theme

Mhtyl - a może to bardzo zamożny człowiek i co miesiąc wymienia drzwi i remontuje mieszkanie - rzecz jasna ubezpieczając je uprzednio od wszelkich boleści.

A może jakieś marketówki bezfelcowe? Wtedy można obciąć i z góry i z dołu. Przesuwasz zawiasy i gotowe? Stolarz od biedy urżnie takie drzwi za kilka złotych, wiertarkę raczej każdy ma aby przesunąć zawiasy. Nic skomplikowanego. Oczywiście można też zamówić drzwi na wymiar i mieć problem z głowy.

Ja zastanawiam się jak z trwałością takiego zamka zamontowanego na zewnątrz? Chyba, że sprytnie zrobić zamek w środku a samą klamkę dać od zewnątrz. Nie wiem czy chcesz mieć dostęp "z klucza" od zewnątrz aby nie przechodzi przez cały dom i tam od środka odkluczać drzwi. Resztę spraw konstrukcyjnych nie do mnie - ja w oknach nie siedzę i totalnie na tym się nie wyznaję.

A orientujecie się jak taka pianka ma się do dachu który nie ma pełnego deskowania? Mam kratownicę, membranę i chyba 15cm wełny jak dobrze pamiętam + blacha na dachu. Myślę aby zdjąć z góry blachę i nie robić bałaganu wewnątrz. Podnieść o 10-15cm dach i dać piankę lub po prostu podmienić wełnę na pianę??? Przymierzam się do termowizji bo coś mi ciepło za szybko spiernicza z domu i czuję wręcz przeciąg. Póki co stawiam na kilka rzeczy: -podłogówka wymusza podnoszenie się ciepła ku górze (choć nie powinno to być odczuwalne jako wiatr / przeciąg) -coś z oknem tarasowym??? (termowizja powinna coś więcej powiedzieć) -za duży ciąg w kominie połączony z kilkoma innymi rzeczami - tu myślę o stabilerach ciągu kominowego (używał ktoś tego czy tylko jest to łany pic na wodę za 100zł sztuka?) -zbyt słaba izolacja dachu połączona z innymi rzeczami (jakimi jeszcze nie wiem) Jak palę papierosa przy oknie tarasowym to dym ucieka do środka jednego wielkiego pomieszczenia w kierunku kratki wentylacyjnej. Czyżby tu leżał największy problem? P.S. jak ogarnę termowizję to pochwalę się fotkami - może coś doradzicie skąd to może wiać i gdzie mi ciepło wywala z chałupy. Dodam, że jest to pierwszy rok więc koszta ogrzewania nie są jeszcze ustabilizowana i ciężko mi coś powiedzieć, bo cały czas kombinuję i dokładam gadżety typu pokojowy regulator temp.

Zależnie od regionu PL ale raczej trzeba liczyć bliżej 300+ jak 200zł za montaż. Przy drzwiach za 2000zł, te dodatkowe 100zł za montaż (+5% wartości drzwi) na prawdę warto wydać lub raczej zainwestować w swój święty spokój.

Eeeeetam. Od września 2013 to człowiek sobie z pewnością poradził z problemem. W dodatku nie uskarża się na forum, to może nasze porady coś mu w głowie rozjaśniły?

Jedyna rada na tą uszczelkę to przesunąć ją do górnych narożników, a na dole dać jakąś uszczelkę włosową aby nie podwiewało. Może to "chamski" patent ale cóż tu zdziałać? Można wymienić uszczelki na inne ale pytanie jak ta firma podejdzie do reklamacji - ja i Koledzy wynik już znamy. P.S. reklamacji na uszczelkę nikt Ci nie przyjmie w obecnych czasach.

To już taniej i solidniej jak zakupić Erkado model Herse. Tylko zwróć uwagę na zawiasy, bo to bardzo ciężkie skrzydło i czasem są z tym problemy. A jeszcze lepszym wyjściem będzie zakupi stalówek o prostej konstrukcji z wypełnieniem z pianki lub tańsze o wypełnieniu ze styropianem. Zrób sobie wycenę i będziesz mniej więcej wiedział ile Cię to wyjdzie: http://wiked.pl/nowe-zamowienie (seria normal ze styropianem = tańsze lub seria premium z pianką = minimalnie droższe ... jedne i drugie na ościeżnicy pełnej czyli u nich "11", bo TERMO to będzie przesada do mieszkania w bloku i wyrzucone pieniądze). +/- 200zł przy zakupie innej firmy jak Wikęd, bo mniej więcej w takich budżetach trzeba szukać drzwi stalowych, które nie sprawią Ci problemów przez kolejne lata. Oczywiście można dużo taniej lub dużo drożej ale ta cena to mniej więcej jest średnia.

