Skocz do zawartości

Z całym Szacunkiem - ale Wawel ??


r-32

Recommended Posts

Co się stało - wiemy .
Tragedia - jakiej żaden kraj świata nie doznał...
Ja rozumiem ,że prezydent ...Pierwsza Dama...
Rozumiem ,że tragiczna katastrofa...
Ale Wawel ?
Z całym szacunkiem , ale czy nie za wysoko ?
Tadeusz Kościuszko , Stefan Batory , Poniatowski ...
Pójdę dalej ...co z ŚP Prezydentem Kaczorowskim ?

Jakoś mi nie pasuje ...







Link do komentarza
Moim zdaniem na Wawelu powinny się znaleźć wybitne osobistości zasłużone dla Polski.
Czy śp Prezydent był zasłużonym - oceni historia.. za wcześnie na takie dywagacje.
Kto następny na Wawelu by był ? Wałęsa ? Pierwszy Prezydent wolnej Polski, przywódca Solidarności, Noblista ?

Poza tym, od kiedy to rodzina decyduje gdzie ma być bliski pochowany na Wawelu ? To chyba jednak najwyższe władze w kraju powinny o tym decydować, a nie współcześni Radziwiłowie.

Można iść na konsensus i na Wawelu pochować serce prezydenta.

Nawet komuniści nie bezcześcili glorii i chwały Wawelu.
Link do komentarza
Też miałem mieszane uczucia.
Przemówiła do mnie jednak opinia bodajże prezydenta Krakowa.

Umarł aktualnie urzędujący prezydent. Co więcej umarł podczas pełnienia swoich obowiązków. Moim zdaniem to zasługuje na honor jakim jest Wawel.

Nie popieram natomiast tego, że będzie tam leżeć Maria Kaczyńska - to już dla mnie jest przesada.
Link do komentarza
Cytat

Też miałem mieszane uczucia.
Przemówiła do mnie jednak opinia bodajże prezydenta Krakowa.

Umarł aktualnie urzędujący prezydent. Co więcej umarł podczas pełnienia swoich obowiązków. Moim zdaniem to zasługuje na honor jakim jest Wawel.

Nie popieram natomiast tego, że będzie tam leżeć Maria Kaczyńska - to już dla mnie jest przesada.



No dobra, a jakie miasto jest stolicą Polski? I pytanie nr 2. A czy prezydent Wielunia (bez obrazy miasta) byłby równie przekonujący z takim tekstem? Proszę mi powiedzieć: co ma Kraków do Prezydenta kraju? Przecież Wawel to muzeum z płatnym wejściem.
PS. Jak zmarł Papież, to pochowano go w Watykanie.
Link do komentarza
Cytat

W zasadzie to nawet jestem za, pod warunkiem ,że będzie na Wawelu chowany każdy Prezydent RP.
To pierwszy pogrzeb Prezydenta po powstaniu III RP. Jaruzelski i Kwaśniewski jeszcze żyją.
Wawel - kontynuacja tradycji chowania Głowy Państwa w "kolebce" polskiej państwowości.



No to trzeba go rozbudować. Bo jeszcze parę miesięcy temu mówili, ze miejsca nie ma, ale dzisiaj widocznie albo któryś król miał niewygodnie i przekręcił się na inny bok, albo ktoś kogoś posunął , no i znalazło się jeszcze trochę miejsca. Ale więcej nie ma i już.
Link do komentarza
Cytat

No dobra, a jakie miasto jest stolicą Polski? I pytanie nr 2. A czy prezydent Wielunia (bez obrazy miasta) byłby równie przekonujący z takim tekstem? Proszę mi powiedzieć: co ma Kraków do Prezydenta kraju? Przecież Wawel to muzeum z płatnym wejściem.
PS. Jak zmarł Papież, to pochowano go w Watykanie.



Tak, dla mnie Franek z Wólki Wielkiej też był by przekonujący. To nie chodzi o to, że to akurat powiedziała ta a nie inna osoba. Chodzi o to, że dobrze mówi.

Wawel to muzeum ale jednocześnie bazylika w której pochowane są zasłużone dla Polski osoby.

