Skocz do zawartości

jak usunąć zaschnięty klej z blatu kuchennego?


daggulka

Recommended Posts

przedwczoraj się to zdarzyło ...
blat kronopola ......

?D 4001 Mat Piaskowiec?
Producent: Kronopol Materiał: płyta wiórowa pokryta laminatem wysokociśnieniowym (CPL lub HPL), spód zabezpieczony papierem przeciwprężnym, na styku laminatu i papieru przeciwprężnego klej poliuretanowy, tylny bok zabezpieczony obrzeżem. Grubość: 28 i 38 mm Normy, atesty: Atest Higieniczny (PZH W-wa), Świadectwo Jakości Zdrowotnej (PZH W-wa), Klasyfikacja Ogniowa (ITB W-wa) Dostępna kolorystyka: 57 dekorów
Model ?D 4001 MAT Piaskowiec? charakteryzuje się bardzo drobnym wzorem. Dużą odporność na czynniki zewnętrzne blaty uzyskują dzięki zastosowaniu laminatów (HPL i CPL) renomowanych producentów. Klasa higieny E1 blatów oznacza, że produkt jest bezpieczny dla ludzi (atesty i świadectwa wydane przez Państwowy Zakład Higieny). Z tego względu, że blaty stosowane są najczęściej w kuchniach, duże znaczenie ma sposób zabezpieczenia produktu przed działaniem wilgoci czy też wody. Blaty Kronopol mają specjalną spoinę wykonaną z kleju poliuretanowego, która zabezpiecza blat przed wnikaniem wody czy wilgoci w głąb płyty.


http://www.meble.com.pl/?item=artykul&...34553312843dbd9
Link do komentarza
Precyzyjna robota, ale da rade – nie powinno być śladu.
Materiały i narzędzia:
1. Papier ścierny „wodny” 500 – 700.
2. Aceton.
3. Idealnie płaski klocek drewniany lub z innego materiału (tak 2 x 5cm)
4. Pasta polerująca lub pasta do zębów
5. Miękka szmatka.

Postępowanie:

1. Na klocek zakładamy papier ścierny i ruchami „kolistymi”, lekko (bardzo lekko) dociskając, szlifujemy kropelkę kropelki – uważając aby brzegi klocka nie szlifowały okolicy kropelki.
2. Co jakiś czas przemywamy acetonem lub wodą (przy braku acetonu).
3. Jak już zlikwidujemy kropelkę (wypukłość), to na klocek zakładamy szmatkę i polerujemy.


Ps. Zapomnij, że w sposób chemiczny to usuniesz.

Dopisałem:

Taka uwaga, dla mniej wprawnych, dobrym rozwiązaniem jest, po „założeniu” papieru na klocek, założenie na końce klocka (z papierem) takich ograniczników (z każdej strony klocka) z miękkiej szmatki (musi pozostać środek z papierem tak 2x większy niż kropelka.
Spowoduje to, ze szlifować będziemy tylko kropelkę, a nie (końcami) pozostała część blatu.
Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Dzięki wielkie , Rysiu ....
Jak blondynce wyjaśniłeś .... ale dobrze , dobrze .... jutro kupię papier ścierny i będę się wyżywać ....
Tej kropelki nie jest kropelka ... jest znacznie więcej ....
Nie moja robota - ja trzymałam drzwi od lodówki podczas kiedy szanowny kleił zawias , a następnie geniusz położył klej otwarty na blacie bez niczego .... zajęta drzwiami nie zauważyłam, a kiedy zauważyłam - to było już za późno ... icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Procedura jak w likwidacji 'śmieci' na lakierze ...albo zacieków ...
Papier wodny 500 tak , ale raczej z grubsza...

Ja bym zaczął od 1000.Jak tej kropelki rzeczywiście dużo to od 800.
Dalej 1500 i pasta. Jak papier sie będzie 'zatykał'- znaczy mało wody.
Najlepiej sobie pomódz płynami do mycia naczyń , albo mydło.
Papier wodny jest 'wodny' , ale przy takich robotach lepiej mu z np. 'ludwikiem'.

Rysy po 500 będzie b.trudno 'usunąć' pastą polerską.Po 1500 wiele łatwiej.

Ja używam takiego cudeńka
Tyle tylko , że lakier na pewno nie jest taki twardy jak kropelka...

Link do komentarza
Cytat

Producenci klejów typu kropelka sprzedają też specjalne rozpuszczalniki do nich. Ja kiedyś użyłem takiego do super glue, ale marka nie ma znaczenia, bo chemiczna baza jest ta sama. Sprawdź tylko najpierw w jakimś mało widocznym miejscu, czy ci blatu nie "wyżre."



bardzo dziękuje .... jeszcze nie uporałam się z problemem - spróbuję poszukać tego rozpuszczalnika w sklepach ...
nawet jeśli tutaj nie będę mogła zastosować - lepiej mieć w zanadrzu na "zaś" icon_wink.gif icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Jakoś tak jestem przekonany, ze te wszystkie przykłady tych „rozpuszczalników” bazują na acetonie icon_biggrin.gif

Przy czym, dla zastałych (zaschniętych) raczej nie ma „rozpuszczalników”, bo większość z nich (klei) utwardza się chemicznie (wilgoć z powietrza), a nie na zasadzie odparowania rozpuszczalnika.




To samo twierdzę, ba, mam nawet doświadczenie na własnej skórze, chodziłem trzy dni z tubką przyklejoną do palca, żadne rozpuszczalniki nie pomogły, nawet dzwoniłem do producenta.
Palca moczyłem w ciepłej wodzie i odcinałem żyletką nieszczęsną tubkę od bardziej nieszczęśliwego palca.
Brrrr, nie polecam.
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 5 miesiące temu...
Cytat

Producenci klejów typu kropelka sprzedają też specjalne rozpuszczalniki do nich. Ja kiedyś użyłem takiego do super glue, ale marka nie ma znaczenia, bo chemiczna baza jest ta sama. Sprawdź tylko najpierw w jakimś mało widocznym miejscu, czy ci blatu nie "wyżre."


Dokładnie, trzebaby poszukać specjalnego specyfiku icon_smile.gif a jeżeli nie no to... papier ścierny icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...