Skocz do zawartości

gruntowy wymiennik ciepła


Recommended Posts

nie licz na żadne dotacje. W tym kraju ekologia nie jest popierana. Możesz jedynie dostać w BOŚ kredyt z mniejszym oprocentowaniem na zakup np. pompy ciepła.
No, są też firmy które wmawiają ludziom że same dokładają lub nawet ich rządy dają nam dotację i sprzedają pompy w preferencyjnych cenach icon_biggrin.gif
Generalnie jest w tym kraju czarna dupa z ekologią. Edytowano przez vega1 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ale od tej reguły są wyjątki, dlatego trzeba sprawdzić w gminie.

Gminy w zadaniach własnych mają obowiązek wspierania inicjatyw „proekologicznych”.
I są takie („kasiaste”), które w swoim budżecie przeznaczają dotacje do min. PCi.




Dobrze prawisz KOLEGO. Można też posilić się informacją na stronie jendego z producentów odnoawialnych źródeł energii i okazuje się, że TU

Początek z powyższego linku

"W styczniu 2011r. wystartował nowy program wspierający inwestycje zwiększające energooszczędność w przedsiębiorstwach, w tym pompy ciepła i kolektory słoneczne - PolSEFF."

Żeby nie było za wesoło, wspomnę, ze jest to program dla przedsiębiorstw - daje jednak do myślenia.
Następnie zapraszam na stronę http://www.ecoway.pl/dotacje-pompy-ciepla , gdzie jest wzmianka o aktywnych ekologicznie gminach i powiatach.

Jeden z norweskich producentów pomp ciepła ma na swojej stronie zbiorczą informacje na temat sposobów dofinansowania takich rozwiązań.
Link do komentarza
Tego „norweskiego” raczej nie „propaguj”. icon_cool.gif

Bo to nie norweski tylko czysto i od początku polski, uprawiający przy tym niezbyt czysty marketing – tak ze 3 lata temu oferowali PCi z 50% dopłatą z UE.

Teraz mają fajny kalkulator (na ich stronie „sprawdź ceny”). ZYSKI z zastosowania PCi w ciągu 25 lat szacowane są tam w setkach tysięcy zł. icon_biggrin.gif

Link do komentarza
Cytat

Dobrze prawisz KOLEGO. Można też posilić się informacją na stronie jendego z producentów odnoawialnych źródeł energii i okazuje się, że Array="" target="_blank" rel="nofollow">TU

Początek z powyższego linku

"W styczniu 2011r. wystartował nowy program wspierający inwestycje zwiększające energooszczędność w przedsiębiorstwach, w tym pompy ciepła i kolektory słoneczne - PolSEFF."

Żeby nie było za wesoło, wspomnę, ze jest to program dla przedsiębiorstw - daje jednak do myślenia.
Następnie zapraszam na stronę Array="" target="_blank" rel="nofollow">http://www.ecoway.pl/dotacje-pompy-ciepla , gdzie jest wzmianka o aktywnych ekologicznie gminach i powiatach.

Array="" target="_blank" rel="nofollow">Jeden z norweskich producentów pomp ciepła ma na swojej stronie zbiorczą informacje na temat sposobów dofinansowania takich rozwiązań.


to wszystko to jest lipa. Nic się z tego kur... nie da wychaczyć. Wybacz że bluźnię, ale ręce opadają. No nic kur... nie ma w tym kraju. Ludzie palą dookoła sklejkami, foliami, a tych co chcą nieco ekologiczniej, zostawia się na swojej łasce.
Jestem właśnie tuż przed zakupem PC i mam nie lada kłopot co wybrać. Przestudiowałem wszystkie te dotacje, kredyty preferencyjne itd. Wszystko to można wypieprzyć do kosza. Bezużyteczne jak fiut papieża.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Jestem właśnie tuż przed zakupem PC i mam nie lada kłopot co wybrać. Przestudiowałem wszystkie te dotacje, kredyty preferencyjne itd. Wszystko to można wypieprzyć do kosza. Bezużyteczne jak fiut papieża.


