Skocz do zawartości

zwrot kosztów w budowie intrastruktury


Recommended Posts

Z pytania nie wynika, kto był inwestorem wodociągu, kto jest aktualnie jego właścicielem, jaki to element - odcinek sieci czy przyłącze. Istotne są ustalenia umowy dotyczące podłączenia i dostawy wody, zatem w konkretnym przypadku stan prawny instalacji wymaga szerszego przedstawienia sytuacji.
Link do komentarza
Cytat

Z pytania nie wynika, kto był inwestorem wodociągu, kto jest aktualnie jego właścicielem, jaki to element - odcinek sieci czy przyłącze. Istotne są ustalenia umowy dotyczące podłączenia i dostawy wody, zatem w konkretnym przypadku stan prawny instalacji wymaga szerszego przedstawienia sytuacji.


Jest to pierwszy odcinek sieci wodociągu (wykonany na postawie projektu i pozwolenia budowy), od której będzie wykonanie przyłącze budynku inwestora. Na wynik czekają dalsi właściciele działek ( 4 osoby).
Link do komentarza
Cytat

Jest to pierwszy odcinek sieci wodociągu (wykonany na postawie projektu i pozwolenia budowy), od której będzie wykonanie przyłącze budynku inwestora. Na wynik czekają dalsi właściciele działek ( 4 osoby).


Sieć chyba musi być oddana w całości tak jak mówi pozwolenie na budowę. Po oddaniu inwestor może się ubiegać o odpłatne przekazanie gminie sieci (nawet 100%). Po przekazaniu gmina jest właścicielem i inwestor nie ma wpływu na jakich zasadach będzie dalej wykorzystywana.
Link do komentarza
Cytat

Sieć chyba musi być oddana w całości tak jak mówi pozwolenie na budowę. Po oddaniu inwestor może się ubiegać o odpłatne przekazanie gminie sieci (nawet 100%). Po przekazaniu gmina jest właścicielem i inwestor nie ma wpływu na jakich zasadach będzie dalej wykorzystywana.


Tylko, że gmina przeważnie nie chce kupić sieci. Można ją przekazać, ale nieodpłatnie. W innym przypadku to Ty jesteś jej właścicielem i od Ciebie zależy co z nią zrobisz. Również wszelkie awarie są na Twojej głowie.
Link do komentarza
Cytat

Tylko, że gmina przeważnie nie chce kupić sieci. Można ją przekazać, ale nieodpłatnie. W innym przypadku to Ty jesteś jej właścicielem i od Ciebie zależy co z nią zrobisz. Również wszelkie awarie są na Twojej głowie.


zależy jeszcze na czyjej działce jest sieć jeżeli na gminnej to nie może być Twoja bo jest to kolizja prawna chyba że gmina ustanowi ci służebność w co nie wierzę.
Link do komentarza
Cytat

Jest to pierwszy odcinek sieci wodociągu (wykonany na postawie projektu i pozwolenia budowy), od której będzie wykonanie przyłącze budynku inwestora. Na wynik czekają dalsi właściciele działek ( 4 osoby).



spróbuj sie skupić
i odpowiedz na pytanie Redakcji /kilka postów wyżej/

Cytat

Z pytania nie wynika, kto był inwestorem wodociągu, kto jest aktualnie jego właścicielem, jaki to element - odcinek sieci czy przyłącze. Istotne są ustalenia umowy dotyczące podłączenia i dostawy wody, zatem w konkretnym przypadku stan prawny instalacji wymaga szerszego przedstawienia sytuacji.



/to co wytłuszczone/
i co było zawarte w umowie ?

rozumiesz ?

Link do komentarza

Może za mało danych w pytaniu, o czym mówi brzoza, więc spróbuję uzupełnić opis sytuacji. Jest pięć działek zlokalizowanych w jednym szeregu oraz droga szer. 3 m przyległa do tych działek. Wszyscy właścicieli działek są współwłaścicielami tej drogi (nie urządzonej). Właściciel działki nr 2 rozpoczął budowę domu jednorodz. (stan surowy) oraz zlecił wykonanie projektu wodociagu, lecz nie przekonał pozostałych właścicieli do wspólnej realizacji wodociagu.
Wobec tego wykonał sieć w drodze (odcinek od dz.nr 1 do nr 2 -jako inwestor) zakończoną hydrantem, od którego będzie wykonane przyłącze do jego domu jedn. (dz.nr 2). Od m0ca kwietnia br. rozpoczął budowę domu jednorodz. właściciel (inwestor) dz. nr 5, który jest zainteresowany wodociągiem.
Link do komentarza
witam
czasem gmina nie posiada juz wodociagu gdyz przekazuje je wodociagom
u mnie jest tak, ze gmina ma tylko ujecie
sasiad niedawno budowal podobna nitke i wygral sadownie z wodociagami i musieli od niego odkupic nitke
gmina ma prawny obowiazek dostarczyc wode jednak skoro to jest wasza droga, to trzeba by wojta czy burmistrza pytac co z ta woda skoro dzialki wydzielil a wody brak
Link do komentarza
Cytat

czy jest możność wyegzekować koszty wodociągu od Gminy, do ktorego się chcą podłączyć sąsiedzi?
Jakie w tej sytuacji przepisy obowiazują, bo z tej instalacji będzie dostawa wody dla kolejnych inwestorów i mieszkańców.



