Skocz do zawartości

theme

Uczestnik
  • Posty

    146
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Wszystko napisane przez theme

  1. Nie znam producenta, który miałby na tyle sprawny serwis aby załatwił takie uszkodzenie. Rozumiem co masz na myśli. Klient dostanie gwarancję na wykonaną usługę przez serwis producenta, a nie przez firmę X, której może za tydzień nie być na rynku już. Mimo wszystko takie odklejenie się laminatu jest praktycznie nienaprawialne w sposób niewidoczny i nie daje gwarancji, że dalej laminat nie odparzy się od blachy. Problem ten dotykał producentów, który mieli głębokie tłoczenia blachy. Wady produkcyjne blachy są na tyle duże, że nie da się tego nie zauważyć. Zazwyczaj spowodowane jest to skapnięciem smaru na powierzchnię gołej blachy tuż przed nałożeniem laminatu. Powstaje tam wielki purchel z powietrzem.
  2. Skoro robiłaś obliczenia, to wiesz, że Wikęd nie daje darmo ościeżnicy Termo do serii Premium. Jest ona dodatkowo płatna (680zł netto). Ościeżnica Termo wliczona w cenę jest tylko w serii Prestige (wcześniej Termo Prestige). Co do montażu to tak można byłoby przyjąć. Co do ościeżnic KMT. Wyglądają biernie jak w Wikędzie, bo Wikęd wprowadził ją pierwszy, a później to rozwiązanie miało też KMT w ofercie. Ościeżnice KMT energy 60 czy 90 to odpowiednik ościeżnicy Termo w Wikędzie (różnią się grubością pod konkretne modele). Ościeżnica KMT passive to ich wzór i tylko oni to mają. Składa się z aluminium, kompozytu i sklejki, która ma wszystko usztywniać. Tego patentu ja osobiście nie do końca rozumiem, bo ościeżnice energy 60 czy termo z Wikędu są dla mnie znacznie lepsze. Ościeżnica terma z KMT to taki odpowiednik Więdowej 11-ki tylko że ma dodaną przekładkę kompozytową w miejscu uszczelki. Ten wynalazek ma ręce i nogi moim zdaniem. A jak się ma Terma KMT do Termo z Wikędu - jak pisałem wyżej to dwie różne konstrukcje. Termo z Wikędu jest moim zdaniem lepszą opcją, bo to po prostu jest wyższa półka ościeżnic. Terma z KMT to coś pomiędzy 11ką Wikędu a ich ościeżnicą Termo (takie jakby brakujące ogniwo ewolucji wprowadzone już po samej rewolucji ościeżnicowej). A które drzwi wybrać to czytaj w sieci. Jest masa tematów na forach i ludzie piszą swoje opinie o tych modelach i ościeżnicach.
  3. Rzecz nie do naprawienia. Odparzył się laminat z blachy. Są spece co robią małą dziurkę i wpuszczają tam trochę kleju. Następnie dociskają laminat co jest oczywiste. Trzeba wiedzieć jaki klej można dać pod konkretne drzwi, bo można sobie tylko pogorszyć. Druga rzecz - jaki masz model? Może wystarczy zmienić panel?
  4. Problem na pewno już rozwiązany. Ja mimo wszystko dodam, że zgadzam się z Tobą Stachu. Niegdyś właśnie tak były konstruowane ościeżnice aby pełniły funkcję nadproża. Obecnie materiały budowlane wyglądają zgoła inaczej i Inwestorom zależy na czym innym. A co do belek - różne były ich losy. Dobrze zrobione mają się świetnie do dzisiaj. Partanina nie jednemu już na głowę się zawaliła.
  5. Jeśli drzwi były wstawiane ponownie to ciężko popełnić 2 razy ten sam błąd z rzędu. O ile montowała inna ekipa to wydaje się co raz bardziej niemożliwe. Przyczyn szukałbym raczej w konstrukcji ościeżnicy, skrzydła lub samego zamka. P.S. czy śruby od regulacji zostały dobrze dokręcone? Pytam bo miałem niedawno reklamacje, gdzie Klient sam regulował drzwi ale za słabo dokręcił skrzydło i wyszło mu z zawiasami na kostkę przed domem . Tyle mam pomysłów po tym skromnym opisie. Daj zdjęcia to pomyślimy.