Bo mieszkasz na zadupiu ;)
W mojej gminie (Gierałtowice) jest jest fundusz środowiskowy,który dotuje instalację " nie kopcących" źródeł ciepła icon_smile.gif
Nie jest tego zbyt wiele ale jakby się uprzeć to źródło c.o. mam za darmo icon_smile.gif
Może w tym kierunku iść a nie wydawać dziesiątki tysięcy na PCi ?

5. Ogólna kwota dotacji wynosi:

a) dla kotłów opalanych olejem opałowym, gazem, energią elektryczną, drewnem, biomasą oraz innymi odnawialnymi źródłami energii ? 2 500,00 zł,

b) dla kotłów opalanym paliwem stałym z automatycznym dozowaniem paliwa posiadającymi odpowiedni atest energetyczno ? emisyjny ? 2 000,00 zł.



I zanim te dziesiątki tysięcy na PCi zrównają się mi z gratisowym piecem elektrycznym w rachunkach za c.o to życia mi nie starczy icon_smile.gif
A środowiska nie będę truł ;)

Na podobnym forum rzuciłem temat dla posiadaczy PCi co będzie jak cena prądu pójdzie za dwa lata 300% do góry i jakie będą wtedy rachunki przy PCi.
Jak wiadomo instalacja PCi nie jest zbytnio opłacalna dla domów o niskim zapotrzebowaniu na energię i wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębami. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Na podobnym forum rzuciłem temat dla posiadaczy PCi co będzie jak cena prądu pójdzie za dwa lata 300% do góry i jakie będą wtedy rachunki przy PCi.



Około 70% niższe niż, proporcjonalnie do rachunków za ogrzewanie tylko elektrycznością – po prostu.
A biorąc pod uwagę CWU – dużo mniej dotkliwe dla posiadaczy PCi, niż dla grzejących wodę elektrycznością, bo w wielu przypadkach koszty grzania CWU nawet przewyższają, koszty ogrzewania powierzchni domu. Dotyczy to i posiadaczy PCi i ogrzewających prądem.

A co do ekologii ogrzewania elektrycznego – akurat u nas (w Polsce) raczej nietaktem jest mówienie w tym przypadku o ekologii i środowisku – wystarczy sprawdzić jaki współczynnik EP wychodzi na ŚE.

I ostatnia sprawa – domy ogrzewane tylko elektrycznością, na rynku wtórnym, są tańsze i trudno zbywalne . Nie jest to racjonalne, ale takie są fakty.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Około 70% niższe niż, proporcjonalnie do rachunków za ogrzewanie tylko elektrycznością ? po prostu."


Na pewno ? Zakładając,że nikt przy zdrowych zmysłach w domu ze zużyciem 15tys.kWh/rok gdzie PCi w tej chwili ma rację bytu,nie będzie grzał prądem,to rachunki będą podobne icon_smile.gif
Cytat

A co do ekologii ogrzewania elektrycznego ? akurat u nas (w Polsce) raczej nietaktem jest mówienie w tym przypadku o ekologii i środowisku ? wystarczy sprawdzić jaki współczynnik EP wychodzi na ŚE.


Śmiem twierdzić,że domy ogrzewane PCi zużywają podobną ilość kWh co domy grzane czystym prądem.
Z powodów j/w czyli,że domy "prądowe" są to domy o niskim zapotrzebowaniu na energię. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Arturo, nikt przy zdrowych zmysłach nie buduje domu, o U>0,2 .
W zasadzie przy bardzo precyzyjnej budowie można uzyskać U około 0,1.

Uogólniając i biorąc pod uwagę tylko straty przez przegrody:

Niech, będzie dom o pow. 150m2 , 4 osoby. Powierzchnia przegród, to około 440m2 (uwzględniając różnicę temp. gruntu) i niech buduje to idiota, czyli z U=0,25.

