retrofood Napisano 18 czerwca 2010 Udostępnij #1 Napisano 18 czerwca 2010 Odwiedź moją stronę Link do komentarza
ashantess Napisano 18 czerwca 2010 Udostępnij #2 Napisano 18 czerwca 2010 Tak odnośnie dowcipności księży Link do komentarza
racer Napisano 18 czerwca 2010 Udostępnij #3 Napisano 18 czerwca 2010 i nic za darmo. przyzwyczaja się człowiek. albo i nie. Link do komentarza
jętka Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #4 Napisano 19 czerwca 2010 Temat wiary i tego typu posty wywołują we mnie uczucie zniesmaczenia. Myślę, że duża większosć na forum to katolicy, którzy nie zdają sobie sprawy z przynależności do swojej grupy wierzeniowej i związanych z tym obowiązków. Na tygodniu się podśmiewują a w niedzielę biegiem do kościółka, coby sąsiedzi czy rodzina nie stwierdzili, że są bezbożnikami. Jeśli ktoś deklaruje niechęć do ww grupy jest postrzegany jako ten zły, krzywdzący innych. Swoim postępowaniem katolicy potrafią być dwulicowi, obłudni i niekonsekwentni. W imię czego? Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #5 Napisano 19 czerwca 2010 Dwa razy odpisałam na ten post w podobnym stylu,ale wykasowałam ...Co by nie podburzać co niektórych....i Link do komentarza
retrofood Napisano 19 czerwca 2010 Autor Udostępnij #6 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Swoim postępowaniem katolicy potrafią być dwulicowi, obłudni i niekonsekwentni. W imię czego? Rozwiń Przepraszam, już oceniłaś innych. W imię czego? Twojej nienagannej postawy życiowej? Czyżbyś była drugą (po Matce Boskiej) kobietą bez grzechu? Link do komentarza
retrofood Napisano 19 czerwca 2010 Autor Udostępnij #7 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Temat wiary i tego typu posty wywołują we mnie uczucie zniesmaczenia. Myślę, że duża większosć na forum to katolicy, którzy nie zdają sobie sprawy z przynależności do swojej grupy wierzeniowej i związanych z tym obowiązków. Na tygodniu się podśmiewują a w niedzielę biegiem do kościółka, coby sąsiedzi czy rodzina nie stwierdzili, że są bezbożnikami. Jeśli ktoś deklaruje niechęć do ww grupy jest postrzegany jako ten zły, krzywdzący innych. Swoim postępowaniem katolicy potrafią być dwulicowi, obłudni i niekonsekwentni. W imię czego? Rozwiń I tak pisuje moderator forum. Link do komentarza
bajbaga Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #8 Napisano 19 czerwca 2010 (edytowany) Cytat Przepraszam, już oceniłaś innych. W imię czego? Twojej nienagannej postawy życiowej? Czyżbyś była drugą (po Matce Boskiej) kobietą bez grzechu? Rozwiń Oj czepiasz się. Przecież użyła czasu „niedoszłego-przyszłego” - potrafią być Edytowano 19 czerwca 2010 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 19 czerwca 2010 Autor Udostępnij #9 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Oj czepiasz się. Przecież użyła czasu „niedoszłego-przyszłego” - potrafią być Rozwiń Fakt. Bo trzeba było koniecznie to napisać, bo przecież niekatolicy - nie potrafią być dwulicowi, obłudni i niekonsekwentni.Podałem link do tego artykułu właśnie dlatego, że rzadko się zdarza, żeby w takich i podobnych sytuacjach, ksiądz jasno i otwarcie o tym mówił. Że nie ma zamiaru nikogo pozbawiać opieki i sakramentów, natomiast chciał poruszyć sumienia parafian. I ta postawa mnie się akurat podoba.Bo większość księży w podobnych przypadkach jednak chowa się za jakimś niewidzialnym murem i odmawiają wypowiedzi. Link do komentarza
bobu62 Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #10 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Temat wiary i tego typu posty wywołują we mnie uczucie zniesmaczenia. Myślę, że duża większosć na forum to katolicy, którzy nie zdają sobie sprawy z przynależności do swojej grupy wierzeniowej i związanych z tym obowiązków. Na tygodniu się podśmiewują a w niedzielę biegiem do kościółka, coby sąsiedzi czy rodzina nie stwierdzili, że są bezbożnikami. Jeśli ktoś deklaruje niechęć do ww grupy jest postrzegany jako ten zły, krzywdzący innych. Swoim postępowaniem katolicy potrafią być dwulicowi, obłudni i niekonsekwentni. W imię czego? Rozwiń Nie jestem katolikiem, ale szanuje ludzi którzy mają jakieś przekonania (niekoniecznie katolików). Zgadzam się że większość ludzi jest nijakich bądź też wręcz obłudnych. Ale ludzi nie należy dzielić według wyznania a na dobrych i złych - powiecie truizm? Ale zwróćcie uwagę jak czesto ocena wynika z innych przesłanek. Link do komentarza
