Skocz do zawartości

Pocąca się spłuczka


Recommended Posts

Napisano
Sprawna wentylacja ograniczy pocenie się spłuczki, ale go nie wyeliminuje całkowicie.
Kompakty lepszych firm mają zbiorniki wody zaizolowane termicznie, co skutecznie ogranicza kondensację pary wodnej na powierzchni zbiornika.
Powodem pocenia się zbiornika może też być przeciekająca spłuczka. Stale dopływająca zimna woda powoduje taki właśnie efekt.
Napisano
A może by tak zamontować grzałkę i precyzyjne sterowanie i podgrzewać wodę w spłuczce do temperatury panującej w pomieszczeniu icon_confused.gif to wyeliminuje różnicę temperatur i zapobiegnie skraplaniu się pary, wypełniającej pomieszczenie icon_rolleyes.gif

icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Odkąd zrobiłem remont łazienki mam problem z pocącą sie spłuczką na kompakcie.Czy można temu jakos zaradzic?



Zimna woda po zimie jest wychłodzona ,przechodzi rurami w wychłodzonej ziemi zanim dotrze do domu .Proces odmrażania gruntu czym głębiej przebiega wolniej .Dlatego takie zjawisko najbardziej widać w sezonie jesień -wiosna.

Trzeba podgrzać zimną wodę wstępnie zanim dotrze ona do spłuczki .Niekoniecznie trzeba do tego jakiejś grzałki wystarczy że pewien zapas wody pozostanie w jakiejś części domu żeby się wstępnie ogrzać.Woda " łapie" wyższą temperaturę powyżej punktu rosy z otoczenia wtedy kondensacja ustaje lub jest mniej intensywna .

Woda może się ogrzać przed :
-w rurach metalowych niezaizolowanych pianką
-w filtrze wstępnego oczyszczania
- można zbudować i podłączyć jakiś wymiennik

Cytat

Zrobić wentylację.



W łazience wentylacja jak najbardziej potrzebna ale nie usunie przyczyny roszenia tylko jej skutek .
Trzeba patrzeć szerzej .
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
W takim razie przyczyną może być również nieszczelna instalacja. Zastanawiałeś się nad tym i dokładnie to sprawdziłeś? Jeżeli nie,to zacznij właśnie od tego.Poza tym liczy się także wentylacja,aby zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości.
Gość mhtyl
Napisano
Wymienić spłuczkę na lepszą gatunkowo i problem powinien zniknąć. Miałem podobną sytuację kilka lat temu kupiłem tandetę bo było tanio a tanie mięso to psy jedzą albo można powiedzieć,że kto kupuje tanio to kupuje dwa razy. Po jakimś czasie kupiłem nową droższą i wszystko ok.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Bardzo możliwe że masz racje,ale to że problem leży w spłuczce już ustaliliśmy. Poczekajmy na odpowiedź autora,napewno poradził sobie już z tym problemem. Barbossa-dziękuje za komplement:)
  • 2 lata temu...
Napisano
Cytat

Odkąd zrobiłem remont łazienki mam problem z pocącą sie spłuczką na kompakcie.Czy można temu jakos zaradzic?


Należy zastosować wkład poliuretanowy lub izolator do spłuczek ceramicznych.Pozdrawiam
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
"Pocąca" się spłuczka to efekt nieprawidłowej wentylacji w wyniku czego wilgoć skrapla się na płytkach czy np spłuczce. Sam izolator do spłuczek może okazać się tymczasowym i dobrym rozwiązaniem,ale nie czymś na stałe bo potem problem powróci.
Napisano
Cytat

"Pocąca" się spłuczka to efekt nieprawidłowej wentylacji w wyniku czego wilgoć skrapla się na płytkach czy np spłuczce. Sam izolator do spłuczek może okazać się tymczasowym i dobrym rozwiązaniem,ale nie czymś na stałe bo potem problem powróci.



Witam!
Zadaniem izolatora lub wkładu jest wyeliminowanie mostka termicznego z różnićą skrajnych temperatur
-temp wody w instalacji do 10 st.
-temp powietrza min 20 st.
Zasada takiej izolacji jest stosowana w spłuczkach plastikowych -podtynkowych (styropian) i chyba nie jest to izolacja tymczasowa. Proponuję poliuretan ze względu na lepsze parametry termo i hydroizolacyjne.
Zgadzam się że na pocenie się np. ceramiki wpływa wiele parametrów np:brak wentylacji , temp. wody w instalacji i częstotliwość jej wymiany w zbiorniku(wychładzanie materiału) , temp. powietrza , wilgotność powietrza, ale też parametry techniczne ceramiki.
Serdecznie pozdrawiam.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

"Pocąca" się spłuczka to efekt nieprawidłowej wentylacji w wyniku czego wilgoć skrapla się na płytkach czy np spłuczce. Sam izolator do spłuczek może okazać się tymczasowym i dobrym rozwiązaniem,ale nie czymś na stałe bo potem problem powróci.



Taaa... Mam wentylację mechaniczną i przy braniu prysznica i tak nie wyrabia. Dodam, że mam kabinę od góry otwartą.
Napisano
Cytat

Taaa... Mam wentylację mechaniczną i przy braniu prysznica i tak nie wyrabia. Dodam, że mam kabinę od góry otwartą.



Przestać oblewać się wrzątkiem.
Mam kabinę, otwartą u góry, wentylację grawitacyjną i nie mam żadnych problemów. No, powiedzmy że w porywach lustro jest zaparowane jeszcze pół minuty po wyjściu z kabiny.
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

"Pocąca" się spłuczka to efekt nieprawidłowej wentylacji w wyniku czego wilgoć skrapla się na płytkach czy np spłuczce. Sam izolator do spłuczek może okazać się tymczasowym i dobrym rozwiązaniem,ale nie czymś na stałe bo potem problem powróci.




Owszem nieprawidłowa wentylacja - a izolator pomógł!!! Spłuczka sucha. Pozdrawiam
  • 6 miesiące temu...
Napisano
Kurcze, mam taki sam problem, a wymieniałem spłuczkę już 2 razy. Ostatnio ciągle zakręcam wodę kurkiem po skorzystaniu z toalety, bo dodatkowo spłuczka się nie "blokuje" po spuszczeniu wody i sama leci.
Napisano
Pocenie sie spłuczki świadczy o dużej wilgotności powietrza w łazience i marnej wentylacji.
  • 8 lata temu...
Napisano
Dnia 5.04.2011 o 13:55, HenoK napisał:

Sprawna wentylacja ograniczy pocenie się spłuczki, ale go nie wyeliminuje całkowicie.
Kompakty lepszych firm mają zbiorniki wody zaizolowane termicznie, co skutecznie ogranicza kondensację pary wodnej na powierzchni zbiornika.
Powodem pocenia się zbiornika może też być przeciekająca spłuczka. Stale dopływająca zimna woda powoduje taki właśnie efekt.

 

Dnia 5.04.2011 o 12:34, dariusz13 napisał:

Odkąd zrobiłem remont łazienki mam problem z pocącą sie spłuczką na kompakcie.Czy można temu jakos zaradzic?

 

Zestaw izolacyjny do spłuczek ceramicznych wpisz w google. ma to tylko jedna firma - 100 % działa - kupiłam bo pomimo wyciągu elektrycznego dalej się pociła.

POLECAM ten wynalazek. Problem zniknął - różnica temperatur to powodowała Wilgoć, kałuże i rybiki zniknęły :))))

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój.     Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...