Czyli dla idioty (z PCi) wychodzi około 10.000kWh na rok, czyli około 70kWh/m2
Mądry (z ogrzewaniem elektrycznym) ma U=0,1, czyli 4.000kWh, czyli około 25kWh/m2

A teraz ile zapłacą miesięcznie, przy założeniu, że obaj mają 2 taryfy, czyli około 0,4zł/1kWh

Idiota 1000kWh + 2.000kWh CWU = 12.000kWh / 3 (COP PCi) = 4.000kWh x 0,4 = 1.600zł
Mądry 4.000kWh + 2.000kWh CWU = 6.000kWh x 0,4zł = 2.400zł

Po podwyżce 300% idiota zapłaci 4.800zł, a mądry 7.200zł – to kogo to bardziej zaboli?

Wbrew temu co piszesz, idioci z PCi też dbają o dobre ocieplenie swojego budynku – choćby z racji tego, że sumaryczny koszt inwestycji w PCi wrasta (znacznie) w zależności od wzrostu jej mocy.

Cytat

Śmiem twierdzić,że domy ogrzewane PCi zużywają podobną ilość kWh co domy grzane czystym prądem.
Z powodów j/w czyli,że domy "prądowe" są to domy o niskim zapotrzebowaniu na energię.



Taka sytuacja jest możliwa (na podanym przykładzie) tylko w sytuacji, kiedy uda się zbudować dom o U=0,05, lub dom ogrzewany PCi będzie wybudowany niezgodnie z obowiązującymi przepisami, czyli U>0,3.
Link do komentarza
Cytat

Bo mieszkasz na zadupiu ;)
W mojej gminie (Gierałtowice) jest jest fundusz środowiskowy,który dotuje instalację " nie kopcących" źródeł ciepła Array="" style="vertical-align:middle" Array alt="icon_smile.gif" border="0">
Nie jest tego zbyt wiele ale jakby się uprzeć to źródło c.o. mam za darmo Array="" style="vertical-align:middle" Array alt="icon_smile.gif" border="0">
Może w tym kierunku iść a nie wydawać dziesiątki tysięcy na PCi ?
[color="#000080"][/color]

schodzisz z tematu. Tradycyjnie zresztą (gdy tylko pojawia się temat PCi).
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

A teraz ile zapłacą miesięcznie, przy założeniu, że obaj mają 2 taryfy, czyli około 0,4zł/1kWh
Idiota 1000kWh + 2.000kWh CWU = 12.000kWh / 3 (COP PCi) = 4.000kWh x 0,4 = 1.600zł
Mądry 4.000kWh + 2.000kWh CWU = 6.000kWh x 0,4zł = 2.400zł
Po podwyżce 300% idiota zapłaci 4.800zł, a mądry 7.200zł ? to kogo to bardziej zaboli?



I w tym momencie mądry kupi sobie PCi po znacznie niższej cenie niż obecnie,czym zmniejszy sobie rachunki do 2400zł a idiocie pozostanie tylko rozłożyć ręce lub remont całego domu icon_smile.gif
Prąd czy inne media grzewcze niestety nie będą taniały podobnie jak materiały budowlane w przeciwieństwie do pomp ciepła,które stanieją icon_smile.gif

Cytat

Wbrew temu co piszesz, idioci z PCi też dbają o dobre ocieplenie swojego budynku ? choćby z racji tego, że sumaryczny koszt inwestycji w PCi wrasta (znacznie) w zależności od wzrostu jej mocy.


Mylisz się i to bardzo,dzisiaj PCi jest instalowana głównie po to,żeby "nie docieplać" i nie pakować "zbędnej" i dodatkowej kasy w termoizolację,bo przecież to właśnie dzięki PCi mamy mieć niskie rachunki a nie przez jakieś ograniczanie zapotrzebowania.
Sam HenoK to zauważył i jeszcze twierdzi,że to dobre myślenie icon_smile.gif
Myślący użytkownicy PCi bardzo rzadko się zdarzają.
Cytat

schodzisz z tematu. Tradycyjnie zresztą (gdy tylko pojawia się temat PCi).


