Skocz do zawartości

podczytywacz

Uczestnik
  • Posty

    7 968
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    112

Wszystko napisane przez podczytywacz

  1. Tak podczytuję te ponad 400 postów dederta i nie może mi się w głowie zmieścić system, w jakim on buduje ten swój dom... projekt, projektant, kierbud, plany, wyliczenia... GDZIE TO JEST?
  2. To jest jeden stopień tak obfotografowany? Ile jest tych schodków? Może fotkę CAŁYCH schodów... Obawiam się, że to oraz czy też WYLAĆ NOWE STOPNIE... wszystkie...
  3. No, nie bądź takiiiiiii... pomóż.... DASZ RADĘ!!! z pozostałymi muszkieterami... i z wujkiem G... Zacytuj - pokaż to twierdzenie... I już masz wszystko jasne... chyba... Oba do malowania, z różnymi efektami tegoż... malowania... Tylko pamiętaj, że maluje się... farbą! A wałki - to tylko narzędzia...
  4. Jak wygląda WIATA NIECAŁKOWICIE PRZEWIETRZANA? Jakaś fotka, albo szkic... może...
  5. Czy również do "PODNIEBNEGO SEKTORA" na żużlowym stadionie Motoru będą się nadawały?
  6. Duże nierówności trzeba równać gładzią i dłuższą listwą... a na ubytki w krawędziach zastosowałem taki "magiczny" myk: W pionowych narożnikach, które właściwie wyprowadzone były niemal idealnie i maskowanie było niepotrzebne - ukryte są przewody głośnikowe, rozprowadzone w listwach przypodłogowych...
  7. A co to za okna? Jakiej produkcji? Może to korodują jakieś elementy montażowe, a nie materiał konstrukcyjny profili okiennych...
  8. Może - według projektanta - to zagęszczenie zbrojenia miałoby "trzymać" ściany w pobliżu szerokiego otworu bramy garażowej, ale przecież będzie - chyba - odpowiednio zazbrojony wieniec/belka nad bramą... ??? typu waliza, kufer, szafka??? będą tam niekorzystne warunki - wilgotność, temperatury...
  9. Kuźwa... aż zęby bolą... a cóż to za tfórca opisywał ten projekt - GARARZ sobie wymyślił... Jak projekt jest taki, jak gramatyka tego wykształconego architekta/projektanta, to nie wprowadzaj się do tego budynku A co do schodów/drabiny - daj przy czerwonej belce - jak na rysunku... krótszy samochód postawisz pod włazem, albo ciut wyjedziesz, jak będziesz miał potrzebę wejścia na stryszek.
  10. Weź no, zrób taką dobrze wykonaną skrętkę i pokaż ją nam na fotce... Może być z wymiarami i szczegółowym opisem...
  11. Bardzo merytoryczny post Niby tak, ale bywa i tak, że TRZEBA remontować pomieszczenie, np po zalaniu, a portfel cienki... Wtedy każdy grosz się liczy i robisz tylko to, co jest konieczne.
  12. Urządzenie do oczyszczania filtra w odkurzaczu - najprościej jest to wibrator mechaniczny, włączany okresowo albo wyłącznikiem czasowym, albo związanym z pomiarem podciśnienia ssania... producenci wymyślają coraz bardziej złożone systemy, ale to odzwierciedlone jest w cenie urządzenia... Na przykład:
  13. Mam takiego małego żółtego Karcher'a, bez otrząsacza i dodatkowo z wpisem w instrukcji obsługi, że urządzenie NIE JEST PRZYSTOSOWANE do zbierania pyłu z gładzi, gdyż zastosowany system filtracji może spowodować zatarcie silnika. Jest w nim filtr papierowy "harmonijkowy" z ewentualnym użyciem worka...
  14. Zależy jaką masz moc przyłączeniową, co i jak czasowo ujmując - zasilasz prądem... być może "wyrobisz" się z mocą...
  15. z naciskiem na CHYBA... wykaż się więc podstawowym poziomem inteligencji... Ad rem. Niepełnosprawnym RÓWNIEŻ bywa się przejściowo... po złamaniu ręki aktywniejszej - u mnie tej prawej - parę tygodni byłem niepełnosprawny z nawet z sikaniem były problemy - czy to do pisuaru, czy też sedesu na stojąco... i tu nie ma się z czego śmiać...
  16. Może nie szpan... może moda na świecie... A u nas? czy warto, czy się opłaca? I podsumowanie w części 2 i 3 - nie linkuję - można przejść po obejrzeniu części pierwszej... Według twórcy filmików - u nas, w kraju - nie opłaca się papierkologicznie jak i finansowo...
  17. Nawet więcej powiem... Fizjologicznie rzecz biorąc, zdrowy człowiek najlepiej wypróżnia się w pozycji "w kucki" i siedząc na "normalnym" sedesie powinien mieć uniesione nogi przez podstawienie podstawki o wysokości 10 - 15 cm... i niektórzy światli "wypróżniacze" mają podstawki-klocki, które nazywają KLOCEK NA KLOCEK... Sytuacja wygląda inaczej, gdy mamy do czynienia z osobami
  18. To nie są złośliwości tylko próba wyjaśnienia, dlaczego to jedno, akurat moje konto zostało ZANONIMIZOWANE...
×
×
  • Utwórz nowe...