Skocz do zawartości

nietypowo o kotach


Recommended Posts

Mam po sąsiedzku duzo kotów które upodobały sobie moja kanapę (stoi na tarasie pod dachem) i nic by sie nie stało gdyby nie to że koty znaczą teren i namietnie przesiadują zostawiając po sobie "gniazdko" z kociej sierści...
juz bym jakoś przezyła sierść , ale zapach mnie zabija

czy ma ktoś pomysł jak sie pzbyć niechcianych lokatorów , zniechęcić do przychodzenia?

pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Mam po sąsiedzku duzo kotów które upodobały sobie moja kanapę (stoi na tarasie pod dachem) i nic by sie nie stało gdyby nie to że koty znaczą teren i namietnie przesiadują zostawiając po sobie "gniazdko" z kociej sierści...
juz bym jakoś przezyła sierść , ale zapach mnie zabija

czy ma ktoś pomysł jak sie pzbyć niechcianych lokatorów , zniechęcić do przychodzenia?

pozdrawiam



Zapraszam tu jest trochę do poczytania icon_smile.gif

https://forum.budujemydom.pl/1-t10570.html&st=0%5C
Link do komentarza
Cytat

Mam po sąsiedzku duzo kotów które upodobały sobie moja kanapę (stoi na tarasie pod dachem) i nic by sie nie stało gdyby nie to że koty znaczą teren i namietnie przesiadują zostawiając po sobie "gniazdko" z kociej sierści...
juz bym jakoś przezyła sierść , ale zapach mnie zabija

czy ma ktoś pomysł jak sie pzbyć niechcianych lokatorów , zniechęcić do przychodzenia?

pozdrawiam



mam podobnie.
Sąsiadka (starsza - przyjaciółka) kocha koty ma ich co niemiara.
Zimą spały w dostawczaku moim - właziły dołem po silnikiem - 8 raz spał bo miałem takie miejsce że się potrafiły wśliznąć.
Pod tarasem na kanapie i fotelach nocują.
Ja mam sposób taki - dezodorant albo "perfum" za 5zeta i sikam.
Sikam polewam fotele i kanapę + auto - i odchodzą nie nocując.
Na razie im pozwalam bo jeszcze nie prałem (leje i leje i dupa z siedzenia pod tarasem)
Ale jak popiorę wszystko i zrobie porządek - sikam i "perfumuję " raz w tygodniu.
Skuteczne żeby nie leżały i nie spały
A tak ogólnie to je lubię, dokarmiam, i cieszę się że nie mam gryzoni -icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

A czasem w pobliżu nie ma kocimiętki
Koty bowiem, zwabione jej zapachem, tarzają w niej, gdyż zapach wprawia je w rozkoszny nastrój,bowiem ma łagodne działanie halucynogenne.

Może to zwabia koty w pobliże waszego tarasu .....


one nie wąchają i nie wybredzają.
Leżą, śpią pod tarasem bo nie pada - w aucie zimą nie mrozi i nie sypie - też pasuje -icon_smile.gif

Link do komentarza
A więc zadomowiły sie na dobre.......

naturalnym wrogiem kotów jest pies,może wystarczyłoby mieć w ogrodzie psiaka nielubiącego tych zwierzaków,albo chociaż nagrać takie ujadanie psa i puszczać raz na jakichś czas

Gdzieś słyszałam by teren zaadoptowany przez kociaki spryskiwać rozcieńczonym octem.... podobno nie cierpią tego zapachu i się wyniosą...
Link do komentarza
Cytat

A więc zadomowiły sie na dobre.......

naturalnym wrogiem kotów jest pies,może wystarczyłoby mieć w ogrodzie psiaka nielubiącego tych zwierzaków,albo chociaż nagrać takie ujadanie psa i puszczać raz na jakichś czas

Gdzieś słyszałam by teren zaadoptowany przez kociaki spryskiwać rozcieńczonym octem.... podobno nie cierpią tego zapachu i się wyniosą...



no na 100% nie kupię psa po to aby odstraszał koty]
A co do octu - faktycznie.
Odstraszy koty, gości i teściów na obiedzie jak zasiądą w polanym octem fotelu -icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

mam podobnie.
Sąsiadka (starsza - przyjaciółka) kocha koty ma ich co niemiara.
Zimą spały w dostawczaku moim - właziły dołem po silnikiem - 8 raz spał bo miałem takie miejsce że się potrafiły wśliznąć.
Pod tarasem na kanapie i fotelach nocują.
Ja mam sposób taki - dezodorant albo "perfum" za 5zeta i sikam.
Sikam polewam fotele i kanapę + auto - i odchodzą nie nocując.
Na razie im pozwalam bo jeszcze nie prałem (leje i leje i dupa z siedzenia pod tarasem)
Ale jak popiorę wszystko i zrobie porządek - sikam i "perfumuję " raz w tygodniu.
Skuteczne żeby nie leżały i nie spały
A tak ogólnie to je lubię, dokarmiam, i cieszę się że nie mam gryzoni -icon_smile.gif




a czy daje sie wysiedziec na kanapie tak mocno spryskanej "zapachem"?
ja też nie mam nic przeciw kotom, moga sobie przyłazić ale żeby nie zostawiały zapachu , to mój nawiększy problem...
a mieszanka kota z poslednimi zapachami moze być porażająca icon_smile.gif

ale spróbować nie zawadzi icon_smile.gif

pozdr. i dzieki za rady
Link do komentarza
Dodatkowo słyszałem żeby jeszcze takie wiatraczki klekocące z odpustu nabyć i żeby klekotały.
Koty nie cierpią w czasie odpoczynku stukania, pukania i drażnienia uszu.
No ale tutaj nie ma pewności że wiatr zawsze dmucha a i jak za głosno bedzie to domownicy moga sie oburzyć.
Ale te psikanie nie czuć bo ono wywietrzeje dla nosa ludzkiego.
Koci drażni
Link do komentarza
  • 7 lata temu...

Można też złapać koty i zawieźć do weterynarza, jeśli są bezpańskie, to powinien je wykastrować za darmo, a wykastrowane koty nie znaczą terenu. Jeśli natomiast mają właściciela i wiemy kim on jest, to chyba najlepiej z nim porozmawiać, może sam zdecyduje się na kastrację pupili.

Link do komentarza
54 minuty temu, Irene napisał:

Można też złapać koty i zawieźć do weterynarza, jeśli są bezpańskie, to powinien je wCytujykastrować za darmo, a wykastrowane koty nie znaczą terenu. Jeśli natomiast mają właściciela i wiemy kim on jest, to chyba najlepiej z nim porozmawiać, może sam zdecyduje się na kastrację pupili.

Złap kota bezpańskiego, na pewno ci się uda za pierwszym podejściem ... :D

Link do komentarza
5 godzin temu, Irene napisał:

Można też złapać koty i zawieźć do weterynarza, jeśli są bezpańskie, to powinien je wykastrować za darmo, a wykastrowane koty nie znaczą terenu. Jeśli natomiast mają właściciela i wiemy kim on jest, to chyba najlepiej z nim porozmawiać, może sam zdecyduje się na kastrację pupili.

A nie lepiej z kotem porozmawiać i przekonać go do kastracji, na pewno by sie zgodził.

Koleżanko, bezpańskimi kotami i psami bynajmniej u mnie zajmuje sie gmina, a do weterynarza to każdy może iść z własnym kotem czy psem i powiedzieć że jest bezpański, na pewno weterynarz zrobi usługę za darmo:D

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 6 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...