Krystianissimo - cena i ogólna jakość to jedno ale nie zapominaj, że drzwi to nie tylko "kupić i zamontować" ale czasem zdarzają się jakieś awarie lub inne mniej ciekawe historie. Tu liczy się życzliwość serwisu i rozpatrzenie reklamacji tak aby wszyscy byli zadowoleni. Są firmy gdzie z automatu niejako reklamacja jest odrzucana i trzeba się boksować. Dlaczego zrezygnowałem z Gerdy? Po pierwsze i mnie nie ma zbytu na tego producenta a handlować ku uciesze Klientów wszystkim co jest nie zamierzam. Druga sprawa to bardzo skomplikowany proces reklamacyjny, który był dla mnie nie do przyjęcia - szczególnie, gdzie konkurencja robi to znacznie szybciej i lepiej. Co do jakości samych drzwi, to na przestrzeni lat ta marka zmieniła się strasznie. Tańsze drzwi z ich oferty nie wiele się różnią od przeciętnych drzwi stalowych. Do tego jedna uwaga - dla osoby która kupuje 1 sztukę drzwi na 10 lat (przykładowo) nie będzie wielkie różnicy pomiędzy drzwiami. Dla mnie (osoby która drzwi sprzedaje i montuje setki w ciągu roku) każdy mały szczegół ma różnicę. Do tego trafiają do mnie drzwi na reklamacje jak coś się z nimi dzieje i widzę, że np. dany model ma problemy z zawiasami, skoro na 50 sprzedanych sztuk wróciło 10-20 na serwis i wszystkie cierpią na to samo. Ot tak pokrótce liznąłem problematykę tematu.

Pewno o CIF chodzi Panie lub pastę Tempo ;P ... he he

Jeszcze jedna rzecz może być, co ostatnio miałem wątpliwą przyjemność poprawiać - mowa o "przkoszeniu" (przegięciu, zwichrowaniu) ościeżnicy. Klient wyczyniał cuda przy regulacji i zachodził w głowę co może być nie tak, a powiem że człowiek kumaty więc zdziwiłem się, że nie sprawdził takiej rzeczy. Tu rzeczywiście nie dało się tego poprawnie wyregulować, bo były dwie drogi - drzwi odbijają bo są za ciasno lub zamykają się w miarę normalnie ale ciągnie narożnikami.

Wyjmij uszczelki w miarę możliwości i połóż je przy grzejniku na kilka godzin lub wsadź do ciepłej wody i później starannie osusz przed montażem. Może uszczelki są zbyt sztywne i źle się wpasowały w ościeżnicę? Reszta to kwestia regulacji skrzydła, bo to aż niemożliwe aby uszczelka tak przeszkadzała. Inna sprawa to poprawność wykonania montażu - jeśli tu leży problem to niestety czasem musi to się skończyć wyrwaniem drzwi i poprawą montażu od nowa.

99% mieszkań była lub nadal jest wyposażona w białe drzwi wewnętrzne i jakoś ludzie z nimi żyją tyyyyle lat. Czasem ktoś się pokusi i odmaluje takie drzwi aby przedłużyć ich żywotność. Jedyna różnica jest przy drzwiach zewnętrznych, gdzie kolor biały powraca do łask Inwersorów (choć nie jest to jakiś zryw). Ważne jest to co jest przed drzwiami. Jeśli jest kostka lub jakaś inna powierzchnia z terakoty to dużo mniej się brudzą od odbijającego się deszczu. Jeśli jest przed nimi goła ziemia (co często jest przy zamykaniu stanu surowego) to brudzą się pioruńsko szybko.

Ja z Gerdy zrezygnowałem w tym roku i nie handluję tymi drzwiami już. Problemu z okleiną nie było jako tako - nie jest to masowy problem. Aha ... i okleina w mieszkaniu Ci nie spłowieje, bo nie działa na nią UV Rozpisałeś się strasznie i nie wiem tak na prawdę o co pytasz. Czy mamy podjąć za Ciebie decyzję zakupu drzwi tych czy innych, aby później było na nas a nie na Ciebie ;)?

