Skocz do zawartości

Koszt budowy domu - prośba o weryfikację


Recommended Posts

Napisano
Witam,

Planujemy z małżonką budowę domu pod Warszawą wg. następującego projektu:

http://www.mgprojekt.com.pl/domki/hornowek/index.php

Dostaliśmy namiar z polecenia na firmę budowlaną, która oszacowała koszt budowy do stanu developerskiego (tynki, podłoga pod posadzki i instalacje) na 725 tys. brutto. Prosiliśmy o wstępne szacunki, więc nie rozmawialiśmy w ogóle o materiałach - widzę, że kosztorys budowy domu żadnych szaleństw nie zakłada (ocieplenie - styropian, dachówka cementowa, etc., etc.).

Czy ktoś bardziej obeznany w temacie mógłby mi pomóc zweryfikować tą cenę (wydaję mi się raczej zawyżona)?

Pozdrawiam,
Dec
Napisano
Tutaj dach będzie najprawdopodobniej najdroższym elementem.
Po za tym pojęcie "żadnych szaleństw" też daje do myślenia.
Jak przedmówcy zauważyli... szukać dalej, a skoro chcesz wynająć firmę od "A" do "Z" to złożyć ofertę na jakimś portalu branżowym i przeprowadzić casting ofert z uwzględnieniem wszystkich szczegółów.
Może się okazać że nie cena będzie główną wytyczna przy wyborze, a standard i czas realizacji.
Napisano
Tak bardzo skomplikowany nie jest – jeśli chodzi o bryłę.

Ale trzeba wybudować 303m2 i przykryć dachem o powierzchni 330m2 – to jest prawie 1000m3 kubatury !

Moim zdaniem pod klucz nie mniej niż 800.000zł (brutto) i to w bardzo optymistycznym wariancie.
Realnie w „bańce”.
Napisano
Cytat

Witam,

Planujemy z małżonką budowę domu pod Warszawą wg. następującego projektu:

http://www.mgprojekt.com.pl/domki/hornowek/index.php

Dostaliśmy namiar z polecenia na firmę budowlaną, która oszacowała koszt budowy do stanu developerskiego (tynki, podłoga pod posadzki i instalacje) na 725 tys. brutto. Prosiliśmy o wstępne szacunki, więc nie rozmawialiśmy w ogóle o materiałach - widzę, że kosztorys żadnych szaleństw nie zakłada (ocieplenie - styropian, dachówka cementowa, etc., etc.).

Czy ktoś bardziej obeznany w temacie mógłby mi pomóc zweryfikować tą cenę (wydaję mi się raczej zawyżona)?

Pozdrawiam,
Dec


Witam

Wg moich kalkulacji koszt budowy tego domku do stanu deweloperskiego to 660 073 zł brutto. Cena obejmuje robociznę, materiały, nadzór Kierownika, obsługę geodezyjną, zaplecze socjalne.
Mamy wolne terminy od około 20 lipca.

Pozdrawiam
Napisano
Cytat

Witam

Wg moich kalkulacji koszt budowy tego domku do stanu deweloperskiego to 660 073 zł brutto. Cena obejmuje robociznę, materiały, nadzór Kierownika, obsługę geodezyjną, zaplecze socjalne.
Mamy wolne terminy od około 20 lipca.

Pozdrawiam



tym razem to oczywiście też nie reklama ani propozycja?
Napisano
Ten domek musi kosztować. Każdy buduje domek taki na jakiego go stać, a mało kto taki który mu się podoba icon_confused.gif
Napisano
Cytat

Witam

Wg moich kalkulacji koszt budowy tego domku do stanu deweloperskiego to 660 073 zł brutto. Cena obejmuje robociznę, materiały, nadzór Kierownika, obsługę geodezyjną, zaplecze socjalne.
Mamy wolne terminy od około 20 lipca.

