Widziałem coś takiego na wsi u pewnego klienta , było zrobione z profili takich jakie używa się w bramach jako prowadnice do wózków , dwa po bokach , w tych profilach były mniejsze profile pełne , znaczy nie rozcięte , tak dobrane że wchodziły na styk prawie , chodziło to na zasadzie dwóch teleskopów , do tych środkowych profili były przyspawane takkie tęgie płaskowniki , do tych płaskowników były pszyspawane na skos następne coby platforma która łączyła oba zestawy się nie gięła w dół , do tego po środku platformy była zamocowana lina od wyciągarki budowlanej która stała na dole obok tej windy .strasznie proste urządzenie i genialne , chłop miał to w stodole i wdziałem że wciągał na górę spore gadgety..
P.S. , działaj i nie bój nic , sam jestem ciekaw jak to wykminisz sumasumarum
liczę na fotki jak by co..