Mathir Napisano 22 marca 2010 Udostępnij #1 Napisano 22 marca 2010 Czy tego rodzaju czujniki to dobrze wydany pieniądz?http://www.e-alarmy.pl/o26,czujniki,dymu,,czadu,i,gazu.php Link do komentarza
KAROI Napisano 23 marca 2010 Udostępnij #2 Napisano 23 marca 2010 To pewnie zależy od priorytetów życiowych Jak ktoś ma skłonności samobójcze, to absolutnie takich czujek nie powinien montować Link do komentarza
Konfi Napisano 29 marca 2010 Udostępnij #3 Napisano 29 marca 2010 A jakie lepsze... Zasilane bateriami czy z sieci? Najpierw wydawało mi się, że sieciowe, ale jak wyłączą prąd, to pewnie nie działają. Z kolei te na baterie... Kiedy wiadomo, że baterie się kończą? Link do komentarza
edwl Napisano 16 czerwca 2010 Udostępnij #4 Napisano 16 czerwca 2010 Cytat Czy tego rodzaju czujniki to dobrze wydany pieniądz?http://www.e-alarmy.pl/o26,czujniki,dymu,,czadu,i,gazu.php Ja wiem, że warto wydać trochę kasy na takie czujki! Link do komentarza
Franek_Janek Napisano 17 czerwca 2010 Udostępnij #5 Napisano 17 czerwca 2010 Cytat Ja wiem, że warto wydać trochę kasy na takie czujki! Wykryły ci coś? Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 17 czerwca 2010 Udostępnij #6 Napisano 17 czerwca 2010 Cytat Wykryły ci coś? Najlepiej by było,by dom był tak bezpieczny,że nigdy by nie musiały nic wykrywać... Link do komentarza
Humbak Napisano 20 czerwca 2010 Udostępnij #7 Napisano 20 czerwca 2010 Cytat Najlepiej by było,by dom był tak bezpieczny,że nigdy by nie musiały nic wykrywać... Tak to każdy by chciał! rzeczywistość jest bardziej popierdzielona Link do komentarza
raulq7 Napisano 20 listopada 2010 Udostępnij #8 Napisano 20 listopada 2010 (edytowany) Sam mam czujnik wielofunkcyjny Całe szczęście nigdy jeszcze nie wszczynał alarmu - nie był potrzebny, ale jak wiadomo przezorny zawsze ubezpieczony.A ja śpię spokojnie Edytowano 4 kwietnia 2011 przez Redakcja (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Saubers Napisano 10 grudnia 2010 Udostępnij #9 Napisano 10 grudnia 2010 Decydując się na czujkę dymu, lepiej wybrać jonizacyjną czy optyczną? Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 21 grudnia 2010 Udostępnij #10 Napisano 21 grudnia 2010 Wertując ofertę można dojść do wniosku, że każde z tych urządzeń jest warte swojej ceny. Nasuwa się refleksja, że 170 PLN to żadna cena za uratowanie życia. Bardzo funkcjonalny wydaje się TEN detektor. 1 Link do komentarza
Jolka3 Napisano 2 stycznia 2011 Udostępnij #11 Napisano 2 stycznia 2011 Cytat Wertując ofertę można dojść do wniosku, że każde z tych urządzeń jest warte swojej ceny. Nasuwa się refleksja, że 170 PLN to żadna cena za uratowanie życia. Bardzo funkcjonalny wydaje się TEN detektor. Fajny! Jeszcze takiego nie widziałam. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 4 stycznia 2011 Udostępnij #12 Napisano 4 stycznia 2011 Bez względu na dostęp do ogromnej oferty detektorów trzeba jednak wziąć pod uwagę kolejność działań - najpierw zadbajmy o sprawne urządzenia i kanały a potem dla "świętego spokoju" kupmy detektor. Życzmy też sobie by ten detektor nigdy nie musiał być w użyciu. Link do komentarza
Sepro Napisano 16 stycznia 2011 Udostępnij #13 Napisano 16 stycznia 2011 Cytat Bez względu na dostęp do ogromnej oferty detektorów trzeba jednak wziąć pod uwagę kolejność działań - najpierw zadbajmy o sprawne urządzenia i kanały a potem dla "świętego spokoju" kupmy detektor. Życzmy też sobie by ten detektor nigdy nie musiał być w użyciu. Niestety... Sam znam kilka osób, które uważają, że wydawanie pieniędzy na kominiarza, to bezsensowna strata pieniędzy. Link do komentarza
Małek Napisano 19 października 2012 Udostępnij #14 Napisano 19 października 2012 Cytat Czy tego rodzaju czujniki to dobrze wydany pieniądz?http://www.e-alarmy.pl/o26,czujniki,dymu,,czadu,i,gazu.php Moim zdaniem takie czujniki to dobry pomysł Link do komentarza