Co do Papieża - pochowano go w podziemiach bazyliki Św. Piotra - to jednak trochę wyższa "ranga" niż Wawel. Poza tym, tak jest w kościele - każdy Papież jest pochowany w bazylice Św. Piotra i nie wiem co to ma wspólnego z pochowaniem Kaczyńskiego na Wawelu.
Link do komentarza
Nie oszukujmy się... po Królowej Jadwidze i W. Jagielle to już tylko proch pozostał. Ponad to dla urny z prochami nie trzeba dużo miejsca.

Co do kwestii pochowania Marii Kaczyńskiej - chyba gest w kierunku rodziny. Abstrahując od tego, że L.Kaczyński był Prezydentem RP, było człowiekiem, miał żonę i oboje zginęli tragicznie w jednej chwili... rozdzielać małżeństwo z powodu pełnionej funkcji? - nie popieram tego.

Choć do Prezydenta Kaczyńskiego mam wiele zastrzeżeń natury światopoglądowej, tak nie odmówię mu tego, że kochał żonę nad wszystko. A oprócz tego, że był Prezydentem to był zwykłym człowiekiem.
I patrząc przez swój pryzmat - czysto ludzki... jeżeli mój mąż miałby zginąć to wołałabym zginąć wraz z nim, jęzeli miałabym być pochowana kiedyś - tylko z nim.

Wystarczy na płycie nagrobnej napisać: Prezydent III RP Lech Kaczyński z małżonką Marią Kaczyńska
Link do komentarza
Cytat

Nie oszukujmy się... po Królowej Jadwidze i W. Jagielle to już tylko proch pozostał. Ponad to dla urny z prochami nie trzeba dużo miejsca.

Co do kwestii pochowania Marii Kaczyńskiej - chyba gest w kierunku rodziny. Abstrahując od tego, że L.Kaczyński był Prezydentem RP, było człowiekiem, miał żonę i oboje zginęli tragicznie w jednej chwili... rozdzielać małżeństwo z powodu pełnionej funkcji? - nie popieram tego.

Choć do Prezydenta Kaczyńskiego mam wiele zastrzeżeń natury światopoglądowej, tak nie odmówię mu tego, że kochał żonę nad wszystko. A oprócz tego, że był Prezydentem to był zwykłym człowiekiem.
I patrząc przez swój pryzmat - czysto ludzki... jeżeli mój mąż miałby zginąć to wołałabym zginąć wraz z nim, jęzeli miałabym być pochowana kiedyś - tylko z nim.

Wystarczy na płycie nagrobnej napisać: Prezydent III RP Lech Kaczyński z małżonką Marią Kaczyńska


Zgadzam się w pełni , ale na Powązkach - a nie na Wawelu !!

Link do komentarza
Cytat

każdy Papież jest pochowany w bazylice Św. Piotra i nie wiem co to ma wspólnego z pochowaniem Kaczyńskiego na Wawelu.



Ano to, że tam nie ma Prezydentów. Prezydenci są pochowani w Warszawie. Watykan z zasady nie "oddaje" papieży, ale widzę, że w Polsce kto pierwszy ten lepszy i ustala zasady.

"Dlaczego archikatedra warszawska, gdzie spoczywają ostatni król Stanisław August Poniatowski, prezydenci Narutowicz i Mościcki, premier Paderewski, prymas Wyszyński, Henryk Sienkiewicz miałaby się okazać miejscem mniej godnym niż Wawel? W końcu Lech Kaczyński był nie tylko prezydentem RP, lecz także prezydentem polskiej stolicy, bardzo przecież związanym uczuciowo z Warszawą. A Marii Kaczyńskiej, tak lubianej i szanowanej za osobistą skromność, wawelski pochówek wyrządzić może niezasłużoną krzywdę."

http://www.polityka.pl/kraj/opinie/1505114...-na-wawelu.read

I jeszcze jedno: dlaczego teraz chcąc odwiedzić grób prezydenta każdy będzie musiał płacić 12 PLN?

A do mnie nie rób osobistych wycieczek, bo mnie to ganz egal, mojego miejsca nie zajmuje ani tu, ani tam.
Link do komentarza
Napisałam wcześniej: pod warunkiem, że na Wawelu będzie chowana każda Głowa Państwa w III RP. Jak Jaruzelski czy Kwaśniewski zejdzie to prochy też na Wawel.

Niech to miejsce kontynuuje nadal historię Państwa Polskiego. I myślę, że to miał na myśli kard. Dziwisz składając taką propozycję...
Link do komentarza
Ciril. Nie chce niczemu uwłaczać ale Gabriel Narutowicz też zginał będąc prezydentem. I jakoś na Wawelu go nie ma a II RP bardziej potrzebowała zjednoczenia niż współczesna RP.