w tej sytuacji pytanie powinno brzmieć
" czy mozna zmusic Gminę aby odkupiła prywatny wodociąg"

na tak postawione pytanie odpowiedź brzmi - nie
moim zdaniem

natomiast czy można przekazac prywatną droge /wraz z wodociagiem/ gminie
odpowiedź juz nie jest tak jednoznaczna ...
moim zdaniem - mozna ...
Link do komentarza
Cytat

w tej sytuacji pytanie powinno brzmieć
" czy mozna zmusic Gminę aby odkupiła prywatny wodociąg"

na tak postawione pytanie odpowiedź brzmi - nie
moim zdaniem

natomiast czy można przekazac prywatną droge /wraz z wodociagiem/ gminie
odpowiedź juz nie jest tak jednoznaczna ...
moim zdaniem - mozna ...


Można tylko czy gmina zechce? Można odsprzedać gminie drogę i wodociąg, można ustanowić służebność gruntowa na rzecz gminy i odsprzedać wodociąg - to nie problem tylko jaki interes ma gmina ąby to kupić?
Link do komentarza
Cytat

Można tylko czy gmina zechce? Można odsprzedać gminie drogę i wodociąg, można ustanowić służebność gruntowa na rzecz gminy i odsprzedać wodociąg - to nie problem tylko jaki interes ma gmina ąby to kupić?



ja bym to zrobił w takiej formie

droge zaproponowałbym gminie przekazać nieodpłatnie aby tylko pokryła koszty geodezyjne i notarialne
/mając oczywiście podpisy wszystkich współwłascicieli/

natomiast głowną nitke wodociągu próbowałbym odsprzedać gminie
szantazując wójta tym ze wybory juz niedługo ...
sołtysa i radnych tez można nękać telefonami /najlepiej w godzinach poźnonocnych i wcześnie nad ranem/
zarówno na komórke jak i na stacjonarny ....

Link do komentarza
Cytat

Tylko, że gmina przeważnie nie chce kupić sieci. Można ją przekazać, ale nieodpłatnie. W innym przypadku to Ty jesteś jej właścicielem i od Ciebie zależy co z nią zrobisz. Również wszelkie awarie są na Twojej głowie.



troszke sie chyba zmieniło.
Nie wiem jak z wodą, ale ja swój odcinek przyłacza energetycznego mogę sprzedać dzisiaj - i to na wyraźne wskazanie ZE.
Tylko że ja nigdy go nie podpisałem papierka jako przekazanego nieodpłatnie w uzytkowanie - może dlatego
Link do komentarza
Zakładom Energetycznym - przecież tak naprawdę rozbudowałem sieć.
Dlatego w związku z nowelizacją wymuszono na nich odkupienie mojego odcinka, aż do skrzynki (ponad 70m)
Myślę że i tutaj sytuacja powinna być podobna - czyli użytkownik od licznika poboru a wodociągi dostarczające i pobierające za to określone profity - resztę
Link do komentarza
Cytat

Zakładom Energetycznym - przecież tak naprawdę rozbudowałem sieć.
Dlatego w związku z nowelizacją wymuszono na nich odkupienie mojego odcinka, aż do skrzynki (ponad 70m)
Myślę że i tutaj sytuacja powinna być podobna - czyli użytkownik od licznika poboru a wodociągi dostarczające i pobierające za to określone profity - resztę


A kto kładł tę sieć energetyczną?
Link do komentarza
Cytat

od słupa przy drodze do posesji na własny koszt.
70 metrów + skrzynka z rozdzielnią dla przyszłych użytkowników i kabel 120 - choć dla moich potrzeb wystarczył 70 przewymiarowany i tak.
Ale nigdy nie przekazałem w akcie darowizny jakby co



U nas do 100m jest wliczone w koszt przyłącza i wykonuje to ZE (łacznie z projektem uzgodnieniami itp), bo za przyłączenie i tak musisz zapłacić.
Link do komentarza
Cytat

U mji8e też - tylko kazali czekać prawie 2 lata ze względu na małe moce przerobowe (niby) a ja potzreboweałem betoniarki uruchomić murarzom -icon_smile.gif
To taki wiesz - lokalnie polski "chwyt"


Czyli jak rozumiem kwote wydatkowaną ZE odejmie od kosztu przyłączenia? I to jest logiczne.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
    • Dziękuje za zainteresowanie: nie ma żadnej obróbki blacharskiej powyżej jest po prostu 10-15 cm pionowy odcinek zakończenia stropu, będący sufitem u mnie i podłożem powyżej, właśnie dokładnie tak jak Pan napisał woda spływając dostawała się wcześniej do pomalowanej farbą fasadową gładzi i powodowała jej łuszczenie i rozpuszczanie czego konsekwencją były białe plamy na balkonie po deszczu, ten odcinek pomalowanego sufitu wraz z tym pionowym odcinkiem zabezpieczył przed tym tworząc taką jednolitą warstwę. Jednostka została założona wysoko z powodu drzwi balkonowych i jest to podyktowane możliwością wyjścia na balkon i nieuderzenia głową w nią, zastanawiam się teraz nad osłoną pomiędzy sufitem a wylotem powietrza, myślę albo kawałek blachy albo zabezpieczony drewno w formie płyty. Co do gładzi na bazie cementu to czym się ją wykańcza i szlifuje
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...