Skocz do zawartości

Rekuperator i nieogrzewane pomieszczenia


Recommended Posts

Napisano
Witam!

Kończę etap projektowy domu i obecnie poszukuję optymalnego rozwiązania dla siebie. Niestety nie znalazłem właściwego rozwiązania. Prosiłbym o rzut oka i komentarz. Raczej żależy mi na rzetelnych komentarzach, niż na sporach ile powietrza jest w normie, a ile to komfort. Jednocześnie dodam, że mam już za sobą jedną instalację rekuperatora w domu rodziców, więc blade pojęcie mam.

Budynek to enegrooszczędny dom jednorodzinny, parterowy z poddaszem użtkowym i garażem. Piwnice pod domem. Przeznaczenie dla 4-5 osób i psa icon_wink.gif Piwnice i garaż będą nieogrzewane. Kubatura pomieszczeń nieogrzewanych to 320m3, a ogrzewanych to 590 m3. W domu jest zaplanowany kominek oraz ogrzewanie podłogowe na wszystkich podłogach.

Jesli chodzi o wentylację to oczywiście rekuperator. Dokładnie jeszcze nie wybrałem. GWC jestem za. Problem jest nastepujący. Jak pogodzić rekuperację w dwoma strefami ciepła w domu? Zastanawiałem się na wyrzucaniem zużytego, ale ciepłego powietrza do pomieszczeń nieogrzewanych, a następnie kratkami wentylacyjnymi wylot na zewnątrz. Innym, ale pewnie droższym rozwiązaniem byłoby zastosowanie 2 reku. Zostaje jeszcze kwestia garażu. Czy traktowac jak piwnice? Raczej nie jestem skłonny do dwóch potężnych kratek wentylacyjnych jakie mam w projekcie, bo wówczas w garażu będzie taka temperatura jak na zewnątrz.

Napiszcie co myślicie.
Napisano
no problem u mnie podobny, z tą wyrzutnią zużytego powietrza do piwnicy to mi klinka nabiłeś, fakt będzie w garażu pachnieć kotletami przed lub po, no muszę przemyśleć
Napisano
Cytat

no problem u mnie podobny, z tą wyrzutnią zużytego powietrza do piwnicy to mi klinka nabiłeś, fakt będzie w garażu pachnieć kotletami przed lub po, no muszę przemyśleć


Co da ( poza zapachem ) wyrzutnia w garażu?? Przy dzisiejszej sprawności reku – praktycznie nic. Wyrzutnia na dachu (wysoko ) jest konieczna gdyby zabrakło zasilania. Zadziała wtedy wentylacja konwekcyjna. A nawet jak zasilania nie wyłączą to wentylatory mniej prądu zużyją.
Napisano
Chodzi o zapewnienie wentylacji pomieszczeniom nieogrzewanym. Dlatego wyrzut do garażu. Nie za bardzo rozumiem co do tego ma sprawność reku. Nawet jakby miały 100% sprawności to powietrze wyrzucane z reku będzie cieplejsze niż te z zewnątrz (w zimie).
Napisano
Cytat

Chodzi o zapewnienie wentylacji pomieszczeniom nieogrzewanym. Dlatego wyrzut do garażu. Nie za bardzo rozumiem co do tego ma sprawność reku. Nawet jakby miały 100% sprawności to powietrze wyrzucane z reku będzie cieplejsze niż te z zewnątrz (w zimie).


no wlaśnie nie bo jak by miał 100% to byś miał tem taką samą jak na zewnatrz ale nasze realia sa takie że sprawnosc średniej klasy rekuperatoraa to 50-60% a dobrego do 85% to o temp zbyt niską nie musisz sie martwić ,musisz jedynie zapewnić rozstrzelnienie garazu na tyle aby powietrze juz z niego miało gdzie wyjsc i w dodatku aby to roztrzenenie nie było o zbyt duzych oporach ,czyli jakas kratka kontaktowa i przepustnica zwrotna ,i w takim przypadku wszytko będzie jak nalezy
Napisano
Cytat

Chodzi o zapewnienie wentylacji pomieszczeniom nieogrzewanym. Dlatego wyrzut do garażu. Nie za bardzo rozumiem co do tego ma sprawność reku. Nawet jakby miały 100% sprawności to powietrze wyrzucane z reku będzie cieplejsze niż te z zewnątrz (w zimie).