vega1 Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #11 Napisano 19 czerwca 2010 oczywiście wiara nie ma znaczenia. W każdej wierze są ludzie prawi i Ci z innym podejściem. W swoim niezbyt jeszcze długim życiu, spotkałem się już z wieloma kulturami. Gdy byłem we Włoszech, mieszkałem z ALgierczykiem, który był człowiekiem bardzo wierzącym i bardzo prawym. W okresie Ramadanu nie jadł ani nie pił za dnia. Był z tego dumny. Natomiast byli tacy, którzy mieli to w nosie, ale żeby nie narazić się na krytykę swoich rodaków, jeździli na posiłki do miejscowości oddalonej od naszej o kilka kilometrów. Jedni jedli wieprzowinę, a inni jej nie jedli. Moim zdaniem wiara nie ma żadnego znaczenia. Wszystko siedzi w człowieku i jego charakterze. Jedno jednak muszę powiedzieć. Chyba najbardziej obłudni są katolicy. A im starsi, tym bardziej obłudni. Zresztą młodych katolików (takich prawdziwych jest już bardzo mało). Kler nie dba o wiernych. Robią interesy. Handlują ziemią, nieruchomościami. Wiedzą że idą ciężkie czasy dla kościoła. Paradoksalnie, im gorzej było w kraju, tym naród był bardziej wierzący. Ale to już inna bajka i inny temat. Link do komentarza
ezs Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #12 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Fakt. Bo trzeba było koniecznie to napisać, bo przecież niekatolicy - nie potrafią być dwulicowi, obłudni i niekonsekwentni.Podałem link do tego artykułu właśnie dlatego, że rzadko się zdarza, żeby w takich i podobnych sytuacjach, ksiądz jasno i otwarcie o tym mówił. Że nie ma zamiaru nikogo pozbawiać opieki i sakramentów, natomiast chciał poruszyć sumienia parafian. I ta postawa mnie się akurat podoba.Bo większość księży w podobnych przypadkach jednak chowa się za jakimś niewidzialnym murem i odmawiają wypowiedzi. Rozwiń Retro, ja akurat odczytałam ten tekst jako groźbę. Nie chciałby, ale .... jak nie przyjdą na budowę to moze będzie musiał jednak odmówić tej opieki i sakramentów. Dla mnie to oburzające. W swoim życiu 3 razy budowałam kościoł. Pierwszy raz za komuny - pomagali wszycy, ja dzieckiem wtedy byłam. Potem się przeprowadziliśmy - zaczeli budować kościół. Jakoś entuzjazm był mniejszy, bo po pierwsze nikomu on nie był potrzebny, te co były wystarczały zupełnie, a po drugie kościół dostał (bo chyba nie kupił) jedyny teren na osiedlu, gdzie dzieciaki mogły pograć w piłkę. Proboszcz zbudował kaplicę a wierni doszli do wniosku, że wystarczy. ponieważ ksiądz był przyzwoity, to go za karę przenieśli. przyszedł taki właśnie, jak z tej kartki - po trupach, ale wybuduję. Trzeci kościół powstał beze mnie. Podzielili parafię i okazało się, ża mam chodzić gdzieś indziej, który fakt zignorowałam. Na hasła budowy ludzie otwarcie mówili - jak kościół potrzebuje, to niech buduje. Wiernym wystarcza to, co jest. Gdyby za tym rozdrobnieniem parafialnym szedł bliski kontakt z parafią, organizowanie życia, zainteresownie życiem ludzi, to bym była za. Ale niestety, w miastach to sztuka dla sztuki. Link do komentarza
bobu62 Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #13 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Kler nie dba o wiernych. Robią interesy. Handlują ziemią, nieruchomościami. Wiedzą że idą ciężkie czasy dla kościoła. Paradoksalnie, im gorzej było w kraju, tym naród był bardziej wierzący. Ale to już inna bajka i inny temat. Rozwiń prawdę mówiąc jak sięgnąć w historię to przyzwoitość w kościele skończyła się ze śmiercią ostatniego apostoła, a póżniej był to niezły biznes. Mówię oczywiście o instytucji a nie o wierzących. Link do komentarza