Powązki jak najbardziej.
Wawel - niekoniecznie, chyba że wszystkie głowy Państwa obligatoryjnie będą tam spoczywać.
Już to widzę jak obok zostanie pochowany Jaruzelski i wielce lubiący sie za życia Wałęsa..

Odrobina historii, która łatwo się zapomina i ciągle mam wrażenie, że nikt nie wyciąga z niej wniosków
Za wikipedią..
Zaledwie kilka dni po objęciu urzędu, 16 grudnia 1922 o godzinie dwunastej, zginął w zamachu w galerii "Zachęta", zastrzelony przez powiązanego z endecją malarza i fanatycznego nacjonalistę Eligiusza Niewiadomskiego. Śmierć prezydenta była wynikiem agresywnej krytyki Narutowicza. Zabójca prezydenta uważany był za bohatera przez zwolenników Narodowej Demokracji. Po skazaniu go na karę śmierci (rozstrzelanie na stokach Cytadeli warszawskiej nastąpiło 31 stycznia) część środowisk prawicowych zainicjowała kult jego osoby.

Morderstwo pierwszego prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej i wściekła agitacja przeciwko niemu ukazały, jak nietrwałe były wówczas demokratyczne mechanizmy w odrodzonym państwie polskim. Grudzień 1922 roku ukazał też dużą nietolerancję i nacjonalistyczne nastroje w społeczeństwie polskim.
Link do komentarza
Dlaczego kłócicie się z faktami?

Pomysł absolutnie nie wyszedł od rodziny Kaczyńskich, z pewnością jest dobrze uzasadniony politycznie, tylko się jeszcze tego w pełni nie dostrzega.
Decyzja jest nieodwołalna, więc jaki sens jest ją kontestować przed pogrzebem?
Jaki będzie wpływ tej decyzji na realizowaną w przyszłości pamięć historyczną, zobaczymy?
Link do komentarza
Cytat

Dlaczego kłócicie się z faktami?

Pomysł absolutnie nie wyszedł od rodziny Kaczyńskich, z pewnością jest dobrze uzasadniony politycznie, tylko się jeszcze tego w pełni nie dostrzega.
Decyzja jest nieodwołalna, więc jaki sens jest ją kontestować przed pogrzebem?
Jaki będzie wpływ tej decyzji na realizowaną w przyszłości pamięć historyczną, zobaczymy?



No to porównajmy: ciała prezydenta Charlesa de Gaulle nie ma w katedrze Notre Damme. Bo Rodzina nie zgodziła się na to. Leży sobie spokojnie pochowany na prowincjonalnym cmentarzu i jakoś ten fakt nie wpływa na ocenę jego osoby, bez wątpienia wybitnej.
I nie potrzebuje posiłkować się katedrą.
Taka mała różnica.
Link do komentarza
Gdy śp. Lecha Kaczyńskiego wybierano... Pan Wałęsa powiedział, że bracia będą skłócać wszystkich dzielić... I jest święta prawda. Ale, że to zostało nawet po śmierci?
Uważam, że Pan Prezydent chciałby być pochowany tam gdzie warszawscy powstańcy, na Powązkach!. Bezdyskusyjnie Muzeum Powstania Warszawskiego jest dzięki Jego determinacji.
Link do komentarza
Pomysł musiał wyjść z Kościoła.
Decyzja jest faktem.....

Negatywne aspekty tej decyzji łatwo znaleźć.
Szukajmy pozytywów..

Głowy państw, w tym Obama, będą obecne na Wawelu, na który w innym przypadku nigdy by nie dotarli.
Z pewnością czuje się tam ciągłość wielesetletniej historii Polski i nawet szefowie wielkich mocarstw mogą poczuć respekt dla niej...
Grób małżeństwa Kaczyńskich będą nawiedzać miliony zwiedzających Wawel z całego świata.
Historia tego małżeństwa to historia patriotów i historia wzorcowego małżeństwa, prostej, wzorcowej rodziny, nie bojącej się publicznie okazywać swojego przywiązania i oddania.
Link do komentarza
Boguś - co to znaczy „pomysł wyszedł….”,

Był też pomysł aby w Watykanie.