  6. Do tego dochodzą same materiały nawet. Ja na jednym montażu z bardzo ciężkim klientem zużyłem prawie całą tubę na ościeżnicę. Uparł się co do montażu, choć najpierw lepiej byłoby wyburzyć to co on nazywał ścianą. Pytanie co dla montażystów znaczyły "nieznacznie krzywe ściany"?
  7. U mnie zwykło się mawiać na np otwór drzwiowy właśnie glif - w zasadzie na wnętrze (ściany) tego otworu. Oczywiście nie jest to poprawna nazwa, bo glif to rozszerzający się lub zwężający otwór drzwiowy czy okienny. U mnie tak się mawia i odruchowo dałem hasło "glif" Bądź co bądź - ja nadal nie wiem czy mowa o drzwiach wewnątrzklatkowych (maskownica / listwa to sugeruje), czy o drzwiach zewnętrznych - tu patrzę na zapis "Kilka dni temu miałem montaż drzwi w swoim domu". Patrząc po datach autor już się powinien śmiało uporać z problemem obróbki drzwi. P.S. montażyści mogli to estetyczniej wykończyć. Zacząć od sprawdzenia i poprawienia otworu, a skończyć na dopieszczeniu swojej pracy. Teraz możemy gdybać co i kto miał u tego dewelopera wykonać.
  8. A czy czasem nie będą robione jeszcze elewacje czy tynki na glifie? Z tego co sobie wyobrażam to glif miałeś czysty pod montaż drzwi. Dopiero po ich zamontowaniu będziesz tynkował glify - czytaj przysłonisz pianę. Jedynie możesz posprawdzać poziomicą. Resztę powiedzieli Koledzy wcześniej.
  9. Tak - sprzedaję poszerzenia, skrzydła drzwiowe, ościeżnice, klamki itd ... w skrócie mam salon z drzwiami. Co do poszerzeń - pytasz to odpowiadam. Na muratorze z resztą też masz odp więc możesz sobie tam zajrzeć. Poczytaj sobie po co się stosuje takie poszerzenia. W Twoim przypadku sprawdzi się to rozwiązanie. I nie traktuj tego jako reklamy tego czy innego poszerzenia. Wejdź na allegro czy popatrz w necie. Swoją drogą - sam montowałeś czy ktoś Ci to zrobił?
  10. Zakup poszerzenie podprogowe i powinno to załatwić Twój temat w 100%. Przykładowo wygląda to tak: http://wiked.pl/images/katalog/katalog_wik...erwiec_2016.pdf strona 48. Sporo firm ma to w ofercie. Plusy takiego poszerzenia są znaczne dla Ciebie i progu. Raz, że będzie cieplej i ograniczysz ucieczkę ciepła, dwa że jest sztywniej pod progiem jak na samym styrodurze i chudziaku. Polecam poszerzenia - popytaj u siebie montażysty który będzie Ci zakładał drzwi.
  11. A to raz zdarzyło się poprawiać po kimś montaż?! Oczywiście Inwestor wybrał tańszą opcję, bez umowy, bez kwitów. Później oszczędność rzędu 100-150zł odbija się boleśnie gdy trzeba wyrwać drzwi i zamontować je jeszcze raz. Niekiedy podczas takiego "montażu" przez poprzednią ekipę drzwi zostaną uszkodzone i zaczyna się dramat. Odpowiedzialnych nie ma, bo nie ma umowy. Złota zasada - dobre rzeczy kosztują. Dobre drzwi są droższe od tych gorszych, tak samo jak i montaż. Dobry musi kosztować! Ostatnio poprawiałem montaż Wikędów TermoPrestige, gdzie mądrala obciął próg bo jakoś mu tak dziwnie wchodził pod ościeżnicę. Cóż, że producent to tak przewidział. Montażyście nie pasowało i zaczął niepotrzebne rzeźbienie w ościeżnicy i progu. Można i tak .