Tu masz kilka typów do wyboru: -stalowe z wypełnieniem z pianki (poliuretan) -stalowe z wypełnieniem ze styropianu (polistyren) -drewniane pełne -drewniane z pianką -hybrydy (MDF + wypełnienie z czegoś + MDF) Do bloku polecam najczęściej stalówki z pianką ze względu na ich akustykę. Sama izolacja akustyczna może nie powala na kolana, ale za to nie rezonują tak jak drzwi ze styropianem lub drewniane. Ceny różne takich stalówek ... od 1000zł z hakiem w górę. Przy okolicach 2000zł możesz się zatrzymać i kupując takie drzwi zapominasz o nich na kilka dobry lat. Daj więcej informacji co chcesz kupić, jaki budżet itd to coś się podpowie dalej. P.S. warto poczekać do stycznia 2015r. bo szykują się nowości i może gdzieniegdzie spadnie cena.

Mogą być i łamane, bo zajmują trochę mniej miejsca. Zobacz sobie katalog Porty i modele Alfa lub Beta. Różnica w miejscu chwytania do "złamania" drzwi.

Prawdopodobnie właśnie zawiasy są źle wyregulowane. Możesz zaprezentować zdjęcie zawiasów i drzwi? W dobrych drzwiach jest też regulacja domknięcia w blasze zaczepowej ościeżnicy.

Musisz poszukać odpowiedni samozamykacz. Jest wiele takich które pozwalają np. na ustawienie siły domknięcia na zero a to nie koliduje z ograniczeniem otwierania. Poza tym samozamykacz można chwilowo blokować w momencie gdy np. chcemy coś wnieść i nie mamy wolnej ręki. P.S. zawsze można coś zdemontować by przestało działać.

Może ten patent nie rozwiąże powyższego problemu ale warto wiedzieć, że np. firma Wikęd ostatnio wypuściła nowy katalog w którym pojawiły się POSZERZENIA PODPROGOWE dostępne do wszystkich progów pcv i alu. Bardzo przydatne w momencie obsadzania drzwi przed wylaniem posadzki.

Bardzo słuszna uwaga. Nikt nie mówi, że marki znane robią tandetę ale jednak często płaci się właśnie za markę. Jest wiele firm które są mniej znane i często potrafią wykonać coś równie dobrego a może tańszego. Czytając form można trafić na wiele cennych opinii ale to dopiero początek. Warto zobaczyć co się kupuje, porozmawiać z fachowcami i zadbać o odpowiedni montaż.

Bartekszczecin - nie bierz tego do siebie, bo to nie jest przytyk w Twoim kierunku. Ja jako człeczyna z branży drzwiowej ostatnio co raz częściej słucham o mostkach termicznych wraz z rozwojem świadomości Klientów a zrazem Inwestorów. Tego aby walczyć z mostkiem termicznym w kibelku moje najśmielsze koszmary nie przewidziały ;). Niedługo producenci kibelków będą dawali deklarację właściwości użytkowych ze stwierdzoną przenikalnością termiczną dla spłuczki ;) . Bądź co bądź - najważniejsze, że udało się rozwiązać problem.

Z tego co rzuciłem okiem, to były klejone. Na szczęście nie mozaika ze ścinków drewna. Jeden stopień albo jednolity albo z 2-kawałków robiony. Wangi są z jednego kawałka. Nie czytałem całego tematu ale uśmiechnę się do Ciebie po poradę jak dojdę do tego etapu.

Może i OSB trwalsze ale za to ile się narobisz przy wykończeniu. GK o tyle sympatyczna, że tańsza i łatwiej się ją obrabia później. Ja już jestem za dachem i mam tak: blacha, deskowanie, membrana, deskowanie ciąg dalszy, wełna 15cm, GK. W dużą ulewę spodziewałem się hałasu jak w polonezie a tu miłe zaskoczenie - nic nie bębni.

Zgodnie z obietnicą kupiłem i d***. Poprosiłem znajomego o pomoc i kupił nie ten model co potrzeba. Jutro zwrot. Co do jakości samych schodów (widok pobieżny przez folię) - nawet nawet jak za te pieniądze. Nie widać bardzo dużej ilości sęków. Po pomalowaniu i dopieszczeniu może coś z tego być.

Widzę, że Kolega i tu prowadzi swój dziennik. Gratulacje raz jeszcze pomysłu i nadal trzymam kciuki za pomyślną finalizację budowy! POWODZENIA!!!