Skocz do zawartości

Anemometry


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Cytat

Nie podążaj tą drogą rumia130m ? albowiem złudną jest.



Która droga i dlaczego? Indywidualna regulacja przepływów czy zakup tego anemometru?

@racer: dzięki! Widziałem raz jak mierzyli przepływy i pamiętam o tym dziurawym nocniku. Edytowano przez rumia130m (zobacz historię edycji)
Napisano
Szkoda kasy ! Nie jest możliwe pomierzenie nawiewu na trójnikach czy skrzynce rozdzielczej. Można to zrobić wyłącznie na kanale głównym.
Do anemometru należy zdjąć anemostat - suma pomiarów będzie sporo większa niż na kanale głównym
Nie zdejmując anemostatu powietrze przepuszczamy przez "przystawkę" ale wtedy suma pomiarów będzie sporo niższa niż rzeczywiście.
Napisano
Cytat

Która droga i dlaczego? Indywidualna regulacja przepływów czy zakup tego anemometru?



Najprościej.
Aby stwierdzić, że z kratki dmucha (lub wyciąga) mniej lub więcej powietrza – wystarczy zapalona świeczka.
Napisano
Cytat

Najprościej.
Aby stwierdzić, że z kratki dmucha (lub wyciąga) mniej lub więcej powietrza – wystarczy zapalona świeczka.



Jest to sposób by sprawdzić czy w ogóle i w jakim kierunku duje, ale nie jest wymierne (ilość).
Napisano (edytowany)
W zasadzie, dokładność obu metod jest zbliżona – przydatność obu, do „indywidualnej” regulacji przepływów, dokładnie taka sama. Wystarczy wiedza: mniej lub więcej (wieje, wyciąga).

Inną sprawą jest, ze "profesjonaliści" używają w tym celu przyrządu, a "amatorzy" świeczki (zapalniczki). Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

W zasadzie, dokładność obu metod jest zbliżona – przydatność obu, do „indywidualnej” regulacji przepływów, dokładnie taka sama. Wystarczy wiedza: mniej lub więcej (wieje, wyciąga).

Inną sprawą jest, ze "profesjonaliści" używają w tym celu przyrządu, a "amatorzy" świeczki (zapalniczki).



to prawda, że do jednorazowego użytku bez sensu jest kupować taki sprzęt.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Urządzenie tego typu do niczego ci się nie przyda, jeśli chcesz mieć prawidłowo wyregulowaną instalacje, zatrudnij fachowca, który wykona regulacje, a na koniec da ci stosowny protokół rozpływu powietrza
Napisano
Cytat

Urządzenie tego typu do niczego ci się nie przyda, jeśli chcesz mieć prawidłowo wyregulowaną instalacje, zatrudnij fachowca, który wykona regulacje, a na koniec da ci stosowny protokół rozpływu powietrza


A " fachowiec" co zrobi? To dopiero wyrzucona kasa.
Napisano
Cytat

czy li co całą instalacje do kupy i niech się dzieje wola Boga


Tak właśnie robią firmy "od sztywnych kanałów" i trójników. Nawet rysunki nazywają projektami. By uniknąć problemów opisywaną wentylację robi się na skrzynce rozdzielczej i kanałach odpowiadających minimalnym i maksymalnym wydatkom centrali. Użytkownik ma regulację.
Napisano
Ja wiem że projekt można tak wykonać, aby średnicami uzyskać odpowiednie wydatki przepływu w poszczególnych nitkach instalacji (ale to cały czas pozostaje tylko teoria, a jak wiemy rzeczywistość jest brutalna)
Napisano
Strumień powietrza wentylacyjnego jest na tyle mały, że redukcje nie działają. Proszę sobie wyobrazić jaki wpływ ma na strumień redukcja rurki z 5 cali na 3 przy przepływie 2 litrów na minutę. Lub anemostaty--- ich dokładność jest około 50m3/h jeżeli teraz mamy 100m3/h powietrza na 4 pokoje i salon ( 2 anemostaty) to co sobie można tym ustawić??? Doświadczone firmy używają anemostatów bez regulacji.
Nie bardzo też rozumiem co to za wiedza - co "wiem", ale to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Projektanci wentylacji domowych nic nie liczą! Bo gdyby liczyli - nie powstałyby takie projekty.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Napisano
Proszę o informacje, jak Pan wykonuje instalacje (łączy Pan pomieszczenia z rekuperatorem w jedną całość i tyle) a co później jest to już nikogo nie obchodzi (w jednym miejscu nawiewa, a w drugim nie)
Napisano
Cytat

Proszę o informacje, jak Pan wykonuje instalacje (łączy Pan pomieszczenia z rekuperatorem w jedną całość i tyle) a co później jest to już nikogo nie obchodzi (w jednym miejscu nawiewa, a w drugim nie)


tak dokładnie - łączę pomieszczenia z rekuperatorem - w pokojach są wyłącznie nawiewy, w "mokrych" wyłącznie wywiew
Zasada - jeden kanał jeden anemostat. V w kanałach od około 2 ( bieg minimalny ) do 5 m/sek. ( max centrali)
Napisano
Cytat

............. V w kanałach od około 2 ( bieg minimalny ) do 5 m/sek. ( max centrali)



a co to za prędkość w metrach na korony szwedzkie?
kłania się znajomość jednostek podstawowych układu SI

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...