Skocz do zawartości

Galeria fuszerki


Recommended Posts

  • 3 tygodnie temu...

image.png.9f07fb56521e1e6058afb5c4516b12f3.png

 

Cytat

Jedna z mieszkanek Zakopanego podkreśliła, że "domy będą zagrożone". - Wszyscy bez wyjątku mamy dzieci i zwierzęta. Nie ma szans. Pioruny tu biją najczęściej, to wszyscy będzie ściągać. Domy będą zagrożone i wszystko - stwierdziła. - Już się szykuje walka.

 

No i łowiecki nie bedom się niesły, jak kury w Kraśniku.

 

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
1 minutę temu, podczytywacz napisał:

To już było...

I chyba "inwestor" miał przywrócić budynek do stanu sprzed "nadbudowy"...

@daggulka coś więcej zapewne wie...

 

Taaaak! Tylko u mnie takie atrakcje :icon_biggrin:

Przez wiele lat willa na dachu była niechlubnym symbolem miasta. Miało być ekskluzywnie, z pompą i widowiskowo .... skończyło się na rozbiórce solidnie nadgryzionej zębem czasu nadbudowy.

Prace jeszcze trwają - nie mam info, kiedy zakończą się prace rozbiórkowe :)

Jedno jest pewne - już niedługo zniknie ;)

Podsyłam filmik - można sobie obejrzeć z zewnątrz i wewnątrz  :)

 

Link do komentarza
5 minut temu, vlad1431 napisał:

Raczej buractwo a nie fantazja

 

Cytat

ułańska fantazja - po polsku: definicja, gramatyka, wymowa ...

Glosbe

https://pl.glosbe.com › słownik polsko-polski

Znaczenia i definicje "ułańska fantazja" · noun. impulsywność i emocjonalność w działaniu połączona z lekkomyślnością oraz szaleństwem

 

A UŁAŃSKĄ wziąłem w cudzysłów...

Link do komentarza
10 godzin temu, daggulka napisał:

Taaaak! Tylko u mnie takie atrakcje :icon_biggrin:

Przez wiele lat willa na dachu była niechlubnym symbolem miasta.

 

Szkoda, że nie wykończył tego dziwadła, wtedy można by uczciwie ocenić taką budowlę.

 

Pewnie by oddziaływał nawet  na sektor turystyczny. 

 

Jednak mentalność pokomunistyczna zwyciężyła, rozebrać i przywrócić blok do szarej rzeczywistości.

Tu nie ma się nic wyróżniać! :takaemotka:

Link do komentarza
13 minut temu, animus napisał:

 

Szkoda, że nie wykończył tego dziwadła, wtedy można by uczciwie ocenić taką budowlę.

 

Pewnie by oddziaływał nawet  na sektor turystyczny. 

 

Jednak mentalność pokomunistyczna zwyciężyła, rozebrać i przywrócić blok do szarej rzeczywistości.

Tu nie ma się nic wyróżniać! :takaemotka:

 

To nie tak.

Sporo zezwoleń było załatwianych za łapówki. On tam zaplanował lądowisko dla helikopterów i basen na przykład. Podejrzewam, że nikt tak naprawdę nie wie, czy nadbudówka jest bezpieczna dla bloku ;) Czy to kiedyś by nie rypło ;)

Wiem, że mieszkańcy pięter położonych niżej od wielu lat, o ile nie od początku zaistnienia tegoż dzieła, skarżyli się na zalania mieszkań.

 

Mnie tam ani parzy ani ziębi, bo tam nie mieszkam :icon_lol: Ale czy chciałabym mieć to na dachu i to budowane w trybie "będzie pan zadowolony"?

To zaczęło się budować 30 lat temu, kiedy właściciel był szychą - więc sobie "załatwił".

Podejrzewam, że dziś nie otrzymałby pozwolenia na budowę tegoż stateczku kosmicznego na dachu bloku ;) Wręcz w głowę by się popukano w urzędach i zadzwoniono po miłych panów z kaftanem :icon_biggrin:

 

Link do komentarza
23 minuty temu, animus napisał:

Szkoda, że nie wykończył tego dziwadła

Dziwne, że w ogóle zaczął tworzyć to dziwadło na budynku, który na 1000% nie był obliczony na dobudowanie takiego dziwadła:zalamka:

Że ktoś mu pozwolił... że dopuścił do rozpoczęcia i trwania budowy...

Począwszy od fundamentów, na nośności ścian skończywszy...

