Galeria fuszerki

[retrofood]

[podczytywacz]

To jest tylko młoteczek udarowy...

z niewielką energią udaru... chyba 150 g...

[retrofood]

1 godzinę temu, podczytywacz napisał:

To jest tylko młoteczek udarowy...

z niewielką energią udaru... chyba 150 g...

 

Przy czym udaru dostaje użytkownik, nie młotek.

[retrofood]

[retrofood]

[retrofood]

Kiosk nie dla liliputów.

 

[vlad1431]

Kiosk nie dla liliputów.
 

Nie widzę go z przodu, ale obstawiam że akcja z trzeciego świata typu Indie. Nie takie rzeczy tam się dzieją.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[retrofood]

[retrofood]

 

Cytat

Jedna z mieszkanek Zakopanego podkreśliła, że "domy będą zagrożone". - Wszyscy bez wyjątku mamy dzieci i zwierzęta. Nie ma szans. Pioruny tu biją najczęściej, to wszyscy będzie ściągać. Domy będą zagrożone i wszystko - stwierdziła. - Już się szykuje walka.

 

No i łowiecki nie bedom się niesły, jak kury w Kraśniku.

 

[retrofood]

[retrofood]

[retrofood]

[retrofood]

Przejściówka.

 

[retrofood]

Wszystkich gości serdecznie witamy.

 

[retrofood]

[retrofood]

To chyba nie jest fuszerka, co?

 

[podczytywacz]

To dopiero miara do wykonania fuszerki...

[retrofood]

BMW transportowe.

 

[retrofood]

[retrofood]

Toaleta publiczna. Znaczy z publicznością. 

 

[retrofood]

To nie jest fuszerka.

Dom na skale. Dla osób cierpiących na zaparcia.

 

[retrofood]

No i lustro osadzone.

 

 

 

Edytowano 26 lipca przez retrofood (zobacz historię edycji)

[retrofood]

Właściwe zastosowanie klimatyzatora.

 

[podczytywacz]

A taki grzejniczek był?

 

 

Gdyby orurowanie było np. z miedzi - byłoby parę watów więcej...

[retrofood]

10 minut temu, podczytywacz napisał:

A taki grzejniczek był?

 

Nie pamiętam, ale ładny. 

[retrofood]

 

To nie nasze. Takie tylko w Niemczech.

[retrofood]

Dom Karola Krawczyka z Miodowych lat.

 

[animus]

 

[podczytywacz]

9 godzin temu, retrofood napisał:

Dom Karola Krawczyka z Miodowych lat.

A widzisz

Złapali Cię

I sprostowali...

A jak...

[retrofood]

29 minut temu, podczytywacz napisał:

A widzisz

Złapali Cię

I sprostowali...

A jak...

 

Ważny jest balkon, a nie opis. 

 

[podczytywacz]

3 minuty temu, retrofood napisał:

Właśnie jestem w Budce Telefonicznej 2024

[podczytywacz]

25 minut temu, retrofood napisał:

Ważny jest balkon, a nie opis

Dla jednych balkon, a dla innych - jak widać - PRAWDZIWNY opis

[retrofood]

Balkon ma być balkonem!

 

[animus]

[Franz Macamele]

Dnia 12.08.2024 o 16:50, animus napisał:

 

 

 

 

Dawno nie widziałem tak książkowo klejonego styropianu, szkoda że przyczepność do sufitu zawiodła.

 

 

P.S. pierwszy post, dzień dobry wszystkim.

[retrofood]

56 minut temu, Franz Macamele napisał:

Dawno nie widziałem tak książkowo klejonego styropianu, szkoda że przyczepność do sufitu zawiodła.

 

Tylko z tej książki chyba wyciągnęli dyble. Jakimś magnesem.   

 

PS. Witaj na forum!

 

 

 

A tutaj pralka w zabudowie.

 

[vlad1431]

 
Tylko z tej książki chyba wyciągnęli dyble. Jakimś magnesem.   
 
PS. Witaj na forum!
 
 
 
A tutaj pralka w zabudowie.
 

Sterowana z aplikacji, tak słyszałem. Teraz tylko śmigiem zaciągnąć i gotowe.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Redakcja]

@retrofood zrobiłeś z tematu skład memów. Proszę, trzymaj się meritum.

Mam nadzieję, że w tym temacie wrócą historie, które Czytelnicy spotkali na swojej drodze podczas budowania.

Marcin

[retrofood]

Dnia 19.08.2024 o 13:28, Redakcja napisał:

@retrofood zrobiłeś z tematu skład memów.  

 

ale zgodnych z tematem wiodących.  Tym niemniej, upomnienie przyjmuję do wiadomości i wracam na krajowe podwórko. 

 

[retrofood]

Jastrzębie - Zdrój

 

[podczytywacz]

To już było...

I chyba "inwestor" miał przywrócić budynek do stanu sprzed "nadbudowy"...

@daggulka coś więcej zapewne wie...

[daggulka]

1 minutę temu, podczytywacz napisał:

To już było...

I chyba "inwestor" miał przywrócić budynek do stanu sprzed "nadbudowy"...

