Skocz do zawartości

niwelacja działki


slackware

Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich serdecznie!
Jestem nowy na forum z małą wiedzą na temat działek i budownictwa, liczę na Was icon_smile.gif

Mam działką 21 na 41 metrów, która na dłuższym boku wznosi się ku górze. Różnica poziomów to jakieś 3-4 m. Chcę ja trochę wyrównać, na górze wybrać i podsypać z drugiej strony żeby mieć możliwość postawienia tam letniskowego domku, no i żeby dzieciak miał gdzie na rowerku jeździć.

Działka jest na razie nie ogrodzona i tu się zaczyna mój dylemat. Jak wykonam niwelację terenu to będę miał między mną a sąsiadami z obu stron małą skarpę.
Czy najpierw wykonać ogrodzenie i niwelować jak będzie ono stało, oczywiście w taki sposób żeby go nie naruszyć?
Czy pierw niwelować teren tak aby zostawić po bokach działki marginesy na wykonanie później ogrodzenia?

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam

Michał
Napisano
Cytat

Witam wszystkich serdecznie!
Jestem nowy na forum z małą wiedzą na temat działek i budownictwa, liczę na Was icon_smile.gif

Mam działką 21 na 41 metrów, która na dłuższym boku wznosi się ku górze. Różnica poziomów to jakieś 3-4 m. Chcę ja trochę wyrównać, na górze wybrać i podsypać z drugiej strony żeby mieć możliwość postawienia tam letniskowego domku, no i żeby dzieciak miał gdzie na rowerku jeździć.

Działka jest na razie nie ogrodzona i tu się zaczyna mój dylemat. Jak wykonam niwelację terenu to będę miał między mną a sąsiadami z obu stron małą skarpę.
Czy najpierw wykonać ogrodzenie i niwelować jak będzie ono stało, oczywiście w taki sposób żeby go nie naruszyć?
Czy pierw niwelować teren tak aby zostawić po bokach działki marginesy na wykonanie później ogrodzenia?

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam

Michał


Sprawdz w przepisach czy niwelowania terenu nie trzeba tego zgłosić w urzędzie. Kiedyś o tym czytałem ale do końca nie pamiętam a nie chcę wprowadzać Cię w błąd.
Napisano
Cytat

Sprawdz w przepisach czy niwelowania terenu nie trzeba tego zgłosić w urzędzie. Kiedyś o tym czytałem ale do końca nie pamiętam a nie chcę wprowadzać Cię w błąd.




Szedłem dokładnie tym samym tokiem rozumowania i zadzwoniłem do urzędu gminy. Tam uzyskałem informację że co do niwelacji terenu nie trzeba mieć zezwolenia. W internecie znalazłem też informacje że niwelacja nie może zaburzać przepływu wód.
W pobliżu nie ma żadnych rzeczek, strumyków a teren nie jest podmokły. Wynikało by z tego że mogę spokojnie niwelować.

Jednak nie wiem co w pierwszej kolejności wykonać, ogrodzenie czy niwelację.

Dodam jeszcze że zamierzam zebrać jakiś 1 metr od tyłu działki i narzucić ten urobek na przód w celu wyrównania.
Napisano
Cytat

Szedłem dokładnie tym samym tokiem rozumowania i zadzwoniłem do urzędu gminy. Tam uzyskałem informację że co do niwelacji terenu nie trzeba mieć zezwolenia. W internecie znalazłem też informacje że niwelacja nie może zaburzać przepływu wód.
W pobliżu nie ma żadnych rzeczek, strumyków a teren nie jest podmokły. Wynikało by z tego że mogę spokojnie niwelować.

Jednak nie wiem co w pierwszej kolejności wykonać, ogrodzenie czy niwelację.

Dodam jeszcze że zamierzam zebrać jakiś 1 metr od tyłu działki i narzucić ten urobek na przód w celu wyrównania.


Ja bym najpierw zrobił niwelację a później ogrodzenie. Po co ma Ci przeszkadzać ogrodzenie jeżeli będziesz może używał ciężkiego sprzętu a łatwiej będzie dopasować po niwelacji ogrodzenie do nowego poziomu.
Napisano
Cytat

Ja bym najpierw zrobił niwelację a później ogrodzenie. Po co ma Ci przeszkadzać ogrodzenie jeżeli będziesz może używał ciężkiego sprzętu a łatwiej będzie dopasować po niwelacji ogrodzenie do nowego poziomu.




Ogrodzenie pozostanie na tym samym poziomie który teraz jest. Nie mogę zmieniać kształtu terenu na granicach działek. Dla tego właśnie zastanawiam się nad tym ogrodzeniem. Od przodu działki, gdzie jest wiazd z drogi na początku bym nie ogradzał żeby koparka mogła wjechać bez problemów.

