
theme
Uczestnik-
Posty
146 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
1
Wszystko napisane przez theme
-
Czyli sprawa wyjaśniona i pozostaje zamówić drzwi joks - ten skecz widziałem dziesiątki razy i zawsze mnie śmieszy, gdy przypomnę sobie jakie nieraz "kwiatki" wyczyniają Kliencie przy określeniu stronności drzwi .
-
Pytanie padło o rozróżnienie drzwi PL od CHRL. A czy ktoś zamontuje sobie p.poż czy no-name czy też drzwi za 10 tys. to już inna sprawa. Co do gwarancji na drzwi to wszystkie w PL mają 24 m-ce. Ale nie zgodzę się, że dotyczy to wszystkich produktów. Sprawdź zapisy gwarancyjne od iPhone'a.
-
Patent niezły ... uśmiałem się do łez ;) Jest inny sposób. Dobre polskie produkty (drzwi) mają deklaracje właściwości użytkowych, atesty, certyfikaty, gwarancje 24m-ce itd. Poproś o skan takiego dokumentu od drzwi. Dobrze jest też zapytać o producenta i porównać to co jest na zdjęciu z tym co ma w ofercie ten producent. Poza tym jak pisał Fin - klamki i zamki odbiegają rozmiarami od naszych. P.S. kolega powiedział mi jak rozpoznaje się takie drzwi - klamka jest zdecydowanie niżej. Rzeczywiście jest niżej ale nieznacznie ;)
-
pozwolenie na budowę/ postępowanie administracyjne
theme odpisał paula for w kategorii Porady prawne i finansowe
Choć prawnikiem nie jestem ale wydaje mi się, że listy do właścicieli okolicznych domów przesyłane są automatycznie. Sąsiad ma ileś dni na wniesienie sprzeciwu. Jeśli tego nie zrobi to trudno. To tak jak z poborem do wojska. Kiedyś przychodził list z wezwaniem na WKU i nikt nie pytał się czy jest odebrany czy nie. Każdy miał stawić się danego dnia o danej godzinie w wyznaczonym przez nich miejscu. Nie odebranie listu i niestawienie skutkowało wizytą żandarmerii w domu. Także jak pisałem wyżej - upewnij się czy potrzebne jest Ci to do szczęścia aby mieć potwierdzenie przyjęcia listu czy wystarczy sam fakt, że list jest wysłany pod właściwy adres. -
Życie niekiedy pokazuje inaczej. Nie każdy kupujący wie o tym i źle składa reklamację. Ja prawnikiem nie jestem, choć staram się aby każda ewentualna reklamacja była rozpatrywana pozytywnie (rzecz jasna jeśli jest coś nie tak z montażem lub towarem - nigdy gdy ktoś sam coś uszkodził!). Klienci są przenajróżniejsi i gdy człowiek myśli, że widział już wszystko zawsze pojawi się jakiś rodzynek, który przebija całą resztę ;). Na szczęście Klienci w Polsce stają się coraz bardziej wyedukowani i wiedzą czego chcą. Nie kupują już drzwi, które mają funkcję wejścia i wyjścia. Są świadomi parametrów, swoich potrzeb, budżetu. To cieszy niezmiernie.
-
I nie do końca jest prawdą, że producenci mają 2 linie produkcyjne. Linię dystrybucji marketowej o słabej jakości i drugą linię produkcyjną o jakości normalnej, która swoje ujście ma w sklepach. Minus, że nie każdy producent jest w markecie. A jeśli jest to nie z każdym wzorem. Te trzeba zamawiać jednostkowo za cenę katalogową. Przecież niższa cena w markecie wynika głównie z wielkości zamówień konkretnych drzwi (np model X z pianką 90L złoty dąb, szyba reflex + ościeżnica pełna składana w laminacie).
