Skocz do zawartości

kominek a kurz


Recommended Posts

Napisano
Mój brat ma kominek z wkładem i strasznie u niego się kurzy... do tej pory rozmawiałem z 3- 4 osobami, które również mają ten sam problem- kurz! Moje pytanie brzmi: Czy są jakieś rozwiązania zapobiegające temu zjawisku? Czy można mieć kominek i nie malować ścian co roku? Pozdrawiam serdecznie!
Napisano
Cytat

Mój brat ma kominek z wkładem i strasznie u niego się kurzy... do tej pory rozmawiałem z 3- 4 osobami, które również mają ten sam problem- kurz! Moje pytanie brzmi: Czy są jakieś rozwiązania zapobiegające temu zjawisku? Czy można mieć kominek i nie malować ścian co roku? Pozdrawiam serdecznie!



Systemu DGP(Dystrybucja gorącego powietrza) z filtrem powietrza, którego zadaniem jest zatrzymywanie kurzu. Filtr montowany jest zazwyczaj nad kominkiem w taki sposób, aby był do niego łatwy dostęp (konieczny podczas okresowego czyszczenia).

Trzeba też zwiększyć wilgotność w pomieszczeniach -nawilżacz powietrza
Napisano
Smugi w okolicach kratek to pewna przywara systemów powietrznych, trudno będzie całkowicie się ich pozbyć.
Smugi, które pojawiają się (zwłaszcza na kratce czołowej w kominku) wokół kratek są wynikiem przypalania się kurzu, który unosi się w powietrzu, jak i tego, który znajduje się w powietrzu przepływającym przez okap kominka.

Nie jest to tylko problem kominków - proszę zwrócić uwagę na wygląd ścian nad grzejnikami po roku, lub dwóch użytkowania. Kominek rozgrzewa się znacznie mocniej, więc zjawisko narasta.

Nie ma panaceum na ten problem - w przypadku użytkowania kominka - malowanie okolic kratek w jego okapie raz na 3-4 lata - to przykra konieczność...

Można ograniczyć to zjawisko na kilka sposobów - przede wszystkim instalując filtr (np. matę z włókniny) na przewodzie doprowadzającym świeże powietrze do kominka (jeśli takowy jest) - w ten sposób oczyszczamy powietrze przechodzące przez okap kominka. Konieczne jest też dbanie o czystość w pomieszczeniu w którym znajduje się kominek, by kurz nie unosił się wraz z ogrzanym powietrzem.

Warto też, podczas sprzątania w domu, przetrzeć kratki (a najlepiej wyjąć je - zwykle jest to bardzo proste bo montowane są one na zatrzask) i przemyć mokrą szmatką.

Jeśli jednak występują one w kratkach daleko od kominka i mają znaczną postać (taką, że okolica kratki wymaga malowania częściej niż raz na 3-4 lata) to może oznaczać głębszy problem - na przykład rozszczelnienie wkładu kominkowego. Co niestety nie jest rzadkim przypadkiem, zwłaszcza w produktach z ciut niższej półki. Wtedy wraz z ciepłym powietrzem znajdującym się wokół wkładu zasysany jest do pomieszczenia dym z kominka, który potęguje brudzenie.

Najłatwiej sprawdzić, czy wkład jest rozszczelniony oglądając okap kominka (np. przez kratkę, lub po jej wyjęciu) jeśli okolica wokół (a zwłaszcza nad wkładem) jest mocno pobrudzona, oznacza to że wkład jest do remontu (więc trzeba albo wezwać firmę kominkową do uszczelnienia wkładu, albo go wymienić).
Napisano
Nie mam kominka tylko kozę.
3 sezon w użyciu.
Żadnej konieczności malowania !
Sprzątanie z kurzu raz na tydzień. Może to brak kratek powoduje. Dodatkowy plus dla mojej kozy icon_smile.gif
Napisano
Jednym z podstawowych, najczęściej spotykanych, powodów "pylenia" z obudowy kominka jest technologia wykonywania obudowy.

Drugi, co wcale nie znaczy, że mniej istotnym jest dobór wkład kominkowego. Większość wkładów pobiera powietrze do spalania z pomieszczenia oraz przez wysuwane szuflady popielnikowe, konia z rzędem temu kto otwierając taką szufladę nie nabrudzi przed kominkiem!

Typowym pomysłem na kominek jest składzik drewna pod paleniskiem czyli w miejscu, gdzie mamy darmowe suszenie drewna i kory, duża cyrkulacja ogrzewanego powietrza unosi ten idealnie dosuszony kurz na wkład gdzie jest on spiekany i w formie super drobnego pyłu cyrkuluje w pomieszczeniu.

