Skocz do zawartości

Czyszczenie komina.


Recommended Posts

Napisano
Cytat

Podobno trzeba to robić 4 razy w roku dla pieca na paliwo stałe icon_surprised.gif


Pierwsze słyszę? Skąd takie informacje? Zresztą, to pewnie zależy czym się pali icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Podobno trzeba to robić 4 razy w roku dla pieca na paliwo stałe ... czyli dla kominka też ? icon_surprised.gif



Wszystko zależy czym palimy i jaką to ma wilgotność .U mnie nie ma co czyścić 2 razy w roku może dlatego że mam 1,5m czopuch z rury kwaso-żaro i raz na 2 miechy rozbiera mi i czyści gościu przy czyszczeniu pieca i tam się odkłada sadza .
Napisano
Cytat

O i większa jasność icon_smile.gif


Myślę że raz do roku wystarczy! Chyba, że ktoś pali jakimiś śmieciami, albo... węglem brunatnym.
Napisano
Cytat

Podobno trzeba to robić 4 razy w roku dla pieca na paliwo stałe ... czyli dla kominka też ? icon_surprised.gif



Od pięciu lat używam do kominka proszek o nazwie SADPAL. Po troszeczku do każdego palenia na dobrze rozżarzone palenisko. Efekt jest taki że przy każdej wizycie kominiarskie dowiaduję się że nie ma czego czyścić - wszystko w kominie jest czyste!
Napisano
Cytat

A jak ładnie barwi ten proszek płomienie icon_smile.gif Efekty specjalne można powiedzieć icon_smile.gif



Fakt o tym nie wspomniałem, a jest to super dodatkowy efekt.
Napisano
Cytat

A w ogóle to jak się ma dom... warto kupić sobie szczotkę kominiarską z ciężarkiem. Wcześniej, czy później się przyda!


A gdzie się coś takiego kupuje???
Napisano
Kominiarze w polsce nie bardzo mają ochotę wchodzić na dachy i czyścić przewody kominowe...
po naszej miejscowości chodzi taki spec co tylko by "kwity" podbijał...
za kasiurke naturalnie
A gdy mu sie zaproponuje w ramach tegoż wynagrodzenia odwiedzenie komina to kręci ile może by na dach nie wyjść,
a gadane skubany ma dobre ...
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Kominiarze w polsce nie bardzo mają ochotę wchodzić na dachy i czyścić przewody kominowe...
po naszej miejscowości chodzi taki spec co tylko by "kwity" podbijał...
za kasiurke naturalnie


Nie wiem, czy to ten sam, ale dzisiaj taki podobny był u mnie icon_smile.gif
  • 2 miesiące temu...
Napisano
te 4 razy do roku o ile pamiętam wynika z przepisów.
Jeśli Ci się chałupa spali z powodu kominka.komina to ubezpieczaknia nie wypłaci kasy jeśli nie masz papierów z czyszczenia komina !
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

NOTO- szanowny spamerze, przepisy mówią o 2 (dwóch) czyszczeniach komina w ciągu roku nie 4.




Każdy sądzi po sobie.
Jesteś od niedawna i masz (987 postów (9.86 postów na dzień))

Ja jestem od .... dawna i mam (481 postów (0.25 postów na dzień))



Teraz odnośnie wiedzy ...
http://www.ekomin.pl/index.php?option=com_...3&Itemid=59

Ja tam się nie znam ale właściciele tej strony powinni ....

"Właściciel budynku obowiązany jest stale dbać o stan komina. Obowiązujące przepisy nakazują czyścić przewody:

* spalinowe - dwa razy w roku,
* wentylacyjne - raz w roku,
* dymowe - cztery razy w roku.


Usługę tę mogą wykonywać wyłącznie uprawnieni do tego kominiarze. Czyszczenie może przeprowadzać czeladnik, kontrolę - tylko mistrz kominiarski."

Chyba że wyszły nowe przepisy ....
Napisano (edytowany)
Dla jasności i zrozumienia sprawy - reguluje to; ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 7 czerwca 2010 r. ( obowiazuje od 01.07.2010r.) w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z dnia 22 czerwca 2010 r.)

Przed nowelą w 2010r. ten paragraf miał zapis identyczny – jak pamiętam był taki od zawsze (czasookres) w stosunku do kominów dymowych - ale był wymóg aby wykonywał to kominiarz (dodano ustęp 4.)

Cytat

§ 34. 1. W obiektach lub ich częściach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych w okresach ich użytkowania:
1) od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych - co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej;

2) od palenisk opalanych paliwem stałym niewymienionych w pkt 1 - co najmniej raz na 3 miesiące;

3) od palenisk opalanych paliwem płynnym i gazowym niewymienionych w pkt 1 - co najmniej raz na 6 miesięcy.


2. W obiektach lub ich częściach, o których mowa w ust. 1, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów wentylacyjnych co najmniej raz w roku, jeżeli większa częstotliwość nie wynika z warunków użytkowych.


3. Czynności, o których mowa w ust. 1 i 2, wykonują osoby posiadające kwalifikacje kominiarskie.

4. Przepisu ust. 3 nie stosuje się przy usuwaniu zanieczyszczeń z przewodów dymowych, spalinowych i wentylacyjnych budynków mieszkalnych jednorodzinnych oraz obiektów budowlanych budownictwa zagrodowego i letniskowego.