Nie schodze z tematu,piszę tylko,że może nie szukać i nie liczyć na dotację a tylko wybudować tak,żeby ta dotacja nie była potrzebna icon_smile.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Tak szczególnie kupi sobie ten co ma kable w wylewce.... :takaemotka:

ja wiem ze ty Arturo będiesz mieć wodną podłogówke, ale większość prądowców daje kable, bo taniej wychodzi inwestycyjnie.....i jest to podnoszone jako zaleta, że taniej niż podłogówka wodna...

Co do COP - to też jestem pewny że mam większy średnioroczny niż 3,0 - wg moich szacunków w okolicy 3,5 (to z racji bardzo dobrych temperatur DZ)

Arturo, nie wiem czy uważasz mój dom za źle zaizolowany -ściany 20cm styro grafitowego 0,036, dach 30cm wełny (15cm wełny 0,039+15cm 0,033), pod piwnicą 10cm styro ,pod parterem 10cm styro 0,033....piwnica 15cm, garaż 15cm
WM z reku - jak to jest twoim zdaniem źle ocieplony dom....no cóż, masz prawo mieć takie zdanie Edytowano przez adiqq (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Tak szczególnie kupi sobie ten co ma kable w wylewce.... :takaemotka:

ja wiem ze ty Arturo będiesz mieć wodną podłogówke, ale większość prądowców daje kable, bo taniej wychodzi inwestycyjnie.....i jest to podnoszone jako zaleta, że taniej niż podłogówka wodna...

Co do COP - to też jestem pewny że mam większy średnioroczny niż 3,0 - wg moich szacunków w okolicy 3,5 (to z racji bardzo dobrych temperatur DZ)

Arturo, nie wiem czy uważasz mój dom za źle zaizolowany -ściany 20cm styro grafitowego 0,036, dach 30cm wełny (15cm wełny 0,039+15cm 0,033), pod piwnicą 10cm styro ,pod parterem 10cm styro 0,033....piwnica 15cm, garaż 15cm
WM z reku - jak to jest twoim zdaniem źle ocieplony dom....no cóż, masz prawo mieć takie zdanie


Ty to jestes ten z myślących icon_smile.gif
A ile jest takich co mają 12-15cm styro i 90-100kWh/m2/rok i uważają,że to wystarczy bo dzięki PCi mają niskie rachunki ?
Co do kabli,uważam,że jest to błąd,mimo bardzo małego zużycia zero perspektyw na przyszłość,właśnie przy podwyżce prądu 300% pozostaje im jedynie PCi pow-pow.
Kable nie są wcale tańsze niż wodna podłogówka,przynajmniej na podstawie mojego domu,wiem bo liczyłe i nikt mnie nie przekona,że jest inaczej icon_smile.gif

Grafitowy styro i 0,036 ?? Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Przepraszam Cię vega, ale wobec takich bredni nie mogę być cicho.

Fakty – i to „namacalne”:
adigg – wybudował rok temu dom i ogrzewa go PCi. Dom 130m2 + 65m2 ogrzewany garaż. Zamieszkuje go 5 osób.
Zużył w ciągu tego roku na ogrzewanie około 5.000kWh, w tym około 1.900kWh na CWU.

Czyli na ogrzewanie powierzchni domu poszło mu około 3.100kWh x 3 COP = 9.300kWh, co w przeliczeniu mniej niż 60kWh/m2. Ale według Ciebie jest idiotą.

Nie wiem jak buduje vega, ale nie sądzę aby wyszło mu więcej niż 70kWh/m2 – ale to też idiota (tak twierdzisz).

Nie powołuj się na HenoK, jak nie rozumiesz co miał na myśli (kontekstu w jakim użył tego sformułowania)
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Czyli na ogrzewanie powierzchni domu poszło mu około 3.100kWh x 3 COP = 9.300kWh, co w przeliczeniu mniej niż 60kWh/m2. Ale według Ciebie jest idiotą.


