Skocz do zawartości

karma dla psa


Recommended Posts

Napisano
Cytat

Ja zawsze kupuję karmę dla psa w biedronce, tania i smaczna, bo piesek bardzo lubi :P



ja dawałem najpierw Nutre, teraz royala , ale moje olbrzymy ( po 60kg wagi) muszą miec porzadna karmę , plus daję staruszkom glukozamine, żeby stawy im nie siadły , troche drogo ale mus :P
Napisano
Cytat

ja dawałem najpierw Nutre, teraz royala , ale moje olbrzymy ( po 60kg wagi) muszą miec porzadna karmę , plus daję staruszkom glukozamine, żeby stawy im nie siadły , troche drogo ale mus :P


A co masz za olbrzymy?
Moje maleństwo też 60 kilo i na Joserze lamb&rice jest... ale wg mnie jest za chudy i muszę coś bardziej kalorycznego zakupić...

  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowany)
Od dwóch lat mam bokserka i karmię go "Purina Dog Chow"... ale Max nie ruszy suchego - może leżeć w misce kilka dni i nic, a wystarczy że poleję rosołkiem, wywarem z warzyw a już jak dodam warzyw jest normalnie szczęśliwy. Toleruje też kiedy dodaję oliwę, jogurt, sok pomidorowy. Efekt to okaz zdrowia - poza kleszczami które łapie pomimo okresowego podawania leku na sierść (wbijają się i giną). Może odrobinę za kościsty, ale teraz gania od rana do wieczora. Edytowano przez Irbis Strzecharstwo (zobacz historię edycji)
Napisano

Dla mnie piękna, choć pokiereszowana przez los. Boksio powstał jako odpad chodowli - rozszczep podiebienia od lewego oka do przełyku praktycznie powinien stać się powodem uśpienia zaraz po oszczenieniu. Jego organizm byłna tyle silny, że dał radę i do dziś daje. Rok w schronisku dla zwierzaka który nie może szybko jeść powinien go zabić powtórnie, ale waleczne serce zwyciężyło. Dzisiaj to najwierniejsza psina, jakby wszystko rozumiał... jest deko uciążliwy, bo jedzeniem strzela przez nos po ścianach, choć jest po kilku operacjach podniebienia. Dlatego jest na suchej karmie, lekko tylko zwilżonej (apropo's tematu icon_wink.gif.
  • 1 rok temu...
Napisano
Witam. Odświeżę trochę, gdyż temat stary a może maci jakieś nowe doświadczenia, karmy sposoby żywienia naszych/waszych piesków.
Od tygodnia nasz rodzina powiększyła się o śliczną sunię owczarka niemieckiego. Hodowca od którego kupiliśmy pieska zalecił, aby od początku uczyć psa suchej karmy która zawiera wszystko co potrzeban do prawidłowego rozwoju pieska.
Gotowanie jak tłumaczył nie dostarczy tylu potrzebnych witamin, mikroelementów jak karma sucha odpowiednio zbilansowana. Gotowania trzebba się uczyć bardzo długo, a i tak trzeba dodawać różne witaminy i suplementy diety. Ponadto czas, którego niestety za wiele nie mamy.
Przeczytałem cały ten wątek i mam mieszane uczucia/chociaż wątek ma kilka lat, a w tym czasie pewnie dużo się zmieniło/ co podawać swojemu psiakowi.
wiem, że jedne będą jadły tylko na sucho inne tylko gotowane, ale co mogę jeszcze podawać do suchej karmy, czy wogóle coś podawać szczeniakowi/ ma 10 tygodni/ czy na ta chwilę pozostac przy suchej.
Weterynarz też zalecił suchą karmę.
Pozdrawiam
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Sucha karma, ale odpowiednio zbilansowana... Zwracaj uwagę na zawartość białka... choć ja nie do końca wierzę w to zbilansowanie, dlatego dodaję gotowane warzywa (bez ziemniaków i trującej dla psa cebuli) lub inne dodatki jak pisałem wyżej. Widzę po psie, że taka karma mu służy - nie otłuszcza, zapewnia zdrowie. Moja Pani czasem gotuje Maksowi kurczaka (bez kości!!!) z warzywami, którego dodajemy do suchej karmy - gdybyś go wtedy zobaczył: liże miskę kilka minut po tym jak zje ostatni kęs!


