Smugi w okolicach kratek to pewna przywara systemów powietrznych, trudno będzie całkowicie się ich pozbyć. Smugi, które pojawiają się (zwłaszcza na kratce czołowej w kominku) wokół kratek są wynikiem przypalania się kurzu, który unosi się w powietrzu, jak i tego, który znajduje się w powietrzu przepływającym przez okap kominka. Nie jest to tylko problem kominków - proszę zwrócić uwagę na wygląd ścian nad grzejnikami po roku, lub dwóch użytkowania. Kominek rozgrzewa się znacznie mocniej, więc zjawisko narasta. Nie ma panaceum na ten problem - w przypadku użytkowania kominka - malowanie okolic kratek w jego okapie raz na 3-4 lata - to przykra konieczność... Można ograniczyć to zjawisko na kilka sposobów - przede wszystkim instalując filtr (np. matę z włókniny) na przewodzie doprowadzającym świeże powietrze do kominka (jeśli takowy jest) - w ten sposób oczyszczamy powietrze przechodzące przez okap kominka. Konieczne jest też dbanie o czystość w pomieszczeniu w którym znajduje się kominek, by kurz nie unosił się wraz z ogrzanym powietrzem. Warto też, podczas sprzątania w domu, przetrzeć kratki (a najlepiej wyjąć je - zwykle jest to bardzo proste bo montowane są one na zatrzask) i przemyć mokrą szmatką. Jeśli jednak występują one w kratkach daleko od kominka i mają znaczną postać (taką, że okolica kratki wymaga malowania częściej niż raz na 3-4 lata) to może oznaczać głębszy problem - na przykład rozszczelnienie wkładu kominkowego. Co niestety nie jest rzadkim przypadkiem, zwłaszcza w produktach z ciut niższej półki. Wtedy wraz z ciepłym powietrzem znajdującym się wokół wkładu zasysany jest do pomieszczenia dym z kominka, który potęguje brudzenie. Najłatwiej sprawdzić, czy wkład jest rozszczelniony oglądając okap kominka (np. przez kratkę, lub po jej wyjęciu) jeśli okolica wokół (a zwłaszcza nad wkładem) jest mocno pobrudzona, oznacza to że wkład jest do remontu (więc trzeba albo wezwać firmę kominkową do uszczelnienia wkładu, albo go wymienić).