To do rodziny należała wybór i decyzja, a kto reprezentuje rodzinę - wiadomo, bo tego nikt nie ukrywa.

A co jeśli okaże się, że pośrednio przyczynił się do tej katastrofy (czego wykluczyć nie można – pamiętny „incydent nad Gruzją i „los” tamtego pilota)?
Wiecznie nie będzie można „ukrywać” takiego faktu – jeśli miał miejsce.

A jeśli, kiedyś w przyszłości, znajdzie się „odpowiednik” Sapiechy?
Link do komentarza
Cytat

Pomysł musiał wyjść z Kościoła.
Decyzja jest faktem.....

Negatywne aspekty tej decyzji łatwo znaleźć.
Szukajmy pozytywów..

Głowy państw, w tym Obama, będą obecne na Wawelu, na który w innym przypadku nigdy by nie dotarli.
Z pewnością czuje się tam ciągłość wielesetletniej historii Polski i nawet szefowie wielkich mocarstw mogą poczuć respekt dla niej...
Grób małżeństwa Kaczyńskich będą nawiedzać miliony zwiedzających Wawel z całego świata.
Historia tego małżeństwa to historia patriotów i historia wzorcowego małżeństwa, prostej, wzorcowej rodziny, nie bojącej się publicznie okazywać swojego przywiązania i oddania.


Chyba za dużo palisz od rana i to nie tego co powinieneś .Obama nie przyjedzie ze względu na Wawel , czy to takie trudne do pojęcia ?
Link do komentarza
Cytat

Boguś - co to znaczy „pomysł wyszedł….”,

Był też pomysł aby w Watykanie.

To do rodziny należała wybór i decyzja, a kto reprezentuje rodzinę - wiadomo, bo tego nikt nie ukrywa.



Rosjanie zwrócili uwagę na to - o czym pisały ich gazety, że Wielki Brat, przylatując do Rosji, nie podał nawet reki Putinowi ani Tuskowi. I nie zrobił tego do końca pobytu. Ot taki drobiazg.
Link do komentarza
Cytat

Pomysł musiał wyjść z Kościoła.
Decyzja jest faktem.....

Negatywne aspekty tej decyzji łatwo znaleźć.
Szukajmy pozytywów..

Głowy państw, w tym Obama, będą obecne na Wawelu, na który w innym przypadku nigdy by nie dotarli.
Z pewnością czuje się tam ciągłość wielesetletniej historii Polski i nawet szefowie wielkich mocarstw mogą poczuć respekt dla niej...
Grób małżeństwa Kaczyńskich będą nawiedzać miliony zwiedzających Wawel z całego świata.
Historia tego małżeństwa to historia patriotów i historia wzorcowego małżeństwa, prostej, wzorcowej rodziny, nie bojącej się publicznie okazywać swojego przywiązania i oddania.



Powiedz co palisz a My też tego spróbujemy...
Link do komentarza
Cytat

Grób małżeństwa Kaczyńskich będą nawiedzać miliony zwiedzających Wawel z całego świata.



Daj spokój, Wawel to muzeum, gdzie zwiedzających się limituje, o milionach to mowy nie ma i nigdy nie będzie. Wstęp to 12 PLN od osoby, a na zwiedzanie całości krypt królewskich i innych jest 10 minut circa...
Bardziej odgrodzić grób od Polaków chyba by się nie dało... w żaden sposób.
Link do komentarza
Dajcie już spokój nie warto, czy to jest naprawdę takie ważne gdzie Ich złożą???
Jak to powiedział Antek Boryna:
"Chceta to są ją na ołtarze wynieśta, chceta to ukrzyżujta, mnie tam nic do tego" - czy coś w tym rodzaju
Jakie dla nas tak naprawdę ma to znaczenie, Wawel jest duży może powinni na nim chować wszystkich prezydentów, którzy umarli/ zginęli w czasie pełnienia swoich obowiązków.
Gdziekolwiek Ich złożą zawsze ktoś będzie niezadowolony. Więc naprawdę czy my nie mamy większych problemów w domu, pracy, z dziećmi, finansami, budową żeby przejmować się gdzie złożyć szczątki doczesne Pary Prezydenckiej??
Ja mam.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Dajcie już spokój nie warto, czy to jest naprawdę takie ważne gdzie Ich złożą???