Proponowane rozwiązania to, po pierwsze stosowanie wkładów z całkowitym poborem powietrza do spalania z poza budynku, wyjmowanie popiołu poprzez popielnik wyjmowany do góry. Unikamy w ten sposób źródeł brudu z paleniska.

Po drugie należy zrezygnować ze składowania i dosuszania drewna w obiegu ogrzewanego powietrza, dobrym rozwiązaniem jest szklany pojemnik na opał stojący obok obudowy.

Po trzecie wykonanie obudowy z materiałów nie będących potencjalnym źródłem pylenia np płyty glinokrzemianowe, szamot.

Po czwarte bezwzględne utrzymanie czystości w okolicy kominka i okresowe odkurzanie
wnętrza obudowy. Alternatywa dla kominka przekazującego ciepło poprzez cyrkulacje powietrza tzw DGP, jest system oparty na grzaniu przez promieniowanie w którym ciepło "jak ze słońca " nie powoduje unoszenia się kurzu, ale to już zupełnie inna technika.
Napisano
korzystamy z kominka kilka miesiecy bardzo intensywnie. Sa delikatne przyszarzenia ściany przy kratkach od DGP, ale te kratki sa schowane w kątach pokoju, przy podłodze- nie rzuca sie to wogóle w oczy. Nie jest to jakis problem naparwde.
Napisano
Czyli trzeba w miarę czysto mieć w domu to i spalonego kurzu będzie mniej.

Natomiast nie rozumiem wywodu że przy pobieraniu z zewnątrz nie będzie kurzyło ..
Mimo pobierania powietrza z zewnątrz (do palenia) w domu krazy powietrze wewnętrzne ...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Alternatywa dla kominka przekazującego ciepło poprzez cyrkulacje powietrza tzw DGP, jest system oparty na grzaniu przez promieniowanie w którym ciepło "jak ze słońca " nie powoduje unoszenia się kurzu, ale to już zupełnie inna technika.


Warto byłoby o niej napisać!
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Przeczytaj w ostatnim numerze Świat kominków art na stronie 129 " Czyste grzanie"




Może kilka wniosków z artykułu ? Nie każdy ma dostęp do fachowej prasy.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
    • Pod względem przeciwpożarowym różnica pomiędzy płytą drewnopochodną oraz tą samą płytą drewnopochodną osłoniętą płytą gipsowo-kartonową jednak jest Bo płyty drewnopochodne są palne, zaś gipsowo-kartonowe już nie.   W takich budynkach jak domy jednorodzinne wymogi może nie są zbyt wysokie, ale jednak określono je jednoznacznie.  Najważniejszy w tym przypadku jest zapis zawarty w warunkach technicznych (WT), czyli Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (§ 219 ust. 2): "(...) poddasze użytkowe przeznaczone na cele mieszkalne lub biurowe powinno być oddzielone od palnej konstrukcji i palnego przekrycia dachu przegrodami o klasie odporności ogniowej: 1) w budynku niskim - E I 30."  Ta klasa oznacza odporność na działanie ognia przez pół godziny. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że bariera ma przez taki czas zapobiec przenikaniu ognia oraz temperatura po jej drugiej stronie nie może przekroczyć punktowo  bodaj 180°C. W praktyce ten wymóg często nie jest respektowany. No bo jak tu wypadają poddasza wykończone boazerią albo z odkrytą więźbą (izolacja nakrokwiowa)? Szczerze mówiąc to moim zdaniem taka konstrukcja - z dwoma warstwami wełny mineralnej na metalowym ruszcie - ma szansę spełnić ten wymóg, nawet jeżeli zastosuje się poszycie z płyty drewnopochodnej. Ale to tylko przypuszczenie. Jak trafimy na kogoś czepliwego to skąd wziąć formalne potwierdzenie? 
    • Wielkie dzięki za błyskawiczną odp. Tak niosek o warunki właśnie składam przez portal e-Budownictwo.  
    • Jeżeli potraktować to jako budynek gospodarczy to trzeba wystąpić o wydanie warunków zabudowy. Jeżeli te będą dopuszczały zlokalizowanie tam budynku gospodarczego to dalej mamy już typową procedurę dla budynków gospodarczych do 35 m2 powierzchni zabudowy.  Zrobiłem jednak zastrzeżenie, że to wszystko pod warunkiem, że ten magazyn traktujemy jako budynek gospodarczy. Chociaż jak się uprzeć to nie ma on wszystkich cech budynku (brak trwałego połączenia z gruntem). Jednak w takiej sytuacji robi się totalny bałagan z interpretacją przepisów, wymaganych procedur itd. Próbowałbym więc wystąpić o warunki zabudowy i zgłosić to jako budynek gospodarczy.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...