Oczywiście jeżeli obieram wersję że najpierw robię ogrodzenie.
Napisano
Ja u siebie najpierw robię ogrodzenie. Z przodu zostawiam 5 m na wjazd i do końca budowy go nie zamykam na stałe.
U mnie każdy słupek jest ustawiany na niwelatorze.

Autorus
Napisano
Warto wiedzieć.


Jeśli niwelacja ma być wykonana na działce przeznaczonej pod zabudowę, to jest to rozpoczęcie budowy, bo niwelacja zaliczana jest do prac przygotowawczych, a prace przygotowawcze można prowadzić tylko na terenie objętym pozwoleniem na budowę lub zgłoszeniem (PB Art.41.1, 41.2, 41,3.).
Napisano
Praktycznie, to wygląda tak, że do czasu braku jakiegokolwiek „ruchu” w kierunku uzyskania PnB, to urzędowi będzie trudno wykazać, że są to prace budowlane, bo niwelacja działki rolnej nie podlega przepisom PB.
Napisano
Cytat

Dodam jeszcze że zamierzam zebrać jakiś 1 metr od tyłu działki i narzucić ten urobek na przód w celu wyrównania.



Jeżeli w miejscu gdzie chcesz "narzucić urobek na przód " ma stanąć budynek to najpierw wyciągnij budynek do stanu " 0 " z ziemi dopiero zrób niwelację .
Napisano
Cytat

Jeżeli w miejscu gdzie chcesz "narzucić urobek na przód " ma stanąć budynek to najpierw wyciągnij budynek do stanu " 0 " z ziemi dopiero zrób niwelację .



Tam ma być tylko domek letniskowy, jest to coś w rodzaju budowli nie związanej z gruntem.
Domek ma być w miejscu w którym ziemia będzie wybierana, tam gdzie będzie narzucana nie będzie nic poza trawką, kwiatkami i drzewkami.
Napisano
Cytat

Tam ma być tylko domek letniskowy, jest to coś w rodzaju budowli nie związanej z gruntem.
Domek ma być w miejscu w którym ziemia będzie wybierana, tam gdzie będzie narzucana nie będzie nic poza trawką, kwiatkami i drzewkami.



Muszę Jeszcze ciebie uświadomić że po niwelacji jest zwiększona trudność poruszania się po tym terenie zwłaszcza po deszczu .
Napisano
Cytat

Muszę Jeszcze ciebie uświadomić że po niwelacji jest zwiększona trudność poruszania się po tym terenie zwłaszcza po deszczu .




No tak, z tym się liczę. Ale mam nadzieje że już na następny rok będzie trochę lepiej icon_smile.gif
Napisano
Cytat

No tak, z tym się liczę. Ale mam nadzieje że już na następny rok będzie trochę lepiej


Najgorzej jak odkryje się glina .Proponuję zakup gumiaków dla całej rodziny . icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Ogrodzenie pozostanie na tym samym poziomie który teraz jest. Nie mogę zmieniać kształtu terenu na granicach działek.


Przypomniało mi się coś jeszcze odnośnie niwelacji .Sprawdź na mapach pod ziemią mogą przebiegać przewody -uzbrojenie działki i nie tylko .Przewody są wkopywane na odpowiedniej głębokości niwelacja może zaburzyć to,a nawet doprowadzić do uszkodzenia zerwania .Częściowe odkrycie np. sieci wodociągowej doprowadzi do zamarzania jej zimą .
Napisano
Cytat

Przypomniało mi się coś jeszcze odnośnie niwelacji .Sprawdź na mapach pod ziemią mogą przebiegać przewody -uzbrojenie działki i nie tylko .Przewody są wkopywane na odpowiedniej głębokości niwelacja może zaburzyć to,a nawet doprowadzić do uszkodzenia zerwania .Częściowe odkrycie np. sieci wodociągowej doprowadzi do zamarzania jej zimą .




Sprawdzałem już, woda i gaz idzie przy drodze i nie będzie przeszkadzać w niwelacji działki.

Co do wcześniej wspomnianej gliny. Raczej nie powinno czegoś takiego być bo działka jest cała na marglu. To są takie białe kamienie ze skał osadowych i troche ziemi.
Trochę ciężki teren ale gość z firmy budowlanej powiedział że raczej nie powinno być problemów z niwelacją.
Napisano
Cytat

czyli koparka do rozgarnięcia humusu może wejść jak będę miał prawomocne pozwolenie na budowę? Tak to rozumieć?




WYdaje mi sie, ze nie do konca. Przeciez mozna kopac na swojej dzialce i przesuwac ziemie i nie trzeba tego nazywac niwelacja czy zdjeciem humusu. Mozesz przeorac swoja ziemie i nikt Ci nie moze powiedziec, ze to pod budowe domu bo i jak to udowodni?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...