100m3/h zimą cieplejsze o 5 stC od zewnętrznego
zyski
- to 0.2kW - w garażu
straty
- smrody z kuchni i wc z garażu
-brak wentylacji naturalnej gdy nie ma zasilania
-większe zużycie energii przez wentylatory - odpada "wspomaganie" wentylatorów ciągiem wyrzutni dachowej , dochodzi opór jaki postawi garaż.
Bilans energetyczny będzie ujemny a zapachowy dodatni.
Napisano
Poniżej kilka moich uwag:

1. Garaż zgodnie z przepisami powinien być traktowany ZAWSZE jako pomieszczenie wentylowane niezależnie, więc jakiekolwiek dywagacje, czy łączyć go z systemem wentylacji domu czy nie mają sensu – tego po prosu nie wolno robić.

2. Wyrzucanie zużytego powietrza z systemu rekuperatora do pomieszczeń nieogrzewanych sprawdzi się, jeśli zastosujemy rekuperator niskiej klasy i o bardzo niskiej sprawności: nowoczesne rekuperatory przy sprawności ponad 90% powodują schłodzenie powietrza usuwanego do temperatury nieznacznie wyższej od zera – wykorzystywanie więc takiego powietrza nie jest zbyt mądre. Pomijam tutaj kwestię zanieczyszczenia powietrza zużytego oraz przepisy, zabraniające wykorzystywania powietrza zanieczyszczonego w wentylacji.

3. Optymalnym rozwiązaniem będzie zastosowanie dwóch rekuperatorów – po jednym dla każdej strefy budynku. Aby obniżyć koszty polecałbym zastosowanie do strefy „domowej” rekuperatora wysokiej klasy z wymiennikiem przeciwprądowym, połączonego z GWC i wyposażonego w rozbudowaną automatykę sterującą. Dla strefy „piwnicy” rekuperatora z wymiennikiem krzyżowym i podstawową automatyką, bez GWC, co pozwoli na znaczną redukcję kosztów inwestycyjnych, ale jednocześnie zapewni skuteczną wentylację ze znacznie mniejszymi stratami ciepła niż w przypadku typowych „kratek”. Jeśli garaż jest częścią piwnicy, lub piwnica całościowo traktowana będzie jako garaż z pomieszczeniami przyległymi, można zastosować dla tej części domu jeden, niezależny system wentylacyjny nie narażając się na ryzyko nieodebrania budynku przez kominiarza czy nadzór budowlany.

Pozdrawiam
Maciej Kosowski
Napisano
Cytat

Poniżej kilka moich uwag:

1. Garaż zgodnie z przepisami powinien być traktowany ZAWSZE jako pomieszczenie wentylowane niezależnie, więc jakiekolwiek dywagacje, czy łączyć go z systemem wentylacji domu czy nie mają sensu – tego po prosu nie wolno robić.

2. Wyrzucanie zużytego powietrza z systemu rekuperatora do pomieszczeń nieogrzewanych sprawdzi się, jeśli zastosujemy rekuperator niskiej klasy i o bardzo niskiej sprawności: nowoczesne rekuperatory przy sprawności ponad 90% powodują schłodzenie powietrza usuwanego do temperatury nieznacznie wyższej od zera – wykorzystywanie więc takiego powietrza nie jest zbyt mądre. Pomijam tutaj kwestię zanieczyszczenia powietrza zużytego oraz przepisy, zabraniające wykorzystywania powietrza zanieczyszczonego w wentylacji.

3. Optymalnym rozwiązaniem będzie zastosowanie dwóch rekuperatorów – po jednym dla każdej strefy budynku. Aby obniżyć koszty polecałbym zastosowanie do strefy „domowej” rekuperatora wysokiej klasy z wymiennikiem przeciwprądowym, połączonego z GWC i wyposażonego w rozbudowaną automatykę sterującą. Dla strefy „piwnicy” rekuperatora z wymiennikiem krzyżowym i podstawową automatyką, bez GWC, co pozwoli na znaczną redukcję kosztów inwestycyjnych, ale jednocześnie zapewni skuteczną wentylację ze znacznie mniejszymi stratami ciepła niż w przypadku typowych „kratek”. Jeśli garaż jest częścią piwnicy, lub piwnica całościowo traktowana będzie jako garaż z pomieszczeniami przyległymi, można zastosować dla tej części domu jeden, niezależny system wentylacyjny nie narażając się na ryzyko nieodebrania budynku przez kominiarza czy nadzór budowlany.

Pozdrawiam
Maciej Kosowski



Święte słowa!
Panie Maćku - skąd ta zmiana firmy, już nie rekuperatory.pl?
Pozdrawiam!!!

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...