Adiqq jest według mnie jest nielicznym,myślącym użytkownikiem PCi icon_smile.gif
Pokaż mi więcej takich co pakują 20cm grafitowego styro w ściany a dach 30cm wełny ! Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
krótko: mam 25 cm pod płytą 20 w ścianach i w dach dam tyle "ile wejdzie". Jako że dolne źródło wykonałem zanim zacząłem budowę domu, to jestem skazany na "przymusowy idiotyzm" bo albo dokończę myśl pierwotną i kupie PCi, albo założe kable i nie będę idiotą. Ale tylko teoretycznie bo jak można nie być idiotą, mając dolne źródło PCi i grzać kablami? (o rurkach w płycie nie wspomnę) icon_smile.gif
Suma wszystkiego, wciąż wyjdzie żem idiota. A ja nie wierzyłem Barbosie... :(
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

krótko: mam 25 cm pod płytą 20 w ścianach i w dach dam tyle "ile wejdzie". Jako że dolne źródło wykonałem zanim zacząłem budowę domu, to jestem skazany na "przymusowy idiotyzm" bo albo dokończę myśl pierwotną i kupie PCi, albo założe kable i nie będę idiotą. Ale tylko teoretycznie bo jak można nie być idiotą, mając dolne źródło PCi i grzać kablami? (o rurkach w płycie nie wspomnę) icon_smile.gif
Suma wszystkiego, wciąż wyjdzie żem idiota. A ja nie wierzyłem Barbosie... :(


I Ty się zastanawiasz nad dofinansowaniem ????


Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Grafitowy styro i 0,036 ??



Izoterm - brałem od nich styro na cały dom. Ich grafitowany styro miał deklarowane 0,036, ten pod wylewki 0,033
nie wiem czy dalej taki sprzedają...
Link do komentarza
Chciałym jeszcze dodać, że domów zaizolowanych podobnie tak jak mój jest w mojej okolicy więcej
Kolega który mieszka kilka km dalej, ma praktycznie identycznie zaizolowane wszystkie przegrody tak jak ja - tylko dom większy, więc PC 9kw. Inny znajomy ma dom jeszcze lepiej zaizolowany(płyta fundamentowa) i zapotrzebowanie na CO na poziomie 20-30kwh/m2*rok - nie wiem jak duży - ale też ma PC - twierdził że od początku chciał PC to sobie zrobił.
Wiec to tak nie do końca jest, że właściele domów z PC maja te domy kiepsko zaizolowane...
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Wiec to tak nie do końca jest, że właściele domów z PC maja te domy kiepsko zaizolowane...


Być może ja też tak będę miał ;)
Ale w dalszym ciągu jest to minimalny odsetek posiadaczy lub przyszłych użytkowników pomp ciepła,żeby schodzić z zapotrzebowaniem znacznie poniżej normy. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ale w dalszym ciągu jest to minimalny odsetek posiadaczy lub przyszłych użytkowników pomp ciepła,żeby schodzić z zapotrzebowaniem znacznie poniżej normy.



Dość autorytatywnie to stwierdzasz, ale jakoś nie podajesz na to przykładów. icon_biggrin.gif

Jest jednak jedna sprawa, o której raczej się nie wspomina – w tym kontekście.
Coraz lepsze ocieplanie (izolowanie termiczne) budowanych domów, sprawia, że zaczynają się „wyrabiać” powietrzne PCi – i to dość gwałtownie.
Przemysł to „zauważył” i pojawiają się coraz to nowsze konstrukcje z COP=2 przy -15/45. Fakt, że psychoza taniego gazu łupkowego trochę tą ekspansję zahamowała, ale nie wstrzymała.

Moim zdaniem, warto rozważyć taką ewentualność (zastosowania powietrznej PCi) – zwłaszcza, że współczesne konstrukcje, powietrznych PCi, pozwalają uzyskać średnioroczny COP coś około 3 (ja proponuję liczyć z COP=2,5), czyli niewiele mniej od PCi gruntowych – zwłaszcza przy dużym zużyciu CWU.

