podczytywacz
Uczestnik-
Posty
8 514 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
132
Wszystko napisane przez podczytywacz
-
Bardzo pouczająca sprawa...
-
To było dawno i nieprawda...
-
Tak, tylko - formalnie - kto i kiedy i do kiedy jest INWESTOREM, BUDOWLAŃCEM, WŁAŚCICIELEM, kto i kiedy może użytkować prąd budowlany... formalnie, prawnie - nie zwyczajowo, nie na gębę...
-
Ciekawe, czy - jeśli jeszcze kiedyś uda się zmontować zlot forumowy - wsiądziesz w samolot i usiądziesz z innymi userami przy stole z kuflem piwa w dłoni
-
A - formalnie - jeśli trwa budowa, to deweloper czy inny budowlaniec może wpuścić inwestora na plac budowy z jakimś podwykonawcą i pozwolić mu korzystać z prądu budowlanego??? A czy - formalnie - deweloper może handlować prądem budowlanym?
-
Ale nici ze spotkań na smaczne, wesołe i z trunkami spotkania na Mickiewicza w Stalowej Woli
-
Prąd budowlany to wykorzystywał deweloper do budowy... teraz - w Twoim domu, już zakupionym i zapłaconym - powinnaś podpisać umowę z docelowym dostawcą energii i jemu płacić za energię i jej dostawę,,, a docelowym dostawcą pewnie nie jest deweloper... I wydaje mi się, że jest różnica cen prądu budowlanego (dla dewelopera) i bytowego ( dla użytkownika)... W razie czego kup sobie, albo postaw pożyczony agregat prądotwórczy i korzystaj z niego wtedy, gdy będzie Ci potrzebny... A jak kupisz - będziesz mieć zabezpieczenie w razie blackoutu...
-
Pytanie było o Abstrahując od tego, że nie posługujesz się POLSKIMI LITERAMI, ja zrozumiałem, że chodzi Ci o słońce w obu miejscach, z tym, że TARAS był wymieniony jako pierwszy - dlatego napisałem, że bo przychodzisz z pracy i masz słoneczko na tarasie do wieczora... o ile nie ma chmur W salonie też masz słonecznie i widno Ale uwaga o oknach oraz czy w ogóle DO DOMU - jest jak najbardziej ważna... DLA DOMU ( i dla kasy) - TEN budynek powinien być obrócony o 90 stopni tak, aby zaznaczona sypialnia znalazła się na wschodzie, garaż na północy, salon na południu, a taras na rogu południowo-zachodnim...
-
I może SMACZNIE
-
Poproś o dokumentację instalacji kanalizacyjnej, zrób fotkę i wrzuć tutaj... nie powinnaś mieć z tym problemu, jeśli jesteś właścicielką mieszkania... Jakby co, to chcesz to pokazać znajomemu hydraulikowi
-
Problem z dachem
podczytywacz odpisał Anonim1 w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Chyba wiatr ma jeszcze gdzie hulać... Ale kalenica pewnie szczelna a przy dachówce, koźlinach - było trochę inaczej... -
Problem z dachem
podczytywacz odpisał Anonim1 w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Jakie prace budowlane były robione podczas remontu budynku - czy TYLKO wymiana poszycia? -
Aaaaaaaaa!!! Do Stalowej Woli na Mickiewicza??? Zaczynam kumać
-
Nie dzwoń, tylko uderzaj z buta i nie daj się przegadać...
-
Po Twoim przypomnieniu Londyn/Lądek sugerowałem Ale jak to - oszukiwać???
-
To w takim razie nie jest to sprawa napowietrzenia/odpowietrzenia pionu kanalizacyjnego, tylko utrudniony przepływ ścieków poniżej pionu, syczy teraz, dopóki jest jak jest, ale jak się znowu przytka jakimś kurczakiem, czy podpaską - przestanie syczeć, a zacznie bulgotać... Moim zdaniem konieczne jest przepchanie dalszej części instalacji, czyli "poziomów" i kolektora wylotowego z bloku. Może mają jakąś kamerę rewizyjną - powinni popodglądać co tam dalej się dzieje...
-
Łucja, dla Ciebie syfonu toalety to jest to ten sam syfon, co w drugiej części zdania? Czy ten "czerwony" syfon to np. z umywalki? Tzn. czy wodę zaciąga w sedesie?
-
Bardziej wlanie... Oprócz WLANIA na pewno potrzebne jest PRZEPCHANIE! Z tych wrzucanych, to tylko granat...
-
Masz dzwonić aż do rozwiązania sprawy!!! Albo wybrać się do działu technicznego Spółdzielni... i tam rozmawiać... Wspomnieć o wieku bloku, o starych i przytkanych rurach ŻELIWNYCH - oni doskonale zdają sobie sprawę z tego ... Spółdzielnia ma sposób - albo przez swoich pracowników, albo musi wynająć firmę odpowiednią... zależy od wielkości spółdzielni i jej stanu... Mieszkanie masz ubezpieczone? jeśli nie, to na biegu ubezpiecz je (z opcją, obejmującą zalanie) i z tym, dodatkowym argumentem idź do spółdzielni... A tak nawiasem - duża jest ta spółdzielnia i - jeśli to nie tajemnica - w jakiej miejscowości?
-
To chyba jednak jest efekt jakiegoś podmycia i jednak zapadliska Ktoś z administracji to widział???
-
Jak stary jest ten budynek? Niemłody na pewno, bo jeszcze żeliwna kanalizacja...
-
Ja nie odpowiem, bo nie pamiętam i nie wiem Może przenieś się "wirtualnie", może za to nie posadzą Cię...
-
To tak, ale w bloku jest jeszcze "prawie" POZIOM, do studzienki poza blokiem i dopiero za studzienką interweniują służby miejskie... A szambo możesz mieć na podłodze i w Twojej obecności... I ten POZIOM może być "gwoździem programu"... W krytycznej sytuacji - znam to z autopsji - może być konieczne kucie posadzek w piwnicach i wymiana tegoż poziomu Od pionów biegną poziome - no, prawie poziome - odcinki rur do swego rodzaju kolektora, którym ścieki z bloku odprowadzanie są do miejskiej sieci - tam niech sszukają
-
To nie jest wykluczone... Musisz zaczekać na odpowiedź, czy też decyzję Administracji... Albo wpisz Lądek Zdrój 57-540
-
Ty masz chyba nieco inną przyczynę tego problemu - ja miałem podobnie po wyłączeniu uroborosa i na początku mojej aktywności jako podczytywacz... Na początek dostaje się jakiśtam limit na wstawianie zdjęć i Ty chyba jesteś na tej granicy... Administracja podpowiedziała mi, żebym wpisał się do aktywu - nie pamiętam jak () - i wtedy możliwości wrzucania zdjęć powiększają się. Oooo, to chyba tak: Ciebie nie ma w Aktywie Forum... Pod żółtym napisem AKTYW FORUM na stronie głównej jest zachęta - też żółta - ZAPISZ SIĘ i to powinno załatwić sprawę... chyba... Jeśli to nie pomoże - pisz do Administracji...