Już pisałem, że mojego miejsca nie zajmują, więc mi to w zasadzie obojętne. Ale jako ktoś z technicznym "skrzywieniem", reaguję, gdy się podaje informacje delikatnie mówiąc "rozmijające się z faktami". To tak samo jak to, że chociaż polonistą nie jestem, nie przemawia do mnie fakt nieużywania przez internautów polskich liter ą, ę, ś, ć, ó... i innych. Można korzystać przecież z modułu sprawdzania pisowni. A jak ktoś tego nie używa, to jest niechluj, a nie dyslektyk.

PS. To nie było broń Boże do Ciebie, to tylko tak przykładowo icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Rosjanie zwrócili uwagę na to - o czym pisały ich gazety, że Wielki Brat, przylatując do Rosji, nie podał nawet reki Putinowi ani Tuskowi. I nie zrobił tego do końca pobytu. Ot taki drobiazg.



Nie podał jej nikomu. Przyjechał z księdzem i miał zidentyfikować zmasakrowane zwłoki brata bliźniaka.
A Ty chcesz, by bawił się w savoir vivre....?
Masz rację. To mało istotny drobiazg.
Link do komentarza
Cytat

Daj spokój, Wawel to muzeum, gdzie zwiedzających się limituje, o milionach to mowy nie ma i nigdy nie będzie. Wstęp to 12 PLN od osoby, a na zwiedzanie całości krypt królewskich i innych jest 10 minut circa...
Bardziej odgrodzić grób od Polaków chyba by się nie dało... w żaden sposób.



A może zmienią zasady odwiedzania krypty, w której leżeć będzie małżeństwo Kaczyńskich?
Tysiące ludzi będzie tam chciało być...
Jak myślisz, to się da?
Link do komentarza
Cytat

... To tak samo jak to, że chociaż polonistą nie jestem, nie przemawia do mnie fakt nieużywania przez internautów polskich liter ą, ę, ś, ć, ó... i innych. Można korzystać przecież z modułu sprawdzania pisowni...



Gdzie jest ten moduł?
P.S. Spróbuj pisać polskie znaki na windows mobile to się natychmiast nabawisz dysleksji;-)
Link do komentarza
Zacytuję wypowiedź z innego wątku, pod którą też się podpisuję:
------------------------------------------------------------

cyt: "Prezydent spocznie na wawelu, a nam nic do tego.
Nie ważne kto zacz stanowił brat jarosław, arcybiskup czy kto inny.
Ma tam spocząć i koniec.

Czy tak trudno to przemyśleć w spokoju i zrozumieć plan.
Przecież zgodę wydał ten który był przybocznym największego z nas.
Czy wy ludzie wyuczony, acz prosty tego nie widzicie, macie oczy, a nie widzicie.

Czy rosja będzie kiedykolwiek mogła, po tym powiedzieć, że katyń to nie oni?
Czy obecny cały świat choć w weekend niedowiedział się co to katyń?
Czy nawet państwo środka, które milczy, a o którym nic się nie mówi pod rozwagę nie bieże faktu iż zbrodnie na własnym czy też na sądsiednich narodach tak czy inaczej nie wypłyną?
Cena jaką każe płacić historia jest jak zwykle wysoka, ale czyż nie warta?

A wawel?
Kto ma się tam obrazić? Piastowie słynący z łatwości do podnoszenia własnego ciśnienia, dynastia litwina starego lisa, czy też może ci z wyboru co to ich stan szlachecki na królów lepszych lub gorszych wybierał?

(...) to plan jest.
A jest on taki by nigdy nikt z nas o ofiarach narodu własnego nie zapomniał.
Które z naszych dzieci do szkół posłanych będąc w katedrze warszawskiej stanie?
Kto do świątyni opatrzności dziecko swe zaprowadzi.
w wawelskiej katedrze, każdy z nas stanąć musi.
a jak już nad płytą stanie, to na niej nic napisane być nie musi by krzyczała:
k a t y ń

taki jest plan więc nam maluczkim od niego wara." koniec cyt.
--------------------------------------------------------------------------------------

Nic dodać nic ująć....
Link do komentarza
Cytat

Gdzie jest ten moduł?
P.S. Spróbuj pisać polskie znaki na windows mobile to się natychmiast nabawisz dysleksji;-)



Wiesz, ja pisuję te litery, znaczy, że można. A palce mam już koślawe, bo reumatyzm nie czeka, więc i błędów podczas pisania robię sporo. I potem poprawiam.
Można. Trzeba tylko chcieć. Z tego co wiem, nie ma obowiązku korzystania z Windows mobile.
Link do komentarza
Cytat

Zacytuję wypowiedź z innego wątku, pod którą też się podpisuję:
......
Nic dodać nic ująć....