@daggulka coś więcej zapewne wie...

 

Taaaak! Tylko u mnie takie atrakcje

Przez wiele lat willa na dachu była niechlubnym symbolem miasta. Miało być ekskluzywnie, z pompą i widowiskowo .... skończyło się na rozbiórce solidnie nadgryzionej zębem czasu nadbudowy.

Prace jeszcze trwają - nie mam info, kiedy zakończą się prace rozbiórkowe

Jedno jest pewne - już niedługo zniknie

Podsyłam filmik - można sobie obejrzeć z zewnątrz i wewnątrz 

 

[podczytywacz]

Niesamowita "ułańska" fantazja

A ile kasy utopione

[vlad1431]

Niesamowita "ułańska" fantazja:zalamka:
A ile kasy utopione

Raczej buractwo a nie fantazja.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[podczytywacz]

5 minut temu, vlad1431 napisał:

Raczej buractwo a nie fantazja

 

Cytat

ułańska fantazja - po polsku: definicja, gramatyka, wymowa ...

Glosbe

https://pl.glosbe.com › słownik polsko-polski

Znaczenia i definicje "ułańska fantazja" · noun. impulsywność i emocjonalność w działaniu połączona z lekkomyślnością oraz szaleństwem

 

A UŁAŃSKĄ wziąłem w cudzysłów...

[vlad1431]

 
A UŁAŃSKĄ wziąłem w cudzysłów...

Ta definicja powinna również uwzględniać poziom IQ.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[podczytywacz]

23 minuty temu, vlad1431 napisał:

Ta definicja powinna również uwzględniać poziom IQ.

Czyj? Twój - czyli czytającego, czy inwestora?

[animus]

10 godzin temu, daggulka napisał:

Taaaak! Tylko u mnie takie atrakcje

Przez wiele lat willa na dachu była niechlubnym symbolem miasta.

 

Szkoda, że nie wykończył tego dziwadła, wtedy można by uczciwie ocenić taką budowlę.

 

Pewnie by oddziaływał nawet  na sektor turystyczny. 

 

Jednak mentalność pokomunistyczna zwyciężyła, rozebrać i przywrócić blok do szarej rzeczywistości.

Tu nie ma się nic wyróżniać! 

[daggulka]

13 minut temu, animus napisał:

 

Szkoda, że nie wykończył tego dziwadła, wtedy można by uczciwie ocenić taką budowlę.

 

Pewnie by oddziaływał nawet  na sektor turystyczny. 

 

Jednak mentalność pokomunistyczna zwyciężyła, rozebrać i przywrócić blok do szarej rzeczywistości.

Tu nie ma się nic wyróżniać! 

 

To nie tak.

Sporo zezwoleń było załatwianych za łapówki. On tam zaplanował lądowisko dla helikopterów i basen na przykład. Podejrzewam, że nikt tak naprawdę nie wie, czy nadbudówka jest bezpieczna dla bloku Czy to kiedyś by nie rypło

Wiem, że mieszkańcy pięter położonych niżej od wielu lat, o ile nie od początku zaistnienia tegoż dzieła, skarżyli się na zalania mieszkań.

 

Mnie tam ani parzy ani ziębi, bo tam nie mieszkam Ale czy chciałabym mieć to na dachu i to budowane w trybie "będzie pan zadowolony"?

To zaczęło się budować 30 lat temu, kiedy właściciel był szychą - więc sobie "załatwił".

Podejrzewam, że dziś nie otrzymałby pozwolenia na budowę tegoż stateczku kosmicznego na dachu bloku Wręcz w głowę by się popukano w urzędach i zadzwoniono po miłych panów z kaftanem

 

[podczytywacz]

23 minuty temu, animus napisał:

Szkoda, że nie wykończył tego dziwadła

Dziwne, że w ogóle zaczął tworzyć to dziwadło na budynku, który na 1000% nie był obliczony na dobudowanie takiego dziwadła

Że ktoś mu pozwolił... że dopuścił do rozpoczęcia i trwania budowy...

Począwszy od fundamentów, na nośności ścian skończywszy...

 

Tyle betonu, basen - jaki by nie był... -

A jeszcze i helikopter na dachu

 

Pewnie, że są nadbudowy kilku pięter...

 

Sam wykańczałem mieszkanie w takim nadbudowanym kawałku bloku na Rzymowskiego w Warszawie, ale tam były inne proporcje i ten budynek był planowany jako hotel robotniczy kilka pięter wyższy, a pierwotnie nie osiągnięto planowanej wysokości i były "rezerwy" wytrzymałościowe...

Były przeliczenia, nadbudowa była wykonana z lżejszych materiałów...

Zupełnie inna sytuacja...

 

43 minuty temu, animus napisał:

Pewnie by oddziaływał nawet  na sektor turystyczny.

 

Przez jeden, czy dwa sezony...

I to pod warunkiem, że to dziwadło udostępnione byłoby do zwiedzania, a może i wynajmowania fragmentów dziwadła...

 

Oddziaływałoby na sektor turystyczny podobnie jak krzywy domek w Sopocie