Skocz do zawartości

Designerski dom, z małymi rachunkami


Wollek

Recommended Posts

Cytat

Po pierwsze:
Chodzi mi o to, że wysoka cena nie czyni z czegoś "super-rzeczy".
To, że dana rzecz jest droższa od innych nie czyni jej lepszą.
Po drugie:
Chodzi mi o to, że super-rzecz niekoniecznie jest warta zapłacenia za nią super-ceny.
To, że dana rzecz ma wyjątkowo super parametry nie czyni jej idealną.



Tu pełna zgoda - ale ja nie o tym!
Cena to też rzecz względna, a kryteria jej oceny zależą od wielu uwarunkowań.
Można patrzeć na to zagadnienie z punktu widzenia otoczenia, przy czym Polska wypada bledziutko, jak republika bananowa...

Można odnieść się do ceny jako do wyznacznika opłacalności zakupu biorącego pod uwagę właśnie niepowtarzalność idei i to podejście jest bliskie dizajnerskiemu...

Można też spojrzeć z punktu widzenia np. "architektury ekologicznej", gdzie cena/koszt powstania raczej ma znaczenie drugorzędne, a liczy się synergiczne oddziaływanie na otoczenie przez cały okres istnienia - już nie minimalizowanie negatywnego wpływu człowieka na środowisko i samego siebie, a pozytywne oddziaływanie na stan tegoż środowiska i jakość życia.

Sorry za ględzenie, a jeśli kogoś zainteresowało, to polecam np. nazwisko Vincent Callebaut - na upowszechnienie jego idei trzeba będzie sporo czasu poczekać, ale chyba nie mamy jako ludzkość innego wyjścia. I tak doszliśmy do ceny - życie nie ma ceny, ale zmiana funkcjonowania systemu jaki reguluje życie na Ziemi wymaga rewolucji w sposobie patrzenia na nasz świat.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
Dla realizacji takiej idei (załóżmy, że coś w rodzaju aktualnej gminy realizuje nie basen czy orlika, ale właśnie jeden z projektów, który zapewnia miejsce do życia i pracy dla członków społeczności) można zrezygnować z marzeń o własnym domku, budowanym często przez partaczy, który i tak trzeba spłacać przez długie lata. W zamian mamy samowystarczalność energetyczną, egzystencjalną, brak negatywnego oddziaływania na otaczające środowisko i wiele, wiele więcej...

Ale to w następnej epoce - kiedy (jeśli?) kapitalizm przekształci się w coś bliższego tej lepszej stronie natury ludzkiej i nie tylko....
Link do komentarza
Cytat

Mam pytanie jak zaoszczędzić na ogrzewaniu, a jednocześnie mieć designerdki dom?


Nie trzeba mieć wcale dużo kasy. Wystarczy postawić budynek pasywny, w którym panuje stała temperatura + ewentualny kominek. Moi rodzice postawili taki dom, fakt, trzeba się przyzwyczaić do temperatury 20 stopni, ale brak opłat za ogrzewanie gdyż nie ma tam kaloryferów ! Jedynie co to w rodzinne wieczory podpalamy temperaturę kominkiem.
Link do komentarza
Cytat

Nie trzeba mieć wcale dużo kasy. Wystarczy postawić budynek pasywny, w którym panuje stała temperatura + ewentualny kominek. Moi rodzice postawili taki dom, fakt, trzeba się przyzwyczaić do temperatury 20 stopni, ale brak opłat za ogrzewanie gdyż nie ma tam kaloryferów ! Jedynie co to w rodzinne wieczory podpalamy temperaturę kominkiem.


wybacz, ale jedno z drugim się wyklucza.
Link do komentarza
W przypadku moim rodziców to się nie wyklucza. Ojciec przy okazji budowy domu, postanowił na przykładzie naszej budowy napisać pracę dyplomową (audyt energeteczny). Od A do Ż budowa była pod jego nadzorem, bez korzystania z usług firm, które zgarniają majątek na budowie pasywnych domów osobom, które nie mają o tym zielonego pojęcia.
Link do komentarza
Cytat

niekoniecznie. Zalezy jaki był kontekst - droższy w budowie, ok. Ale tańszy w użytkwaniu. Więc do użytkowania pasywnego designerskiego domu nie trzeba mieć dużo kasy


do użytkowania nie, ale do budowy już tak. Przynajmniej dla przeciętnego Kowalskiego, który nie ma dostępu do darmowej siły roboczej i materiałów bez VAT-u.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Ale pytanie brzmiało "Mam pytanie jak zaoszczędzić na ogrzewaniu, a jednocześnie mieć designerdki dom?"
A nie jak zaoszczędzić na budowie icon_smile.gif



W ogóle to pytanie jest postawione w ciekawy sposób icon_smile.gif No bo z jednej strony, co ma oszczędzanie na ogrzewaniu do designu domu? icon_smile.gif
Jeśli chodzi np. o oszczędzanie wody, polecamy zamontować baterie termostatyczne. A jeśli chodzi o design domu... to polecamy wizytę w naszym sklepie icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

Tiaa - tysz prawda.

Nie mniej jednak pozostaje CWU - często o porównywalnym lub nawet większym zapotrzebowaniu na energię, niż na ogrzewanie domu.



Masz rację. Ale wówczas trzeba się zastanowić czy PC będzie lepsza alternatywą niż gaz czy jednak prąd. PC mimo wszytsko sa droższe (nawet powietrzne) od ogrzewacza przepływowego i trzeba policzyć okres zwrotu. Duże nzaczenie ma to, ile jest mieszkańców domu i jakie jest wysokie zużycie wody.

Chodziło mi o to, ze PC nie jest wyłącznym remedium "ekonomiczność" Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...