Wiesz, w taki sposób, to można uzasadniać każdą głupotę (nie mówię, że Wawel nią jest). To jest tekst w stylu: gó..no wiecie i rozumiecie, mordy w kubeł, bo ja wiem lepiej. Jesteście głupie tępe małpy i trzeba wam ciągle przypominać kogo macie lubić, jaki naród musicie szanować etc.
A mnie prawdę o Katyniu (pomijam czytanie zaangażowanych broszurek) pierwszy raz powiedział człowiek, który był sekretarzem KW partii i jednocześnie wykładał filozofię. A było to w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. I opowiedział bez owijania w bawełnę to wszystko o czym się teraz mówi. I wyobraź sobie, że nie było dotąd na Wawelu napisu "Katyń" a ja i tak to wszystko pamiętam. Więc czy Wawel jest niezbędny? Jeszcze raz przypominam: to muzeum o określonej przepustowości. Tam wejdzie ileś osób dziennie i chwatit'.
Nie lubię adwokatów Pana Boga na ziemi, bo z tego co wiem, to nikogo adwokatem swoim nie mianował.
Link do komentarza
Ja jestem z jakiegoś przeklętego pokolenia.
Uczyłem się dwóch historii – tej „oficjalnej” w szkole i tej prawdziwej od Dziadka i jego kolegów, Babci, Taty i reszty rodziny. Miałem przechlapane, bo w szkole dostawałem „pały”, a w domu „po łbie” – bo oczywiście plątały mi się „wersje”.

Dla mnie Marszałek, Katyń i Powstanie Warszawskie nie były i nie są „bezosobowe”, bo dotyczyły (i dotyczą) mojej rodziny. Pamiętam pierwszą swoją „wizytę” na Wawelu z Dziadkiem i Tatą. Tam pokazali mi płytę i powiedzieli „tu leży Nasz Marszałek” mówili to z dumą. Poznałem Panią, która dbała o to aby na płycie zawsze były świeże kwiaty (pełna konspiracja). Nie zapomniano również o jego „ciemniejszym ja” – Bereza. Dla mnie, dla mojej rodziny Wawel był (jest?) kolebką historyczną, taki namacalny „ogląd” bohaterskiej działalności wybitnych jednostek ……………

Dlaczego o tym piszę?
Ano dlatego, że wczoraj moja córcia, powiedziała do mnie (też miała jako dziecko „obowiązkową” lekcję na Wawelu) – „no teraz musisz kombinować, bo ja nijak nie będę potrafiła wytłumaczyć moim dzieciom wybitnych zasług, tego obok Marszałka”.

Czyli co, znów dwie wersje? P r z e c h l a p a n e !
Link do komentarza
Cytat

Dlaczego o tym piszę?
Ano dlatego, że wczoraj moja córcia, powiedziała do mnie (też miała jako dziecko „obowiązkową” lekcję na Wawelu) – „no teraz musisz kombinować, bo ja nijak nie będę potrafiła wytłumaczyć moim dzieciom wybitnych zasług, tego obok Marszałka”.

Czyli co, znów dwie wersje? P r z e c h l a p a n e !



daj znać jak wykombinujesz .... icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Wiesz, w taki sposób, to można uzasadniać każdą głupotę (nie mówię, że Wawel nią jest). To jest tekst w stylu: gó..no wiecie i rozumiecie, mordy w kubeł, bo ja wiem lepiej. Jesteście głupie tępe małpy i trzeba wam ciągle przypominać kogo macie lubić, jaki naród musicie szanować etc.
A mnie prawdę o Katyniu (pomijam czytanie zaangażowanych broszurek) pierwszy raz powiedział człowiek, który był sekretarzem KW partii i jednocześnie wykładał filozofię. A było to w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. I opowiedział bez owijania w bawełnę to wszystko o czym się teraz mówi. I wyobraź sobie, że nie było dotąd na Wawelu napisu "Katyń" a ja i tak to wszystko pamiętam. Więc czy Wawel jest niezbędny? Jeszcze raz przypominam: to muzeum o określonej przepustowości. Tam wejdzie ileś osób dziennie i chwatit'.
Nie lubię adwokatów Pana Boga na ziemi, bo z tego co wiem, to nikogo adwokatem swoim nie mianował.



