Skocz do zawartości

problem przez sąsiada


Recommended Posts

Napisano
Witam
jestem na forum pierwszy raz, mam nadzieje ze dobrze trafiłem bo za bardzo nie wiem jak tutaj się poruszac
Jakiś czas temu dostałem warunki na przyłącze energetyczne niedługo potem podpisaliśmy umowę z ZE na przyłącze prądu do naszej działki niestety za jakiś czas przedzwonił do nas Pan z ZE zajmujący się naszą sprawą i poinformował nas że sąsiad u którego stoi słup nie pozwala na przeprowadzenie przyłącza ( wejścia i przeprowadzenia prac na jego działce). W związku z tym muszą zmienic warunki poszukac innego słupa z którego może byc doprowadzony prąd i podpisac nową umowę. Wiem że bez prądu raczej nie zostanę ale boję sie ze mogę bardzo długo na to czekac . Moje pytanie to jakie Pana zdaniem powinienem podjąc kroki aby ta sprawa nie ciągła się przez wiele miesięcy do kogo zgłosic sie i jakie ewentualnie wystosowac pisma , dodam tylko ze budynek jest w stanie zamkniętym a cała sytuacja może spowodowac nam blokadę drugiej transzy kredytu
z góry dziękuję za odpowiedz
Pozdrawiam Serdecznie
Napisano
a ZE nie miał ustalonej służebności u sąsiada?
inaczej zazwyczaj nie postawią, chyba, że słup postawiony przed sławnym przeskokiem Wałęsy

ze słupa ma lecieć linia napowietrzna do Twojej chałupy? jakiś szkic?

na samo wejście i przeprowadzenie prac można uzyskać zgodę od Starosty Art 47 PB bez łachy sąsiada
(wiem trochę naciagane, ale skoro są problemy to może taką zgodę uda się uzyskać; nie znamy szczegółów dot linii, służebnosci itp)

w ostateczności sądowo, ale to trwa...
Napisano
Zacząć należy od zapytania sąsiada, czy wyraża zgodę na ……, najlepiej na piśmie – bo ten „krok” jest niezbędny dla dalszych działań.

Pomijając istotne dane, których brakuje, aby coś doradzić, to droga wskazana przez Barbossę dot. Art. 47 PB jest jak najbardziej realna.
Napisano
projektant jak do mnie dzwonił, to pytał się o sąsiednie działki - dałem im numery telefonów (bo to rodzina była), podjechał i podpisali co trzeba. Jak sąsiad odmawia zgody, to trzeba najpierw z nim spróbować porozmawiać, a potem szukać innych rozwiązań
Napisano
A ja zapytam, czy sąsiad ma energię na swojej działce?
Bo opowiadał mi znajomy projektant, ze kiedyś miał podobną sytuację. Jeden upierdliwy blokował dostarczenie energii do trzech domow. Ale miał pustą działkę. Wtedy zaszantazowali go, że jak się zgodzi na przebieg linii to i dla niego zrobią mozliwość podłączenioa, a wtedy jego działka będzie mieć większą wartość.
I to pomogło.
Napisano
  Cytat

Nic, tylko gratulować sąsiada.
To nie wiedzieliście, że taki miły przed rozpoczęciem budowy?

Rozwiń  

miły to był 2 lata temu jak chciał postawic budynek w granicy na co sie zgodziłem a teraz pluje sobie w twarz ,dodam ze budynek postawił na dziko bez mojej pisemnej zgody. Typ jest taki ze mu nie wytłumaczysz, negocjacje tutaj nic nie dadzą
gdyby to był jedyny słup martwił bym się bardziej ale w obrębie 150 m jest jeszcze 5 , chodzi mi o to ze nie chcę przechodzic całej tej procedury jeszcze raz . Z tego co dzisiaj sie dowiedziałem to elektrownia przestała prowadzic rozmowy z tym Typem i w najbliższym czasie mają przedstawic mi nowe warunki przyłącza
Napisano
  Cytat

a ZE nie miał ustalonej służebności u sąsiada?
inaczej zazwyczaj nie postawią, chyba, że słup postawiony przed sławnym przeskokiem Wałęsy

ze słupa ma lecieć linia napowietrzna do Twojej chałupy? jakiś szkic?

na samo wejście i przeprowadzenie prac można uzyskać zgodę od Starosty Art 47 PB bez łachy sąsiada
(wiem trochę naciagane, ale skoro są problemy to może taką zgodę uda się uzyskać; nie znamy szczegółów dot linii, służebnosci itp)

w ostateczności sądowo, ale to trwa...

