, nawet bez takiego wpisu prawo i tak, nakazuje zwrot poniesionych nakładów, chyba, że strony uzgodnią inaczej.Ten zapis ma spowodować, tylko jasność, że chodzi o wszelkie koszty związane z remontem. Jest to takie dodatkowe zabezpieczenie (zwłaszcza wpis o terminie wpłaty) - na wszelki wypadek.Ważne jest to, że należy gromadzić dokumentację (F-ry, paragony, itp.), bo w przypadku ewentualnego rozstrzygania przed sądem, jest to "udokumentowany wydatek" I jeszcze jedna sprawa. Zapis w treści jaki zaproponowałem, w zasadzie czyni wypowiedzenie bezskutecznym, jeśli nie nastąpi wpłata równoważąca koszt remontu.Ps, Tak dla całkowitego uspokojenia. Jeśli mama jest jedyną właścicielka tej nieruchomości, to kwestia jej prawomocności nie może wystąpić.Ale uwaga, jeśli Ty jesteś w związku małżeńskim, to na wszelki wypadek pod umową powinien podpisać się też współmałżonek, bo teoretycznie można podpaść pod przepisy Kodeksu Rodzinnego. Edytowano 11 grudnia 2012 przez bajbaga (zobacz historię edycji) 1
kukiz18 Napisano 11 grudnia 2012 Autor #20 Napisano 11 grudnia 2012 Cytat Spoko - mój błąd, bo powinienem wpis zakończyć uśmieszkiem. Poza tym, nawet bez takiego wpisu prawo i tak, nakazuje zwrot poniesionych nakładów, chyba, że strony uzgodnią inaczej.Ten zapis ma spowodować, tylko jasność, że chodzi o wszelkie koszty związane z remontem. Jest to takie dodatkowe zabezpieczenie (zwłaszcza wpis o terminie wpłaty) - na wszelki wypadek.Ważne jest to, że należy gromadzić dokumentację (F-ry, paragony, itp.), bo w przypadku ewentualnego rozstrzygania przed sądem, jest to "udokumentowany wydatek" I jeszcze jedna sprawa. Zapis w treści jaki zaproponowałem, w zasadzie czyni wypowiedzenie bezskutecznym, jeśli nie nastąpi wpłata równoważąca koszt remontu.Ps, Tak dla całkowitego uspokojenia. Jeśli mama jest jedyną właścicielka tej nieruchomości, to kwestia jej prawomocności nie może wystąpić.Ale uwaga, jeśli Ty jesteś w związku małżeńskim, to na wszelki wypadek pod umową powinien podpisać się też współmałżonek, bo teoretycznie można podpaść pod przepisy Kodeksu Rodzinnego. Nie nie jestem w związku, ok więc już wszystko rozumiem, strasznie dziękuję za pomoc jaką od Ciebie uzyskałem, Nie wiem jak mam dziękować. Na prawdę bardzo mi Pan pomógł. Jeszcze raz Bardzo serdecznie dziękuję.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się