"Przepustowość muzeum" ? Ciekawe...
Jaka by Cię zadowoliła? Pół miliona? Milion rocznie? Sto tysięcy to za mało?
Nie ważne ile a kto. Jacy ludzie odwiedzają Wawel...
To nie ci z Kanarów, Dominikany, Tajlandii i Seszeli.... Nie uważasz?

Pomysł, by wszyscy uczestnicy katastrofy leżeli obok siebie w wydzielonym sektorze na Powązkach, jak dotychczas, jest najbardziej sensowny.
Lecz pochowanie pary prezydenckiej na Wawelu stanie się wkrótce faktem. Ja przede wszystkim nigdy nie kłócę się z faktami i przechodzę nad nimi do porządku dziennego. Idę dalej.

Myślę sobie, że jako zabezpieczenie przed recydywą amnezji historycznej, którą już wielokrotnie przerabialiśmy oraz "ku pamięci" skromnej postaci lecz o niezłomnej patriotycznej postawie, ten pochówek na Wawelu może się obronić.
Link do komentarza
Cytat

"Najwyższe nasze zdumienie wywołała decyzja pochowania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z żoną - na Wawelu" - czytamy w liście. Lech Kaczyński "był dobrym, skromnym człowiekiem", ale "ale nie ma żadnych przyczyn, dla jakich miałby spocząć na Wawelu wśród Królów Polski - obok Marszałka Józefa Piłsudskiego" - argumentuje autor listu.



Fragment otwartego listu A.Wajdy do władz kościelnych..

Ja sie podpisuję pod tym zdaniem
Link do komentarza
Cytat

Dlaczego kłócicie się z faktami?

Pomysł absolutnie nie wyszedł od rodziny Kaczyńskich, z pewnością jest dobrze uzasadniony politycznie, tylko się jeszcze tego w pełni nie dostrzega.
Decyzja jest nieodwołalna, więc jaki sens jest ją kontestować przed pogrzebem?
Jaki będzie wpływ tej decyzji na realizowaną w przyszłości pamięć historyczną, zobaczymy?



Wiem że to już pochówek na Wawelu już postanowiony. Słuchając wczoraj Dziwisza i jego odpowiedzi wyraźnie można było usłyszeć że konsultacje były z bratem prezydenta ( nie wspomniał o córce) Jarosław na taki pomysł mógł po prostu odpowiedzieć podziękowaniem za wyróżnienie a jednak pochować w Warszawie o której prezydent i jego żona zawsze mówili że ją kochają.
Przeglądam te wypowiedzi niektórych osób dotyczące tego iż teraz mówi się o prezydencie dobrze a wcześniej się tak nie mówiło i dziwią się czemu tak jest. Mogę to wyjaśnić w bardzo prosty sposób- według ludzi inteligentnych i kulturalnych- nie wypada mówić źle o osobie nieżyjącej a to tylko dlatego iż ona nie może już na te zarzuty odpowiedzieć i się obronić, więc w tym wypadku w pamięci wyszukuje się tylko to co można pochwalić.
Link do komentarza
Tak się zastanawiam, ale z uwagi na czas nie napisze dosadnie, tego co czuję:

Cytat

Uczcijmy wszystkie ofiary Katynia i smoleńskiej katastrofy – apeluje prof. Franciszek Ziejka. Były rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego proponuje, by przy miejscu wiecznego spoczynku Marii i Lecha Kaczyńskich umieszczone zostały tablice upamiętniające mord na polskich oficerach w 1940 roku i katastrofę prezydenckiego samolotu.
- Wówczas uda się wytrącić z ręki argumenty tym, którzy uważają, że Lech Kaczyński nie zasłużył na pochówek na Wawelu, jednocześnie byłby to widomy znak tragedii, która wydarzyła się 10 kwietnia



Pogrubienie -moje.


Cytat

Kardynał Dziwisz chce, by na Wawelu powstała krypta prezydencka w której mieliby być pochowani prezydent Lech Kaczyński z żoną oraz prezydent Ryszard Kaczorowski - tak wynika z niepotwierdzonych jeszcze oficjalnie informacji



Uzasadnienie, "na siłę" – ech……………………..
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...