-
Przyłączam się do pytania Kolegi Pause111. Osobiście nalegałbym wykonawcę na poprawę otworów rzecz jasna na jego koszt z tego względu że nie każdy producent skraca każde drzwi. Przykładowo Boryszew nie skraca takich drzwi: http://www.sochaczew.boryszew.com.pl/galeria,287,l1.html (Klasa: Optima = grupa INOX) Wikęd już swój odpowiednik skróci: http://wiked.pl/images/formularz/25.jpg i to z ramką aluminiową. Nie piszę tego tylko dlatego, że sam montuję drzwi ale jako klient jakiejś firmy nie chciałbym cierpieć choćby przy wyborze drzwi i kupić je tylko dlatego, że można je zamówić skrócone. Do tego wymogi światła przejścia chyba nie są spełnione albo są na styku.
-
Tyle, że w markecie są od ręki tylko określone modele. Inne drzwi z producenta jakiego ma w ofercie jakiś market i tak trzeba zamawiać i czekać. Tyle, że market nie wstawi drzwi a ktoś kto prowadzi salon czy sklep (zwał jak zwał) zapewne ma montaż. Warto szukać punktów gdzie ten montaż jest na prawdę dobry, bo są tutaj dwa plusy: -mniejszy VAT z montażem co daje niższą cenę za same drzwi -dobry montaż pozwala uniknąć kłopotów w przyszłości. Tak jak na Twoim przykładzie patrząc, wolałbym kupić w innym miejscu z montażem, bo na samym VATcie oszczędzisz kilka złotych (150zł od każdego 1000zł wydanego na drzwi). Średnia cena za drzwi to około 2000zł więc montaż wychodzi przy VATowych oszczędnościach praktycznie za darmo.
-
Różnica temperatur tutaj nie jest duża. Zauważ do jakich temperatur nagrzewają się drzwi stalowe na południowej stronie w pełnym słońcu (np. w kolorze wenge). Będzie na oko jakieś 70*C. Z pewnością usmażyłbyś na tym jajka na śniadanie. Te drzwi odkształcają się w nieznaczny sposób (zależy jaki producent, jaki model itd.), że możesz je zamykać i otwierać. Nieraz wypaczenie trochę przeszkadza ale można to podregulować zawiasami. Przede wszystkim dobry montaż za zachowaniem lekkiego luzu, bo nie raz widziałem drzwi schodzące się środkiem i montowane tak ciasno, że dosłownie nie wcisnąłbyś tam nawet kartki papieru po wyjęciu uszczelek.
-
O ramę musisz pytać sprzedawcę. Najlepiej jakby pokazał Ci przekrój drzwi, to wtedy będziesz miał 100% gwarancji, że tak na prawdę jest Szukaj czegoś takiego jak mają te drzwi: Na zdjęci zaznaczyłem 3 warstwy drewna klejone ze sobą na zakładkę (w pionie) Mniej więcej takie coś jak na powyższym obrazku. Może nie taka "sztukówka" jak wyszła mi w paincie ale sens zrozumiesz. Takiego klejenia ramy nie ma szans aby wykrzywiła ta temperatura. Opcja z wyjęciem uszczelki tylko w ekstremalnych przypadkach. Ja polecę Ci zaczerpnięcie wiedzy lub prośbę o pomoc kogoś z doświadczeniem w sprawach pieców i kotłowni. Jeśli wentylacja będzie OK, to w srogiej zimie nie powinieneś mieć cieplej jak jakieś 28*C w kotłowni.