Pozdrawiam



Najbardziej podoba mi się te 3 zł w końcówce. Takiej precyzji w życiu nie widziałam, a sporo wycen zrobiłam. Reklama ? Skądże. Tylko rzetelna i bardzo dokładna informacja. Moją pierwszą ekipę, też znalazłam na tym forum. Porażka.
Napisano (edytowany)
Cytat

tym razem to oczywiście też nie reklama ani propozycja?


Jak zawsze, nie

Cytat

Najbardziej podoba mi się te 3 zł w końcówce. Takiej precyzji w życiu nie widziałam, a sporo wycen zrobiłam. Reklama ? Skądże. Tylko rzetelna i bardzo dokładna informacja. Moją pierwszą ekipę, też znalazłam na tym forum. Porażka.


Skoro tak wiele wycen masz za sobą to wyobrażasz sobie dokładną wycenę na podstawie dwóch rzutów i przekroju ? Ja nie za bardzo.
Życzę powodzenia w przyszłych poszukiwaniach icon_smile.gif Edytowano przez profihouse (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Skoro tak wiele wycen masz za sobą to wyobrażasz sobie dokładną wycenę na podstawie dwóch rzutów i przekroju ? Ja nie za bardzo.
Życzę powodzenia w przyszłych poszukiwaniach icon_smile.gif


Też sobie nie wyobrażam, dlatego pełen szacunek za dokładność i precyzję. Na podstawie dwóch rzutów i przekroju może można oszacować, czyli określić kwotę rzędu, albo zakres kwot ( na pewno nie z dokładnością do 1zł).

Napisano
Cytat

Na podstawie dwóch rzutów i przekroju może można oszacować, czyli określić kwotę rzędu, albo zakres kwot ( na pewno nie z dokładnością do 1zł).



no coś Ty - czego się czepiasz icon_rolleyes.gif .... widać można ....
a kiedy inwestor sobie zażyczy muszlę ze srebra a nie z cersanittu tudzież złote klamki zamiast mosiężnych to cały misterny plan w pi..... , ale wtedy to pewnie Pan profihouse sam pokrywa różnicę ... icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Witam

Wg moich kalkulacji koszt budowy tego domku do stanu deweloperskiego to 660 073 zł brutto.


Jak Tyś to liczył że wychodzi Ci tak mało. :th_0girl_impossible:
Sprawdzałem trzy razy :wallbash: i za każdym wychodzi więcej, a najmniejszy koszt całkowity jaki mi wyszedł to... 661 578,52 zł brutto oczywiście icon_lol.gif
Napisano
Cytat

, a najmniejszy koszt całkowity jaki mi wyszedł to... 661 578,52 zł brutto oczywiście icon_lol.gif


To wyliczenie na pewno spodoba się retrofood icon_biggrin.gif (bo zawiera groszówki icon_mrgreen.gif )
  • 3 tygodnie temu...
Gość adiqq
Napisano
Cytat

Ten domek musi kosztować. Każdy buduje domek taki na jakiego go stać, a mało kto taki który mu się podoba icon_confused.gif


celna uwaga icon_smile.gif
Napisano
Cytat

no coś Ty - czego się czepiasz icon_rolleyes.gif .... widać można ....
a kiedy inwestor sobie zażyczy muszlę ze srebra a nie z cersanittu tudzież złote klamki zamiast mosiężnych to cały misterny plan w pi..... , ale wtedy to pewnie Pan profihouse sam pokrywa różnicę ... icon_lol.gif


W poście była informacja że jest to cena za stan deweloperski, a więc o muszlach i klamkach nie ma mowy.
Jeśli chodzi zaś o realizację pod klucz to załącznikiem do naszych umów jest pełny kosztorys i zestawienie materiałów. Wstępne kalkulacje oparte są na standardowym wykończeniu. Za złote klamki, czy wc-ty niestety trzeba dopłacić.
Napisano
Cytat

A to akurat daję za darmo, wychodek zawsze jest potrzebny na budowie. icon_lol.gif


Proszę dokładnie przeczytać całość dyskusji.
Co do toi toja na czas budowy to również sami dostarczamy.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...