Skocz do zawartości

folia paroizolacyjna


Recommended Posts

Napisano
Mamy pytanie do kogoś kto kładł już folię paroizolacyjną. Mam poddasze użytkowe wysokie około 4m, ale sufit z nidy będzie na wysokości 2,5m czy folię muszę położyć do samej góry czy może być tuż nad sufitem ?
Napisano
kładłam folię .... na skosach i suficie poddasza podczas kiedy strych nad tym poddaszem jest wentylowany ...
warstwy u mnie wyglądały tak patrząc od strony wnętrza domu:
- płyta k-g
- folia przyczepiona do stelaża na dwustronną taśmę
- wełna na stelażu - pierwsza warstwa
- wełna między krokwiami - druga warstwa
- szczelina wentylacyjna
- dekowanie
- papa/gont

edit:
czyli u mnie folia idzie mniej więcej jak płyty - nie do samej góry dachu...
Napisano
Cytat

kładłam folię .... na skosach i suficie poddasza podczas kiedy strych nad tym poddaszem jest wentylowany ...
warstwy u mnie wyglądały tak patrząc od strony wnętrza domu:
- płyta k-g
- folia przyczepiona do stelaża na dwustronną taśmę
- wełna na stelażu - pierwsza warstwa
- wełna między krokwiami - druga warstwa
- szczelina wentylacyjna
- dekowanie
- papa/gont

edit:
czyli u mnie folia idzie mniej więcej jak płyty - nie do samej góry dachu...




Warstwowo u mnie wygląda tak samo, ale sugerujesz żeby pociągnąć folię do samej góry a nie tylko nad sufit rozumiem.
Napisano
Cytat

Warstwowo u mnie wygląda tak samo, ale sugerujesz żeby pociągnąć folię do samej góry a nie tylko nad sufit rozumiem.



nie , nie sugeruję.... odpowiadam tylko na Twoje pytanie :


Cytat

czy folię muszę położyć do samej góry czy może być tuż nad sufitem ?


Gość adiqq
Napisano
ja mam tak samo jak pisze Daga, tzn płyta kg(sufit z poddasza),folia paroizolacyjna,wełna, folia paroprzepuszczalna, płyta osb(podłoga strychu). Oczywiście na skosach inaczej - kg,folia paroizolacyjna,2xwełna,membrana dachowa,dachówka

ja akurat na strychu nie mam wysoko i ciągłem do samej góry - wełna się tak nie sypie icon_smile.gif
Napisano
Cytat

ja akurat na strychu nie mam wysoko i ciągłem do samej góry - wełna się tak nie sypie icon_smile.gif



no widzisz , czyli wynika , że ocieplałeś strych?
u mnie gołe deski na strychu na dachu od wewnątrz - izolacja jest tylko na skosach i suficie poddasza ... strych jest "goły"
Napisano
u mnie strych też jest goły, jak Daga icon_wink.gif (wróć, jak u Dagi)
u mnie tego strychu zostało niewiele (sufit 45 cm wełny) ale na czworaka można pochodzić i zajrzeć w każdą szczelinkę (czy drożna) icon_wink.gif





(coś mi się dziś wszystko z jednym kojarzy, przepraszam)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...