Jednocześnie dopowiem, że w przypadku nieszczęścia ubezpieczyciel będzie żądał potwierdzenia tego faktu (czyszczenia komina), tak więc, moim zdaniem, mimo braku „prawnego” obowiązku wykonania tej czynności przez kominiarza, warto zlecać to jednak kominiarzowi.

poprawiłem - "redakcja". Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Dla jasności i zrozumienia sprawy - reguluje to; ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z dnia 22 czerwca 2010 r.)
Przed nowelą w 2010r. ten paragraf miał zapis identyczny – jak pamiętam był taki od zawsze (czasookres) w stosunku do kominów dymowych - ale był wymóg aby wykonywał to kominiarz (dodano ustęp 4.)



Jednocześnie dopowiem, że w przypadku nieszczęścia ubezpieczyciel będzie żądał potwierdzenia tego faktu (czyszczenia komina), tak więc, moim zdaniem, mimo braku „prawnego” obowiązku wykonania tej czynności przez kominiarza, warto zlecać to jednak kominiarzowi.

poprawiłem - "redakcja".



Pierwsze słyszę, biorę na wiarę icon_wink.gif
Napisano
Cytat

3. Czynności, o których mowa w ust. 1 i 2, wykonują osoby posiadające kwalifikacje kominiarskie.


Może się mylę, ale jest to chyba kolejny bubel prawny - trudno się doszukać co to znaczy kwalifikacje kominiarskie icon_sad.gif.
Napisano
Nie jest tak źle.
Kominiarz jest zawodem rzemieślniczym i to cech określa wymogi kwalifikacyjne i zakres uprawnień, oraz przeprowadza odpowiednie egzaminy zakończone tytułem (czeladnik lub mistrz) „nadającym” kwalifikacje i określone uprawnienia.
Można stwierdzić, że w tym przypadku chodzi o osoby posiadające „tytuł” czeladnika lub mistrza w zawodzie kominiarz, bo te „tytuły” są wyznacznikiem kwalifikacji kominiarskich – zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi szkolenia (wykształcenia) zawodowego i nadawania tytułów zawodowych i uprawnień w tym zakresie.

Jako przykład cytat z PB gdzie ustawodawca określa w sposób szczegółowy wymagania dla danej czynności:

Cytat

Art. 62. 6. Kontrolę stanu technicznego przewodów kominowych, o której mowa w ust. 1pkt 1 lit. c, powinny przeprowadzać:
1) osoby posiadające kwalifikacje mistrza w rzemiośle kominiarskim – w odniesieniu do przewodów dymowych oraz grawitacyjnych przewodów spalinowych i wentylacyjnych;



  • 7 lata temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok temu...
Napisano

Tak naprawdę kominiarz przydaje się do kontroli przewodów. Za czyszczenie jest zazwyczaj pobierana dodatkowa opłata.

Żeby więc samodzielnie wyczyścić komin należy się wyposażyć w odpowiedni sprzęt do czyszczenia kominów mechanicznie. Znalazłem np. lanca Virra do mechanicznego czyszczenia kominów lu bez wchodzenia na dach: Virra Click.

 

 

virra max.png

komplet 10 rods.png

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • 🟩 SIATKI I PRĘTY KOMPOZYTOWE GRP – MĄDRA ALTERNATYWA DLA STALI ✅ 3x tańsze. ✅ 9x lżejsze. ✅ Bez rdzy. ✅ Z CE i ISO. Jeśli nadal zbroisz beton stalą, to wiedz, że istnieje sprawdzone i certyfikowane rozwiązanie: kompozytowe zbrojenie z włókna szklanego GRP od TROKOTEX – polskiego producenta z 40-letnim doświadczeniem. 🧱 Co oferujemy: 🔹 Siatki kompozytowe GRP – na fundamenty, wylewki, posadzki, podłogi, prefabrykaty 🔹 Pręty kompozytowe GRP (w kręgach i odcinkach) – od fi6 do fi16 mm 🔹 Produkty z certyfikatem CE, ISO 9001, ISO 14001, KOT 💪 Dlaczego kompozyt? Nie koroduje – odporność na sól, wilgoć, chemię Nie przewodzi ciepła – idealny pod ogrzewanie podłogowe Lekki – łatwy transport i montaż bez ciężkiego sprzętu Wytrzymały – nie ustępuje stalowym zamiennikom Ekonomiczny – mniej strat, niższe koszty robocizny Ekologiczny – żywotność do 100 lat, zero rdzy i strat 📦 Kup online: 👉 https://sklep.trokotex.pl/ Próbki wysyłamy GRATIS.
    • A to już zależy od zastosowanego impregnatu i efektu jaki chce uzyskać inwestor.
    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
    • Podobno z tego co nam urzędnik dzisiaj powiedział to że od tego roku ściśle trzymają się tych 5M bo w 2024 roku jeszcze by z tym nie było problemu... Z tego co podpowiedział to napisać odwołanie i możliwe że uda się uzyskać ustępstwo od tych wytycznych i otrzymać pozytywną decyzję, muszę liczyć na trochę szczęścia
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...