Manianka Napisano 19 sierpnia 2010 #1 Napisano 19 sierpnia 2010 Witam wszystkich, którzy wejdą na mój watek i proszę o radę- jestem zainteresowana kupnem działki, która została mi zaprezentowana przez dwa niezależne biura nieruchomości. Jest to działka w drugiej linii zabudowy, do głównej ulicy prowadzi droga wewnętrzna zagrodzona bramą. Pani agent z pierwszego biura przywiozła nas pod tę bramę, opowiedziała coś mętnie, ale działki nie pokazała ze względu na brak klucza do bramy i gęste krzaczory na działce w pierwszej linii, która zresztą też jest na sprzedaż. Po tej prezentacji w ogóle nie braliśmy ich pod uwagę. Druga Pani agent, z innego biura,przy prezentacji działek umówiła właścicieli, więc były klucze i solidnie wszystko obejrzeliśmy. Zdecydowaliśmy się na działkę w głębi,więc umożliwiła nam dalsze rozmowy. Niestety z pierwszym biurem podpisaliśmy umowę, z której wynika, że musimy zapłacić prowizję nawet jeśli kupimy działkę przez inne biuro. Do umowy dołączona jest lista z numerami ewidencyjnymi działek oglądanych- wśród nich są numery obu działek- tej z pierwszej linii, na którą rzuciliśmy okiem przez płot oraz "naszej", której w ogóle nie mieliśmy szansy zobaczyć. jaka jest moc takiej umowy?czy możemy się jakoś wybronić z konieczności płacenia pierwszej agencji za NIC?formalności chcemy załatwiać przez to drugie, solidne biuro.
kalumet Napisano 22 sierpnia 2010 #2 Napisano 22 sierpnia 2010 to pierwsze biuro raczej nie popuściale można z nimi negocjować wysokość prowizjiw umowie pewnie pisze 3% plus vatjako osoba fizyczna powinnaś mieć podane kwoty brutto a nie nettodlatego jak myśmy podpisywali umowy to zawsze negocjowaliśmy wysokość prowizji choćby o vatdogadajcie się z nimi, że dacie im parę złotych i oni nic nie muszą robićbędą płakać, że wydali na paliwo, telefony itpjeżeli agent nie będzie chciał zejść z cenyto powiedzieć, że zakup zrobicie przez ich biuroale oni mają się wszystkim zająćprzygotowaniem papierówciągnąć ich na działkę parę razydzwonić do nich z każdą pierdołą
Gość adiqq Napisano 22 sierpnia 2010 #3 Napisano 22 sierpnia 2010 no ale jak kupia z 1 biurem, to zaplaca prowizje w drugim...sytuacja raczej bez wyjscia
Manianka Napisano 22 sierpnia 2010 Autor #4 Napisano 22 sierpnia 2010 no wiem... nieźle się wpakowaliśmy, a to wszystko z braku doświadczenia. Teraz mądrzy po szkodzie...ech.na stronie urzędu ochrony konsumenta znaleźliśmy liste klauzul niedozwolonych, wśród nich są takie zapisy, jak w naszej umówie z pierwszym biurem, więc może uda się nam jeszcze wybronić- unieważnić umowę?
margaretka2002 Napisano 22 sierpnia 2010 #5 Napisano 22 sierpnia 2010 Mozecie dogadac sie z wlascicielami, zeby zawiadomili agencje o tym, ze dzialka zostala sprzedana i tyle. Bez wchodzenia w szczegoly. Wlasciciele nie maja obowiazku informowac, komu sprzedali dzialke, jesli maja umowe otwarta (a maja, bo mowisz, ze pokazywaly ja 2 rozne agencje). Myslisz, ze ta pierwsza agencja bedzie sprawdzala, komu wlasciciel sprzedal dzialke? Mnie spotkalo cos jeszcze dziwniejszego - podpisalam umowe z agentem, ktory w ogole nie mial prawa mi pokazywac mieszkania (a raczej budowy, bo chodzilo o mieszkanie od dewelopera), bo sam nie mial umowy z deweloperem. Kupilam w koncu inne, ale od tego samego dewelopera i dlatego sprawa sie wydala. Powiedzieli mi, ze zawsze moge przyjsc do nich bezposrednio i kto mi co udowodni...
HenoK Napisano 23 sierpnia 2010 #6 Napisano 23 sierpnia 2010 Cytat Myslisz, ze ta pierwsza agencja bedzie sprawdzala, komu wlasciciel sprzedal dzialke? To nie są małe pieniądze, więc nie sądzę, żeby zrezygnowali z prowizji.Też miałem podobną historię. Znalazłem działkę z domem. Właściwie już się dogadaliśmy z właścicielem, ale okazało się, że ma podpisaną umowę z biurem nieruchomości i do wynegocjowanej ceny trzeba by było jeszcze doliczyć prowizję.Biuro nie miało zamiaru z niej zrezygnować, więc w końcu do transakcji nie doszło.Większość biur nieruchomości ma też też uprawnienia rzeczoznawcy majątkowego i na tej podstawie na możliwość wglądu w dokonane transakcje na rynku nieruchomości (w akty notarialne). 1
Manianka Napisano 23 sierpnia 2010 Autor #7 Napisano 23 sierpnia 2010 wolimy nie liczyć na to,że biuro się nie zorientuje. pewnie bedziemy się starali jakoś z nimi dogadać...
Sławomir Napisano 23 sierpnia 2010 #8 Napisano 23 sierpnia 2010 To mi pachnie przekrętem. Może to jest ta sama "firma" pracująca za podwójną prowizję? Prawnie wykręcić się będzie trudno - podstawowa zasada: czytac co się podpisuje ale można postraszyć prokuratorem (próba oszustwa).
bajbaga Napisano 23 sierpnia 2010 #9 Napisano 23 sierpnia 2010 Tu nie ma mowy o oszustwie.Można raczej bazować, na stwierdzeniu, o nienależytym wykonaniu zobowiązania przez Jej kontrahenta, czyli biura nieruchomości – polegającym na nieokazaniu rzeczonej działki, lub w okazaniu takim, które było niewystarczające do podjęcia decyzji o kupnie, ale mogła "protestować", a nie szukać innego pośrednika.Moim zdaniem sprawa bardzo trudna i zapewne proces sądowy, albowiem biuro będzie wykazywało, że wykonało w sposób należyty swoje zobowiązania wynikające z podpisanej umowy, a w związku z tym rzeczona prowizja jest zasadna.
NOTO Napisano 26 sierpnia 2010 #10 Napisano 26 sierpnia 2010 Spróbuj przedstawić problem, w drugiej firmie pośrednictwa. Może znajdą rozwiązanie, może dogadają się z firmą.Pytanie teraz brzmi czy kupując tą działkę trzeba zapłącić prowizję do obu biur ... o to samo ?
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się