  12. A część winy za to ponoszą sami Inwestorzy, którzy nie chcą lub nie widzą potrzeby podpisywania umów na montaż drzwi. Nie ważna jest jakość montażu - ważniejsza jest jego cena. Jeśli widzę, że ktoś montuje taniej ode mnie drzwi o jakieś 20-30zł i ludzie wybierają taką osobę to ja wcale nie muszę się z nim przepychać cenowo. Nie da się zejść z ceny bez schodzenia z jakości (choćby użycie najtańszej piany z puszki) Zgodzę się z Kolegą powyżej - drzwi pasywne montowane przez "fachowca" to nie drzwi pasywne. To jakbym workiem po cemencie chciał zasłonić dziurę.
  13. Są też poszerzenia podprogowe do okien i drzwi. Zobacz sobie w necie: https://www.google.pl/search?q=poszerzenia+...bcgBE8Q_AUIBigB Profil PCV z alu. Wydaje mi się, że będzie taniej. Zobacz sobie choćby tu: http://wiked.pl/images/katalog/Katalog_STYCZEN2016.pdf strona 42 - cena 26zł netto za metr bieżący. Pewnie można i taniej - pierwszy lepszy z brzega wysłałem Ci. Jak będziesz chciał foto to pisz, bo mam próbki u siebie w biurze.
  14. Trzeba było napisać, że problem jest przy tym że wiatr wyrywa skrzydło z ościeżnicy. Dla mnie jako montażysty logicznym jest fakt że skrzydło u Ciebie samoczynnie się uchyla lub zamyka. Nawet się nie domyśliłem że może Ci chodzić o zwykły ogranicznik kąta otwarcia drzwi. Pozdrawiam
  15. Wiem, że post stary ale nie mogłem się powstrzymać przed odpowiedzą. Nie lepiej wyregulować drzwi aby "nie leciały" na ścianę? Po otworzeniu (w każdej pozycji) drzwi powinny nie otwierać się ani nie zamykać. Tyle w tym temacie.
  16. To i ja odgrzeję trochę kotleta, bo temat montażu drzwi zgodnie z przepisami jest istotny. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie w momencie pożaru strażak musi się przeciskać przez drzwi 70-ki z butlą tlenową bo ktoś postanowił wstawić takie drzwi, bo taki był otwór kiedyś zaprojektowany i wykonany. Zobacz, że drzwi 90-ki mają w świetle przejścia 92-93cm (im grubsze skrzydło tym więcej ponad 90cm). Po otworzeniu drzwi skrzydło zabiera około 2-3cm i stąd ten wymiar aby ułatwić ewakuację jak i strażakom wejście z butlą do budynku. Odgrzewam kotleta, bo często Klienci przeglądają fora aby cośtam już wiedzieć zanim przyjdą do mnie kupić drzwi i często mędrkują na temat starych przepisów. Wyprowadzenie z błędu takiej osoby graniczy z cudem, bo to co napisał Xsiński jest święte. Pytanie czy miał on w ogóle styczność z drzwiami i ich montażem zanim się wypowiedział. Strona 9 - wymiar "Sw" http://www.sochaczew.boryszew.com.pl/uploa...rsja_akcept.pdf Ostatnia strona - szerokość skrzydła w przyldze 90-ki mają 92,7cm: http://wiked.pl/images/katalog/Katalog_STYCZEN2016.pdf Strona 45 - wymiar "Sp" http://mar-tom.com/userfiles/katalog/katal...ar-tom_2016.pdf Dla czepliwych - mowa przede wszystkim o budynkach wielorodzinnych, deweloperach szukających drzwi które przejdą odbiór bez oporów etc.
  17. "Zefszond" ;) EDIT: Na początku u zarania dziejów drzwi były drzwiami zewnętrznymi, ale po modernizacjach się pogubiłem. Chyba nadal są jako zewnętrzne i prowadzą do ogrzewanej sieni czy też ganku czy jak to zwał w różnych regionach Polski.