-
Jeżeli dobre rozumiem Twój problem, to boisz się nadmiaru nagromadzonego gorącego powietrza w małym pomieszczeniu. Chcesz je jakość systematycznie wyrzucać na zewnątrz i boisz się, że drzwi szlag trafi po pierwszym sezonie grzewczym. Przyznam, że dość specyficzne masz wymagania w dzisiejszych czasach, gdzie każdy patrzy w odwrotną stronę - aby nie wypuszczać ciepła z budynku. Ty w sumie masz kotłownię obok domu (nie mam pojęcia jak i dlaczego ale OK ;) ) więc możesz sobie na to pozwolić. Musisz zwracać uwagę na ramę drewnianą okalającą skrzydło. Nie może to być punktowy ramiaczek, a pełna rama by skrzydło nie wypaczyło Ci się w takich warunkach. Tyle, że to już tylko w opcji z pianką . Najlepiej aby rama była klejona warstwowo wzdłuż i wszerz. Innym sposobem aby nie pozbywać się progu będzie odjęcie jednej z dwóch uszczelek (tej w ościeżnicy). Dzięki temu, gdy stwierdzisz, że gorąca jest za dużo, to będziesz mógł go trochę spuścić. P.S. skąd taki piec, który będzie dawał tyle ciepła na zewnątrz a nie do instalacji?
-
Trochę mało informacji. Kilka pytań ode mnie: -z czego zrobiony jest dom (murowany z jakiego materiału? czy też drewniany) -jakie ogrzewanie w domu -jaki wymiar otworu -jaki budżet na drzwi -kto montuje (Ty czy montażysta) -mniej więcej jaki styl tych drzwi EDIT: Jak blisko lasu to może nie drewniane bo korniki się zlecą ;)
-
Demoralites - ja również nie zaliczam się do grupy ludzi posiadającej stosowne uprawnienia abym mógł cokolwiek zaopiniować. Nie chcę po prostu Ci źle doradzić, co groziłoby katastrofą na budowie. Nie chcę Cię też pozostawić z "pustymi rękoma" lub raczej z brakiem informacji. Przede wszystkim w razie wątpliwości zgłaszasz się do kierownika budowy, który MUSI trzymać piecze nad bezpieczeństwem podczas budowy oraz nad tym aby wszystko było wykonane zgodnie z założeniami. Pewne rzeczy na budowie możesz robić samodzielnie, bez fachowców i podwykonawców ale kierownik budowy tak czy siak musi być, a skoro mu płacisz to wypadałoby żeby dał z siebie coś więcej jak tylko pieczątkę w dzienniczku. Wyższą instancją będzie zgłoszenie się do projektanta - on odpowiada nieomal głową w razie problemów.
-
Nikt nie chce Ci ubliżyć czy w inny sposób szydzić z tego co piszesz. Wydaje mi się, że nikt na forum (co było już wcześniej wspomniane) nie może wręcz Ci doradzić dokładnie co masz zrobić ze względu na to, że podałeś fragment dokumentacji. Obliczenia konstrukcji dokonuje osoba projektująca budynek i skoro masz takie średnice zbrojenia oraz taką gęstość siatki to znaczy, że tak powinno być. Nie wiemy również gdzie stawiasz budynek, czy były robione istotne zmiany adaptacyjne projektu do jakiś ciężkich warunków stawiania domu (np. na ostrym zboczu). Za dużo niewiadomych oraz nie każdy z obecnych tutaj może legitymować się tytułem "inżyniera z uprawnieniami konstruktora".