Napisano
nasza rano dostaje brit adult sport, makaron i mięso z puszki
wieczorem tylko suchą karmę
za szczeniaka dostawała od początku sucha karmę, gotowane warzywa, makaron i mięso z puszki
plus mleko z jajkiem na sierść
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
a ile razy dziennie karmicie psa? mój dostaje 3-4 posiłki, i już mówię, że nie jest otyły, jest bardzo aktywny, karmy dla psów w ogóle nie jada (mówię tu o suchej), dostaje codziennie gotowanego kurczaka z warzywami, paszteciki oraz mokrą karmę dla psów, od czasu do czasu dostaje twaróg, mleko, serduszka, żeberka itd. ogólnie je lepiej ode mnie icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

a ile razy dziennie karmicie psa? mój dostaje 3-4 posiłki, i już mówię, że nie jest otyły, jest bardzo aktywny




Tak z ciekawości zapytam - miska zawsze zostaje pusta ?
  • 4 lata temu...
Napisano

Temat nieco odświeżę, gdyż mój pies ma problem z nadwagą, przez co zastanawiam się nad tym, którą karmę o obniżonej kaloryczności wybrać (zależy mi jednocześnie na tym, aby wszystkie potrzeby mojego psa zostały zaspokojone).

Napisano
13 godzin temu, jacus953 napisał:

Temat nieco odświeżę, gdyż mój pies ma problem z nadwagą, przez co zastanawiam się nad tym, którą karmę o obniżonej kaloryczności wybrać (zależy mi jednocześnie na tym, aby wszystkie potrzeby mojego psa zostały zaspokojone).

Psu trzeba zapewnić większą dawkę ruchu i nie dokarmiać. Jaką karmę dostaje teraz? Co to za rasa, ile pies waży? Ile ma lat?

  • 10 miesiące temu...
Napisano

Mój pies je tylko suchą karmę, nic gotowanego a od święta dostanie jakaś puszkę. Wydaje mi się, że tak jest najlepiej. A nawet widać po nim, że mu to służy. Ma piękną sierść i bardzo dużo energii :)

  • 4 lata temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
Napisano

Też mi się wydaje że gotowane jest najlepsze, ale dla osób którzy się na tym znają i potrafią ugotować tak aby zaspokoić wszystkie niezbędne potrtzeby zwierzaka. Jeżeli nie mamy takiej wiedzy to lepiej kupić gotową karmę. Z przekąsek to mogę polecić mrbandit marka posiadająca fajne przekąski dla zwierzaków. 

  • 1 rok temu...
Napisano

Ja karmię mojego psa gotową karmą – używam HappyDog Mini Ireland, bo polecił mi ją dietetyk zwierzęcy. Jest świetna dla psów, które mają skłonność do przybierania na wadze, a do tego dobrze tolerowana i smakuje mojemu psiakowi. 😊 Próbowałam kiedyś gotować mu posiłki, ale trudno było zachować odpowiedni balans składników.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
    • Wątpię w możliwość takiej ingerencji w elewację budynku z lat pięćdziesiątych...   Czekam na spełnienie mojej prośby   
    • Opanujmy emocje. Proszę!   Były do tej pory zloty forumowiczów w najróżniejszych miejscach. Często odległe, czasem bliżej. Nie pamiętam takich w okolicach Gdańska, ale często w Beskidzie zimowe, często pod Warszawą te letnie. Raz miałem bliżej raz dalej. Pamiętam jak daleko mieli niektórzy, pędzący pół Polski znad morza. To nie problem przecież.   Zdarzają się tak rzadko ostatnio (chociażby przez pieprzoną pandemię) że nie warto się naparzać z chętnymi do wzięcia w nich udziału. Ja tam z przyjemnością spotkam się z wszystkimi starymi uczestnikami, a jeszcze bardziej z tymi którzy będą po raz pierwszy. Nie róbmy sobie wstrętnie.    
    • Ptasia kupa niestety nie nadaje się jako hydroizolacja.   Ten beton trzeba skuć, oczyścić z wszystkich warstw aż  do konstrukcyjnej płyty.  Zrobić hydroizolacje "na taśmach". Zaślepić całkowicie styropianem wnękę z lewej strony, to miejsce upierdliwe, przedłużyć parapet aż do/za barierki. Za te barierki trzeba odprowadzić wodę.  Na płycie może uda  się ułożyć jakąś minimalną izolację cieplną.    Potrzebny dobry fachowiec od hydroizolacji.   Ze zdjęć nie widać też żadnych obróbek blacharskich. Czy jest możliwość pozbyć się tej betonowej balustrady? Ona bardzo utrudni  prace, będzie generować nieszczelności.    Na bank można tam kręcić "Usterkę".      
    • Nie jesteś moim problemem, spij spokojnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...