Jest jednak problem – instalatorzy, którzy brak wiedzy i umiejętności, „nadrabiają makaronem” – ale na początku naszej ery z PCi gruntowymi, było dokładnie tak samo.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Dość autorytatywnie to stwierdzasz, ale jakoś nie podajesz na to przykładów. icon_biggrin.gif

Jest jednak jedna sprawa, o której raczej się nie wspomina ? w tym kontekście.
Coraz lepsze ocieplanie (izolowanie termiczne) budowanych domów, sprawia, że zaczynają się ?wyrabiać? powietrzne PCi ? i to dość gwałtownie.
Przemysł to ?zauważył? i pojawiają się coraz to nowsze konstrukcje z COP=2 przy -15/45. Fakt, że psychoza taniego gazu łupkowego trochę tą ekspansję zahamowała, ale nie wstrzymała.

Moim zdaniem, warto rozważyć taką ewentualność (zastosowania powietrznej PCi) ? zwłaszcza, że współczesne konstrukcje, powietrznych PCi, pozwalają uzyskać średnioroczny COP coś około 3 (ja proponuję liczyć z COP=2,5), czyli niewiele mniej od PCi gruntowych ? zwłaszcza przy dużym zużyciu CWU.

Jest jednak problem ? instalatorzy, którzy brak wiedzy i umiejętności, ?nadrabiają makaronem? ? ale na początku naszej ery z PCi gruntowymi, było dokładnie tak samo.




Jak sie martwicie o ceny pradu to postawcie maszt z wiatrakiem i na drobne potrzeby starczy, a na pompę ciepła powinno. Odkupienie od klienta nadwyżki energii przez zakład energetyczny to niczym legenda opowiadana z ust do ust, ale posiłkowanie się własnym źródłem i czerpanie jedynie czasami od dostawcy krajowego to juz gra warta zachodu.
Ostatnio na kanale TV SAT ogladałem kolejny już odcinek z tej serii EKO inwestycji i co sie okazuje - właściciel zakładu gastronomicznego gdzieś w Polsce wspomaga się właśnie "wiatrakiem". Twierdził, że pozwolenie na budowę to tylko kwestia masztu bez określenia zastosowania. Właściciel masztu poza tym korzysta obficie z technologii odnawialnych.

Pomijając fakt, że w tym programie zaledwie poruszono temat, ale skoro zaczęto o tym mówić, to może coś się ruszy i nie będzie to tylko odległa idea bez konkretów.

PS. zanim gaz łupkowy zagości w Polsce.................ehhhhhhhhhh.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie pierwszy raz na forum i proszę o poradę.   Chciałbym przeprowadzić kompleksową termo-modernizację sporego domu z lat 80-tych, tj. w pierwszym etapie wymienić okna i docieplić ściany. Dom wybudowany jest w powszechnej wówczas technice ściany 3-warstwowej, patrząc od wewnątrz: warstwa nośna pustak "Max" - pustka powietrzna ~5cm - warstwa osłonowa cegła kratówka Dom wybudowany jest bardzo solidnie bo budował go architekt dla siebie.    I tu pojawia się podstawowy problem na który nigdzie nie znalazłem żadnego fachowego opisu, stąd niniejsze pytanie na tym forum. Chciałbym wymienić okna skrzynkowe na nowoczesne drewniane oraz ocieplić ściany styropianem lub płytami PIR ale nie wiem w którym miejscu ściany zamontować okna. Teoretycznie okna powinny zostać zamontowane w warstwie nośnej, tylko że wtedy bo dodaniu docieplenia płaszczyzna okna będzie oddalona od lica ściany o ponad 30 cm, co będzie wyglądać komicznie. Czy da się zamontować okna w warstwie osłonowej z cegieł żeby uniknąć tego problemu?   Z w/w wiąże się drugie pytanie: czy do warstwy osłonowej z cegły można przymocować ocieplenie?   Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.  
    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...