-
Pytanie gdzie był ten grzyb. Na ścianie, w drewnianej ramie okiennej, w okolicach drzwi wejściowych, bo ktoś schrzanił montaż i lała się woda? Przede wszystkim grzyb nie rośnie tylko na powierzchni ale wewnątrz danego materiału jeśli ma taką możliwość (np trochę głębiej niż na powierzchni ściany, gdzie chemia go nie sięgnie). Ja raz z własnej głupoty i pseudooszczędności dorobiłem się grzybni na ścianie. Montaż podzielników ciepła miał być ekstra wynalazkiem, który zapewnia maksimum oszczędności. Skończyło się tak, że każdy oszczędzał ile się dało. Poszczególne mieszkania jak i cały blok się wychłodził. Wlazł grzyb przy każdych drzwiach i oknach. U mnie skończyło się wymianą drzwi wejściowych na pierwsze lepsze oraz skuwaniem gipsów. Chemia była OK ale nie docierała do sedna sprawy. Po miesiącu walki, malowaniach i naprawach sięgnąłem po ostateczne środki, czyli młotek . Najpierw dziada zlałem młotkiem a później chemią po oczach. Koniec końców grzyba się pozbyłem w zarodku. Ściany gipsowałem 2-gi raz + malowanie do tego oczywiście. Podzielniki zwróciłem do spółdzielni pocztą z kilkoma ciepłymi słowami aby wsadzili je sobie do szuflady. Mieszkanie ma teraz non-stop 22-23 stopnie w dzień i około 20-21 stopni w nocy i grzyb się nie pojawił po 2 lub 3 zimach. Lubię ciepełko
-
Często tak jest, bo dealer dostaje ileś % upustu od ceny "katalogowej". Może zjeżdżać z ceny (oddając w ten sposób część zarobku) aby zachęcić do kupna. Nic nowego ale niektórych to dziwi, że producent chce sprzedać drożej niż dealer. Tego nie do końca rozumiem w połączeniu z powyższym. Zmiana profilu = zmiana ceny (choć specem od okien nie jestem).
-
Obawiam się, że czasem samochodziki na podłodze sugerują garaż. Oby nie opodatkowali dodatkowo, bo teraz mają być nawet w bryle budynku opłaty jak za szczerozłoty pałac. Ciekawe czy znajdą lub wymyślą przepis dla mieszkańców bloków, którzy trzymają rowery w mieszkaniach. Przecież je garażują ;)
-
Teraz już wiem dlaczego Żona tak ciśnie mnie z remontem łazienki. Wychodzi na to, że kąpiemy się w kotłowni ;). Złośliwców zapewniam, że wychodzę czysty, bez sadzy na twarzy i innych zabrudzeń ;) Przeciętna kratka wentylacyjna ma powierzchnię przepływu 200cm2 ale jest w klatce kominowej, a powietrze doprowadzane jest z zewnątrz pomieszczenia - w moim przypadku z przedpokoju ;) Zgodnie w wymogami budowlanymi (innych drzwi się nie kupi - chyba, że ktoś kupi bez wentylacji i celowo jej nie wstawi lub zrobi ją zbyt małą) powierzchnia wentylacji w drzwiach 0,022m2.
-
Nie chciałem opisywać o co chodzi dokładnie, bo ktoś kto nie montował nigdy drzwi może zrozumieć taką instrukcję nieopatrznie. Trzymam kciuki za Krystoka aby nie schrzanił sobie drzwi i nie musiał na wiosnę poprawiać. Co do zaklepywania młotkiem (okolice 1:57 na filmie) ja wolę zrobić to w miarę ciasno ale tu trzeba zamontować kilka sztuk drzwi aby wiedzieć co znaczy w miarę ciasno a nie na sztywny . Mickiewicz ze mnie nie jest aby opisać to słowami. Wolę młotkiem przypierdzielić niż gadać ;)
-
Ościeżnica do drzwi Wikęd nie jest za ciasna, bo taka nie może być. Nie bój się - ościeżnica jest na pewno dopasowana wielkością do skrzydła. Finlandii chodziło o coś innego. Do montażu ościeżnicy składanej przyda się jeszcze na pewno kątownik którym sprawdzisz naroża. Zobacz przede wszystkim ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=PsB8qAfTE_g Inne drzwi ale zasada montażu zostaje ta sama.
-
Zależnie od przyczyny złożenia reklamacji. Jeśli np. od skrzydła zacznie odłazić laminat to montaż nie ma znaczenia, nawet jeśli jest on zrobiony bez trzymania żadnych pionów. Temat reklamacji/gwarancji jest jak dla mnie zbyt długi aby można było opisać różne przeboje w kilku słowach . Kto sprzedaje ten wie - nie tylko mowa o drzwiach, oknach itp.