retrofood Napisano 19 czerwca 2010 Autor Udostępnij #14 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Retro, ja akurat odczytałam ten tekst jako groźbę. Rozwiń Niestety, to jest groźba. Tyle, że jeszcze raz przypomnę: ksiądz nie uciekł przed dziennikarzem (i to Gazety Wyborczej), tylko się tłumaczył i łagodził stanowisko. TO dla mnie jest zjawisko nowe i jako takie warte odnotowania.A temat kościoła, postępków duchowieństwa, itp. - to ocean bez dna. Ale jak zauważył bobu62 - wszędzie są ludzie i ludziska. Ja jestem wierzący i dla mnie akuratnie postępki księży nie maja wielkiego znaczenia, jeśli chodzi o wiarę. Wkurzają mnie natomiast tak po obywatelsku.Ale to całkiem inna para kaloszy. Link do komentarza
retrofood Napisano 19 czerwca 2010 Autor Udostępnij #15 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat prawdę mówiąc jak sięgnąć w historię to przyzwoitość w kościele skończyła się ze śmiercią ostatniego apostoła, a póżniej był to niezły biznes. Mówię oczywiście o instytucji a nie o wierzących. Rozwiń Wszystko jest biznesem. Brak wiary - też. Link do komentarza
ashantess Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #16 Napisano 19 czerwca 2010 Dodałam to, co dodałam, właśnie dlatego, bo lubię takich księży Umieją przynajmniej jakoś do tego człowieka podejść a nie teologizować wszystko co się rusza. Link do komentarza
retrofood Napisano 19 czerwca 2010 Autor Udostępnij #17 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Dodałam to, co dodałam, właśnie dlatego, bo lubię takich księży Umieją przynajmniej jakoś do tego człowieka podejść a nie teologizować wszystko co się rusza. Rozwiń A czemu się tłumaczysz? To jest niezłe. Link do komentarza
retrofood Napisano 19 czerwca 2010 Autor Udostępnij #18 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat weźcie pod uwagę że prawdziwych katolików jest mało w polsce...a będzie jeszcze mniej...i wcale niekoniecznie chodza oni do koscioła w niedziele - przestaja coraz bardziej...to widać, szczególnie w większych miastach Rozwiń Tyle, że określenie "prawdziwy katolik" dla każdego znaczy co innego Link do komentarza
ashantess Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #19 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat A czemu się tłumaczysz? To jest niezłe. Rozwiń Wolałam wytłumaczyć, bo już parę razy napisałam coś, co rozumiałam chyba tylko ja ^^ Link do komentarza
Redakcja Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #20 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat I tak pisuje moderator forum. Rozwiń Nie rozumiem tego stwierdzenia. Nie ma nic złego w tym, że moderator ma własne poglądy i zdanie.PozdrawiamMarcin Link do komentarza
daggulka Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #21 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Nie rozumiem tego stwierdzenia. Nie ma nic złego w tym, że moderator ma własne poglądy i zdanie.PozdrawiamMarcin Rozwiń Hm .... żeby nie było , że zajmuję akurat teraz jakieś stanowisko .... Pan Marek Żelkowski może potwierdzić, że kiedy spotkaliśmy się ostatnio to Go pytałam dokładnie o to czy według Niego moderator powinien być bezstronny - bazując na wątku o urzędnikach .... Więc - na podstawie doświadczeń nabytych na kilku forach ( a dokładnie trzech) na których bywałam - odniosłam wrażenie , że moderatorzy byli tam bezstronni . Także się do tego przyzwyczaiłam - i to co jest tutaj , jest dla mnie nowością . Żebym nie została źle zrozumiana - nie neguję, nie zachwalam .... po prostu stwierdzam fakt Link do komentarza
retrofood Napisano 19 czerwca 2010 Autor Udostępnij #22 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Nie rozumiem tego stwierdzenia. Nie ma nic złego w tym, że moderator ma własne poglądy i zdanie.PozdrawiamMarcin Rozwiń Czyżby Redakcja też uważała, że jak katolik - to dwulicowy, obłudny i niekonsekwentny?Raczej jestem zdziwiony. Link do komentarza
jętka Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #23 Napisano 19 czerwca 2010 Cytat Czyżby Redakcja też uważała, że jak katolik - to dwulicowy, obłudny i niekonsekwentny? Rozwiń To już jest nadinterpretacja i kolejna prowokacja z Twojej strony! Link do komentarza