  18. Dzięki wielkie. Widziałem wcześniej post ale jakoś rzadko tu zaglądam aby odpowiedzieć. Wiecie co zrobiłem moi drodzy? Poprosiłem grzecznie pana z kamerą termowizyjną aby wpadł do mnie i aby pokazał mi paluchem dlaczego ucieka mi ciepło oraz gdzie. Co się okazało - izolacja fundamentów ukłoniła się w pas i poprosiła o jej wykonanie . Także przełom września i października działam z fundamentami od A do Z (stary budynek przypomnę). Jak się ochłodzi i zacznę grzać to zrobię powtórkę z termo i zobaczymy. P.S. Na dachu termo wyszło OK. Jakimś małym punkcikiem coś ucieka ale jestem wstanie zagryźć zęby w tym sezonie aby tego nie poprawiać.
  19. Jak ktoś chce ukraść to niestety ciężko się przed nim bronić. Przecież chyba każdy zna przypadki "kotwienia" okien i drzwi na tak małe kołki, że przechodzą przez otwory, a tak na prawdę wszystko trzyma się na klinach i piance aż do momentu ponownych odwiedzin takiej "ekipy" w nocy. Także jak ktoś się uprze to nie ma siły.
  20. Warto byłoby wspomnieć jeszcze jak dzielą się klasy odporności na włamanie. Tu szybki skrót: https://pl.wikipedia.org/wiki/Drzwi_antyw%C5%82amaniowe Dodam, że nie zawsze liczą się zbrojone pręty wewnątrz skrzydła lecz także miejsce połączenia tych drzwi z murem.
  21. Tak się tylko wydaje, że wymiana drzwi wewnętrznych jest prosta. Oczywiście - producenci ułatwiają nam montażystom życie ale nie oznacza to że każdy przeciętny majsterkowicz da sobie z tym radę samodzielnie. Mimo wszystko polecam zainwestować (relatywnie małe pieniądze) w montażystę który zrobi to za nas.
  22. I tu paradoks. Prawnikiem nie jestem ale na chłopski rozum staram się to jakoś pojąć. Prawo niby nie działa wstecz w PL. Czyli mamy starą kamienicę i drzwi otwierane do WEWNĄTRZ. Przejście ma jakieś 120cm. Już jest źle. Ktoś postanowił zmienić kierunek otwierania drzwi i zamontował je jako otwierane na ZEWNĄTRZ. I tu niespodzianka z nadzoru bo ograniczył światło przejścia. I tu pytanie do kolegów montażystów - czy macie w umowie zapisany fakt w którą stronę powinny otwierać się drzwi? Mówić można Klientowi że tak jest źle ale on się uprze. Przyjdzie inspektor i nałoży mandat a Klient z paszczą do nas i co dalej?
  23. Jani - możesz jaśniej . Ja nie jestem inżynierem budownictwa. Ja znam się na drzwiach i ich montażu ale reszta zagadnień związanych z dachem czy hydrauliką to nie moja bajka i nawet się w to za specjalnie nie zagłębiam bo nie umiem i chyba nie chcę umieć . Jak rozumiem (mówiąc po ludzku) mam zdjąć poszycie dachu i na górę dać dodatkową izolację w postaci np. pianki? u mnie jest tak (od dołu) -płyta gk na profilu jak dobrze pamiętam a nie bezpośrednio do desek) -deskowanie -membrana paroprzepuszczalna -deskowanie -blacha na dachu Chciałem zdjąć blachę z dachu, cyknąć piankę pomiędzy deski i założyć znowu poszycie. Dach lekkiej konstrukcji - kratownica z desek a nie pełne deskowanie.
  24. Jak można zdawać tak egzaminy i kolokwia? Każdy z nas ściągał itd ale brak takiej wiedzy może doprowadzić do katastrofy budowlanej i może ważyć na czyimś życiu. Wiem, że idę szeroko teraz ale brak takiej wiedzy na budowie jest najzwyczajniej niebezpieczny!
×
×
  • Utwórz nowe...