Skocz do zawartości

dojazd z Południa


Recommended Posts

Czy ktoś wie jak najszybciej dojechać z Południa? Słyszałem, że ostanio Łódź wybitnie nie jest "driver friendly" (tak jakby kiedyś była... icon_biggrin.gif). To co, pchać się mimo wszystko przez Łódź, czy może odbić w Piotrkowie na Pabianice i tak trochę "boczkiem"? A może tak zupełnie "boczkiem", przez Bełchatów, Pabianice, itd.? Dawno nie byłem w tych stronach, więc nie jestem na bieżąco.

Mam nadziejem, że jakie miejscowe z forum pomogom icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Proponuję zjechać w Rzgowie, zjedziesz w kamieńsku, to przez Bełchatów musisz się pchać, w Piotrkowie, to nie znając miasta pobłądzisz (super oznakowanie) i dalej.
Zjedziesz w Rzgowie na światłach (za centrum handlowym PTAK) w lewo na Pabianice, jedziesz cały czas prosto, w Pabianicach jedziesz wzdłuż torów tramwajowych, jak przejdziesz przez tory (tory wchodzą na środek jezdni) to zaraz na tym skrzyżowaniu dajesz w prawo i jedziesz do końca do świateł (do literki T) i dajesz w lewo, jedziesz prosto aż będzie drogowskaz Konstantynów/Zgierz, dajesz w prawo (to chyba są 3 światła), i jedziesz przez przejazd kolejowy, za przjazdem w prawo, jesteś na drodze do Zgierza. Jedziesz jak droga prowadzi, cały czas prosto, przejedziesz Konstantynów (cały czas prosto) potem będzie Aleksandrów Łódzki, w Aleksandrowie jedziesz jak znaki pokazują (koło Lidla w lewo, na głównym skrzyżowaniu w prawo) są znaki na Zgierz (skrótami nie prowadzę, bo mały skrót a dużo pisania) w Zgierzu cały czas prosto, aż dojedziesz do skrzyżowania ze światłami (najpierw małe światła i za 20 m duże skrzyzowanie ze światłami i dajesz na tym skrzyżowaniu w lewo na Gdańsk, przejeżdzasz 200 - 300 m i jest odbicie w prawo na Kutno, i jedziesz na Kutno cały czas prosto, aż dojeżdasz do miejscowości Biała i jest w lewo tabliczka biała z napisem "Do Cirillki" (albo pałac w Dzierżąźni) skręcasz w lewo i powoli odbijasz flaszkę.
I proszę mi wypić zdrowie TINKA

pozdrawiam icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  Cytat

Proponuję zjechać w Rzgowie, zjedziesz w kamieńsku, to przez Bełchatów musisz się pchać, w Piotrkowie, to nie znając miasta pobłądzisz (super oznakowanie) i dalej.
Zjedziesz w Rzgowie na światłach (za centrum handlowym PTAK) w lewo na Pabianice, jedziesz cały czas prosto, w Pabianicach jedziesz wzdłuż torów tramwajowych, jak przejdziesz przez tory (tory wchodzą na środek jezdni) to zaraz na tym skrzyżowaniu dajesz w prawo i jedziesz do końca do świateł (do literki T) i dajesz w lewo, jedziesz prosto aż będzie drogowskaz Konstantynów/Zgierz, dajesz w prawo (to chyba są 3 światła), i jedziesz przez przejazd kolejowy, za przjazdem w prawo, jesteś na drodze do Zgierza. Jedziesz jak droga prowadzi, cały czas prosto, przejedziesz Konstantynów (cały czas prosto) potem będzie Aleksandrów Łódzki, w Aleksandrowie jedziesz jak znaki pokazują (koło Lidla w lewo, na głównym skrzyżowaniu w prawo) są znaki na Zgierz (skrótami nie prowadzę, bo mały skrót a dużo pisania) w Zgierzu cały czas prosto, aż dojedziesz do skrzyżowania ze światłami (najpierw małe światła i za 20 m duże skrzyzowanie ze światłami i dajesz na tym skrzyżowaniu w lewo na Gdańsk, przejeżdzasz 200 - 300 m i jest odbicie w prawo na Kutno, i jedziesz na Kutno cały czas prosto, aż dojeżdasz do miejscowości Biała i jest w lewo tabliczka biała z napisem "Do Cirillki" (albo pałac w Dzierżąźni) skręcasz w lewo i powoli odbijasz flaszkę.
I proszę mi wypić zdrowie TINKA

pozdrawiam icon_biggrin.gif

Rozwiń  

No dzięki !!! Tego mi trzeba było...
Link do komentarza
Ogólnie tak... jaką drogę wybierzecie to zależy od Was. Łódź do godz. 14.00 jest całkiem przejezdna - tylko trzeba jechać al. Włókniarzy... trasy z drugiej strony nie polecam, bo nie znający miasta się mogą pogubić.
Najłatwiej byłoby się umówić w Zgierzu pod MacD. ale jest w remoncie i kiszka...
W Zgierzu (na światłach z drogi Nr 71 - jadąc z Aleksandrowa- skręcacie w lewo na krajową 1), gdy 1 idzie skrętem w lewo, Wy delikatnie zjeżdżacie prawoskrętem na drogę 702 - kierunek Piątek, Kutno, Gostynin.
Wyjedziecie ze Zgierza i jak będziecie w Białej (jakiś 5 km) to na skrzyżowaniu ze światłami w lewo... tym jakieś 1 -1,5 km, zwolnijcie na mostku bo za mostkiem będzie tablica GOK Dzierżązna i w prawo na płyty jumbo - tędy jechać powoli, co by poduszkowcem w stawie nie zostać - jesteście w domu, a szlaban na przepuście powinien być otwarty icon_smile.gif

P.S. Jakby co to każdy dostał mi numero de telefono icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...