 

Tyle betonu, basen - jaki by nie był... -

A jeszcze i helikopter na dachu:zalamka:

 

Pewnie, że są nadbudowy kilku pięter...

 

obraz.png.4661007a0d301aeb44e45958e8416d23.png

Sam wykańczałem mieszkanie w takim nadbudowanym kawałku bloku na Rzymowskiego w Warszawie, ale tam były inne proporcje i ten budynek był planowany jako hotel robotniczy kilka pięter wyższy, a pierwotnie nie osiągnięto planowanej wysokości i były "rezerwy" wytrzymałościowe...

Były przeliczenia, nadbudowa była wykonana z lżejszych materiałów...

Zupełnie inna sytuacja...

 

43 minuty temu, animus napisał:

Pewnie by oddziaływał nawet  na sektor turystyczny.

 

Przez jeden, czy dwa sezony...

I to pod warunkiem, że to dziwadło udostępnione byłoby do zwiedzania, a może i wynajmowania fragmentów dziwadła...

 

Oddziaływałoby na sektor turystyczny podobnie jak krzywy domek w Sopocie:yahoo:

 

IMG_0222.jpg.8e17182a6876f63345d3aa5bf36ddf89.jpg

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   1 użytkownik


  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dziwne, że w ogóle zaczął tworzyć to dziwadło na budynku, który na 1000% nie był obliczony na dobudowanie takiego dziwadła Że ktoś mu pozwolił... że dopuścił do rozpoczęcia i trwania budowy... Począwszy od fundamentów, na nośności ścian skończywszy...   Tyle betonu, basen - jaki by nie był... - A jeszcze i helikopter na dachu   Pewnie, że są nadbudowy kilku pięter...   Sam wykańczałem mieszkanie w takim nadbudowanym kawałku bloku na Rzymowskiego w Warszawie, ale tam były inne proporcje i ten budynek był planowany jako hotel robotniczy kilka pięter wyższy, a pierwotnie nie osiągnięto planowanej wysokości i były "rezerwy" wytrzymałościowe... Były przeliczenia, nadbudowa była wykonana z lżejszych materiałów... Zupełnie inna sytuacja...     Przez jeden, czy dwa sezony... I to pod warunkiem, że to dziwadło udostępnione byłoby do zwiedzania, a może i wynajmowania fragmentów dziwadła...   Oddziaływałoby na sektor turystyczny podobnie jak krzywy domek w Sopocie  
    • To nie tak. Sporo zezwoleń było załatwianych za łapówki. On tam zaplanował lądowisko dla helikopterów i basen na przykład. Podejrzewam, że nikt tak naprawdę nie wie, czy nadbudówka jest bezpieczna dla bloku Czy to kiedyś by nie rypło Wiem, że mieszkańcy pięter położonych niżej od wielu lat, o ile nie od początku zaistnienia tegoż dzieła, skarżyli się na zalania mieszkań.   Mnie tam ani parzy ani ziębi, bo tam nie mieszkam Ale czy chciałabym mieć to na dachu i to budowane w trybie "będzie pan zadowolony"? To zaczęło się budować 30 lat temu, kiedy właściciel był szychą - więc sobie "załatwił". Podejrzewam, że dziś nie otrzymałby pozwolenia na budowę tegoż stateczku kosmicznego na dachu bloku Wręcz w głowę by się popukano w urzędach i zadzwoniono po miłych panów z kaftanem  
    • Stukałem w to pukałem, wydaje dźwięk dla mnie normalny, w praktycznie każdym innym miejscu jest podobny, gdyby odparzyło tynk to by odpadł jak demontowałem listwy, bo dokładnie taką sytuację miałem na przeciwległej ścianie, która jest bardzo nasłoneczniona. Listwa zasadniczo ściągnęła bez większego problemu tynk z całej ściany, deweloper bez słowa na następny dzień od zgłoszenia wysłał ludzi do przywrócenia stanu pierwotnego. W miejscach na zdjęciu klej z listwy wyrwał kawałki gipsu, ale reszta się trzyma.    Mi się wydaje, że to pęknięcie idzie po linii cegły w ścianie i, że cegła miała wilgoć, a wysoka temp. w pomieszczeniu przy wygrzewaniu zrobiła swoje. W przypadku osiadania budynku, chyba poszłoby pionowo. Niemniej jednak, niespecjalnie się znam na tym. 
    • Z tego co piszecie to obowiązkowo pod dachówkę musi być deskowanie z izolacja.
    • Jak to projekt typowy to na innych terenach może się nadawać.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...