Jani_63 Napisano 19 października 2012 Udostępnij #15 Napisano 19 października 2012 Na pewno przez te dwa i pół roku od napisania postu dalej się zastanawia. Link do komentarza
retrofood Napisano 19 października 2012 Udostępnij #16 Napisano 19 października 2012 Może coś poczuł... Link do komentarza
ewamariusz Napisano 23 stycznia 2013 Udostępnij #17 Napisano 23 stycznia 2013 Witam. Odśiweżę troche temat. Chciałbym się poradzić gdzie najlepiej zamontować w domu czujnik czadu. Mam kupiony czujnik na kabel. W domu piwnica z oddzielną kotłownią. Pozdrawiam Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 23 stycznia 2013 Udostępnij #18 Napisano 23 stycznia 2013 Cytat Witam. Odśiweżę troche temat. Chciałbym się poradzić gdzie najlepiej zamontować w domu czujnik czadu. Mam kupiony czujnik na kabel. W domu piwnica z oddzielną kotłownią. Pozdrawiam Czujniki czadu montuje się w kotłowni, bo tam występuje największe prawdopodobieństwo pojawienia się czadu. Ze względu na zbliżona do powietrza gęstość właściwą tlenek węgla może gromadzić się w całym pomieszczeniu, zatem wysokośćzamontowania powinna odpowiadać mniej więcej wzrostowi człowieka. 2 Link do komentarza
ewamariusz Napisano 23 stycznia 2013 Udostępnij #19 Napisano 23 stycznia 2013 Witam. I wszystko jasne, czyli montaż w kotłowni na wysokości wzrostu człowieka. Pozdrawiam i dziękuję Link do komentarza
Alarmserwis Napisano 31 stycznia 2013 Udostępnij #20 Napisano 31 stycznia 2013 Dokładnie tak,właśnie tam montowany jest najczęściej ze względu największego prawdopodobieństwa pojawienia się czadu,w innych miejscach nie miałoby to racji bytu. Z samym montażem także nie powinno być problemu. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 1 lutego 2013 Udostępnij #21 Napisano 1 lutego 2013 Witam. Z montażem nie bedzie problemu, kabelek do prądu i zamontowane. Pozdrawiam Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 1 lutego 2013 Udostępnij #22 Napisano 1 lutego 2013 Cytat Witam. Z montażem nie bedzie problemu, kabelek do prądu i zamontowane. Pozdrawiam I teraz założmy, życzę by nigdy się tak nie stało, zacznie czujnik sygnalizowac pojawienie sie czadu i co teraz???? Słyszysz ten sygnał czy nie???? Idziesz do piwnicy i słyszysz sygnał i co robisz???? Otwierasz okno???Jakie jet prawdopodobieństwo, że w proceie spalania w kotle pojawi się czad jeśli to wszystko idzie w komin?? Chyba, że komin z jakiegoś powodu zostanie "zapchany". Ju bardziej to prawdopodobne w starych kamienicach z przewodami o wątpliwej drożności.To moje dylematy. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 4 lutego 2013 Udostępnij #23 Napisano 4 lutego 2013 Witam. Też nad tym się zastanawiałem, myślałem nad zamontowaniem czujnika na klatce schodowej przy wejściu do piwnicy. Jakie wg Pana jest najlepsze miejsce do zamontowania takiego czujnika? Pozdrawiam Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 4 lutego 2013 Udostępnij #24 Napisano 4 lutego 2013 Cytat Witam. Też nad tym się zastanawiałem, myślałem nad zamontowaniem czujnika na klatce schodowej przy wejściu do piwnicy. Jakie wg Pana jest najlepsze miejsce do zamontowania takiego czujnika? Pozdrawiam Myślę, że miejsce, w którym pojawić się może zagrożenie ale sygnalizacja powina być jeszcze w pokojach mieszkalnych - czyli coś na wzór sterownika kotła, którego panel jest w pokoju.I teraz się zastanawiam jak powinien zareagowac system grzewczy na pojawienie się czadu - zwiększyć nadmuch. To rozwiazanie awaryjne bo gdyby tak się faktycznie stało, to kominiarz powinien złożyć wizytę i zdiagnozować problem i usunąć przyczynę.Czujnik czadu w pomieszczeniu mieszkalnym o pomysł sprawdzony, ale jeżeli tam jest piecyk gazowy - np. łazienka. Przu systemie centralnym to wg mnie bez sensu bo otworzenie okna w sypialni nie usunie zagrożenia w piwnicy. To jedynie będzie sygnalizacja problemu - złego procesu spalania. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 4 lutego 2013 Udostępnij #25 Napisano 4 lutego 2013 Witam. No tak może być, tylko umieszczanie czujników we wszytskich pomieszczeniach sprawi , że pojawia się problem gdzie umieścić aby nie było widoczne i naraża nas na spore koszty. sam już nie wiem , rozwiązanie w kotłowni wydawało się dobre, ale może lepszym rozwiązaniem jednak byłaby klatka schodowa prowadząca do piwnicy. Wychodzący czad z piwnicy do górnych kondygnacji mieszkalnych, oby go nie było, napotykał by czujnik który by się uruchomił sygnalizując pojawienie się czadu. Wtedy napewno usłyszymy sygnał, możemy pootwierać okna, a póxniej wezwać kominiarza aby stwierdził skąd się on wziął. Nie wiem już czy sam dobrze kombinuję. Pozdrawiam Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 4 lutego 2013 Udostępnij #26 Napisano 4 lutego 2013 Cytat Witam. No tak może być, tylko umieszczanie czujników we wszytskich pomieszczeniach sprawi , że pojawia się problem gdzie umieścić aby nie było widoczne i naraża nas na spore koszty. sam już nie wiem , rozwiązanie w kotłowni wydawało się dobre, ale może lepszym rozwiązaniem jednak byłaby klatka schodowa prowadząca do piwnicy. Wychodzący czad z piwnicy do górnych kondygnacji mieszkalnych, oby go nie było, napotykał by czujnik który by się uruchomił sygnalizując pojawienie się czadu. Wtedy napewno usłyszymy sygnał, możemy pootwierać okna, a póxniej wezwać kominiarza aby stwierdził skąd się on wziął. Nie wiem już czy sam dobrze kombinuję. Pozdrawiam Reasumując - to chyba kompromis ponieważ czad może też przedostać się wentylacją. Myślę, że czujnik u źródła zagrożenia i dodatkowa sygnalizacja w jednym pomiesczeniu mieszkalnym. Myślę, że 3 sztuki to pełnia bezpieczeństwahttp://www.czujnikczadu.pl/montaz.htmlTeraz tak pomyślałem, ze elektronik może poprowadzić dodatkowy przewód i uruchamiac np okap w kuchni po wykryciu zagrożenia, albo np wentylatory wyciągowe w łazience. Można by o tym pomyśleć, ale to juz "majsterkowanie".Pozdrawiam 1 Link do komentarza
ewamariusz Napisano 4 lutego 2013 Udostępnij #27 Napisano 4 lutego 2013 Pewnie że można pomyśleć, ale każdy pomysł/rada jest cenna. Dziwi mnie tylko, że mało kto się w temacie odzywa, czyżby nikt nie posiadał czujnika w swoich posiadłościach. Pozdrawiam i dzięki. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 5 lutego 2013 Udostępnij #28 Napisano 5 lutego 2013 Cytat Pewnie że można pomyśleć, ale każdy pomysł/rada jest cenna. Dziwi mnie tylko, że mało kto się w temacie odzywa, czyżby nikt nie posiadał czujnika w swoich posiadłościach. Pozdrawiam i dzięki. Ja sam nie mam czujek. Zakładam, że przez tyle lat komin był drożny i kocioł spalał az miło. To raczej domena starych kamienic na śląsku, gdzie wszyscy palili ile "wlezie" bo mieli deputaty i cała kamienica miała kuchnie węglowe. Miało się co zatkać.Takie mam wyobrażenie o zagrożeniu czadem. Zdaję sobie jednak sprawę z faktu, że po reakcji z hemoglobiną czad zastępuje miejsce tlenu i jest zagrożenie życia a jeśli nie, to bezpowrotne uszkodzenie organów z braku tlenu. Czad nie pachnie, nie śmierdzi - bez czujnika raczej nie do zidentyfikowania.Ale, że lepiej dmuchac na zimne, to Twoje działania są całkiem uzasadnione. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 6 lutego 2013 Udostępnij #29 Napisano 6 lutego 2013 Cytat Czad nie pachnie, nie śmierdzi - bez czujnika raczej nie do zidentyfikowania.Ale, że lepiej dmuchac na zimne Dlatego właśnie pomyślałem o czujniku, nowy dom niby wszystko szczelne, ale ...lepiej dmuchac na zimne... Chyba jednak umieszczę go na klatce schodowej do piownicy w niedlekiej odległości od kotłowni. Pozdrawiam Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się