Rozwiń  

Przyłącze ma byc kablowe słup stoi 40 cm od granicy skrzynka miała byc zamontowana przy płocie który stoi w granicy ZE nie ma ustalonej służebności u sąsiada dlatego też jest problem. Następny słup stoi jakieś 30m dalej na działce u następnego sąsiada który też się buduje i myślę że nie będzie robił większych problemów . Spytam tylko czy ZE będzie potrzebowac czyjejś zgody jeśli będą chcieli poprowadzic przyłącze rowem wzdłuż płotu sąsiada który robi problem a na ich drodze stanie mostek wjazdu na jego posesję.
Napisano
a zwyżką nie sięgną do słupa, tak aby nie włazić na łajzy nieruchomość?
swoją drogą, to pi...dy nie ZE, że nie mają służebności,
bez tego nie ciągnie się linii
Napisano
  Cytat

a zwyżką nie sięgną do słupa, tak aby nie włazić na łajzy nieruchomość?
swoją drogą, to pi...dy nie ZE, że nie mają służebności,
bez tego nie ciągnie się linii

Rozwiń  

ten słup tam stoi pewnie ze 20 lat lub więcej , jeśli chodzi o zwyżkę to pewnie sięgną bez problemu tyle tylko ze ja gdzieś na swojej działce będę musiał postawic słup do którego poprowadzą linię napowietrzną a dopiero potem z niego kablową do domu. Z tego co się dowiadywałem to dla ZE będzie to ostatecznośc
Napisano
  Cytat

Spytam tylko czy ZE będzie potrzebowac czyjejś zgody jeśli będą chcieli poprowadzic przyłącze rowem wzdłuż płotu sąsiada który robi problem a na ich drodze stanie mostek wjazdu na jego posesję.

Rozwiń  


W pasie drogowym nie puszczą ci kabla, bo to wiąże się ze stałymi opłatami na rzecz administracji drogi.
Napisano
  Cytat

Nie ma takiej konieczności, ani przepisu, który wymaga Twojej zgody, na postawienie budynku w granicy – pomijając inne aspekty.

Rozwiń  

Ja jak dwa lata temu załatwiałem PnB i budynek garażowo-gospodarczy stawiałem w granicy to do powiatu musiałem dostarczyć pisemną zgodę od sąsiada.

  Cytat

a ZE nie miał ustalonej służebności u sąsiada?

Rozwiń  

Kiedyś tego nie praktykowali i teraz są tego konsekwencje, u mnie na początku tego roku jak projektował gościu przyłącze to podpisałem mu służebność dla energetyki.

  Cytat

swoją drogą, to pi...dy nie ZE, że nie mają służebności,
bez tego nie ciągnie się linii

Rozwiń  

Teraz już przy nowych przyłączach mają służebność,wycwanili się icon_biggrin.gif ale ten słup był stawiany 20 lat temu i wtedy nikt o takim czymś nie myślał bo za komuny było wszystko ich (to znaczy robili gdzie i jak chcieli bez pytania).

  Cytat

miły to był 2 lata temu jak chciał postawic budynek w granicy na co sie zgodziłem a teraz pluje sobie w twarz ,dodam ze budynek postawił na dziko bez mojej pisemnej zgody. Typ jest taki ze mu nie wytłumaczysz, negocjacje tutaj nic nie dadzą
gdyby to był jedyny słup martwił bym się bardziej ale w obrębie 150 m jest jeszcze 5 , chodzi mi o to ze nie chcę przechodzic całej tej procedury jeszcze raz . Z tego co dzisiaj sie dowiedziałem to elektrownia przestała prowadzic rozmowy z tym Typem i w najbliższym czasie mają przedstawic mi nowe warunki przyłącza

Rozwiń  

Ja bym na Twoim miejscu delikatnie go zapytał co z tym budynkiem na granicy,a potem udał się do starostwa i sprawę naświetlił jeżeli ten sąsiad taki twardy to może zmięknie po małych negocjacjach.
A co do przyłącza to niech się ZE martwi o to bo to jej działka i z tego tytułu nic więcej nie powinieneś zapłacić za przyłącze no chyba,że kabel będą ciągnąć powyżej 100 m (jak dobrze pamiętam to do 100 nie ponosi się dodatkowych kosztów).
Napisano
  Cytat

Ja jak dwa lata temu załatwiałem PnB i budynek garażowo-gospodarczy stawiałem w granicy to do powiatu musiałem dostarczyć pisemną zgodę od sąsiada.

Rozwiń  


I gitara, bo w ten sposób urząd załatwił sobie sprawę oddziaływania na działkę sąsiadującą, a Tobie przyspieszyło to czas wydania decyzji.
Bez tej zgody proces wydawania pozwolenia byłby dłuższy.
Bo zgoda nie jest wymagana, ale sąsiad może złożyć protest. icon_biggrin.gif

\
A to, że sąsiad postawił budynek bez zgody, nie oznacza wcale, że nielegalnie – bo nie było sprzeciwu.
Niemniej jednak, warto sprawdzić, czy ten budynek postawiono zgodnie z obowiązującym prawem.
Napisano
  Cytat

a zwyżką nie sięgną do słupa, tak aby nie włazić na łajzy nieruchomość?
swoją drogą, to pi...dy nie ZE, że nie mają służebności,
bez tego nie ciągnie się linii