Redakcja Napisano 19 czerwca 2010 Udostępnij #24 Napisano 19 czerwca 2010 Zapraszam do tematu obok, bo nam się rozwarstwił: https://forum.budujemydom.pl/Co-wolno-moder...rum-t12038.html Link do komentarza
daggulka Napisano 20 czerwca 2010 Udostępnij #25 Napisano 20 czerwca 2010 Cytat Tak odnośnie dowcipności księży Rozwiń Fajne ..... A w temacie ..... też uważam, że kler to biznes .......Na parafiach w mojej okolicy jawnie księża mówią: "za przygotowanie dzieci do komunii św. nie chcę prezentów tylko pieniądze" Link do komentarza
racer Napisano 22 czerwca 2010 Udostępnij #26 Napisano 22 czerwca 2010 http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...i.html?skad=rssi ja się zastanawiam... w co on wierzył? Link do komentarza
ashantess Napisano 23 czerwca 2010 Udostępnij #27 Napisano 23 czerwca 2010 A ja nie uważam żeby schematyzowanie miało jakieś głębsze podłoże.Ludzie to tylko ludzie.Jedni chcą kasy, innym niepotrzebna.Nie można tak po prostu napisać, że jak ksiądz to zaraz będzie chciał kasy, bo to nieprawda... Link do komentarza
jimt Napisano 23 czerwca 2010 Udostępnij #28 Napisano 23 czerwca 2010 Cytat Fajne ..... A w temacie ..... też uważam, że kler to biznes .......Na parafiach w mojej okolicy jawnie księża mówią: "za przygotowanie dzieci do komunii św. nie chcę prezentów tylko pieniądze" Rozwiń No i dobrze "co łaska, ale powyzej 500zł bo za mniej to ślubu/ pogrzebu nie robię".Powinni mieć cennik jak fryzjerzy. Jak któryś chce za dużo to sie szuka innego. Moja rodzina ostatnio sie wykrusza i kilka pogrzebów było. Ksiądz w parafi chciał tyle, że prawie sobie darowaliśmy katolicki pogrzeb. Znależliśmy ksiedza w miejscowości oddalonej o jakieś 70km. Przyjechał, pomodlił się, zapłaciliśmy. Starsza częśc rodziny, której nie było stać na własnego parafialnego księdza, była zadowolona i wszyscy oświadczyli, że kolejne "usługi" zamawiamy w tamtej parafii. I ponownie z powodu tej smutnej uroczystości był ten ksiądz z odległej parafii. Zreszta sąsiadki i krewne już go sobie zamówiły bo "ładnie śpiewa" Link do komentarza
Draagon Napisano 23 czerwca 2010 Udostępnij #29 Napisano 23 czerwca 2010 Cytat Moim zdaniem wiara nie ma żadnego znaczenia. Wszystko siedzi w człowieku i jego charakterze. Rozwiń Strasznie mi się spodobało to stwierdzenie Swego czasu, moja młodzieńcza miłość powiedziała mi: "Nie mogę uwierzyć że nie jesteś katolikiem.. moje pytanie czemu? - Odp bo jesteś taki dobry.." Noż do diabła to ateista już nie moze być dobrym człowiekiem ? A żeby nie było głupiego gadania - sprawiłem sobie akt apostazji z kościoła katolickiego. Ale proboszcz nie chce mnie widzieć po tym jak mu powiedziałem o co chodzi :/. Chyba pocztą wyślę ..Nie utożsamiam się z kościołem katolickim i tyle. Właśnie przez tego typu zachowania jakie jimt napisał. Link do komentarza
daggulka Napisano 23 czerwca 2010 Udostępnij #30 Napisano 23 czerwca 2010 Cytat A żeby nie było głupiego gadania - sprawiłem sobie akt apostazji z kościoła katolickiego. Ale proboszcz nie chce mnie widzieć po tym jak mu powiedziałem o co chodzi :/. Chyba pocztą wyślę .. Rozwiń coraz bardziej mi się podobasz .... takie załatwienie sprawy jak Ty zrobiłeś jest po prostu uczciwe ... Link do komentarza
racer Napisano 6 lipca 2010 Udostępnij #31 Napisano 6 lipca 2010 http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...a.html?skad=rsskolejna perełka do kolekcji, jedna za drugą. Zbierają sobie, kiedyś to wszystko wybuchnie i posypie się z wielkim hukiem Link do komentarza
Supersaxo Napisano 7 lipca 2010 Udostępnij #32 Napisano 7 lipca 2010 ...było by mniej takich "afer ",gdyby ksieza w koncu mogli miec zony i zakladac rodziny ... :-/...a to problem nie tyle kwestii duchowej co materialnej......mozliwosc posiadania przez ksiezy rodziny musiałaby doprowadzic do głębokich zmian w calym kosciele katolickim (opodatkowanie, utrata czesci przywilejow), na co kosciol obecnie nie jest gotowy... i wierni chyba tez nie - bo tak szczerze ,to kto by z Was chcial jeszcze placic podatek na kosciol ? Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się