Skocz do zawartości

izolacja przeciwwodna


Recommended Posts

Napisano
Witam!Chciałbym poprosić o szczegółowy opis zabiegów związanych z izolacją przeciwwodną.
Mój dom ma przeszło 50lat, budowany jeszcze starymi metodmi, materiałami o czym swiadczy cegła i kamień w ścianach fundamentowych.Sprawa jest taka że od samego początku, jak dom stanął, na wzniesieniu(co jest śmieszne) do piwnicy zaczęła przedostawać się woda, co według fachowców z tamtych czasów nie miało mieć miejsca.dziś jak można sobie wyobrazić woda do piwnicy przesiąka przez ściany f. niczym przez gąbkę.w to lato mam zamiar odkopywać po kawałku jedną z częsci ścian(przeciekanie główne występuje w okolicach narożnika domu i to bedę chciał poprawić) naprawić tynk którego zapewne już nie ma docieplić założyć folie kubełkową i drenaż.Tu moja prośba: proszę o czytelny schemat ,może rysunki, dobrą ,fachową lektórę(tytuł książki) abym mógł zaznajomić sie z tym jak krok po kroku należy działać .póki czas chciałbym przygotować się merytorycznie do pracy i dlatego szukam juz dziś potrzebnej rady i teoretyki.Byłbym wdzięczny nawet za podpowiedź gdzie szukać bo wszędzie piszą po trochu o niczym a ja chciałbym zgłebić "sfoista instrukcję"-co zrobić co kupić, jak ułożyć , o czym nie zapomnieć.
Z poważaniem Adam
Napisano
no nie gadaj, że nie ma nigdzie słowa o montażu folii jajecznej i drenażu
minimum wysiłku i dobry Wujek Gugle => znajdziesz wszystko
pytać to możesz o szczegóły, jak masz wątpliwości, a nie czekać na rady typu: weź łopatę, stan w odległości x od ściany, zacznij kopać odrzucajac urobek na bezpieczną odległość itp itd, bo to mija sięz celem

swoją drogą wrzuć parę fotek, ściany od wewnątrz, zewnątrz, może też i terenu przyległego, zapewne wtedy da się coś podpowiedzieć

przy okazji pewnie Empirfirion wklei nic nieznaczące obrazki, takie od czapy, ale tak to już niestety jest, nie da się pewnych rzeczy uniknąć

Napisano
Cytat

no nie gadaj, że nie ma nigdzie słowa o montażu folii jajecznej i drenażu
minimum wysiłku i dobry Wujek Gugle => znajdziesz wszystko
pytać to możesz o szczegóły, jak masz wątpliwości, a nie czekać na rady typu: weź łopatę, stan w odległości x od ściany, zacznij kopać odrzucajac urobek na bezpieczną odległość itp itd, bo to mija sięz celem

swoją drogą wrzuć parę fotek, ściany od wewnątrz, zewnątrz, może też i terenu przyległego, zapewne wtedy da się coś podpowiedzieć

przy okazji pewnie Empirfirion wklei nic nieznaczące obrazki, takie od czapy, ale tak to już niestety jest, nie da się pewnych rzeczy uniknąć



Na tym forum też można znaleźć odpowiedzi, o google nie wspomnę.
https://forum.budujemydom.pl/Folia-kubelkowa-t8363.html

https://forum.budujemydom.pl/Styropian-styr...XPS-t15234.html

O samej izolacji piwnicy (zagadnienie technologicznie zblizone do Twoich założeń) w części poświęconej hydroizolacji.

https://forum.budujemydom.pl/izolacja-piwnicy-t14806.html
Napisano
Cytat

no nie gadaj, że nie ma nigdzie słowa o montażu folii jajecznej i drenażu
minimum wysiłku i dobry Wujek Gugle => znajdziesz wszystko
pytać to możesz o szczegóły, jak masz wątpliwości, a nie czekać na rady typu: weź łopatę, stan w odległości x od ściany, zacznij kopać odrzucajac urobek na bezpieczną odległość itp itd, bo to mija sięz celem

swoją drogą wrzuć parę fotek, ściany od wewnątrz, zewnątrz, może też i terenu przyległego, zapewne wtedy da się coś podpowiedzieć

przy okazji pewnie Empirfirion wklei nic nieznaczące obrazki, takie od czapy, ale tak to już niestety jest, nie da się pewnych rzeczy uniknąć





Chciałem tylko pomocy ze strony materiałowej ponieważ nie jestem rozeznany w forach budowlanych i stronach tego typu..za powyższe strony dziekuję serdecznie
Napisano
Kolego Adamie wszędzie piszą o wszystkim i o niczym z jednego powodu, każda inwestycja ma swoją historię, bez poznania obiektu łatwiej zaszkodzić niż udzielić pomocy.
Sama znajomość materiałów nie gwarantuje absolutnie niczego. Na starcie ograniczasz zakres do poprawienia izolacji pionowej od zewnątrz, to 1 z 3 możliwych dróg dostawania się wody. Jeżeli jesteś gotów na rozwalenie połowy budy to ratunku szukaj w szlamach, jeśli jednak uczciwie stwierdzasz że ingerencja dużo formatowa w elementy konstrukcyjne, oraz kilkakrotne rozwalanie tego co już teoretcznie raz zrobiłeś - przekracza twoje możliwości to odpuść przed startem. Notorycznie poprawiam po samozwańczych osuszaczach więc wiem co piszę. Na takich obiektach legną budowlańcy bez względu na posiadany tytuł. Zakres pracy ustala się w trakcie pracy w miarę wykopywania kolejnych baboli poprzedników, czujesz się na siłach to powodzenia, nie czujesz się to znajdź kogoś kto się czuje i takie rzeczy już robił z właściwym skutkiem
pozdrawiam
Napisano
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...