Rozwiń  


Niech odłączą mu prąd (stwierdzą upływy prądu trzeba wymienić , osprzęt,linię,itd.. spróbują kosztami remontu obciążyć gostka , to sam do nich przyjdzie podpisać służebność.
Napisano
Tyle, że tu nie chodzi tylko o dostęp do słupa, a o „zdewastowanie” części działki, w celu poprowadzenia kabla do nowego przyłącza.
Na to nie mają jak w banku służebności.
Myślę, że gdyby chodziło o linę napowietrzną, to problemu by nie było.
Napisano
trochę to chore
słup 40 centów od ogrodzenia
chore robić zwód do gleby i do skrzynki na tych 40 centach
zwód górą do pudła i tyle (przy pudle coś na kształt słupa do zamocowania zwodu)

mhtyl - doceniam, że odpowiadasz ma moje dywagacje, ale skoro Autor uściślił cze go to dotyczy to już nie warto było

co do samych służebności to obecnie, właśnie do regulacji takich tematów, ustanowiono przepisy dotyczące służebności przesyłu, czego do tej pory nie było
praktycznie każda firma przesyłowa będzie musiała to uregulować
tu "ostrzegam", służebność zostanie najprawdopodobniej narzucona przez sąd, bo zapędy "dawców" terenu pod linie są zazwyczaj zbyt wygórowane w stosunku do rzeczywistych kosztów, nota bene takie rozwiązanie preferują firmy przesyłowe, bo nikt wtedy ich nie posądza o szastanie firmowymi pieniędzmi, a także - jest to maksymalnie odwleczone w czasie, co przy wypłacaniu kasy ma znaczenie
także proszę się nie napinać, że z powodu paru drucików nad głową powstaną lokalne fortuny icon_mrgreen.gif

a
i trwają "prace" nad służebnościami 3D
to będzie dopiero czad (Panie vega1)
Napisano
  Cytat

mhtyl - doceniam, że odpowiadasz ma moje dywagacje, ale skoro Autor uściślił cze go to dotyczy to już nie warto było

Rozwiń  

Warto było, nabijam se posty icon_mrgreen.gif
Napisano (edytowany)
  Cytat

Tyle, że tu nie chodzi tylko o dostęp do słupa, a o ?zdewastowanie? części działki, w celu poprowadzenia kabla do nowego przyłącza.
Na to nie mają jak w banku służebności.
Myślę, że gdyby chodziło o linę napowietrzną, to problemu by nie było.

Rozwiń  


W tych czasach są już zagęszczarki gruntu

można też kupić trawę w rolce ,tylko dobra wola jest tu potrzebna.

Jak facet posiedziałby z tydzień przy "świczce rura by mu zmiękła" .

Albo on nie chce pokryć kosztów "zdewastowania" części działki . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

W tych czasach są już zagęszczarki gruntu

można też kupić trawę w rolce ,tylko dobra wola jest tu potrzebna.

Jak facet posiedziałby z tydzień przy "świczce rura by mu zmiękła" .

Albo on nie chce pokryć kosztów "zdewastowania" części działki .

Rozwiń  

Nie wiem czy wszędzie panuje taka zasada czy podyktowane jest jakimiś przepisami,ale u mnie jak zakładali wodę i telefon to tak jak zastali teren tak go zostawili (nieważne czy to były płytki,kostka czy jakieś drzewka), a jak coś się działo to nawet po miesiącu przyjeżdżali i poprawiali i właściciel grosza za to nie wydał.
Napisano
  Cytat

W tych czasach są już zagęszczarki gruntu

można też kupić trawę w rolce ,tylko dobra wola jest tu potrzebna.

Jak facet posiedziałby z tydzień przy "świczce rura by mu zmiękła" .

Albo on nie chce pokryć kosztów "zdewastowania" części działki .

Rozwiń  

w tym przypadku niema mowy o jakimkolwiek zdewastowaniu działki, tutaj chodzi o to że gościowi kichy z zazdrości skręca. Słup na jego działce to jedyna możliwośc aby mógł pokazac jaki jest mocny i że trzeba z nim się liczyc. Troszkę gamoń pokomplikował mi wszystko, ale cóż Takie Życie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przeszukałem cały internet w poszukiwaniu jakiejś tapety białej na sufit, ale nic nie znalazłem.   Szukam takiej, gdzie nie będzie widać łączeń i miała delikatny wzór. Tak jak ta, ale niestety nie ma jej już na rynku:     Widział ktoś może coś ciekawego?
    • Sprawdzona metoda zabezpieczenia domu z bala przed UV bez efektu żółknięcia. Używam zestawu OSMO: WR Aqua 4001, 429 Naturalny Efekt i 420 UV-Ochrona – daje świetny, surowy wygląd i trwałość. Pełny opis tutaj: [link]
    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...